Wiceprezes szpitala w Radomiu: każdego dnia pracujemy, by to nie był szpital upadły, jakaś umieralnia

Źródło:
tvn24.pl
Radom. Koronawirus w szpitalu specjalistycznym
Radom. Koronawirus w szpitalu specjalistycznymTVN24
wideo 2/4
Radom. Koronawirus w szpitalu specjalistycznymTVN24

Widzę światło w tunelu dla naszego szpitala, który przecież jako jedyny leczy mieszkańców Radomia. Walczymy, by po skończeniu kwarantanny do pracy chcieli wrócić lekarze, pielęgniarki, salowe. By zobaczyli, jak wiele sami zmieniamy w szpitalu, bez pomocy Ministerstwa Zdrowia i Urzędu Wojewódzkiego – mówi tvn24.pl wiceprezes Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu Łukasz Skrzeczyński.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Robert Zieliński: Od pierwszego wykrytego przypadku zakażenia, które miało miejsce pod koniec marca, w sumie mieliście ponad 200 osób zakażonych. Tym samym staliście się największym ogniskiem koronawirusa w całym kraju. W powszechnym obiorze jesteście szpitalem upadłym.

Łukasz Skrzeczyński: Nie poddaliśmy się, a dziś widzimy nawet światełko na końcu tego tunelu. Były chwile dramatyczne, brakowało i brakuje rąk do pracy. Teraz wszystko zależy od tego, jak szybko nasi lekarze, pielęgniarki i salowe wrócą do pracy. O skali wyzwania świadczą liczby: w czasach pokoju zatrudniamy 1400 osób. Dziś brakuje ponad 500. Ale wkrótce orzeczone kwarantanny zakończą się i liczymy na powrót jak największej grupy. Do tego jednak potrzebne jest przekonanie ludzi, że będą bezpieczni i że warto walczyć.

Jak doszło do tak masowego zakażenia w szpitalu?

Najpierw trzeba wyjaśnić, że zgodnie z planem wojennym, którego autorem jest wojewoda, nie byliśmy szpitalem jednoimiennym (szpital jednej choroby, w tym przypadku COVID-19 - red.), nie mieliśmy nawet oddziału zakaźnego. Na potrzeby pacjentów z koronawirusem został przekształcony szpital miejski w Radomiu, w Kozienicach oraz warszawski szpital MSWiA. Dlatego też przejęliśmy pacjentów z oddziałów szpitala miejskiego. Skończyło się tak, że to my mieliśmy wielokrotnie więcej pacjentów pozytywnych niż nasz najbliższy szpital jednoimienny. Tyle że nie mieliśmy i nie mamy takiej pomocy, jak właśnie jednoimienny.

Ten pierwszy przypadek to lekarz, jeszcze na początku marca?

Jeden z naszych lekarzy był na sympozjum naukowym, na którym – jak się później okazało – miał kontakt z osobą zakażoną. Spotkanie miało miejsce w poniedziałek, a następnie był od wtorku do czwartku w pracy. W weekend poczuł się źle, o czym nas poinformował. Dodatkowo już wiedział, że miał kontakt z osobą zakażoną.

Jak zareagowaliście?

Ustaliliśmy grupę osób, z którą miał kontakt. To między innymi członkowie zarządu i dyrekcji. Sami zrobiliśmy u wszystkich wymazy i wysłaliśmy do Warszawy. Sam miałem ujemny test, więc zrobiłem wszystko, by skrócić kwarantannę i wrócić do pracy. Niestety u trzech lekarzy z wydziału interny testy były pozytywne.

Chcę jednak powiedzieć, że wcale nie mamy pewności, iż źródłem był właśnie lekarz, który zaraził się na sympozjum. Wciąż badamy różne inne tropy. My przecież przyjmowaliśmy do szpitala cały czas pacjentów z całego województwa, często nieprzytomnych. Nie było szans ich poddać szczegółowemu wywiadowi, gdzie dowiedzielibyśmy się, że należą do grupy ryzyka, bo niedawno wrócili np. z Włoch. Dodam, że na wyniki testów personelu czekaliśmy po dwie doby. Tak czy inaczej, około 25 marca już wiedzieliśmy, że mamy duże ognisko.

Co się stało z pacjentami, u których testy były pozytywne?

Staraliśmy się rozlokować ich do wskazanych przez wojewodę szpitali, które wyznaczone były do walki z koronawirusem. Te próby zajęły nam dobę. Po prostu nie można się było porozumieć z Urzędem Wojewódzkim, który za to odpowiada. Liczne telefony, pisma na które nie było żadnych odpowiedzi. Tymczasem pielęgniarki i lekarze stale mieli kontakt z chorymi. A przecież my nie byliśmy przygotowani jak szpitale zakaźne! Po tygodniu nastąpiło tąpnięcie i liczby doszły do 206 osób zakażonych, w tym 112 członków personelu.

Partnerka lekarza pracującego w szpitalu w Radomiu: tam sytuacja jest dramatyczna
Partnerka lekarza pracującego w szpitalu w Radomiu: tam sytuacja jest dramatycznaTVN24

To szczęście, że ktokolwiek z personelu w szpitalu pozostał.

To bardzo ciężka sytuacja do udźwignięcia. Nasi ludzie nie byli także psychicznie przygotowani na walkę z COVID-19. Posypały się więc zwolnienia lekarskie, żądania opieki nad dziećmi, w końcu same kwarantanny. Z 1400 osób w szczytowym momencie brakowało około 600 osób. Trwała walka, by na oddziałach była choć jedna pielęgniarka. Chorymi zajmowała się osobiście nasza naczelna pielęgniarka.

Informowaliście wojewodę?

Każdego kolejnego dnia. Najczęściej nasze prośby, alarmy wpadały w pustkę, nie było żadnej reakcji. W końcu jednak wojewoda zarządził, że wesprze nas ośmioma lekarzami i ośmioma pielęgniarkami. Tyle, że w pracy pojawiły się jedynie trzy pielęgniarki. Za co im jesteśmy bezgranicznie wdzięczni. Wyjątkowe osoby.

Co się stało z pozostałymi osobami, przecież istnieje obowiązek podporządkowania się nakazowi wojewody?

Nie wiem, wojewoda nam tego nie wyjaśniał. Śmiech przez łzy wywołało u nas pismo z Narodowego Funduszu Zdrowia. Gdy my walczyliśmy, by choć jedna pielęgniarka była na oddziale, oni nas poinstruowali, że nie wypełniamy norm i zażądali wyjaśnień!

Jak dziś sytuacja wygląda?

Aktualnie w pracy nie ma jeszcze około 600 osób personelu. Dlatego bardzo dużą wagę przykładamy do poprawy samopoczucia naszych pracowników. Muszą uwierzyć, że warto wrócić. A uwierzą, jeśli będą widzieć efekty działań. Dlatego organizujemy takie rzeczy jak śniadanie świąteczne, poczęstunki z lodami. Ważniejsze, że nie oglądając się na służby wojewody, Ministerstwo Zdrowia, przeorganizowujemy cały szpitala tak, jakby był zakaźnym. Na oddziałach wydzielane są zamknięte strefy, budujemy śluzy.

Kierownik oddziału neurologii w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu o sytuacji w placówce
Kierownik oddziału neurologii w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu o sytuacji w placówceTVN24

Czy w tym procesie pomaga resort zdrowia? Trafiają do was wytyczne jaki sprzęt jest najlepszy, jakiś zbiór dobrych praktyk czy wskazówki, gdzie można zasięgnąć takiej wiedzy?

Nic, zero. Nie oglądamy się już dawno na ministerstwo. Sami tego wszystkiego jednak nie zrobimy, potrzebujemy współpracy firm z zewnątrz. A kontraktorzy również do nas nie wejdą, jeśli będą uważali, że to szpital upadły, jakaś umieralnia. Tak jednak nie jest i każdego dnia pracujemy, by tak się nie stało.

Jak przechodzą koronawirusa zakażeni lekarze i pielęgniarki?

W zdecydowanej większości łagodnie. Tylko kilku lekarzy wymagało opieki szpitalnej, ale nawet tutaj są dobre rokowania.

Do skutecznej walki potrzebne jest wyposażenie: kombinezony, maski, gogle. Jak to wyglądało?

Źle, dramatycznie, każdego dnia trwała bitwa na śmierć i życie. Najpierw muszę powtórzyć, że to nie my byliśmy wskazani jako szpital jednoimienny. Nie doposażył nas wojewoda z magazynów Agencji Rezerw Materiałowych. Dostaliśmy także znacząco niższe pieniądze, bo my 62 tysiące, a 420 tys. trafiło do szpitala w Kozienicach i 230 tysięcy do miejskiego w Radomiu. Byliśmy jedynie związani standardowymi umowami z naszymi dostawcami. Ale ich również sytuacja przerosła i tego, co najbardziej potrzebne, nie mieli w magazynach, bo epidemia ogarnęła przecież cały świat.

Rozumiem, że jako wiceprezes do spraw administracyjnych to pan odpowiadał za zdobywanie sprzętu. Skąd go pan brał?

Szukaliśmy go wszędzie. Wojewoda oczywiście nie odbierał naszych telefonów, nie odpowiadał na pisma. W końcu jednak udało się dotrzeć do kogoś ważnego i kazał przyjechać po sprzęt do Urzędu Wojewódzkiego w Warszawie. Spytałem, czy przygotować ciężarówkę, czy dostawczaka. Usłyszałem, że osobowy samochód w zupełności mi wystarczy, by zabrać dodatkowe wyposażenie. Co miałem zrobić, wsiadłem za kierownicę i przywiozłem. Takie transporty jeszcze powtórzyłem dwa czy trzy razy.

Bardzo mnie to dziwi. Politycy z Radomia są tak wpływowi, że niedawno potrafili przenieść siedzibę stoczni tutaj. Nie zdołali pomóc?

Jedna z posłanek rządzącej partii pochwaliła się w mediach społecznościowych, że to ona załatwiła pomoc z Ministerstwa Zdrowia. Wcześniej mieliśmy telefon, że sprzęt dostarczy nam Wojsko Polskie. Miało to być 70 litrów płynu dezynfekującego...

Chyba się przesłyszałem, raczej 700 litrów?

Dokładnie 70 litrów, co starcza na może dwukrotne uzupełnienie dozowników na terenie szpitala. Później jeszcze otrzymaliśmy raz pomoc z ministerstwa, czyli 500 maseczek ffp2, 500 kombinezonów, 500 par gogli, 10 000 maseczek chirurgicznych i kilkaset litrów płynu. Tylko, że to wciąż kropla w morzu naszych potrzeb. Ten sprzęt jest jednorazowy, jeśli ma spełniać swoją rolę. Jeśli jednak posłanka mówi prawdę i to po jej telefonach otrzymaliśmy wsparcie, za co bardzo dziękujemy, czy system powinien tak działać? W końcu byliśmy największym ogniskiem na terenie całego kraju!

Dla szpitala organem założycielskim jest Urząd Marszałkowski. To stąd powinna być największa pomoc.

Nie zgadzam się, choćby dlatego, że byliśmy największym ogniskiem w kraju. Mimo to nasza szpitalna apteka nigdy nie dostała reglamentowanego przez rząd dostępu do leku Arechin, który może nie leczy, ale wspomaga leczenie COVID-19. Realnie największą pomoc uzyskaliśmy od marszałkostwa tak, jeśli chodzi o sprzęt, jak gotówkę. Mamy także zapewnienie, że pokryte zostaną nasze wydatki i o pieniądze nie musimy się martwić. Powtórzę się, ale to najważniejsze: chcemy, żeby nasi lekarze, pielęgniarki i salowe do nas wrócili.

Radomski szpital w dramatycznej sytuacji
Radomski szpital w dramatycznej sytuacji10.04. | Stwierdzonych zakażeń jest niemal 200, z czego 112 osób z koronawirusem to pracownicy szpitala. - To już nie jest szpital, to bomba biologiczna. Kto się tu pojawi, jest narażony - mówi nam jeden z lekarzy pracujących w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu. Dyrekcja: - Zostaliśmy porzuceni na pierwszym froncie bitwy z pandemią, chociaż nie mamy nawet oddziałów zakaźnych.TVN24 Łódź

Jeden z lekarzy mówił o totalnym kryzysie, że jest u kresu sił. Że to jest krajobraz jak po bitwie lub wojnie, pokazał na wideo, że po korytarzach walają się worki z odpadami medycznymi, a sytuację nazwał katastrofą biologiczną.

Tak, mieliśmy problemy z normalnym odbiorem odpadów przez zewnętrzną firmę. Tak, sytuacja była zła. Nie chcę wnikać w motywy jakie kierowały naszym kolegą, który zamieścił taką dramatyczną relację z końca świata. Pozwalamy naszym lekarzom na kontakt z mediami, zachęcamy ich do tego i myślę, że przekonają wszystkich, iż sytuacja poprawia się. Że walczymy w każdej chwili. Najważniejsze, by w to uwierzyli wszyscy, których nie ma jeszcze w pracy, i wrócili do nas.

Autorka/Autor:Robert Zieliński

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Jedna osoba zginęła w karambolu siedmiu samochodów na dolnośląskim odcinku autostrady A4. Na wysokości miejscowości Gromadka, niedaleko Bolesławca, zderzyły się cztery pojazdy ciężarowe, dwa osobowe i bus.

Karambol na autostradzie A4. Jedna osoba nie żyje

Karambol na autostradzie A4. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
GDDKiA

Sprzęt wojskowy produkcji brytyjskiej o wartości ponad dwóch milionów dolarów trafił do Rosji za pośrednictwem firmy należącej do influencerki - donosi stacja BBC. Firma, za pośrednictwem której eksportowane są brytyjskie obiektywy do kamer, jest zarejestrowana w Kirgistanie.

BBC: brytyjski sprzęt za miliony trafił do Rosji za pośrednictwem influencerki

BBC: brytyjski sprzęt za miliony trafił do Rosji za pośrednictwem influencerki

Źródło:
PAP

Dwa lata więzienia za śmierć pięciu gimnazjalistek w koszalińskim escape roomie. Rodzice ofiar są rozczarowani decyzją sądu, a wyrok zgodnie określają jako "żenująco niski". - Dla mnie w tej chwili kwintesencją życia jest to, aby każdego z tych ludzi, którzy przyczynił się do śmierci córki i jej przyjaciółek, po prostu ocenić. Uważam, że jesteśmy winni to naszym dzieciom - mówi ojciec jednej z nastolatek. Reportaż "Uwagi" TVN.

Śmierć pięciu nastolatek w escape roomie. Śledztwo rodziców i wyrok sądu. "Żenująco niski"

Śmierć pięciu nastolatek w escape roomie. Śledztwo rodziców i wyrok sądu. "Żenująco niski"

Źródło:
"Uwaga!" TVN

Cyfrowi wydawcy są zaniepokojeni. Google zapowiedział testowe usunięcie z wyszukiwarki treści publikowanych przez media informacyjne. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników, ale i tak to ruch niepokojący, pewnego rodzaju presja i straszak. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

Źródło:
TVN24

Zimowa aura nastała w wielu regionach kraju. - Są takie miejsca w Polsce, gdzie leży prawie 30 centymetrów śniegu - powiedział w piątek na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski, prezenter tvnmeteo.pl. Na Kontakt24 otrzymujemy zdjęcia z miejscowości, w których zrobiło się biało.

Zimowa aura w Polsce. "Są takie miejsca, gdzie leży prawie 30 centymetrów śniegu"

Zimowa aura w Polsce. "Są takie miejsca, gdzie leży prawie 30 centymetrów śniegu"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Moim zdaniem Trzaskowski wygra w prawyborach z Sikorskim. Obaj to dobrzy kandydaci, ale moim zdaniem Sikorski nie ma szans na wygraną - mówił w TVN24 były minister rolnictwa Artur Balazs. W jego ocenie "dzisiaj sondaże, które pokazują skalę wygranej w drugiej turze kandydata Platformy, o niczym nie świadczą". - Warto wrócić do refleksji związanej z Bronisławem Komorowskim - wskazał.

Balazs: obaj to bardzo dobrzy kandydaci, ale sprawa jest przesądzona

Balazs: obaj to bardzo dobrzy kandydaci, ale sprawa jest przesądzona

Źródło:
TVN24

25 tysięcy członków Koalicji Obywatelskiej może już głosować na Rafała Trzaskowskiego lub Radosława Sikorskiego w prawyborach, które mają wyłonić kandydata KO na prezydenta. Głosowanie zakończy się o północy, nazwisko zwycięzcy poznamy najpewniej w sobotę.

Trzaskowski czy Sikorski? Ruszyły prawybory w Koalicji Obywatelskiej

Trzaskowski czy Sikorski? Ruszyły prawybory w Koalicji Obywatelskiej

Źródło:
PAP

Tragiczny wypadek w Kotomierzu pod Bydgoszczą. Kierowca ciężarówki, podczas skrętu w prawo, nie zauważył rowerzystki. 73-latka zginęła na miejscu.

Skręcał w prawo, nie zauważył rowerzystki. 73-latka zginęła pod kołami ciężarówki

Skręcał w prawo, nie zauważył rowerzystki. 73-latka zginęła pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvn24.pl

Poseł PiS Antoni Macierewicz poinformował w czwartek o złożeniu zawiadomienia do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez szefa i wiceszefa MON, w związku z powołanym zespołem badającym działalność podkomisji smoleńskiej. Jego zdaniem materiały podkomisji zostały nielegalnie przejęte. - Nikt nie złamał żadnej ustawy, zostało to wielokrotnie wyjaśnione w Sejmie - powiedział w czwartek w "Kropce nad i" Miłosz Motyka z PSL. Na początku listopada na te same zarzuty odpowiadał już Cezary Tomczyk.

Macierewicz oskarża. "Niech lepiej przygotuje linię obrony"

Macierewicz oskarża. "Niech lepiej przygotuje linię obrony"

Źródło:
TVN24, PAP

IMGW ostrzega przed oblodzonymi drogami. Alarmy pierwszego stopnia obowiązują w 14 województwach. Sprawdź, gdzie warunki na drogach będą trudne.

Drogi skute lodem. Ostrzeżenia w 14 województwach

Drogi skute lodem. Ostrzeżenia w 14 województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

1003 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Kilku rosyjskich dowódców zostało zdegradowanych i aresztowanych za przekazanie nieprawdziwych doniesień o zajęciu kilku miejscowości w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy - poinformował w czwartek niezależny portal rosyjski Ważnyje Istorii, powołując się na blogerów wojskowych. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Chcieli odwiedzić "wyzwolone" miejscowości, wtedy "na jaw wyszedł rozmiar oszustwa". Dowódcy aresztowani

Chcieli odwiedzić "wyzwolone" miejscowości, wtedy "na jaw wyszedł rozmiar oszustwa". Dowódcy aresztowani

Źródło:
PAP

Rosja notyfikowała USA na krótko przed wystrzeleniem nowego, "eksperymentalnego" pocisku pośredniego zasięgu na Dniepr - powiedziała w czwartek wicerzeczniczka Pentagonu Sabrina Singh. Podkreśliła też, że groźby Putina pod adresem USA i innych państw nie odstraszą Ameryki od dalszej pomocy Ukrainie.

"USA zostały poinformowane przez Rosję na krótko przed wystrzeleniem". Oświadczenie Pentagonu

"USA zostały poinformowane przez Rosję na krótko przed wystrzeleniem". Oświadczenie Pentagonu

Źródło:
PAP

"Użycie przez Rosję nowej rakiety balistycznej średniego zasięgu przeciwko Ukrainie nie zmieni przebiegu konfliktu ani determinacji sojuszników z NATO we wspieraniu Ukrainy" - oznajmiła rzeczniczka sojuszu Farah Dakhlallah. W czwartek Rosjanie użyli do ostrzału Ukrainy nowej broni.

"Rosja wystrzeliła eksperymentalny pocisk". Rzeczniczka NATO zabrała głos

"Rosja wystrzeliła eksperymentalny pocisk". Rzeczniczka NATO zabrała głos

Źródło:
PAP

Marcelina Zawisza, posłanka koła Razem, podczas debaty w Sejmie nad nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zarzuciła rządowi zbyt małe wydatki na ochronę zdrowia. Następnie podeszła do premiera Donalda Tuska i postawiła obok niego figurkę - jak to określiła - "złotego wandala niszczenia ochrony zdrowia".

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

Źródło:
TVN24

Popyt na hydraulików i elektryków w tym roku jest rekordowy, a jego dynamika wciąż rośnie – wynika z danych Oferteo, przygotowanych dla "Rzeczpospolitej", która publikuje je w piątkowym wydaniu.

Zapotrzebowanie na te usługi jest rekordowe. Nawet miesiąc oczekiwania

Zapotrzebowanie na te usługi jest rekordowe. Nawet miesiąc oczekiwania

Źródło:
PAP

Opolscy policjanci poszukiwali zaginionej 14-latki. Dziewczyna wyszła z mieszkania w środę, 20 listopada, i nie było z nią kontaktu. w czwartek wieczorem policja poinformowała, że 14-latka się odnalazła.

Zaginiona 14-latka została odnaleziona

Zaginiona 14-latka została odnaleziona

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Jeden z pasażerów samolotu American Airlines na wysokości 9144 metrów stwierdził, że "musi teraz opuścić samolot". Zranił stewardesę w szyję i nadgarstek. Grupa pasażerów obezwładniła go i skrępowała taśmą klejącą. Mężczyzna został aresztowany na lotnisku w Dallas.

Groźny incydent na pokładzie. Ranna stewardesa, pasażer skrępowany taśmą

Groźny incydent na pokładzie. Ranna stewardesa, pasażer skrępowany taśmą

Źródło:
PAP

W Nowym Prażmowie pod Piasecznem (Mazowieckie) autobus zjechał z drogi i uderzył w słup. Na miejscu pracowali strażacy, nie ma osób poszkodowanych.

Autobus zjechał z drogi i uderzył w słup

Autobus zjechał z drogi i uderzył w słup

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Donald Trump wskazał go na nowego prokuratora generalnego USA. Matt Gaetz w czwartek zdecydował się jednak wycofać swoją kandydaturę. W sprawie Gaetza toczyło się śledztwo FBI i komisji amerykańskiego Kongresu dotyczące zapłaty za seks z nieletnią.

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Źródło:
PAP

Wielka Pacyficzna Plama Śmieci gromadzi w rosnącym tempie nieduże, centymetrowej wielkości kawałki plastiku pochodzące z różnych części świata. Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.

Masa plastikowych odpadów w rejonie Pacyficznej Plamy Śmieci wzrosła prawie pięciokrotnie

Masa plastikowych odpadów w rejonie Pacyficznej Plamy Śmieci wzrosła prawie pięciokrotnie

Źródło:
PAP, theoceancleanup.com, iopscience.iop.org

Donald Trump zapowiedział w czwartek, że zamierza nominować byłą prokurator generalną Florydy Pam Bondi na nową prokuraturą generalną USA. Nominacja dla Bondi, która reprezentowała Trumpa w pierwszym procesie impeachmentu, jest wynikiem wycofania się nominowanego wcześniej kongresmena Matta Gaetza.

"Wojowniczka America First" z nominacją od Trumpa

"Wojowniczka America First" z nominacją od Trumpa

Źródło:
PAP

KIA Polska przekazała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację o akcji serwisowej modeli Optima HEV oraz Sportage - poinformował w czwartek UOKiK. Kampania objęła ponad 18 tysięcy pojazdów, w których może dojść do zwarcia elektrycznego i pożaru w komorze silnika.

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Źródło:
PAP

Finanse publiczne to nasze wspólne dobro, dlatego zwiększamy nad nimi niezależną i demokratyczną kontrolę - napisał na portalu X minister finansów Andrzej Domański. W czwartek Sejm uchwalił ustawę o Radzie Fiskalnej.

Nowa instytucja w Polsce. "Zwiększamy kontrolę"

Nowa instytucja w Polsce. "Zwiększamy kontrolę"

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Sejm uchwalił w czwartek ustawę okołobudżetową na 2025 rok, która zakłada między innymi 5-procentowe podwyżki dla nauczycieli początkujących oraz mechanizm uelastyczniający budżet, co ma uprawnić przeciwdziałanie skutkom między innymi powodzi.

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Źródło:
PAP

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą w czwartek uchwalił Sejm. Nowela trafi teraz pod obrady Senatu.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl