Szczyt Trójkąta Lubelskiego w Warszawie. Morawiecki: pięść Moskwy uderza brutalnie i na oślep

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Morawiecki: państwo rosyjskie chce zagrozić całej Europie
Morawiecki: państwo rosyjskie chce zagrozić całej EuropieTVN24
wideo 2/35
Morawiecki: państwo rosyjskie chce zagrozić całej EuropieTVN24

Na Zamku Królewskim w Warszawie spotkali się, w ramach Trójkąta Lubelskiego, premier Mateusz Morawiecki, premier Litwy Ingrida Szimonyte oraz - zdalnie - premier Ukrainy Denys Szmyhal. Głównymi tematami szczytu są działania Rosji i wsparcie dla Ukrainy. - Można powiedzieć, że czasy się zmieniają, pokolenia się zmieniają, a Rosja cały czas prowadzi swoją politykę agresji i wykorzystuje do tego surowce naturalne, aby szantażować pozostałą część Europy - powiedział po spotkaniu Mateusz Morawiecki.

Trójkąt Lubelski jest formatem współpracy trójstronnej między Polską, Litwą i Ukrainą. Powołany został w 2020 roku, a jego celem jest pogłębianie współpracy politycznej, ekonomicznej i społecznej tych państw oraz wspieranie euroatlantyckich dążeń Ukrainy. Ostatnie spotkanie prezydentów Trójkąta Lubelskiego odbyło się 23 lutego w Kijowie, w przeddzień inwazji Rosji na Ukrainę.

Poniedziałkowe spotkanie rozpoczęło się rano od przywitania litewskiej premier na dziedzińcu Zamku Królewskiego przez polskiego premiera. Następnie odbyło się spotkanie premierów Polski i Litwy, a później rozmowy szefów rządów Polski, Litwy i Ukrainy. Premier Ukrainy wziął w nich udział zdalnie.

ATAK ROSJI NA UKRAINĘ. 19. DZIEŃ INWAZJI. RELACJA TVN24.PL >>>

- Spotkanie poświęciliśmy dyskusji nad sytuacją na Ukrainie i temu, jak zakończyć tę wojnę i pomóc Ukrainie obronić swoją suwerenność. Spotkanie Trójkąta Lubelskiego odbywa się, kiedy jeden z partnerów Trójkąta jest w stanie wojny, a państwo totalitarne, państwo rosyjskie chce zagrozić całej Europie. Chce zagrozić pozostałym państwom na wschodniej flance NATO i Unii Europejskiej - powiedział dziennikarzom premier Mateusz Morawiecki.

Długie ramię Moskwy zamieniło się w pięść, która uderza. Uderza na oślep, nie tylko brutalnie. Uderza w cywilów, nie tylko w infrastrukturę wojskową (...) Na Ukrainie dochodzi do rzezi. Nie ma powrotu do 'business as usual' z Rosją 

- Można powiedzieć, że czasy się zmieniają, pokolenia się zmieniają, a Rosja cały czas prowadzi swoją politykę agresji i wykorzystuje do tego surowce naturalne, aby szantażować pozostałą część Europy - dodał.

Jak mówił premier, "jeżeli zostanie zniszczona ukraińska suwerenność, to zniszczone zostaną europejskie wartości - wolność i niepodległość", dlatego Polska i Litwa będą wspierały Ukrainę.

- Długie ramię Moskwy zamieniło się w pięść, która uderza. Uderza na oślep, nie tylko brutalnie. Uderza w cywilów, nie tylko w infrastrukturę wojskową, ale mordując dzieci, kobiety, bombardując szpitale, niszcząc normalne życie milionów mieszkańców - mówił Morawiecki. - To już jest masakra, to jest rzeź w środku Europy i ten głos musi wybrzmieć bardzo mocno. Jednoznacznie przekazujemy te informacje do stolicy europejskich, aby nikt tam nie usypiał własnego sumienia, nikt nie starał się powrócić do tak zwanego "business as usual". Nie ma powrotu do tak zwanego "business as usual" z Rosją - podkreślił Morawiecki. 

Zdaniem Morawieckiego powinien powstać fundusz na odbudowę Ukrainy z zamrożonych aktywów państwa rosyjskiego i oligarchów.

