Prezydent: będę domagał się decyzji o przeznaczeniu pięciu procent PKB na obronność

Prezydent Karol Nawrocki
Prezydent: będę domagał się decyzji o przeznaczeniu pięciu procent PKB na obronność
Źródło: TVN24
Będę domagał się skończenia rozmów i podjęcia decyzji o przeznaczeniu pięciu procent polskiego PKB na obronność - powiedział prezydent Karol Nawrocki podczas obchodów święta Wojska Polskiego. Mówił, że będzie dążył do podpisania ponadpolitycznego zobowiązania prezydenta i premiera w sprawie konstytucji bezpieczeństwa RP.

Prezydent podczas swojego wystąpienia poprzedzającego defiladę wojskową na warszawskiej Wisłostradzie podkreślił, że niepodległość jest dobrem cennym, ale jest też dobrem bardzo kosztownym.

- Dbanie o niepodległość jest dziś naszym najważniejszym zadaniem. (...) Musimy dokładać wszelkich sił i środków, aby Polska była bezpieczna, a Wojsko Polskie i polskie siły zbrojne mogły się rozwijać i modernizować, i żebyśmy mogli mieć coraz więcej żołnierzy - oświadczył.

Mówił, że powinniśmy być w krótkim czasie nie trzecią, a pierwszą najsilniejszą armią Sojuszu Północnoatlantyckiego w Europie. - Do tego będę dążył jako prezydent Polski przez najbliższe lata – zadeklarował.

Wskazał też, że zwycięska Bitwa Warszawska sprzed 105 lat mówi, że Polska wygrała dzięki jedności i wspólnocie, nie tylko partii politycznych, ale wspólnocie grup społecznych, w tym chłopów, studentów, żołnierzy i ochotników.

Dodał, że bezpieczeństwo nie może być przedmiotem sporu politycznego, na co - jak zapewnił - nigdy jako prezydent nie pozwoli.

Nawrocki zwrócił się do Tuska

Nawrocki mówił, że Rosja nie jest niepokonywalna. Przypomniał, że na początku XX wieku pokonana została przez Japonię, a w 1920 roku rozbita przez Polaków.

- A dziś, od ponad trzech lat, grzęźnie po swoim ataku na Ukrainę. Grzęźnie dzięki wsparciu sojuszniczemu i solidarności narodów wolności - mówił prezydent. - W tym także, a w niektórych momentach przede wszystkim Polski - dodał.

Prezydent Karol Nawrocki
Prezydent Karol Nawrocki
Źródło: PAP/Rafał Guz

Zwrócił się między innymi do premiera Donalda Tuska, że będzie domagał się "skończenia rozmów, a podjęcia decyzji o przeznaczeniu pięciu procent polskiego PKB na obronność".

Jak powiedział Nawrocki, będzie konsekwentnie powtarzał, że historia i narodowa pamięć, a także nasze wysiłki modernizacyjne muszą pozwolić nam myśleć, że jesteśmy gotowi do budowania naszego potencjału i możemy czuć się bezpiecznie.

Zgodnie z budżetem na 2025 roku wydatki Polski na wojsko wyniosą 186,6 miliardów złotych (około 47 miliardów dolarów), czyli 4,7 procent PKB. 

Nawrocki: zachęcam, byśmy podpisali zobowiązanie w sprawie konstytucji bezpieczeństwa

- Musimy wspólnie z rządem, z panem premierem i z panem wicepremierem pochylić się nad zasadniczymi, strategicznymi dokumentami strategii bezpieczeństwa narodowego – powiedział Nawrocki.

Zaznaczył, że przy jej ustalaniu liczyć ma się jedynie polska racja stanu. - Będę dążyć do tego i już dzisiaj zachęcam do tego pana premiera, byśmy podpisali ponadpolityczne zobowiązanie prezydenta i premiera. Mam wielką nadzieję, że każdego kolejnego prezydenta i każdego kolejnego premiera. Konstytucja bezpieczeństwa Rzeczypospolitej da na lata, a może na dekady, poczucie tego, że budowa naszego systemu obronności idzie w jednym kierunku, mimo dynamiki procesów militarnych na całym świecie - oświadczył Nawrocki. Dodał, że w zakresie zadań sojuszniczych i rozbudowy sił zbrojnych "musimy być wszyscy razem nie tylko na lata, ale na dekady".

