Spór w sprawie powoływania sędziów Sądu Najwyższego przed unijnym trybunałem

Źródło:
PAP, TVN24
Prezydent Andrzej Duda powołał nowych sędziów Sądu Najwyższego
Prezydent Andrzej Duda powołał nowych sędziów Sądu Najwyższegotvn24
wideo 2/35
Prezydent Andrzej Duda powołał nowych sędziów Sądu Najwyższego (wideo z 10.10.2018 r.)tvn24

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zajmował się w poniedziałek sprawą dotyczącą praworządności w Polsce. Chodzi o pytania prejudycjalne skierowane w 2018 roku do TSUE przez Naczelny Sąd Administracyjny. Dotyczyły one braku możliwości odwoływania się przez sędziów - kandydatów do Sądu Najwyższego od uchwał nowej Krajowej Rady Sądownictwa.

Początkowo rozprawa przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej była planowana na 9 czerwca, jednak przełożono ją na 6 lipca. Dwa pytania prejudycjalne, którymi zajmował się w poniedziałek unijny trybunał, skierował do niego w listopadzie 2018 roku Naczelny Sąd Administracyjny. Były one związane z wyłanianiem kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego. Dotyczyły procedury odwoływania się od uchwał Krajowej Rady Sądownictwa. NSA wyraził wówczas także wątpliwości związane z tym, że członkowie nowej KRS "wybierani są przez władzę ustawodawczą".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

"To nie jest pierwsza sprawa"

Wiceminister sprawiedliwości Anna Dalkowska, reprezentująca polski rząd, podkreślała podczas swojego wystąpienia przed TSUE, że kluczowy w tym kontekście art. 19 Traktatu o Unii Europejskiej nie zawiera wymogu, by decyzje dotyczące nominowania sędziów podlegały kontroli sądowej.

Przepis ten mówi o tym, że państwa członkowskie ustanawiają środki zaskarżenia niezbędne do zapewnienia skutecznej ochrony sądowej w dziedzinach objętych prawem Unii. Zdaniem Dalkowskiej w związku z tym unijny trybunał powinien uznać, że pytania prejudycjalne NSA są bezpodstawne i pozostawić je bez odpowiedzi.

Przekonywała, że system powoływania sędziów, który funkcjonował do 2017 roku w Polsce, czyli przed powołaniem nowej, wyłanianej przez polityków Krajowej Rady Sądownictwa był patologiczny i miał charakter "kooptacji". - Obecny kształt Krajowej Rady Sądownictwa w najwyższym stopniu spełnia standardy funkcjonowania państwa prawa - mówiła Dalkowska. W jej opinii nowa KRS stosuje obiektywne oceny w doborze kandydatów na sędziów.

Według wiceminister, gdyby uchwały nowej KRS z rekomendacją dla prezydenta na powołanie były kontrolowane przez sąd, wówczas ów sąd stałby się organem uczestniczącym w procesie nominacyjnym. - Konstytucja RP nie przewiduje takiej kontroli - dodała.

Prokurator Andrzej Reczka z Prokuratury Krajowej również wniósł do TSUE o odmowę odpowiedzi na pytanie prejudycjalne w tej sprawie. Argumentował, że w sprawie, którą zajmuje się NSA, "nie ma żadnego łącznika unijnego". - To nie jest pierwsza sprawa, w której instytucja pytań prejudycjalnych jest wykorzystywana instrumentalnie - mówił Reczka. Przekonywał, że organizacja wymiaru sprawiedliwości należy do kompetencji państw członkowskich UE.

Przedstawicielka KE: to kwestia problematyczna z punktu widzenia praworządności

Michał Gajdus, pełnomocnik jednego z sędziów, którego dotyczy sprawa przed NSA, wskazywał, że każdy sąd krajowy jest sądem unijnym, a art. 19 unijnego traktatu jest wystarczająco precyzyjny, by TSUE mógł się wypowiedzieć w tej sprawie. Jak przekonywał, Trybunał Sprawiedliwości UE nie może obawiać się roli "ostatniej bariery, ostatniego szańca" chroniącego unijne wartości w sądownictwie.

