Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał telefonicznie z szefem Rady Europejskiej Charles'em Michelem o sytuacji na granicy polsko-ukraińskiej i zapewnił, że Kijów jest gotów do konsultacji. Tego samego dnia minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba rozmawiał z szefem Gabinetu Premiera RP Pawłem Grasiem i pełnomocnikiem Rady Ministrów do spraw odbudowy Ukrainy Pawłem Kowalem. Z kolei Konsul Generalny Ukrainy w Krakowie Wiaczesław Wojnarowski przypomniał, że Ukraina swoją walką próbuje ocalić Europę, ale potrzebuje solidarności i wsparcia.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał w czwartek telefonicznie z szefem Rady Europejskiej Charles'em Michelem o sytuacji na granicy polsko-ukraińskiej i zapewnił, że Kijów jest gotów do konsultacji "w celu szybkiego i sprawiedliwego rozwiązania".
Ukraiński przywódca "zaznaczył, że ważne jest przedłużenie reżimu liberalizacji handlu z Unią Europejską, ponieważ takie wsparcie jest podczas wojny nie mniej ważne niż wsparcie w postaci uzbrojenia" - głosi komunikat.
Rozmowa z szefem Rady Europejskiej dotyczyła także kolejnego pakietu sankcji unijnych wobec Rosji i postępów Ukrainy w kontekście przyszłych rozmów akcesyjnych między Kijowem i Unią Europejską.
Spotkanie ukraińskich i polskich władz w Warszawie
Premier Donald Tusk powiedział w czwartek, odnosząc się do apelu Zełenskiego o spotkanie rządów dwóch państw na wspólnej granicy, do którego miałoby dojść jeszcze przed sobotnią drugą rocznicą pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę, że rozumie sytuację i emocje po stronie ukraińskiej.
Poinformował przy tym, że spotkanie rządów odbędzie się 28 marca w Warszawie. Zaznaczył, że podczas jego wizyty w Kijowie ustalono, że odtworzony zostanie format, w ramach którego spotykają się w komplecie rządy polski i ukraiński.
Kułeba wdzięczny za decyzje, które umożliwią dostawy towarów wojskowych i humanitarnych
"Szczera, trwająca ponad godzinę rozmowa w Warszawie z szefem Gabinetu Premiera RP Pawłem Grasiem i przewodniczącym Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu RP Pawłem Kowalem. Obydwa rządy są zdeterminowane, aby rozwiązać trudne kwestie" - napisał na Twitterze minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba po spotkaniu z przedstawicielami polskich władz w Warszawie.
"Jestem wdzięczny za decyzje, które zagwarantują niezakłócone dostawy towarów wojskowych i humanitarnych na Ukrainę" - podkreślił. Kułeba poinformował też, że podczas spotkania "omówiono także dalsze wspólne wysiłki na rzecz zwiększenia dostaw sprzętu wojskowego". "Kijów i Warszawa doskonale rozumieją, kto jest naszym wspólnym wrogiem" - dodał.
Konsul Ukrainy: Ukraina próbuje ocalić Europę, ale potrzebuje solidarności i wsparcia
Konsul Generalny Ukrainy w Krakowie Wiaczesław Wojnarowski podczas briefingu zapowiadającego obchody 2. rocznicy napaści Rosji na Ukrainę podkreślił, że luty to miesiąc, w którym kumulują się tragiczne rocznice dla Ukrainy.
- W obecnej sytuacji, kiedy Ukraina walczy ciężko z o wiele potężniejszym wrogiem, te rocznice są bardzo ważnym elementem przypominającym całemu naszemu narodowi, ale też społeczności europejskiej, jak strasznym zagrożeniem jest tzw. russkij mir, który obecnie niesie dla całego świata głód, niebezpieczeństwo uderzenia jądrowego, także w kosmosie, deportacje ukraińskich dzieci, gwałty, mordy jeńców wojennych - wskazywał Wojnarowski.
Podkreślił, że "Ukraina przykładem swojego bohaterstwa próbuje ocalić Europę od tego strasznego zła, ale oczekuje też solidarności i wsparcia". - Kiedy giną tysiące naszych rodaków, wiele dzieci zostało deportowanych, to na pewno Ukraina nie może sobie pozwolić na zmęczenie wojną. Dlatego że ten wróg nie da szansy ocalenia naszemu narodowi - tłumaczył konsul.
Wojnarowski, odnosząc się do sytuacji na granicy polsko-ukraińskiej, ocenił, że "to bardzo mocny cios w plecy walczącej Ukrainy". - Mamy dzisiaj jednak dobre informacje. Pan premier Tusk powiedział, że w najbliższych godzinach będą podjęte bardzo ważne działania, które pozwolą odblokować tę granicę - mówił konsul w Krakowie i wyraził nadzieję, że w najbliższym czasie sytuacja na granicy ulegnie normalizacji.
- Oczekuję, tak jak wszyscy Polacy i Ukraińcy, że będzie znalezione porozumienie i konsensus nawet w najtrudniejszych sprawach. Dlatego że nie ma innej drogi – albo razem wygramy, albo wróg, czyli "raszyści", razem z Putinem pójdą dalej - wskazywał.
Według niego w obliczu zagrożenia płynącego z Kremla "musimy się skonsolidować, solidaryzować i rozwiązywać w sposób cywilizowany nasze spory, w tym spory handlowe".
Źródło: PAP