Ustawa o statusie osoby najbliższej. Jest decyzja rządu

 A co, jeżeli związki partnerskie dotyczyłyby tylko osób różnej płci?
Rząd przyjął projekt ustawy o statusie osoby najbliższej
Źródło: TVN24
Rząd przyjął projekt ustawy o statusie osoby najbliższej w związku i umowie o wspólnym pożyciu. Wcześniej premier Donald Tusk mówił, że ta propozycja jako jedyna ma szansę uzyskać większość w parlamencie, ale wyraził obawę co do tego, czy zostanie podpisana przez prezydenta.

- Szukaliśmy dobrego, kompromisowego, ale godnego rozwiązania - mówiła we wtorek na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Katarzyna Kotula.

Katarzyna Kotula będzie gościem "Faktów po Faktach" o godzinie 19:30 w TVN24

Zaznaczyła, że jest to "krok w kierunku bezpieczeństwa i ochrony prawnej osób żyjących w związkach jednopłciowych, ale także dla osób żyjących w związkach hetero, które z jakiegoś powodu nie sformalizowały swojego związku".

- Do Sejmu idziemy z projektem koncyliacyjnym, z projektem, dla którego - wedle naszego rozpoznania - dzisiaj jest większość w Sejmie i w Senacie - mówiła. - I to jest historyczny moment, dlatego że nigdy ustawa, która regulowałaby kwestie związków nieformalnych, nie znalazła większości w Sejmie, nie znalazła większości w Senacie - dodała Kotula.

Pytania o podpis prezydenta. "Deklarował gotowość do rozmowy"

Sekretarz stanu powiedziała, że jeśli chodzi o uzyskanie podpisu prezydenta, to ona, a także posłanka PSL Urszula Pasławska i poseł Nowej Lewicy Krzysztof Śmiszek, są gotowi rozmawiać z Karolem Nawrockim i jego żoną o tej sprawie.

- Coraz więcej Polaków i Polek żyje w rodzinach patchworkowych. Koalicja 15 października wprowadza tą ustawą zmiany, które po prostu ułatwiają ludziom codzienne życie. I myślę, że najważniejsze będzie dla nas to, co pan prezydent mówił. A pan prezydent mówił, że weźmie pod uwagę ustawę, która nie jest podobna do instytucji małżeństwa, a tu jest szereg znaczących różnic. Do tego deklarował gotowość do rozmowy o statusie osoby bliskiej. Taka ustawa właśnie, mam nadzieję, wyląduje na biurku prezydenta - powiedziała Kotula.

W ocenie rządu, jak przekazała sekretarz stanu, około 10 tysięcy par może skorzystać z instytucji statusu osoby najbliższej. Jeśli zdecydują się dodatkowo na wspólnotę majątkową, to będą mogli rozliczać podatki wspólnie i budżet państwa odczułby to dopiero w 2029 roku, o ile ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2027 roku. - Te skutki finansowe nie są duże - powiedziała Kotula.

Katarzyna Kotula o realizacji wyroku TSUE i przekonaniu prezydenta do ustawy o statusie osoby najbliższej
Źródło: TVN24

Wyrok TSUE w sprawie polskiej pary

W listopadzie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że odmowa uznania przez państwo członkowskie małżeństwa dwóch obywateli Unii, legalnie zawartego w innym kraju członkowskim, jest niezgodna z prawem Unii Europejskiej - także w przypadku par jednopłciowych. Taki wyrok zapadł w sprawie pary Polaków, którzy zawarli związek małżeński w Berlinie.

Katarzyna Kotula w odpowiedzi na pytanie uściśliła, że przedstawiony projekt ustawy nie jest realizacją tego wyroku. W jej ocenie realizacja tego orzeczenia wiązałaby się z szeregiem zmian w prawie o aktach stanu cywilnego. - Decyzję co do tego, czy rozporządzeniem, czy ustawą, będziemy podejmować pewnie w następnych tygodniach, jeśli nie miesiącach - oceniła.

Tusk: nikt nie będzie zadowolony, ale inne projekty nie zyskałyby większości

Wcześniej premier Donald Tusk w swoim wystąpieniu poprzedzającym posiedzenie rządu podkreślił, że projekt jest "pochodną wielu dyskusji, debat i negocjacji, których celem było uzyskanie projektu z szansą na większość w parlamencie".

Dodał, że wprowadzenie nowych przepisów będzie ułatwieniem dla związków nieformalnych, zarówno hetero-, jak i homoseksualnych.

- Nikt nie będzie zadowolony, ja sobie zdaję z tego sprawę. Ale to jest to minimum cywilizacyjne, na które Polskę musi być stać. Naszym zadaniem jest doprowadzenie do tego, aby życie stało się lżejsze. I żeby osoby, które wybierają partnerstwo, a więc które skorzystają ze statusu osoby najbliższej, będą mogły być traktowane przez polskie państwo tak, jak na to zasługują wszyscy obywatele. Mówię o minimum cywilizacyjnym - podkreślił Tusk.

Jak dodał, "jest bardzo realna szansa" na to, że projekt zostanie przegłosowany w parlamencie, a "inne projekty nie zyskałyby większości". - Każdy we własnym sumieniu, we własnym rozumie rozstrzygał o tym, jak mają wyglądać te prace, jaki ma być finał. Osiągnęliśmy finał, dla mnie to jest bardzo ważne. (...) Mi chodzi o to - i całemu rządowi - żeby doszło do praktycznych zmian na lepsze - wyjaśnił.

Zdaniem Donalda Tuska "pod znakiem zapytania" stoi jedynie ewentualny podpis lub ewentualne weto prezydenta. - Mam nadzieję, że tutaj nie wygra ta strategia wetowania wszystkiego, co proponujemy jako rząd i jako większość parlamentarna, ale zobaczymy - powiedział.

Założenia ustawy o statusie osoby najbliższej w związku i umowie o wspólnym pożyciu

Według projektu ustawy dwie osoby pełnoletnie będą mogły zawrzeć umowę, która - rejestrowana w urzędzie stanu cywilnego - umożliwi stronom m.in. wybór ustroju majątkowego, ustanowienie obowiązku alimentacyjnego, uzyskanie prawa do korzystania ze wspólnego mieszkania oraz nadanie drugiej osobie uprawnień do dostępu do informacji medycznych i działania jako pełnomocnik w sprawach codziennego życia.

Projektowane przepisy przewidują także możliwość dołączenia testamentów stron umowy, co pozwoli na zabezpieczenie ich wzajemnych interesów na okoliczność śmierci.

Rozwiązanie umowy będzie możliwe przed notariuszem. Ponadto umowa będzie ustawać w przypadku śmierci lub w przypadku wstąpienia w związek małżeński przez osoby, które zawarły ze sobą umowę.

Projekt ustawy o statusie osoby najbliższej w związku i umowie o wspólnym pożyciu zastąpił projekt ustawy o związkach partnerskich. Za przygotowanie obu odpowiadała Katarzyna Kotula, b. ministra ds. równości, obecnie w randze sekretarza stanu.

Porozumienie co do kształtu projektu zostało wynegocjowane między Lewicą i Polskim Stronnictwem Ludowym. W rozmowach ludowców reprezentowała posłanka Urszula Pasławska.

OGLĄDAJ: "Ważny moment dla wielu Polaków". PSL i Lewica o nowym projekcie ws. związków partnerskich
pc

"Ważny moment dla wielu Polaków". PSL i Lewica o nowym projekcie ws. związków partnerskich

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: