Szymon Hołownia: tekst umowy koalicyjnej będzie jawny

Źródło:
TVN24
Hołownia: moja kandydatura na marszałka Sejmu leży na stole
Hołownia: moja kandydatura na marszałka Sejmu leży na stoleTVN24
wideo 2/13
Hołownia: moja kandydatura na marszałka Sejmu leży na stoleTVN24

Szymon Hołownia, przewodniczący Polski 2050 i jeden z liderów Trzeciej Drogi, przyznał w programie "Jeden na jeden" w TVN24, że jego kandydatura na marszałka Sejmu "leży na stole", ale zdecydują o tym posłowie w głosowaniu. Mówił też o postępach w rozmowach koalicyjnych. - Tak naprawdę na stole zostały nam tylko do poukładania te największe klocki. Jest draft umowy koalicyjnej, to jest bardzo dobry tekst - zapewnił. Dodał, że będzie on jawny.

Między przedstawicielami Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy trwają negocjacje w sprawie stworzenia rządu, a także obsadzenia kluczowych stanowisk w parlamencie. Rozmowy mają odbywać się także w piątek.

Umowa koalicyjna "prawie skończona". Rozmowy do końca tygodnia, w przyszłym "być może ogłoszenie"

O przebiegu negocjacji mówił w "Jeden na jeden" w TVN24 Szymon Hołownia, przewodniczący Polski 2050 i jeden z liderów Trzeciej Drogi. Według medialnych doniesień to właśnie on jest jednym z głównych kandydatów do objęcia stanowiska marszałka Sejmu. 

Zapytany, czy rzeczywiście to on obejmie to stanowisko, odparł: - Zdecyduje o tym Sejm. Na pierwszym posiedzeniu nowej kadencji, 13 listopada, to już za chwilę. Wtedy się dowiemy. Na razie takich ustaleń nie ma. 

 - To chyba nie o to chodzi, co mam, czego nie mają inni, bo wśród posłów każdy buławę marszałkowską nosi w tornistrze. (...) Tu nie chodzi chyba o to, kto lepszy, kto gorszy, tylko o to, że musimy poukładać jakoś wizję naprawy państwa - podkreślił.

- Państwo zaczęło się w Polsce psuć od parlamentu. To tam się zaczęły te procesy gnilne, które przez osiem lat sprawiały, że państwo erodowało na wszystkich płaszczyznach. I od Sejmu trzeba to zacząć naprawiać, bo my często skupiamy się na rządzie i słusznie, bo tam jest wiele spraw do załatwienia. Ale nie będzie dobrego rządu, jeżeli nie będzie zdrowego Sejmu - mówił dalej.

- Mam pomysł na to, jak spróbować to zmienić, bo wypracowywaliśmy ten pomysł (...). To nie jest tak, że ja mam go jedyny na świecie. Natomiast jeżeli będzie taka wspólna decyzja wszystkich trzech ugrupowań tworzących tę koalicję demokratyczną, że to ja miałbym być ich kandydatem przedstawionym Sejmowi, to ja będę się z tego cieszył - zapewnił.

O swoje kandydaturze Hołownia powiedział: - Przyznaję i mówię to otwarcie, że ona jest na stole. Jeżeli chodzi o tę funkcję, rzeczywiście taka kartka leży na stole. 

Hołownia o rotacji stanowisk

Hołownia mówił też o różnych koncepcjach dotyczących ewentualnej rotacyjności na wysokich stanowiskach w parlamencie. 

- W związku z tym, że to będzie w pewnym stopniu przejściowa kadencja, bo przechodzimy z państwa PiS, które zostało zacementowane, do normalnej rzeczywistości. Tego się nie da zrobić na jeden krok, to trzeba na dwa kroki, trzy kroki. Być może ta kadencja będzie miała kilka etapów wyznaczanych choćby (nachodzącymi - red.) wyborami - stwierdził. 

Jak mówił, w kwestii rotacyjnego marszałka Sejmu nie ma jeszcze decyzji liderów partii, które mają tworzyć rząd. Zdaniem Hołowni taka rotacyjność może być akceptowalnym rozwiązaniem w sytuacji, kiedy obejmowałaby nie tylko funkcję marszałka Sejmu, ale także inne kluczowe stanowiska - kiedy byłaby elementem stworzonego w oparciu o rotacyjność systemu. - Jeśli (marszałek Sejmu - red.) byłby systemowy, to możemy się nad tym zastanawiać. Co do zasady to zły pomysł, dlatego że osłabia tę osobę, która pełni tę funkcję, bo wiadomo, że czuje już na plecach oddech następnego, który go recenzuje - ocenił. 

Lider Polski 2050 został także zapytany o to, czy jego zdaniem rotacja na stanowiskach powinna dotyczyć także rządu. - Tak powinno być, ale nikt nie powinien takich horyzontów wyznaczać premierowi. Nie można mu za plecami postawić kogoś, kto go będzie recenzował, (...). Premier musi być szefem na całą kadencję, niezależnie od to, kto to będzie. Od tego są kadencje - powiedział.

- Jeśli się umówimy na to, że się w połowie kadencji wymienimy na szczeblach typu wicepremier albo w innych miejscach, to okej, ale premiera bym z tego obowiązku (zmiany - red.) zwolnił - dodał.

Hołownia o rotacji stanowisk
Hołownia o rotacji stanowiskTVN24

Hołownia: umowa koalicyjna będzie jawna

Hołownia mówił także o postępach w rozmowach koalicyjnych. - Tak naprawdę na stole zostały nam tylko do poukładania te największe klocki. Jest draft umowy koalicyjnej, to jest bardzo dobry tekst - zapewnił.

Dodał, że tekst tej umowy "będzie jawny" i jest ona sporządzona w punktach. - To jest długi tekst. Na tym etapie draftu, który widziałem, to jest kilkanaście stron - przekazał.

Jednocześnie przyznał też, że między przedstawicielami ugrupowań jest "protokół rozbieżności".

Hołownia: pan prezydent nie wiedział, jaki prezent nam zrobił

Lider Polski 2050 mówił, że to "będzie umowa bez precedensu, takiej umowy w Polsce nie było, będzie jawna, ona będzie naszym wspólnym zobowiązaniem". Powiedział też, że pierwszym punktem tej umowy "będzie zobowiązanie do dialogu".

 - A dalej będzie mnóstwo różnych ciekawych rzeczy, o których dowiecie się, państwo, mam nadzieję, już niebawem - dodał.

Hołownia zapytany, kiedy umowa koalicyjna ujrzy światło dzienne, odparł: - Nie wyprzedzajmy czasu. Pan prezydent dał nam sporo czasu, żebyśmy nad tym dobrze popracowali. Nawet chyba nie wiedział, że zrobił nam taki prezent.

Hołownia: jest draft umowy koalicyjnej, to jest bardzo dobry tekst
Hołownia: jest draft umowy koalicyjnej, to jest bardzo dobry tekstTVN24

Hołownia: nie może być tak, że kobiety w Polsce boją się rodzić dzieci

Szymon Hołownia został także zapytany o to, czy jednym z elementów wspomnianego przez niego "protokołu rozbieżności" jest kwestia liberalizacji prawa aborcyjnego.

- To jest akurat nie protokół rozbieżności, a długa dyskusja, która toczy się w naszych ugrupowaniach już dawno. Każdy z nas szedł do wyborów z innym pomysłem na rozwiązanie tej palącej i hańbiącej dla Polski sprawy - powiedział.

- Natomiast to też jest tak, że każdy z nas mówił do innych wyborców i inni wyborcy mu zaufali. Mamy zgodę co do tego, że nie może być tak, że kobiety w Polsce miałyby bać się rodzić dzieci, zachodzić w ciążę albo iść do szpitala. To nie może tak być - podkreślił.

Jednocześnie stwierdził, że "można zrobić wiele rzeczy przy pomocy ustawodawstwa".  - Ale jeżeli zrobimy je przy pomocy ustawodawstwa, to Andrzej Duda wyśle je do pani Przyłębskiej do Trybunału Konstytucyjnego, w trybie prewencyjnym i to tam będzie leżało aż do końca jej kadencji albo jego kadencji jeszcze trochę dłużej - dodał. - To, co można zrobić, trzeba będzie zrobić. Na poziomie Ministerstwa Zdrowia, rozporządzenia ministra zdrowia, NFZ-u, wytycznych konsultanta, jeżeli takie będą - stwierdził jeden z liderów Trzeciej Drogi.

Hołownia: prawo w Polsce będzie stanowił Sejm, a nie episkopat Polski

Hołownia stwierdził, że "jest sporo rzeczy praktycznych, które można zrobić z poziomu władzy wykonawczej, żeby zabrać ten strach z polskich szpitali". - Liberalizacja w stosunku do tego, co dzisiaj jest, to jest uczłowieczenie tego prawa. Tutaj się absolutnie wszyscy zgadzamy. 

Jednocześnie lider Polski 2050 powiedział, że "prawo w Polsce będzie stanowił Sejm, a nie episkopat Polski". - Mówię z pełną odpowiedzialnością jako katolik, jako obywatel i jako osoba, która wie, że rozdział Kościoła od państwa jest rzeczą niezbędną. Rozdział nie wrogi, rozdział taki, w którym uznajemy nawzajem swoje kompetencje, ale to państwo podejmuje decyzję, bo wyborcy - wierzący i niewierzący - podjęli decyzję, głosując w wyborach - podkreślił gość TVN24.

Według Hołowni w sprawie aborcji najpierw trzeba "przywrócić status quo ante, które było przed tym haniebnym wyrokiem", a potem - jak tłumaczył - "przygotować referendum, w którym wypowiedzą się wszyscy, a nie próbować skłócać nas teraz też wewnętrznie jakimiś propozycjami, które nas podzielą i PiS nas znowu będzie rozgrywał".

Hołownia o kwestii aborcji: można zrobić wiele rzeczy przy pomocy ustawodawstwa
Hołownia o kwestii aborcji: można zrobić wiele rzeczy przy pomocy ustawodawstwaTVN24

Hołownia: tłuste koty źle zrozumiały mój apel

Gość programu odniósł się także do informacji podanych przez posłankę KO Martę Wcisło, że pomimo wysokich strat notowanych przez Grupę Azoty członkowie zarządu dostali wysokie nagrody.  

Wcisło: Grupa Azoty z niemal dwumiliardową stratą, ale sześć milionów złotych poszło na nagrody dla zarządu

- Tłuste koty źle zrozumiały mój apel, żeby pakowały swoje kuwety, bo mieli zapakować i uciekać, a pakują pieniądze w te kuwety, a to pieniądze nas wszystkich - powiedział. 

- Nie chcę powiedzieć, że to dobrze, że prezydent Duda dał im ten czas, bo to źle dla Polski, ale oni mają teraz czas, żeby ostatecznie się skompromitować. Myśmy czekali osiem lat, poczekamy jeszcze półtora miesiąca. A my obserwujemy dokładnie to, z jakiego powodu ludzie głosowali przeciwko nim w tych wyborach - ocenił jeden z liderów Trzeciej Drogi. - Będą pakować te kuwety, będzie festiwal nepotyzmu, będziemy mieli festiwale przekrętów. Ale to dobrze, żeby ludzie zauważyli, z czym mają do czynienia. To jest banda nepotów i złodziei, którzy okradali ludzi. Zapewniam, że to wszystko będzie rozliczone - podkreślił.

Hołownia: tłuste koty źle zrozumiały mój apel
Hołownia: tłuste koty źle zrozumiały mój apelTVN24

Hołownia: pomysł likwidacji CBA leży na stole

Jednocześnie podkreślił, że "w drafcie umowy jest kilka paragrafów, jak ta władza zostanie rozliczona do ostatniej złotówki". - Nie zobaczycie państwa, które z pianą w ustach i obłędem w oczach będzie ganiało i robiło zemstę, ale państwo, które upomni się o każdą złotówkę, która została sprzeniewierzona w spółkach Skarbu Państwa albo w instytucjach rządowych. Zobaczycie nasz pomysł na służby specjalne, które przecież przeszły wszystkie granice. To będzie pomysł radykalnej zmiany - dodał.

Dopytywany, czy to oznacza na przykład likwidację CBA, odparł, że taki pomysł "leży to na stole". - Natomiast trzeba zadbać o bezpieczeństwo Polaków. Oni nie mogą się bać własnego państwa. To będzie bardzo duża robota, te pierwsze kilka miesięcy będzie kluczowe - dodał gość TVN24. 

Hołownia o in vitro, związkach partnerskich, podwyżkach dla nauczycieli

Hołownia mówił też w programie o katalogu spraw, które mogą znaleźć się w umowie koalicyjnej. Zapytany, czy w tym planie na rządzie jest kwestia refundacji procedury in vitro, odparł twierdząco. Zapytany, czy szybko będzie ustawa tego dotycząca, odpowiedział: - Mam nadzieję, że bardzo szybko. To jest i ustawa, i rozporządzenie. Można to zrobić na wiele sposobów.  Wskazywał, że trzeba załatwić jeszcze "wiele rzeczy", jeżeli chodzi o sprawy związane ze zdrowiem kobiety. Wymieniał tu badania prenatalne, dostęp do ginekologa czy znieczulenie przy porodzie.