Prezydent: musimy mieć coraz więcej żołnierzy

Prezydent mówił, że "musimy kontynuować wysiłek modernizacyjny polskich sił zbrojnych rozpoczęty z wieloma sukcesami po roku 2015". - Z uznaniem patrzę dzisiaj także na pana ministra (obrony, Władysława) Kosiniaka-Kamysza i cieszę się, że śmigłowce Apache trafiły do Polski. Cieszę się, że rozpoczęliśmy drugi etap programu obrony powietrznej Wisła. (...) Bardzo dobrze, że do Polski trafiły czołgi K2 produkcji południowokoreańskiej. Tu jednak nie możemy się zatrzymać. Musimy stworzyć pancerną pięść i musimy mieć tysiąc czołgów K2 - stwierdził.

Jak dodał, "musimy rozbudowywać i modernizować Wojsko Polskie, nie patrząc na cezury wyborów parlamentarnych i dyskusji w polskim parlamencie, realizować to, co jest niezbędne".

Defilada w Warszawie
Defilada w Warszawie
Źródło: TVN24

- Jako prezydent będę przyglądać się także procesowi rekrutacji i dynamiki przyjęć do Wojska Polskiego. Bardzo się cieszę, że mój postulat co najmniej 300-tysięcznej polskiej armii nie spotkał się z negacją, a spotkał się z licytacją. Jestem oczywiście gotowy, aby zaangażować się co do naszego kierunku półmilionowej armii, jeśli będziemy do tego gotowi - oświadczył Nawrocki, dodając, że "musimy mieć coraz więcej polskich żołnierzy".

W tym kontekście wskazał na znaczenie tworzenia dwóch nowych dywizji Wojska Polskiego - 1. Dywizji Piechoty Legionów i 8. Dywizji Piechoty Armii Krajowej, które obecnie znajdują się na wczesnym etapie formowania. - Obie te dywizje będą w moim szczególnym zainteresowaniu, i będę chciał pomóc panu wicepremierowi, panu ministrowi, szefowi Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w drodze do największej armii NATO w Europie - mówił Nawrocki.

Prezydent zwrócił też uwagę na kwestię modernizacji Marynarki Wojennej. - Musimy zrealizować program Orka, bo jak mówili mi marynarze, potrzebujemy polskich okrętów podwodnych, a marynarze od lat i dekad na nie czekają - dodał.

Nawrocki o wsparciu budowy fabryk amunicji 

Zadeklarował wsparcie działań legislacyjnych i formalnych, prowadzących do budowy w Polsce fabryk własnej amunicji.

Jak mówił Nawrocki, Polska powinna móc produkować milion pocisków artyleryjskich kalibru 155 mm i pół miliona sztuk amunicji czołgowej rocznie. - Musimy mieć własną polską amunicję - przekonywał.

Dodał, że wszystkie wysiłki związane z rozbudową sił zbrojnych i przemysłu zbrojeniowego są po to, "żeby wojny nie było", i że należy myśleć "o pokoju i rozwoju".

Prezydent podkreślił, że uroczysta defilada w Warszawie to symbol, że wszystkie rodzaje sił zbrojnych są gotowe służyć obywatelom. Podziękował też każdemu polskiemu żołnierzowi. - Samo przystąpienie do Wojska Polskiego jest wyrazem bohaterstwa. Jesteście bohaterami współczesności - powiedział.

15 sierpnia przypada rocznica zwycięskiej dla Polski Bitwy Warszawskiej 1920 r. Zwycięstwo polskiego wojska zadecydowało o zachowaniu niepodległości kraju i zatrzymało marsz rewolucji bolszewickiej na Europę Zachodnią. Było także jednym z najważniejszych elementów pamięci historycznej II RP.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: