Osiem osób zginęło, a 10 zostało rannych w zderzeniu busa z samochodem ciężarowym w miejscowości Przybędza niedaleko Żywca (Śląskie). Ranni przebywają w trzech szpitalach w Żywcu i dwóch w Bielsku. Lekarze wciąż walczą o życie części z nich. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do wypadku doszło w środę ok. 21.30 na drodze krajowej nr 69 między Żywcem a Węgierską Górką. - W wyniku zderzenia busa z naczepą samochodu ciężarowego siedem osób zginęło na miejscu, a kolejna zmarła już w szpitalu. - poinformował aspirant sztabowy Marek Tetłak z straży pożarnej w Żywcu. Po zderzeniu pusta naczepa ciężarówki, służąca do przewozu drewna spadła z wiaduktu do przepływającego pod drogą potoku.
- Bus jest rozbity. Cały przód jest zdemolowany - mówił Paweł Roczyna z Komendy Powiatowej Policji w Żywcu. W środku było 16 osób, górników wracających z pracy w kopalni Mysłowice-Wesoła. Kierowca busa zginął na miejscu. Osoba kierująca ciężarówką wyszła bez większych obrażeń.
Rzecznik żywieckiej policji powiedział, że kierowca ciężarówki był trzeźwy. Został zatrzymany przez policjantów. W czwartek rano będzie składał wyjaśnienia.
Początkowo informowano o ośmiu osobach rannych, jednak według informacji z Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, poszkodowanych jest 10. Sześć osób ma być ciężko rannych. Poszkodowanych przetransportowano do trzech szpitali w Bielsku-Białej i Żywcu.
Akcja ratunkowa została zakończona, ale na miejscu trwa badanie przyczyn wypadku. Utrudnienia w ruchu mogą potrwać kilkanaście godzin. Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, wyznaczono objazd starym przebiegiem dk 69.
Starostwo w Żywcu uruchomiło infolinię dla rodzin i bliskich poszkodowanych w wypadku. Numer to: 784629723
Źródło: Kontakt 24, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24