Morawiecki: Rosja chce wzbudzić panikę wśród ludności cywilnej

Premier mówił, że rosyjska agresja na Ukrainę jest "pełnoskalową wojną". - To wojna z użyciem totalitarnych metod, zastraszania, mordowania ludności cywilnej - wyliczał. - Przez lata Zachód żył nadzieją, że Putin znormalnieje. Ale to się nie stało. Przestrzegaliśmy przed tym: Litwa i Polska - przypomniał. Podkreślał jednocześnie, że "Ukraińcy toczą bezprecedensową walkę o utrzymanie wolności i niepodległości swojego kraju, dlatego Polska i Litwa są na pierwszej linii walki o świadomość europejską tego, co dzieje się na Ukrainie".

WSPIERAMY POLSKĄ AKCJĘ HUMANITARNĄ. POMÓŻ I WPŁAĆ >>>

- Rosyjski atak rakietowy zaledwie 20 kilometrów od polskiej granicy pokazuje, jakimi metodami działa Rosja. Chce wzbudzić panikę wśród ludności cywilnej i za nic ma, że ten ośrodek jest na szlaku ucieczki setek tysięcy Ukraińców przez horrorem wojny - wskazał Morawiecki. W jego ocenie celem Rosji jest "zniszczenie humanitarnego wysiłku pomocy niewinnym osobom".

Premier Litwy: dążymy do tego, by agresorzy odpowiedzieli za przestępstwa wojenne

Premier Ingrida Szimonyte powiedziała, że obecny czas jest dramatyczny dla Europy i całego świata. W imieniu Litwinów wyraziła solidarność wobec Ukrainy i jej obywateli, którzy bronią wolności całej Europy. - Nie powinniśmy mieć żadnych iluzji, ta wojna, która odbywa się na ziemi ukraińskiej, to walka o nas wszystkich - dodała. Jej zdaniem "w obliczu agresji Putina kraje demokratyczne powinny się zjednoczyć, czy to będzie NATO, Unia Europejska, czy Trójkąt Lubelski".

Premier Szimonyte zaznaczyła, że "cała Litwa będzie z Ukraińcami do samego zwycięstwa i nie ma wątpliwości, że Polska też". - Dzisiaj chodzi także o Białoruś, która wynajęła swoją ziemię do prowadzenia agresji przeciwko Ukrainie - dodała. - Ze strony oligarchów rosyjskich widzimy, że sankcje działają i są bolesne. Kiedyś słyszeliśmy, że sankcje nie są efektywne, ponieważ nie działają - przypomniała.

Podkreśliła, że "dopiero teraz możemy mówić o prawdziwych sankcjach", bo wcześniej ich nie było. - Sankcje zadziałają dopiero w perspektywie, po jakimś czasie, ale powinniśmy rozszerzać te sankcje, żeby wojna przeciwko Ukrainie kosztowała jak najwięcej, żeby była jak najdroższa - apelowała.

- Dążymy do tego, by agresorzy odpowiedzieli za przestępstwa wojenne. Zwróciliśmy się do Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze, gromadzone są dowody na te działania. Nie wątpię, że tych ludzi dosięgnie sprawiedliwość - zaznaczyła.

Szimonyte mówiła też, że Polska i Litwa dążą do wspierania integracji Ukrainy z Unią Europejską. - Żaden z krajów nie zapłacił tak ogromnej ceny za swoją naturalną chęć bycia częścią rodziny europejskiej. Uważamy, że Ukraina zasłużyła na status kandydata. Jest to związane z naszym moralnym długiem wobec ludności Ukrainy - wyjaśniła.

Szmyhal apeluje o zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą

Szef ukraińskiego rządu mówił na konferencji po spotkaniu Trójkąta Lubelskiego, że Rosja, atakując Ukrainę, przeliczyła się. - Ukraińcy bronią naszego kraju i będziemy bronić też pokoju w Europie - zadeklarował. Szmyhal oświadczył, że dla Ukrainy bardzo ważne jest zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą. - To by uratowało życie tysięcy Ukraińców, którzy zabijani są podczas bombardowań z powietrza - podkreślił.

Szef ukraińskiego rządu wyraził wdzięczność, że pierwsza pomoc dla Ukrainy nadeszła właśnie od państw Trójkąta Lubelskiego. - Szczególnie cenimy wysiłek Polski, która wspiera Ukrainę podczas posiedzeń Rady Europejskiej. Polska była prawdziwym liderem - mówił.

