Pan prezes też jest pełen niepokoju, dlatego że lojalność wobec decyzji kierownictwa partii, a w szczególności pana prezesa, jest podstawą naszej wspólnej działalności - powiedział senator Prawa i Sprawiedliwości Marek Pęk, odnosząc się do sytuacji w małopolskich strukturach PiS. Zdaniem byłego szefa klubu Ryszarda Terleckiego kryzys został "zażegnany".
W czwartek radni Małopolski dopiero w szóstym podejściu wybrali na marszałka województwa kandydata PiS Łukasza Smółkę, wcześniej pełniącego funkcję wicemarszałka. Podczas poprzednich głosowań pięciokrotnie kandydatem PiS był Łukasz Kmita, który jednak nie zdobywał wystarczającego poparcia. Działo się tak pomimo tego, że PiS ma większość w tym sejmiku.
Równocześnie radni Sejmiku Województwa Małopolskiego - zastępca szefa kancelarii prezydenta Piotr Ćwik i były wicemarszałek Józef Gawron - zrezygnowali z członkostwa w Prawie i Sprawiedliwości.
W reakcji na wynik ostatniego głosowania, w którym zwyciężył kandydat innej frakcji PiS, Barbara Nowak, była małopolska kurator, która w ostatnich latach zasłynęła homofobicznymi i ultraprawicowymi wypowiedziami zapowiedziała złożenie mandatu. "Nie uciekłam z pola walki. To nie był front. Po aktach szantażu, próbach przejścia do opozycji, nastąpił podział łupów. Wracający po zdradzie, jeszcze więcej dostali. Wyszłam, bo pamiętam, co obiecałam moim Wyborcom i nie sprzeniewierzę się ślubowaniu radnego. Honor nie ma ceny" - oburzała się na portalu X. Po kilku dniach stwierdziła jednak, że zmieniła zdanie.
Terlecki: kryzys zażegnany
O to, co dzieje się w małopolskim PiS, pytała w Sejmie Łukasza Kmitę oraz byłego szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego reporterka TVN24 Maja Wójcikowska.
- No dobrze, kryzys zażegnany - stwierdził Terlecki. - A co z honorem Barbary Nowak? - dopytywała reporterka. - Zwyciężyliśmy i to jest najważniejsze - odparł Kmita, pokazując znak victorii.
Na uwagę, że dwóch radnych zrezygnowało z członkostwa w PiS, odpowiedział: "trudno, ich wybór".
Pęk: pan prezes też jest pełen niepokoju
Nieco innego zdania jest senator PiS Marek Pęk, były wicemarszałek izby. "Mamy w PiS coraz większy kryzys przywództwa, lojalności i elementarnej przyzwoitości. Partia jest skłócona, po raz kolejny okazuje się, że aby wysoko awansować, trzeba ostro się postawić, a nawet zdradzić. Uczciwi i lojalni znowu zostali wykorzystani do bezowocnej walki i teraz stoją z boku i kolejny raz zastanawiają się, po co to wszystko było..." - napisał Pęk na portalu X 5 lipca.
- Kryzys przywództwa również polega na tym, że różnego rodzaju politycy lokalni próbują wychodzić przed szereg i próbują właśnie realizować jakieś swoje polityki, polityki sprzeczne z tym, co ustala kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości - mówił Pęk w rozmowie z reporterką TVN24.
- Pan prezes też jest pełen niepokoju, patrząc na to, dlatego że lojalność wobec decyzji kierownictwa partii, a w szczególności pana prezesa, jest jakby podstawą tej naszej wspólnej działalności - dodał.
Motyka: teraz będzie wycinka niesfornych działaczy
Radny PSL w sejmiku małopolskim Miłosz Motyka stwierdził, że "serial 'armageddon' w PiS-ie trwa". - Przed nami taki kolejny odcinek, czyli 'wycinka'. Teraz będzie wycinka niesfornych działaczy, którzy sprzeciwili się woli prezesa Kaczyńskiego i Ryszarda Terleckiego. Będą odstawiani na boczny tor - mówił.
- Ci, którzy odeszli, ci, którzy odchodzą i ci, którzy odejdą, doskonale wiedzą, że w przyszłości Prawa i Sprawiedliwości dla nich już po prostu nie ma, bo nie ma zgody na to, żeby się zgodzić na politykę Łukasza Kmity, który będzie po prostu ich stale wycinał - dodał.
Nowa formacja Ardanowskiego? "Niczego się nie obawiamy"
Sytuacja w sejmiku małopolskim to nie jedyne zawirowanie w środowisku PiS. Były minister w rządzie Prawa i Sprawiedliwości i wieloletni poseł tej partii Jan Krzysztof Ardanowski zapowiedział stworzenie nowej siły politycznej.
O tę kwestię Maja Wójcikowska pytała byłego przewodniczącego Komitetu Stałego Rady Ministrów w rządzie Mateusza Morawieckiego Łukasza Schreibera. - Niczego się nie obawiamy, pracujemy. Obawiamy się tego, że przez fatalną politykę Tuska i jego gabinetu Polacy płacą coraz większe pieniądze - stwierdził.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24