Gajdus zaznaczył, że kandydaci na sędziów, którzy nie dostali pozytywnej rekomendacji od KRS, znajdują się w próżni prawnej.

W nowelizacji przepisów dotyczących tych kwestii uchwalonej latem 2018 roku przewidziano bowiem m.in., że uchwała przedstawiająca prezydentowi kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego staje się prawomocna, jeżeli nie zaskarżyli jej wszyscy uczestnicy postępowania. Ponadto wprowadzono rozwiązanie, z którego wynika, że postępowania w sprawach odwołań, wszczęte i niezakończone przed dniem wprowadzanych zmian w ustawie podlegają umorzeniu z mocy prawa.

- Strona rządowa utrzymuje, że zmiana zasad konkursu w trakcie jego trwania czynią niniejszą sprawę bezprzedmiotową - krytykowała Marcjanna Dębska, reprezentująca innego z kandydatów do SN, który nie dostał rekomendacji KRS.

Komisja Europejska uznała zaś, że polskie przepisy dotyczące możliwości odwoływania się od decyzji KRS nie są sprzeczne z prawem unijnym. Przedstawicielka KE Agnieszka Stobiecka-Kuik zawnioskowała o to, by TSUE zbadał i wypowiedział się w kwestii niezawisłości sędziów i składów orzekających, w których sędziowie mają orzekać. Jak zaznaczyła, zniesienie możliwości sądowej kontroli uchwał KRS "jest problematyczne z punktu widzenia praworządności", ale nie oznacza to jeszcze, że doszło przez to do naruszenia art. 19 unijnego traktatu. - Artykuł 19. nie formułuje żadnych wymogów dotyczących powoływania sędziów - dodał drugi pełnomocnik KE Pieter Van Nuffel, dodając, że "w tym kontekście nie można mówić o dyskryminacji".

Trybunał nie podał terminu wydania opinii rzecznika generalnego TSUE w tej sprawie. Rozstrzygnięcia można się spodziewać w tym roku. We wrześniu TSUE zajmie się natomiast kolejnym pytaniem z Polski, w sprawie sędziów powołanych z udziałem nowej Krajowej Rady Sądownictwa.

Trybunał Sprawiedliwości Unii EuropejskiejShutterstock

"Tu nie chodzi o interesy jednej, drugiej, czy trzeciej osoby, tylko chodzi o zasady"

Jeszcze przed rozpoczęciem posiedzenia trybunału w Luksemburgu wiceminister sprawiedliwości Anna Dalkowska uznała w rozmowie z dziennikarzami, że "materia dotycząca procedury nominacyjnej sędziów należy do państw członkowskich, zatem nie jest to materia z zakresu prawa unijnego".

- KRS ukształtowany reformą z 2017 roku w mojej ocenie daje największe gwarancje transparentności, przejrzystości i jasności postępowania - mówiła. Jej zdaniem "fakt, że zostały zmienione zasady wyboru (...) sędziów do KRS w żaden sposób nie narusza demokratycznych zasad państwa prawnego".

Jak mówiła Dalkowska, polska konstytucja nie przewiduje sądowej kontroli uchwał zawierających wniosek o rekomendację kandydatów na urząd sędziego.

Natomiast zdaniem sędziego Piotra Gąciarka, którego dotyczy ta sprawa, "to jest fundamentalna kwestia, regulowana w prawie Unii Europejskiej, kwestia prawa do sądu, (...) efektywnej procedury odwoławczej, żeby nie było tak, że sędziów można nominować z klucza politycznego, według widzimisię". - Powinno być to według najlepszych, merytorycznych kryteriów - powiedział dziennikarzom sędzia.

Zwrócił uwagę, że w sprawie chodzi o to, jaki będzie model naboru na urząd sędziego w Polsce. - Tu nie chodzi o interesy jednej, drugiej, czy trzeciej osoby, tylko chodzi o zasady - wskazywał.

Pytania prejudycjalne NSA do TSUE

NSA pytał TSUE, czy "dochodzi do naruszenia zasady państwa prawnego oraz prawa do (...) skutecznej ochrony sądowej", gdy de facto nie ma możliwości rozpatrzenia odwołań od uchwał KRS w sytuacji niezaskarżenia postępowania kwalifikacyjnego przez wszystkich jego uczestników. Taka konstrukcja, zdaniem NSA, "niweczy skuteczność środka zaskarżenia oraz możliwość przeprowadzenia przez właściwy sąd rzeczywistej kontroli przebiegu wymienionego postępowania kwalifikacyjnego".

Ponadto NSA wskazał, że do naruszenia zasad państwa prawnego może dochodzić w sytuacji, gdy KRS - mająca stać na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów - przed którą toczy się procedura wyłaniania kandydatów na sędziów SN, została wybrana przez władzę ustawodawczą. NSA wniósł o zastosowanie trybu przyspieszonego przy rozpatrywaniu swych pytań przez TSUE.

W lipcu 2019 roku Naczelny Sąd Administracyjny wysłał do unijnego trybunału kolejne pytania w tej sprawie.

Konkurs na stanowiska w Sądzie Najwyższym

Sprawa tych odwołań jest konsekwencją przeprowadzonego dwa lata temu konkursu na stanowiska sędziowskie w Sądzie Najwyższym.

Pod koniec czerwca 2018 roku w Monitorze Polskim opublikowane zostało obwieszczenie prezydenta o wolnych stanowiskach sędziego w Sądzie Najwyższym - do obsadzenia były 44 stanowiska sędziowskie. Pod koniec sierpnia KRS wyłoniła 40 kandydatów na stanowiska sędziowskie w Izbie Dyscyplinarnej, Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, Izbie Cywilnej oraz Izbie Karnej. Odwołania do NSA złożyli kandydaci, którzy nie uzyskali rekomendacji na sędziów SN od nowej KRS.

Na początku września tego samego roku przewodniczący nowej KRS Leszek Mazur podpisał uchwałę o przedstawieniu wniosku prezydentowi Andrzejowi Dudzie o powołanie 12 sędziów Izby Dyscyplinarnej SN. We wrześniu prezydent Duda powołał 10 osób na sędziów Izby Dyscyplinarnej SN. W połowie października prezydent powołał kolejnych 27 osób na sędziów Sądu Najwyższego: 19 w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, siedmiu w Izbie Cywilnej i jednego sędziego w Izbie Karnej.

Stało się to pomimo braku rozstrzygnięcia TSUE w tej sprawie oraz pomimo uwzględnionych we wrześniu 2018 roku przez NSA wniosków o zabezpieczenia i wstrzymanie - w zaskarżonych częściach - wykonania uchwał KRS o powołaniu sędziów do Izb Karnej, Cywilnej oraz Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

RPO publikuje stanowisko dla TSUE

Uczestnikiem sprawy prejudycjalnej jest rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. Dwukrotnie - w maju i październiku 2019 r. - przedstawił on w postępowaniu uwagi pisemne. Wcześniej natomiast RPO uczestniczył w postępowaniu sądowym toczącym się przed NSA.

W poniedziałek rzecznik opublikował natomiast kolejne swoje stanowisko dla TSUE. Wskazał w nim, że "z mocy prawa UE osobom ubiegającym się o stanowisko sędziego Sądu Najwyższego przysługuje odwołanie do sądu od niezgłoszenia ich kandydatur przez nową Krajową Radę Sadownictwa do powołania przez prezydenta".

Ocenił też że już w trakcie postępowania konkursowego dotyczącego wyłaniania kandydatów na sędziów "zmieniono reguły gry" i ograniczono skuteczność ewentualnego odwołania od uchwały Rady - zaskarżenie nie mogło obejmować tej części uchwały, w której rekomendowała ona prezydentowi kandydatury na sędziów. 

"Zatem nawet w razie uwzględnienia odwołania przez NSA, nie można już byłoby naprawić sytuacji, ponieważ miejsce, o które ubiegał się skarżący, zostałoby już obsadzone" - argumentuje RPO. W komunikacie rzecznika wskazano, że "taki środek zaskarżenia miałby charakter iluzoryczny i nie odpowiadał wymogom skutecznej ochrony prawnej".

Bodnar podkreśla, że z czasem "w ogóle wykluczono możliwość skarżenia uchwał KRS dotyczących powołań do Sądu Najwyższego" - najpierw w wyniku orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, a następnie w drodze kolejnej nowelizacji ustawowej. "Proces nominowania sędziów do SN został więc całkowicie wyłączony spod kontroli sądowej, choć taką kontrolę utrzymano dla postępowań nominacyjnych do innych sądów" - czytamy. 

"Nie wskazano żadnych obiektywnych powodów związanych z interesem państwa, dla których konieczne było wykluczenie kontroli sądowej uchwał KRS. Co więcej, ustawodawca nakazał z mocy prawa umorzyć wszystkie trwające postępowania sądowe wniesione przez kandydatów, którym odmówiono rekomendacji" - wskazuje RPO. Podkreśla też, że w sprawach, których dotyczą pytania, KRS przekazała uchwały prezydentowi mimo orzeczeń NSA wstrzymujących ich wykonanie.

"Brak kontroli rodzi poważne wątpliwości"

W uwagach pisemnych dla Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, rzecznik podkreśla konieczność objęcia procesu nominacyjnego do Sądu Najwyższego kontrolą sądową i umożliwienia zaskarżenia uchwał KRS przez osoby, którym odmówiła rekomendacji.

"W ocenie RPO, brak takiej kontroli rodzi poważne wątpliwości, czy osoby, które zostały mianowane na stanowiska sędziów w SN, posiadają przymioty właściwe sędziom: niezależności, niezawisłości i bezstronności. Osoba mianowana w nietransparentnej, pospiesznie przeprowadzonej procedurze selekcji przez KRS, dokonującą całkowicie uznaniowej, arbitralnej oceny kandydatur - nie daje bowiem stronom rozpoznawanych przez nią spraw poczucia, że o ich prawach i obowiązkach rozstrzyga sędzia niezawisły i bezstronny, niesprzyjający żadnej ze stron sprawy" - czytamy w stanowisku.

Zdaniem Adama Bodnara, sędziowie Sądu Najwyższego mianowani w niepodlegającym kontroli sądowej procesie "nie budują społecznego zaufania do wymiaru sprawiedliwości, a osłabiają jego wiarygodność i poziom akceptacji dla orzeczeń sądowych".

Autorka/Autor:akr/pm

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Wysłannik Trumpa "sprowadził z Wenezueli do domu sześciu zakładników". Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak przekazała policja w Żyrardowie, jedna osoba zginęła, a dwie są ranne. Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl ustalił nieoficjalnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd.

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

11-letni Paweł zginął, a Kuba do dzisiaj leczy się z traumy po tym, jak w Humniskach na Podkarpaciu w chłopców samochodem wjechała 78-letnia kobieta. Dzieci szły poboczem, bo przy drodze nie ma chodnika. Miejscowi włodarze po tragedii obiecali jego budowę, ale na pytanie o to, kiedy powstanie, odpowiedzieć nie potrafią. Mieszkańcy są rozczarowani: - Mimo tragedii ta sprawa dla nikogo nie jest priorytetem - mówią.

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Źródło:
tvn24.pl

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Serbscy studenci zorganizowali kolejny masowy protest i zablokowali mosty na Dunaju w Nowym Sadzie, gdzie trzy miesiące temu doszło do katastrofy budowlanej. Jeden z mostów został zablokowany na 24 godziny, do niedzielnego popołudnia. W demonstracji wzięły udział dziesiątki tysięcy osób.