Dziękował także za poparcie kandydatury Ukrainy do UE, w szczególności premierowi Mateuszowi Morawieckiemu i prezydentowi Litwy Gitanasowi Nausedzie. - Ukraińcy chcą widzieć perspektywy członkostwa swojego kraju w UE. Status kraju kandydującego jest dla nas bardzo ważny - powiedział premier Ukrainy.

- Jesteśmy bardzo usatysfakcjonowani tym, że Ukraina jest uznana za członka rodziny europejskiej. To cywilizacyjny przekaz dla naszego społeczeństwa - podkreślił Szmyhal. - Broniąc niezależności i swobody swojego kraju, bronimy też siebie jako części wspólnej rodziny europejskiej cywilizacji - dodał.

Premier Ukrainy: jesteśmy wdzięczni za błyskawiczną reakcję i pomoc

- Bez wsparcia naszych przyjaciół, bez wsparcia świata nie mielibyśmy żadnych perspektyw na normalną przyszłość. Dzięki temu też Ukraińcy mogą walczyć o wolność i niezależność, o swoją przyszłość - podkreślił premier Ukrainy.

Premier Ukrainy Denys Szmyhal podczas konferencji na Zamku Królewskim w WarszawieLeszek Szymański / PAP

- Rozmawialiśmy dzisiaj o funduszu na odbudowę Ukrainy, nazwaliśmy go nowym planem Marshalla. Chciałbym osobiście podziękować premierowi Morawieckiemu i premier Szimonyte za to spotkanie - praktyczne, gdyż pracujemy - nie mamy czasu na ceremonie, polityczne czy dyplomatyczne niuanse. Jesteśmy też wdzięczni za błyskawiczną reakcję i pomoc w dostarczeniu dostaw na Ukrainę - mówił Szmyhal.

Podkreślił wagę proponowanych sankcji dotyczących tak zwanego zakazu eksportu do Rosji towarów podwójnego przeznaczenia (które mogą być użyte w celach militarnych). - To bardzo ważne, żeby te łańcuchy dostaw były przerwane - podkreślił. Zapowiedział, że strona ukraińska dostarczy listę takich towarów i ich producentów.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO:

Autorka/Autor:lukl, kk\mtom

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański / PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Powódź może oznaczać problemy dla Wrocławia. Jego prezydent Jacek Sutryk ogłosił alarm przeciwpowodziowy. Uspokoił jednocześnie mieszkańców, że nic nie wskazuje na to, aby doszło do powtórki z powodzi z 1997 roku.

Powódź w Polsce. Prezydent Wrocławia ogłosił alarm przeciwpowodziowy

Powódź w Polsce. Prezydent Wrocławia ogłosił alarm przeciwpowodziowy

Źródło:
tvn24.pl

Powódź w Polsce doprowadziła do uruchomienia w niedzielę nad ranem suchego zbiornika Racibórz Dolny, który jest w stanie przyjąć do 185 milionów metrów sześciennych wód wezbraniowych Odry. Zbiornik ma chronić przed powodzią Wrocław, Opole, Kędzierzyn-Koźle oraz mniejsze miejscowości. O bezpieczeństwie miast tego regionu mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 starszy brygadier Karol Kierzkowski, rzecznik Komendanta Głównego PSP.

Ten zbiornik ma ochronić przed powodzią Wrocław, Opole i Kędzierzyn-Koźle. Zaczął przejmować wodę z Odry

Ten zbiornik ma ochronić przed powodzią Wrocław, Opole i Kędzierzyn-Koźle. Zaczął przejmować wodę z Odry

Źródło:
TVN24

Powódź w Polsce dotyka kolejnych terenów. Dramatyczna sytuacja panuje w Lądku-Zdroju (woj. dolnośląskie), który został odcięty od świata. Po tym jak wały przy tamie w Stroniu Śląskim nie wytrzymały, przez miasto przeszła niszczycielska fala. - Niosła samochody i wszystko, co mogła ze sobą wziąć - drzewa, kubły, szereg śmieci, odpadów i oczywiście też mnóstwo błota - zrelacjonowała w rozmowie z tvn24.pl mieszkanka. Dodała, że obecna sytuacja jest dużo gorsza niż podczas powodzi w 1997 roku. Reporter "Faktów" TVN Jacek Tacik przekazał wieczorem, że trwa ewakuacja mieszkańców oddalonego od Lądka-Zdroju o 23 kilometry Paczkowa.

