Sędzia nałożył grzywnę na szefową KRS. Odpowiedziała skargą do Ziobry i zawiadomieniem do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Sędzia Starosta: mam nadzieję, że KRS kiedyś będzie organem niezależnym i apolitycznym
Sędzia Starosta: mam nadzieję, że KRS kiedyś będzie organem niezależnym i apolitycznym
TVN24
Sędzia Starosta: mam nadzieję, że KRS kiedyś będzie organem niezależnym i apolitycznymTVN24

Sędzia Sądu Rejonowego w Gliwicach Paweł Strumiński zażądał od szefowej KRS Dagmary Pawełczyk-Woickiej przesłania dokumentacji związanej z procesem nominacyjnym w jego sądzie. Po upłynięciu wyznaczonego terminu na dostarczenie, nałożył na przewodniczącą grzywnę. KRS w oświadczeniu utrzymuje, że dokumenty trafiły do gliwickiego sądu, a dokładniej do jego prezesa, ale nie zostały włączone do akt sprawy. Jak przekazano, Pawełczyk-Woicka wystąpiła w tej sprawie ze skargą do Zbigniewa Ziobry oraz wnioskiem do prokuratury.

Biuro prasowe Krajowej Rady Sądownictwa poinformowało, że postanowieniem z 25 stycznia tego roku Paweł Strumiński, sędzia gliwickiego sądu rejonowego, zobowiązał szefową Krajowej Rady Sądownictwa Dagmarę Pawełczyk-Woicką do przesłania znajdującej się w KRS "pełnej dokumentacji związanej z procesem nominacyjnym na stanowisko Sędziego Sądu Rejonowego w Gliwicach wraz z pełną dokumentacją obejmującą postępowanie w zakresie dotyczącym procesu uprzedniego mianowania tej samej osoby na stanowisko asesora".

Sąd wyznaczył na to termin 14 dni, pod rygorem nałożenia grzywny w wysokości 2000 zł za niewykonanie zobowiązania w terminie.

KRS przekazała, że odpis postanowienia wpłynął do Rady 9 lutego, a żądane dokumentu przedstawiono gliwickiemu sądowi 17 lutego. Uściślono, że pismo adresowane było do prezesa sądu i dodano, że 6 marca prezes powiadomił szefową KRS, że zapoznał się z pismem sędziego Strumińskiego.

Dalej napisano, że 24 lutego Sąd Rejonowy w Gliwicach nałożył na Pawełczyk-Woicką grzywnę w wysokości 2000 zł, tłumacząc, że szefowa KRS nie udzieliła odpowiedzi na żądanie sądu.

Wobec tego, jak czytamy, 19 kwietnia szefowa KRS odbyła rozmowę z prezesem gliwickiego sądu, od którego "uzyskano informację, że pismo z 17 lutego 2023 roku jest poddawane analizie pod kątem regulacji Kodeksu postępowania administracyjnego (-sic!!!), nie zostało ono złożone do akt sprawy (...), a podobny los spotkał załączniki do tegoż pisma w postaci żądanych przez sąd dokumentów".

Skarga do Ziobry, zawiadomienie do prokuratury

KRS poinformowała, że dzień później - 20 kwietnia - Pawełczyk-Woicka przesłała do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry skargę dotyczącą zachowania prezesa gliwickiego sądu rejonowego.

W skardze szefowa KRS zarzuca mu przestępstwo z artykułów 276 (zniszczenie lub ukrycie dokumentu) i 231 Kodeksu karnego (przekroczenie uprawnień).

Kto niszczy, uszkadza, czyni bezużytecznym, ukrywa lub usuwa dokument, którym nie ma prawa wyłącznie rozporządzać, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. (...)

Rada w oświadczeniu wskazała także, że 21 kwietnia do prokuratury zostało w tej sprawie złożone zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa - "przekroczenia w dniu 24 lutego 2023 roku w Gliwicach uprawnień przez funkcjonariusza publicznego - sędziego Sądu Rejonowego w Gliwicach, polegających na umyślnym i dokonanym z motywacji politycznej wydaniu (...) postanowienia nakładającego grzywnę na Przewodniczącego KRS w stanie oczywistego braku prawnych i faktycznych podstaw skazania na grzywnę i działaniu przez to na szkodę interesu publicznego, co może wyczerpywać znamiona czynu zabronionego z artykułu 231 paragraf 1 Kodeksu karnego".

KRS o wpisach sędziego

Uzasadniając takie kroki, w piśmie KRS napisano, że na "umyślny aspekt działania" sędziego Strumińskiego wskazuje między innymi jego aktywność w mediach społecznościowych "polegająca na wielokrotnym publikowaniu niezwykle zaangażowanych pod względem politycznym komentarzy, sprowadzających się do kwestionowania nie tylko kierunku, ale legalności reform wymiary sprawiedliwości, których emocjonalne i stylistyczne nacechowanie dają świadectwo jego zacietrzewieniu i daleko wykraczają poza przystojący sędziemu umiar i powściągliwość w wyrażaniu poglądów politycznych".

KRS wspomniała także, że Strumiński w swoich wpisach poświęcił "odrębną uwagę" szefowej KRS, której - jak napisano - zarzucił nierozumienie kwestii niezawisłości czy bezstronności oraz bycie "na usługach polityków".

"Na gruncie ogólnej kontestacji reform wymiaru sprawiedliwości Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa znalazł się niewątpliwie na 'krótkiej liście' osób darzonych przez pana sędziego szczególną niechęcią, awersją i resentymentem, przybierającymi wymiar wręcz osobisty, którym to emocjom upust dał korzystając z możliwości, jakie daje mu piastowany urząd" - oceniono.

W oświadczeniu zaznaczono, że szefowa KRS "oczekuje" od Ziobry i prokuratury "rzetelnego wyjaśnienia sprawy", w szczególności odpowiedzi na pytanie, czy sędzia "działał w porozumieniu z Prezesem Sądu Rejonowego w Gliwicach oraz innymi osobami".

Przy publikacji oświadczenia na Twitterze KRS zarzuciła Stowarzyszeniu Sędziów Polskich Iustitia - w którym udziela się Strumiński - "działanie jak partia polityczna".

Dagmara Pawełczyk-Woicka została przewodniczącą KRS w maju 2022 roku. Sędzia ma opinię osoby bliskiej Zbigniewowi Ziobrze. Do KRS starała się dostać nieskutecznie jeszcze przed rządami Prawa i Sprawiedliwości. W 2018 roku została prezesem Sądu Okręgowego w Krakowie z nominacji Ziobry. Jej awans był jednym z najbardziej spektakularnych: z najniższego szczebla, czyli sędziego sądu rejonowego, na prezesa krakowskiego SO, jednego z największych sądów w Polsce.

CZYTAJ TAKŻE: Szefowa KRS "uprzejmie prosiła" o skierowanie sędzi na szkolenie. Prezes sądu odpowiada

Autorka/Autor:akw/adso

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24