Minęły trzy lata od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Zebrała się Rada Bezpieczeństwa Narodowego, rozmowy dotyczyły między innymi wojny za wschodnią granicą. Piotr Świerczek w reportażu "Rabota w Polsze" pokazał, jak działali w Polsce werbowani przez rosyjskie służby sabotażyści. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 25 lutego.
1. Trzy lata wojny w Ukrainie
Mijają trzy lata od początku rosyjskiej inwazji, której celem jest zniszczenie niepodległego państwa ukraińskiego. Tego dnia szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas udaje się do USA na rozmowy z amerykańskim sekretarzem stanu Markiem Rubio między innymi o wojnie Rosji przeciwko Ukrainie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji
My, jako Europejczycy, będziemy nadal stać ramię w ramię z Ukrainą, aby osiągnąć sprawiedliwy i trwały pokój, pokój poprzez siłę, bo tylko taki szanuje Kreml - powiedział szef MSZ Radosław Sikorski podczas przemówienia w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Swoje wystąpienie wygłosił w imieniu Unii Europejskiej.
2. Akty sabotażu w Polsce, sprawcy zwerbowani przez rosyjskie służby
Podpalenia, obserwacja obiektów wojskowych, dezinformacja, sabotaż - tym zajmowała się w Polsce grupa kilkunastu imigrantów ze wschodu zwerbowanych przez rosyjskie służby za pomocą jednego z komunikatorów internetowych. Członkowie akurat grupy zostali schwytani i prawomocnie skazani. Wcześniej niepublikowane zdjęcia i nagrania ze śledztwa ujawnił w reportażu "Rabota w Polsze" Piotr Świerczek.
Według śledczych, z którymi rozmawiał reporter "Czarno na białym", takich grup działa w Polsce o wiele więcej. To, jak są werbowani i jak działają szpiedzy, można zobaczyć dzięki unikatowym i niepublikowanym wcześniej zdjęciom i filmom z akt sprawy, nagrywanym przez samych sprawców.
3. Porozumienie w sprawie nominacji ambasadorskich
Prezydent Andrzej Duda powiedział, że osiągnięto porozumienie w sprawie ambasadorów, ponieważ szef resortu dyplomacji Radosław Sikorski przywraca standardową procedurę, która rozpoczyna się od wstępnej akceptacji kandydatury przez prezydenta.
Konflikt na linii MSZ-prezydent w sprawie ambasadorów zaczął się w marcu 2024 roku.
4. Posiedzenie RBN
Zebrała się Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Po niej premier Donald Tusk przekazał, że "potrzebę politycznej jedności Polaków wobec zagrożenia ze wschodu rozumieli wszyscy". - Tylko Mariusz Błaszczak nie zrozumiał - dodał.
Na jego słowa zareagował szef klubu PiS. - Panie Tusk, jedność Polaków jest ważna, ale przede wszystkim trzeba zadbać o bezpieczeństwo naszej Ojczyzny. A Wy tego nie robicie - ocenił Błaszczak. Według Szymona Hołowni były szef MON "dokonał szarży w stronę rządu" i premiera osobiście.
5. "Sejsmiczna zmiana" w Niemczech
Friedrich Merz, który prawdopodobnie zostanie kanclerzem Niemiec, sygnalizuje zmianę w relacjach transatlantyckich - pisze w poniedziałek BBC, wskazując na ostatnie wypowiedzi szefa CDU na temat NATO i obronności europejskich krajów.
BBC ocenia, że "Merz będzie musiał się jednak skonfrontować z rzeczywistością". "Jego plany wymagają bowiem dużych pieniędzy, a niemiecka gospodarka jest w dołku" - przypomina.
6. Najnowsze sondaże
34,9 procent badanych oddałoby w wyborach prezydenckich swój głos na kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Karol Nawrocki może liczyć na 24,1 procent poparcia, a Sławomir Mentzen - na 13,6 procent - wynika z najnowszego sondażu pracowni Opinia24.
Z kolei gdyby wybory do parlamentu odbywały się w drugiej połowie lutego, Koalicja Obywatelska mogłaby liczyć na głos 34 procent Polaków – wynika z najnowszego badania CBOS. PiS popiera 29 procent ankietowanych. W badaniu na trzecim miejscu plasuje się Konfederacja z poparciem rzędu 17 procent.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: 24th Mechanized Brigade of Ukrainian Armed Forces