Powódź. Lądek-Zdrój odcięty od świata. Katastrofalne zniszczenia po przejściu fali powodziowej

Powódź. Lądek-Zdrój odcięty od świata. Katastrofalne zniszczenia po przejściu fali powodziowej

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Szprotawa w województwie lubuskim czeka na falę kulminacyjną na rzece Bóbr. Ta ma nadejść w około godziny 2-3 w nocy. W Pilchowicach, gdzie znajduje się zapora wodna, utracono kontrolę nad sytuacją. Burmistrz Mirosław Gąsik podjął decyzję o odwołaniu zajęć w placówkach oświatowych.

Tej nocy spodziewają się wielkiej fali. "Zjednoczenie wśród mieszkańców, każdy każdemu pomaga"

Tej nocy spodziewają się wielkiej fali. "Zjednoczenie wśród mieszkańców, każdy każdemu pomaga"

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Regionalna

Powódź w Polsce dotknęła wielu miejsc. Do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Nysie wdarła się woda. - Do zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych. Sytuacja w całym mieście jest bardzo trudna - przekazuje starszy kapitan Dariusz Pryga z nyskiej straży pożarnej. Zaznaczył, że trwa ewakuacja części pacjentów, którą rozpoczęto od ciężarnych kobiet. Dyrektor placówki dodał, że do innych szpitali muszą też trafić inni chorzy, bo w budynku od kilku godzin nie ma prądu. - Mamy aktualnie 80 pacjentów, ustalany jest priorytet ewakuacji. Nie wiem, jak długo będziemy w stanie funkcjonować - powiedział dyrektor Artur Kamiński.

Woda wdarła się do szpitala w Nysie. "Mamy 80 pacjentów, ustalany jest priorytet ewakuacji"

Woda wdarła się do szpitala w Nysie. "Mamy 80 pacjentów, ustalany jest priorytet ewakuacji"

Źródło:
tvn24.pl, Radio Opole, Nysa Hot

Policja na Florydzie zatrzymała mężczyznę, który miał przy sobie karabin AK-47. Pojawił się on w pobliżu Donalda Trumpa, na polu golfowym w Palm Beach. Ukrył się w krzakach. Dzieliło ich około 400 metrów. Agenci Secret Service oddali w jego kierunku strzały. FBI traktuje zatrzymanego jako potencjalnego zamachowca.

Lufa wystawała z krzaków. Człowiek z karabinem na polu golfowym. FBI: wygląda to na próbę dokonania zamachu na Donalda Trumpa

Lufa wystawała z krzaków. Człowiek z karabinem na polu golfowym. FBI: wygląda to na próbę dokonania zamachu na Donalda Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

W poniedziałek o godzinie 9 odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie Rady Ministrów w związku z sytuacją powodziową - poinformowała w niedzielę wieczorem Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Rano nadzwyczajne posiedzenie rządu

Rano nadzwyczajne posiedzenie rządu

Źródło:
PAP

Powódź w południowych regionach Polski powodem przygotowania rozporządzenia o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej. Jedna osoba zginęła, setki zostało ewakuowanych. Wiele miejscowości zostało zalanych. Stan wody na większości rzek na południu nadal się podnosi. Rzecznik Komendanta Głównego PSP mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 przed godziną 20, że najnowsze informacje wskazują, że Opole "może mieć pewien problem" z Odrą. - Wrocław jest raczej bezpieczny - dodał. Coraz trudniejsza robi się sytuacja w Nysie na Opolszczyźnie. Jak relacjonował przebywający tam reporter "Faktów" TVN Wojciech Bojanowski, woda na ulicach sięga już do pasa. W mieście Głuchołazy doszło do przerwania wałów na Białej Głuchołaskiej, a niedługo potem woda zabrała tymczasowy most i zniszczyła sąsiedni, który był w budowie.

Powódź w Polsce. Opole "może mieć pewien problem", Wrocław "raczej bezpieczny"

Powódź w Polsce. Opole "może mieć pewien problem", Wrocław "raczej bezpieczny"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało instrukcję, jak należy zachować się, gdy utkniemy w domu w trakcie powodzi. Nasze życie mogą nam uratować konkretne gesty i kolory, które pomogą przekazać cenne informacje ratownikom.

Jak wezwać pomoc w trakcie powodzi

Jak wezwać pomoc w trakcie powodzi

Źródło:
MSWiA, TVN24

Ruszyły zbiórki pieniędzy i przedmiotów dla powodzian. W akcję pomocy włączyły się między innymi: Polski Czerwony Krzyż, Caritas Polska, fundacja siepomaga.pl, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski czy Polski Związek Piłki Nożnej.

Powódź w Polsce. Ruszyły zbiórki dla powodzian. Pomagają Caritas, PCK, Warszawa i PZPN

Powódź w Polsce. Ruszyły zbiórki dla powodzian. Pomagają Caritas, PCK, Warszawa i PZPN

Źródło:
PAP

Kiedy przestanie padać? Kiedy woda opadnie? Niestety, jeszcze to potrwa. Nie tylko ulewy, ale także wichury. Narzekaliśmy na upały i suszę - to już ich nie ma. Meteorolodzy mówią: obyśmy dali radę do wtorku.

"Niż genueński jest niezmordowany". Ulewy jeszcze będą

"Niż genueński jest niezmordowany". Ulewy jeszcze będą

Źródło:
Fakty TVN

Pogoda w Polsce w niedzielę była dynamiczna. W Wielkopolsce odnotowano dwie trąby powietrzne. Zjawiska można zaobserwować na nagraniach.

Trąby powietrzne w Wielkopolsce

Trąby powietrzne w Wielkopolsce

Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24, PAP

Szczytowy przepływ wody na Odrze na granicy polsko-czeskiej ma być niższy od prognozowanego - poinformował czeski minister rolnictwa. Informację potwierdziła również rzeczniczka państwowego zarządcy wód na tym terenie (Povodi Odry) Szarka Vlczkova. Kulminacyjna fala ma nadejść w nocy z niedzieli na poniedziałek.

Uspokajający komunikat z Czech

Uspokajający komunikat z Czech

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Ogrom wody zalewającej miasta i wsie to przede wszystkim dramaty mieszańców. To historie zalanych domów i biznesów, w tym restauracji Nota Bene w Kłodzku. To ratowanie nie tylko budynków i sprzętów, ale też ratowanie życia - jak w przypadku rodziny z dziećmi, która utknęła w zalanym samochodzie. Brawurowa akcja strażaków uchroniła ją przed tragedią.

Mieszkańcy zalewanych miejscowości przeżywają dramat. "Co chwilę ktoś szuka drugiej osoby"

Mieszkańcy zalewanych miejscowości przeżywają dramat. "Co chwilę ktoś szuka drugiej osoby"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Płynąca ulicami Stronia Śląskiego (woj. dolnośląskie) woda doprowadziła do zawalenia się jednego z budynków. - Potwierdzamy, że runął budynek, w którym działał posterunek policji. Na co dzień pracowało tam trzech funkcjonariuszy - przekazał tvn24.pl młodszy aspirant Tobiasz Fąfara z policji w Kłodzku. Sytuacja w mieście - jak podkreślają strażacy - jest bardzo trudna. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformował, że tama w Stroniu Śląskim została przerwana i woda zmierza rzeką Biała Lądecka w dół zlewni Nysy Kłodzkiej.

Woda wdarła się do miasta, runął posterunek policji. IMGW: tama została przerwana

Woda wdarła się do miasta, runął posterunek policji. IMGW: tama została przerwana

Źródło:
tvn24.pl

Premier Donald Tusk przekazał we wpisie na platformie X, że Ukraina zadeklarowała Polsce pomoc w walce z powodzią. Media w Kijowie poświęcają uwagę walce z żywiołem w województwach dolnośląskim i opolskim.

"Poruszające". Tusk pisze o wiadomości z Kijowa

"Poruszające". Tusk pisze o wiadomości z Kijowa

Źródło:
tvn24.pl

Stan wody w rzekach w Polsce. Poziom wody w polskich rzekach w związku z intensywnymi opadami deszczu ciągle rośnie. Najtrudniejsza sytuacja jest na południowym zachodzie. Obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne najwyższego stopnia.