Hołownia był też pytany o kwestię ustawy o związkach partnerskich. - To jest coś o czym będziemy o tym rozmawiać, ale nie jest na liście rozbieżności. Natomiast w umowie jest paragraf, który rzeczywiście poprawi sytuację osób LGBT w Polsce. To konkretne zobowiązanie, które się tam znajdzie - zapowiedział.

- Natomiast w sprawie związków partnerskich musimy odbyć jeszcze jedną rundę rozmów. Będę za taką ustawą głosował, jeżeli znajdzie się w polskim parlamencie. Musimy wyważyć elementy tej umowy. Chcielibyśmy zawrzeć w niej wszystko, a wszystkiego się nie da. Trzeba dokonywać wyborów, selekcji. Jest dużo o składce zdrowotnej od przedsiębiorców, o świadczeniach, o polskiej armii - wyliczał. 

Lider Polski 2050 został zapytany, czy w umowie koalicyjnej jest również poruszona kwestia podwyżek dla nauczycieli. - Nie chcę mówić o aż tak daleko idących rozwiązaniach, bo musimy poczekać na ostateczny kształt umowy koalicyjnej.

Hołownia o in vitro, związkach partnerskich, podwyżkach dla nauczycieli
Hołownia o in vitro, związkach partnerskich, podwyżkach dla nauczycieliTVN24

Autorka/Autor:mjz/adso

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

1032 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. Organizacja Narodów Zjednoczonych podała, że od początku wojny zginęło ponad 12 tysięcy cywili. W tym roku zginęło ponad 340 cywili, a ponad 1800 zostało rannych.

ONZ o tragicznym bilansie wojny w Ukrainie

ONZ o tragicznym bilansie wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24, PAP, Reuters

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Po miesiącu oczekiwania chiński statek Yi Peng wypłynął z duńskiej cieśniny Kattegat. Załoga tego statku jest podejrzana o przerwanie kabli telekomunikacyjnych na Bałtyku w połowie listopada. Trwa śledztwo w sprawie możliwego sabotażu. "Udało się porozmawiać z załogą i sprawdzić kwestie techniczne" - przekazał szef szwedzkiej Komisji do spraw Wypadków.

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Fedor Szandor brał udział w walkach w Ukrainie i z bronią w ręku prowadził z okopów wykłady dla swoich studentów. Teraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mianował go nowym ambasadorem w Budapeszcie.

Prowadził wykłady z okopów. Zełenski mianował go ambasadorem

Prowadził wykłady z okopów. Zełenski mianował go ambasadorem

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Jak informuje rzeczniczka prasowa policji w Brzesku asp. sztab. Ewelina Buda, w sobotę na oświetlonym przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Dziecko trafiło do szpitala, a razem z nim jego matka, która została zahaczona przez lusterko pojazdu.

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Źródło:
TVN24

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

50-letniemu lekarzowi z Arabii Saudyjskiej zarzuca się pięciokrotne morderstwo i usiłowanie zabójstwa ponad 200 osób na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Premier Donald Tusk po ataku w Niemczech apeluje do prezydenta i posłów PiS. 38 osób zginęło w wypadku autobusu w Brazylii. Viktor Orban, odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego zasugerował, że na Węgrzech "może dochodzić do przypadków udzielania azylu" innym osobom. IMGW wydało ostrzeżenia w związku z niebezpieczną pogodą. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 22 grudnia.

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Źródło:
TVN24, PAP

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Wieczorem na placu budowy nowej stacji metra zapadła się ziemia. - Zobaczyliśmy zapadlisko w ziemi na około trzy metry - mówił redakcji Kontakt24 aspirant Mariusz Kapsa ze stołecznej straży pożarnej. Jolanta Maliszewska z MPWiK przekazała, że w niedzielę rano została przywrócona woda do bloków przy ulicy Rayskiego.

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Prezydent elekt USA Donald Trump ogłosił, że zamierza powołać producenta telewizyjnego Marka Burnetta na stanowisko specjalnego wysłannika do Wielkiej Brytanii w swojej nowej administracji. Burnett jest laureatem 13 nagród Emmy.

Laureat nagród Emmy w administracji Trumpa

Laureat nagród Emmy w administracji Trumpa

Źródło:
PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl