Komisja Europejska w środę przyjęła opinię dotyczącą stanu praworządności w Polsce. Według informacji reportera TVN24 Macieja Sokołowskiego dokument jest "mocno krytyczny", jednak jego treść zostanie poufna. Opublikowany został komunikat prasowy, w którym wskazano trzy kwestie, wobec których Komisja Europejska ma zastrzeżenia.
Komisja Europejska w przyjętej w środę opinii zaznaczyła, że jej zastrzeżenia dotyczą: 1. mianowania sędziów Trybunału Konstytucyjnego i wykonania wyroków TK z dnia 3 i 9 grudnia 2015 r. dotyczących tych kwestii. Chodzi o orzeczenia, w których przede wszystkim wskazano konstytucyjność wyboru trzech sędziów TK wybranych przez Sejm poprzedniej kadencji, a także częściową niekonstytucyjność nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z listopada 2015 r.;
2. nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z dnia 22 grudnia 2015 r., która została uznana przez TK 9 marca 2016 r. za niekonstytucyjną. Komisja Europejska ma zastrzeżenia także do poszanowania wyroków wydanych przez TK po 9 marca br.
3. skuteczności procesu stwierdzania zgodności z konstytucją nowych aktów prawnych przyjętych i wprowadzonych w życie w 2016 r.
"Praworządność jest jednym z fundamentów Unii Europejskiej"
"Polskie władze proszone są w tej chwili o przekazanie swoich uwag do opinii. W oparciu o otrzymaną odpowiedź Komisja będzie w dalszym ciągu prowadzić konstruktywny dialog z polskim rządem w celu znalezienia rozwiązania dotyczącego podniesionych kwestii. Jeżeli zastrzeżenia wyrażone przez Komisję w opinii nie zostaną zadowalająco uwzględnione w rozsądnym terminie, Komisja może zdecydować o wydaniu zalecenia w sprawie praworządności. Oznaczałoby to przejście do drugiego etapu procedury przewidzianej w ramach na rzecz praworządności" - czytamy w komunikacie prasowym Komisji Europejskiej.
- Podjęto konstruktywne rozmowy, które należy teraz przełożyć na konkretne działania na rzecz rozwiązania systemowego zagrożenia dla praworządności w Polsce. Przyjęta dziś opinia zawiera naszą ocenę omawianych kwestii, opartą na prowadzonym od stycznia dialogu. Na tej podstawie Komisja jest gotowa do dalszych rozmów z władzami polskim - wyjaśnił.
Dwa tygodnie na reakcję polskiego rządu
Przyjęta przez kolegium komisarzy opinia pozostaje poufna. Z informacji reportera TVN24 Macieja Sokołowskiego wynika, że opinia jest "mocno krytyczna" wobec działań polskiego rządu.
Teraz tekst, który pozostanie poufny, trafi w ręce polskiego rządu. Reporter TVN24 dowiedział się, że w dokumencie dano Polsce dwa tygodnie na ustosunkowanie się. Jeżeli wskazane problemy nie zostałyby rozwiązane, to kolejnym etapem procedury jest wydanie przez KE zaleceń z określonym terminem rozwiązania konkretnych problemów.
Ostatecznym rozwiązaniem jest wniosek do Rady UE (przedstawicieli państw członkowskich) o stwierdzenie naruszeń zasad państwa prawa, zgodnie z artykułem 7. unijnego traktatu. Artykuł ten pozwala też nałożyć sankcje na kraj łamiący zasady praworządności, choć wymagana jest tutaj jednomyślność w głosowaniu. Węgry już zapowiedziały, że zamierzają głosować przeciwko.
Autor: tmw/kk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Cancillería Ecuador/Wikipedia (CC BY SA 2.0)