Prawie 100 rzek w Polsce jest niebezpiecznie wezbranych

Prawie 100 rzek w Polsce jest niebezpiecznie wezbranych

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Do ewakuaacji mieszkańców w Kotlinie Kłodzkiej i Stroniu Śląskim przystąpiły wojskowe śmigłowce. Resort obrony przekazał, że "inny sposób ewakuacji jest w tej chwili mocno ograniczony". Kolejne nagrania udostępnia w mediach społecznościowych Ministerstwo Obrony Narodowej oraz Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Żołnierze ewakuują "uwięzionych w domach". Nagrania z wojskowych śmigłowców

Żołnierze ewakuują "uwięzionych w domach". Nagrania z wojskowych śmigłowców

Źródło:
TVN24, PAP

O wyrozumiałość dla pomagających przy powodzi żołnierzy WOT-u oraz rezerwistów zaapelował w mediach społecznościowych szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Wiesław Kukuła. Podkreślił, że wielu z nich "nie stawi się jutro w pracy i szkole". Według szefa resortu obrony, Władysława Kosiniaka-Kamysza już około tysiąca żołnierzy wzięło udział w działaniach związanych z powodzią.

Żołnierze WOT i rezerwiści ruszyli na pomoc. "Wielu pracowników i uczniów jutro nie stawi się w pracy i szkole"

Żołnierze WOT i rezerwiści ruszyli na pomoc. "Wielu pracowników i uczniów jutro nie stawi się w pracy i szkole"

Źródło:
tvn24.pl

Po konsultacji z odpowiednimi ministrami i służbami zleciłem przygotowanie rozporządzenia Rady Ministrów o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej - przekazał premier Donald Tusk. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera napisał, że wprowadzenie takiego stanu "jest właściwym krokiem do uruchomienia sił, środków i finansowania w ramach mechanizmu europejskiego RescUE". To z kolei mechanizm utworzony przez Komisję Europejską do walki z klęskami żywiołowymi.

Premier: zleciłem przygotowanie rozporządzenia o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej

Premier: zleciłem przygotowanie rozporządzenia o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na tym etapie musimy poczekać, aż poziom wody opadnie. Wtedy dopiero będziemy mogli ocenić rozmiar strat. Obecnie nikt nawet nie jest w stanie określić, ile posesji znalazło się po wodą - mówi młodszy brygadier Patrycja Pokrzywa ze straży pożarnej w Bielsku-Białej, kiedy pytamy o sytuację w zalanych Czechowicach-Dziedzicach. Portal "Bielskie Drogi" opublikował zdjęcia z drona, na których widać sektor miasta zanurzony w wodzie. Rozmówczyni tvn24.pl przekazuje, że sytuacja się "powoli stabilizuje", a poziom wody zaczął nieco opadać.

Przerażające zdjęcia zalanego miasta. "Obecnie nie da się powiedzieć, ile posesji znalazło się pod wodą"

Przerażające zdjęcia zalanego miasta. "Obecnie nie da się powiedzieć, ile posesji znalazło się pod wodą"

Źródło:
tvn24.pl

- Mieszkańcy Moszczanki i Łąki Prudnickiej, ewakuujcie się najszybciej jak możecie, mamy informację o przebiciu na wale w Jarnołtówku, tama jest zagrożona - przekazał w dramatycznym wideo komendant PSP w Prudniku. Nastroje tonuje Łukasz Nowak, rzecznik prasowy Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP. - Sytuacja jest cały czas monitorowana, na tym etapie nie ma potrzeby siania paniki - zaznaczył w rozmowie z tvn24.pl. O tym, że Jarnołtówek jest obecnie kluczowym miejscem walki z powodzią mówiła też prezes Wód Polskich, Joanna Kopczyńska.

Rzecznik opolskich strażaków uspokaja po dramatycznym apelu o ewakuację

Rzecznik opolskich strażaków uspokaja po dramatycznym apelu o ewakuację

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Gdzie pada deszcz w Polsce? Nad naszym krajem przemieszcza się strefa opadów związana z niżem genueńskim Boris. Sprawdź, gdzie prognozowane są najobfitsze opady deszczu.

Ulewy nad Polską. Gdzie pada, gdzie prognozowane są największe opady

Ulewy nad Polską. Gdzie pada, gdzie prognozowane są największe opady

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW-PIB

Gmina Kłodzko ostrzegła mieszkańców przed kolejną falą powodziową. "Mieszkańcy: Ołdrzychowic Kłodzkich, Żelazna i Krosnowic. Zbliża się kolejna fala, większa o około metr" - zaalarmowano w mediach społecznościowych. Woda podnosi się też w kolejnych miejsca mocno zalanego miasta Kłodzka. - Pozostały nam jedynie działania ratunkowe – powiedział burmistrz miasta Michał Piszko. Kamera TVN24 zarejestrowała jak strażacy pomagali tamtejszym mieszkańcom w ewakuacji.

"Zbliża się kolejna fala, większa". Gmina ostrzega

"Zbliża się kolejna fala, większa". Gmina ostrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Niż genueński Boris sprawia, że w części kraju pada ulewny deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia przed obfitymi opadami i silnym wiatrem. Rozszerzono też zasięg obowiązywania alarmów przed burzami o południową i południowo-zachodnią część kraju. Najtrudniejsza sytuacja panuje na Dolnym Śląsku, gdzie obowiązują alarmy trzeciego, najwyższego stopnia.

Kolejne ostrzeżenia IMGW przed burzami. Pogoda może się załamać w wielu miejscach kraju

Kolejne ostrzeżenia IMGW przed burzami. Pogoda może się załamać w wielu miejscach kraju

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Alert RCB. Groźna pogoda za sprawą niżu genueńskiego Boris tej nocy i w poniedziałek będzie nękać część mieszkańców południowo-zachodniej Polski. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało w niedzielę kolejny alert RCB do mieszkańców dwóch województw. Znowu zagrożeniem będą intensywne opady deszczu, możliwe są podtopienia.

RCB wysłało kolejne alerty. Dla mieszkańców tych regionów to będzie szczególnie trudna noc

RCB wysłało kolejne alerty. Dla mieszkańców tych regionów to będzie szczególnie trudna noc

Źródło:
tvnmeteo.pl, RCB

Trwa usuwanie skutków sobotniej nawałnicy w gminie Poświętne, miejscowości Brudzewice - Kolonia i Brudzewice (Łódzkie). W godzinach popołudniowych silny wiatr zniszczył kilka dachów budynków mieszkalnych i gospodarczych. Połamane drzewa blokują drogę krajową 48.

Uszkodzone budynki, połamane drzewa i zablokowana droga krajowa. Przeszła trąba powietrzna

Uszkodzone budynki, połamane drzewa i zablokowana droga krajowa. Przeszła trąba powietrzna

Źródło:
tvn24.pl

Jedna ofiara śmiertelna i cztery ranne osoby, w tym dwoje dzieci. W nocy z soboty na niedzielę doszło do zderzenia dwóch aut przy Torwarze, z czego jedno uderzyło jeszcze w bariery energochłonne. W samochodzie, który najechał na tył innego auta, podróżowało troje nietrzeźwych mężczyzn. Śledczy ustalają, który z nich prowadził.

Pijani jechali we trzech, uderzyli w tył auta. Jedna osoba zginęła, cztery ranne. Nie wiadomo, kto prowadził

Pijani jechali we trzech, uderzyli w tył auta. Jedna osoba zginęła, cztery ranne. Nie wiadomo, kto prowadził

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trwają ewakuacje mieszkańców z zalanych miejscowości na południu Polski. Dramatyczna sytuacja jest w Kłodzku (Dolnośląskie) i Głuchołazach (Opolskie). Trudna sytuacja jest też w województwie Śląskim. Woda wdziera się do budynków. Służby apelują do mieszkańców, aby wykonywali polecenia dotyczące ewakuacji.

Powódź na południu Polski. Ewakuacje mieszkańców, lista miejscowości

Powódź na południu Polski. Ewakuacje mieszkańców, lista miejscowości

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W zalanym mieście pojawiają się problemy z zasilaniem, a to stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia części mieszkańców - przekazał starszy brygadier Tomasz Protaś z prudnickiej komendy straży pożarnej. Rozmówca tvn24.pl przekazał, że strażacy musieli zapewnić zasilanie aparatury niezbędnej do utrzymania życia przez jednego z mieszkańców.

Problemy z prądem w zalanym Prudniku. Straż: zasilaliśmy urządzenie podtrzymujące życie

Problemy z prądem w zalanym Prudniku. Straż: zasilaliśmy urządzenie podtrzymujące życie

Źródło:
tvn24.pl

Dramatyczna sytuacja w Głuchołazach. Najpierw doszło do przerwania wałów na Białej Głuchołaskiej, a niedługo potem woda zabrała tymczasowy most i zniszczyła sąsiedni, który był w budowie. Woda wdarła się do miasta. Ludzie są ewakuowani z mieszkań i domów. Odwołano zajęcia w szkołach.

Most w Głuchołazach zniszczony. "Miasto jest praktycznie całkowicie zalane"

Most w Głuchołazach zniszczony. "Miasto jest praktycznie całkowicie zalane"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Co przyniesie pogoda w nadchodzącym czasie? Możemy spodziewać się fali bardzo ciepłego powietrza. Sprawdź, co czeka nas w drugiej połowie września w najnowszej prognozie temperatury na 16 dni, przygotowanej przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: niż Boris zanika, wkrótce połączą się ze sobą dwa wyże

Pogoda na 16 dni: niż Boris zanika, wkrótce połączą się ze sobą dwa wyże

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sytuacja powodziowa na południu Polski wciąż jest bardzo trudna. W tej publikacji pokazujemy, jak wyglądało miasto Kłodzko w województwie dolnośląskim przed zalaniem i jak wygląda po przejściu żywiołu. Pokazujemy także Głuchołazy w województwie opolskim, gdzie woda przerwała wały.

Tak powódź zmieniła te miasta. Zobacz na zdjęciach

Tak powódź zmieniła te miasta. Zobacz na zdjęciach

Źródło:
tvn24.pl, PAP

O 6.25 w niedzielę w Głuchołazach zawyły syreny. Woda przelała się przez wały i zaczęła zalewać miasto. Zamieniła ulice w rzeki, wdarła się do domów. Ludzie zostali odcięci od prądu. Rozpoczęła się kolejna ewakuacja. Przed południem runął most.

Głuchołazy pod wodą. Zdjęcia z drona

Głuchołazy pod wodą. Zdjęcia z drona

Źródło:
tvn24.pl

Zalane mieszkania, budynki gospodarcze czy mienie ruchome to dramatyczne skutki niżu genueńskiego Boris, który od piątku odpowiada za niezwykle intensywne opady deszczu. Sytuacja na południu Polski nadal jest niebezpieczna, jednak już teraz warto dowiedzieć się, co zrobić, by uzyskać odszkodowanie po lokalnej powodzi lub podtopieniu.

Odszkodowanie po zalaniu. Co zrobić, by otrzymać pieniądze?

Odszkodowanie po zalaniu. Co zrobić, by otrzymać pieniądze?

Źródło:
tvn24.pl

Sytuacja jest ciągle bardzo dramatyczna w wielu miejscach - powiedział premier Donald Tusk w Kłodzku po odprawie ze służbami. Zaapelował do mieszkańców różnych miejscowości, żeby wykonywali polecenia dotyczące ewakuacji. - Kiedy jest możliwość ewakuacji, warto z tego skorzystać, bo w każdej chwili może się zdarzyć coś, co tę ewakuację utrudni - podkreślił. Szef rządu przekazał też, że "mamy pierwszy stwierdzony zgon przez utonięcie w powiecie kłodzkim".

Premier o pierwszej ofierze śmiertelnej powodzi. Apel do mieszkańców

Premier o pierwszej ofierze śmiertelnej powodzi. Apel do mieszkańców

Źródło:
TVN24, PAP

Po ulewnych deszczach woda zalewa kolejne miejscowości i miasta na południu Polski - w województwie dolnośląskim, opolskim i śląskim. W mediach społecznościowych krążą nagrania, które mają pokazywać aktualną sytuację w regionie. Część z nich wprowadza w błąd i nie ma nic wspólnego z trwającą powodzią. Zweryfikowaliśmy trzy popularne przekazy.

"To nie jest Wrocław i most Piaskowy". Uwaga na fałszywe przekazy o powodzi na południu Polski

"To nie jest Wrocław i most Piaskowy". Uwaga na fałszywe przekazy o powodzi na południu Polski

Źródło:
Konkret24
Wychowanie patriotyczne? PSL o wycieczce na Wawel, młodzi o fact-checkingu

Wychowanie patriotyczne? PSL o wycieczce na Wawel, młodzi o fact-checkingu

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Miała pięć lat. Gdy wróciła do domu, chowała chleb w ubraniach. "A co ja będę jeść jutro?"

Miała pięć lat. Gdy wróciła do domu, chowała chleb w ubraniach. "A co ja będę jeść jutro?"

Źródło:
tvn24.pl
Premium