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Źródło:
Reuters, Associated Press

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa Richard Grenell spotkał się w Carasas z przywódcą Wenezueli Nicolasem Maduro i przekazał, że doprowadził do uwolnienia przez wenezuelski reżim sześciu Amerykanów. Grenell "sprowadza z Wenezueli do domu sześciu zakładników" - napisał Trump.

Wysłannik Trumpa "sprowadził z Wenezueli do domu sześciu zakładników"

Wysłannik Trumpa "sprowadził z Wenezueli do domu sześciu zakładników"

Źródło:
PAP

Jest się czym przejmować, ale nie ma się czego bać - mówił na nagraniu premier Donald Tusk, odnosząc się do aktualnej sytuacji międzynarodowej. Według Tuska Polska ma "dobrą odpowiedź na te kryzysy". - Uzyskaliśmy naprawdę autentyczne przywództwo w Europie, a za chwilę możemy mieć niezależnego, mądrego, silnego, ale przyjaznego prezydenta. Wszystko jest w naszych rękach - powiedział szef rządu.

Tusk o sytuacji międzynarodowej: w Polsce mamy dobrą odpowiedź na te kryzysy

Tusk o sytuacji międzynarodowej: w Polsce mamy dobrą odpowiedź na te kryzysy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Policjanci z hrabstwa El Dorado w stanie Kalifornia przeprowadzili nietypową akcję ratunkową. Pomogli psu, który spadł 60 metrów w dół wodospadu. Jak podały lokalne media, zwierzę doznało obrażeń.

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Źródło:
sacbee.com, CNN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwa ciała znaleziono w rzece Dee w szkockim Aberdeen. Prawdopodobnie są to poszukiwane siostry Huszti - przekazały w sobotę brytyjskie media. Pochodzące z Węgier Eliza i Henrietta zaginęły w ubiegłym miesiącu w okolicach portu leżącego nad rzeką.

Dwa ciała w rzece. To prawdopodobnie siostry Huszti

Dwa ciała w rzece. To prawdopodobnie siostry Huszti

Źródło:
PAP

Wywiad wojskowy Ukrainy odrzucił oskarżenia, jakoby podległe mu struktury były zaangażowane w organizację protestów antyrządowych w Słowacji. To odpowiedź na oświadczenie premiera Słowacji Roberta Ficy, który powiązał protesty z ukraińskim wywiadem.

Ukraiński wywiad "stanowczo odrzuca" oskarżenia premiera Słowacji

Ukraiński wywiad "stanowczo odrzuca" oskarżenia premiera Słowacji

Źródło:
PAP

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Ornitolodzy z Florydy są zdruzgotani śmiercią dwóch młodych bielików amerykańskich. Ptaki najprawdopodobniej zjadły zwierzę zakażone ptasią grypą. Młode nie zdążyły nawet otrzymać imion.

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Źródło:
CNN

Radiowóz blokował drogę uciekającemu kierowcy, a ten, zamiast się zatrzymać, uderzył w policyjne auto. Moment zderzenia zarejestrowała kamera przy jednej z posesji. Jak się okazało, 31-latek ma zakaz prowadzenia pojazdów.

Uciekał przed policją, staranował radiowóz i ogrodzenie. Nagranie

Uciekał przed policją, staranował radiowóz i ogrodzenie. Nagranie

Źródło:
TVN24/Kontakt24

Policja miała obowiązek skutecznego doprowadzenia świadka na posiedzenie komisji do spraw Pegasusa. Oczywiście, gdyby się okazało, że tego posiedzenia nie ma, to straciłoby sens wykonywanie tej czynności - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 Włodzimierz Wróbel, sędzia Izby Karnej Sądu Najwyższego pytany o sprawę byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i tłumaczenia policji.

Policja tłumaczy zatrzymanie Ziobry. "Nie róbmy szopki z prawa"

Policja tłumaczy zatrzymanie Ziobry. "Nie róbmy szopki z prawa"

Źródło:
TVN24

Były prezydent Niemiec Horst Koehler nie żyje. 81-letni ekonomista i finansista zmarł w sobotę rano po krótkiej, ciężkiej chorobie - poinformowały niemieckie media.

Nie żyje były prezydent Niemiec

Nie żyje były prezydent Niemiec

Źródło:
PAP

Mały samolot pogotowia lotniczego rozbił się w pobliżu centrum handlowego w Filadelfii. Na jego pokładzie było pięć osób dorosłych i dziecko. Oprócz nich ucierpieli także ludzie w miejscu upadku maszyny. Pojawiło się także nagranie z próby kontaktu kontrolerów lotu z załogą maszyny. Słychać na nim między innymi: "Straciliśmy kontakt z samolotem. Nie wiemy, co się stało. Próbujemy to ustalić".

Prywatny samolot rozbił się w Filadelfii. Na pokładzie było sześć osób, w tym dziecko

Prywatny samolot rozbił się w Filadelfii. Na pokładzie było sześć osób, w tym dziecko

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Początek lutego przyniósł nam odczuwalne ochłodzenie, jednak aura wciąż jest dość łagodna. Czy w tym roku mamy jeszcze szansę na siarczysty mróz? W poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek zajrzała w najnowsze wyliczenia modeli.

Szansa na rozbicie wiru polarnego i umocnienie się wyżu znad Rosji. Do Polski wraca zima

Szansa na rozbicie wiru polarnego i umocnienie się wyżu znad Rosji. Do Polski wraca zima

Źródło:
tvnmeteo.pl, NOAA

Samochód osobowy wypadł z drogi i dachował w powiecie nyskim (woj. opolskie). W środku było dwóch mężczyzn, nie udało się ich uratować. Policja wyjaśnia, jak doszło do wypadku.

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Źródło:
TVN24

W piątek w Serocku nasz czytelnik był świadkiem nietypowej sytuacji. W środku miasta, po ulicy, biegały dwa konie bez opieki. W pewnym momencie tuż za nimi pojawił się sznur radiowozów.

Konie na ulicy, za nimi kawalkada radiowozów

Konie na ulicy, za nimi kawalkada radiowozów

Źródło:
Kontakt24

Jak działają kamery na rondzie Wojnara we Włochach? Ze statystyk drogowców wynika, że tylko w pierwszych kilkunastu dniach od uruchomienia zarejestrowały niemal 800 wykroczeń. Ich zadaniem jest wyłapywanie kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Bezpieczeństwo Morza Bałtyckiego jest absolutnie kluczowe - powiedział w Gdańsku Rafał Trzaskowski. Karol Nawrocki w Bednarach zadeklarował, że chciałby "wypowiedzenia paktu migracyjnego". Magdalena Biejat w Bydgoszczy mówiła o prawach kobiet i apelowała o wsparcie organizacji pozarządowych. Sławomir Mentzen we Wrześni przekonywał, że Polakom potrzebna jest "rewolucja zdrowego rozsądku" jak w Stanach Zjednoczonych.

Gdańsk, Bednary, Bydgoszcz, Września. Kandydaci na prezydenta ruszyli w podróż po Polsce

Gdańsk, Bednary, Bydgoszcz, Września. Kandydaci na prezydenta ruszyli w podróż po Polsce

Źródło:
TVN24, PAP

Zapewnień o rozliczeniu willi plus było dużo, ale kiedy zajrzymy do kasy państwa, to okaże się, że z 40 milionów złotych, które Przemysław Czarnek rozdał, wróciło 3,5 miliona - mówiła na antenie TVN24 Justyna Suchecka, dziennikarka tvn24.pl. - Widzimy, że te procedury się dłużą. Docierają też do nas sygnały o tym, że w ministerstwie istnieją pewne braki kadrowe osób, które mogłyby to skutecznie rozliczać - powiedział Piotr Szostak.

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

Źródło:
TVN24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl