Na Mazowszu się nie udało. Tutaj rządzić będzie Koalicja Obywatelska z Polskim Stronnictwem Ludowym. Więcej szczęścia albo bardziej przekonujące argumenty Prawo i Sprawiedliwość miało na Dolnym Śląsku, gdzie przejęło władzę. Kształtuje się nowa polityczna mapa Polski. Materiał magazynu "Polska i Świat".
Tego PiS-owi nie udało się osiągnąć w żadnym innym województwie. Na pierwszym posiedzeniu dolnośląskiego sejmiku PiS sfinalizował umowę koalicyjną z Bezpartyjnymi Samorządowcami. Za nią poszły samorządowe obietnice rządowego finansowego wsparcia dla dolnośląskich inwestycji, stołków w urzędzie wojewódzkim, czy zmniejszenia tzw. podatku miedziowego.
Bezpartyjnych nie przekonały protesty Obywateli RP, ani argumenty Koalicji Obywatelskiej, która próbowała ich od tego odwieść.
Nie była to jedyna próba zdobycia większości w sejmiku przez Prawo i Sprawiedliwość, ale jedyna zakończona sukcesem.
Pomorze nie dla PiS, Małopolska tak
Według Sławomira Neumanna, przewodniczącego klubu parlamentarnego PO, PiS próbowało "korumpować" członków innych partii, m.in. na Pomorzu.
Tam wybory wygrała Koalicja Obywatelska, która zyskała większość w sejmikach.
- Próba korumpowania politycznego przez PiS prowadzona jest na szeroką skalę na terenie całego kraju. Także na Pomorzu próbowano podchodzić naszych radnych różnymi ofertami – twierdzi Neumann.
A oferować partia rządząca ma co. Szczególnie, że - jak podkreślali w czasie kampanii i wciąż podkreślają sami członkowie rządu - w realizacji interesów regionu współpraca z Warszawą jest kluczowa.
- Ja liczę na to, że dla województwa małopolskiego ta kadencja sejmiku będzie oznaczała właśnie dobrą współpracę z rządem, wykorzystywanie wszystkich możliwości, żeby województwo się rozwijało – mówi była premier Beata Szydło.
W Małopolsce sejmikiem pokieruje jej była prawa ręka - rzecznik rządu Rafał Bochenek.
Pyrrusowe zwycięstwo na Mazowszu
W trudnej sytuacji Prawo i Sprawiedliwość było na Mazowszu, bo choć partia wygrała tam wybory do sejmiku, to samodzielnie rządzić już nie mogła.
Koalicja Obywatelska, PSL i SLD w sumie dysponują większą liczbą głosów. Dlatego, jak twierdzi m.in. radny Nowoczesnej Bartosz Wiśniakowski, osoba związana z PiS przekonywała do wspierania tej partii proponując m.in. "pracę w jednej ze spółek skarbu państwa".
- Szukaliśmy porozumienia z tymi, którzy byli skłonni na rzecz tego województwa pracować - mówi radny PiS w sejmiku, Radosław Fogiel, dodając, że "nie ma żadnej wiedzy" na temat propozycji pracy w państwowych spółkach.
Porozumienia PiS szukało przede wszystkim z PSL-em, ale ludowcy, którzy zdobyli 8 mandatów w sejmiku od Koalicji Obywatelskiej (18 mandatów) dostali to, o co walczyli od samego początku, a więc fotel marszałka województwa dla Adama Struzika. Struzik zasiada już w nim od 17 lat.
Partie opozycyjne wyłonią koalicje prawdopodobnie w dziewięciu województwach. W siedmiu rządzić będzie Prawo i Sprawiedliwość. Władze sejmików wszystkich województw będą znane do końca tygodnia.
Autor: momo/adso / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24