Szef NIK o aferze wizowej: ocena jednoznaczna, negatywna

Źródło:
TVN24
Marian Banaś o raporcie NIK w sprawie afery wizowej: ocena jest jednoznaczna, negatywna
Marian Banaś o raporcie NIK w sprawie afery wizowej: ocena jest jednoznaczna, negatywnaTVN24
wideo 2/25
Marian Banaś o raporcie NIK w sprawie afery wizowej: ocena jest jednoznaczna, negatywnaTVN24

- Ocena jest jednoznaczna, negatywna, jeśli chodzi o okres wydawania wiz w 2018-2023 roku - powiedział w "Faktach po Faktach" prezes NIK Marian Banaś, odnosząc się do raportu Izby na temat afery wizowej. Dokument ma zostać zaprezentowany w czwartek.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 o zaplanowanej na czwartek prezentacji raportu NIK dotyczącego afery wizowej. - Niestety, ocena jest jednoznaczna, negatywna, jeśli chodzi o okres wydawania wiz w 2018-2023 roku. Mianowicie tutaj mieliśmy do czynienia z procesem (...) wydawania wiz w sposób nietransparentny i korupcjogenny - powiedział.

Wyjaśniał, że "osoby trzecie wpływały, poprzez kontakty pośrednie lub bezpośrednie, na sekretarza stanu". Prezes NIK nie chciał mówić o nazwiskach.

- Myślę, że w dalszym działaniu i postępowaniu prokuratury, a niestety prokuratura będzie musiała się tym sprawami zająć, będą nazwiska - powiedział. Dodał, że trwają prace nad przygotowaniem zawiadomienia do prokuratury. 

Marian Banaś o aferze wizowej: pracujemy nad przygotowaniem zawiadomienia do prokuratury
Marian Banaś o aferze wizowej: pracujemy nad przygotowaniem zawiadomienia do prokuratury TVN24

Banaś o "roli sekretarza stanu"

Banaś mówił dalej, że "pośrednicy wskazywali, jakie osoby powinny dostać szybko wizę". - Pośrednikiem tego były spółki wizowe - mówił. Przekazał, że "w okresie listopad 2022 roku - maj 2023 roku wydano prawie 5000 takich wiz na podstawie - jak powiedział - wniosków tych pośredników". 

- I tutaj była rola sekretarza stanu, który wydawał polecenia konsulom, aby konsulowie rozpatrywali korzystnie (...) decyzje co do przyznania wiz, po prostu w przyśpieszonym trybie. Bez sprawdzania właściwie, komu się te wizy wydaje, bez obecności osobistej tych aplikantów - dodał.

- Trzeba powiedzieć, że spółka, która pośredniczyła we wnioskowaniu i wydawaniu tych wiz, brała od danej osoby od kilkudziesięciu tysięcy do trzydziestu tysięcy złotych. Myśmy wyliczyli, na podstawie wyjaśnień konsula w jednym z państw azjatyckich, że ta spółka mogła zarobić 127 milionów. Oczywiście trzeba sobie jasno powiedzieć, że to mogły być pieniądze, które mogły trafić do budżetu państwa, a trafiły do prywatnej spółki właśnie poprzez takie korupcjogenne działania sekretarza stanu, który wspólnie ze swoimi pracownikami w ministerstwie dopuścił się tego typu działań, które były sprzeczne z artykułem 13 ustawy o konsulach (Prawo konsularne - red.) - kontynuował prezes Najwyższej Izby Kontroli.

1.  Konsul podlega służbowo ministrowi właściwemu do spraw zagranicznych. 2.  Nadzór nad wykonywaniem funkcji konsularnych sprawuje minister właściwy do spraw zagranicznych, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. 3.  W ramach sprawowanego nadzoru minister właściwy do spraw zagranicznych może wydawać wiążące wytyczne, formułować zalecenia oraz żądać od konsula informacji, wyjaśnień i dokumentów. 4.  Wytyczne oraz zalecenia, o których mowa w ust. 3, nie mogą dotyczyć rozstrzygnięć co do istoty sprawy załatwianej przez konsula.

Banaś: minister zaniedbał kontrolę nad wydawaniem wiz

W ocenie Banasia minister spraw zagranicznych "zaniedbał właściwy nadzór i kontrolę nad tym, co się działo w tym całym procesie wydawania wiz". Wyjaśnił, że proceder nielegalnego przyznawania wiz polegał na tym, że pośrednik naciskał na wiceministra, a wiceminister naciskał na konsulów, żeby wydawano wizy. - Przychodził (wiceminister - red.) z listą osób, co do których chce, aby zostały wydane wizy w przyspieszonym trybie. To wszystko było załatwione przez pracowników Ministerstwa Spraw Zagranicznych. To jest niedopuszczalne, korupcjogenne i w tej sprawie będziemy przygotowywać zawiadomienie do prokuratury - zapewnił szef NIK.

Marian Banaś mówił też, że "w okresie, kiedy już rozpoczęła się wojna w Ukrainie, wydano około 1800 wiz dla informatyków z Rosji oraz Białorusi bez żadnego konkretnego sprawdzenia". - To stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa, ponieważ my naprawdę nie wiemy dokładnie, gdzie ci informatycy zostali zatrudnieni - czy są w Polsce, czy ewentualnie na terenie Unii Europejskiej - mówił gość "Faktów po Faktach".

Jak powiedział szef NIK, "w latach 2018-2023 wydano 6 milionów 200 tysięcy wiz - prawie 3,5 miliona obywatelom Ukrainy, 1,5 miliona obywatelom Białorusi i prawie pół miliona obywatelom Federacji Rosyjskiej. Pozostali to osoby z Azji, z Afryki, (...) którzy nabywali te wizy poprzez pośredników".

- To stanowi zdecydowane zagrożenie dla państwa, ale i też straty gospodarcze, bo te pieniądze przecież powinny się znaleźć w budżecie, a nie u prywatnych firm - dodał Banaś. Zapowiedział, że szczegóły zostaną przedstawione na czwartkowej konferencji.

Prezes NIK: wyniki kolejnej kontroli w Orlenie pod koniec roku

Marian Banaś był pytany też o raport Najwyższej Izby Kontroli w sprawie fuzji Orlenu z Lotosem. NIK zwraca uwagę na "rażąco niską cenę za sprzedaż aktywów Grupy Lotos - co najmniej 5 miliardów złotych poniżej szacowanej wartości".

Czytaj więcej: NIK opublikowała raport w sprawie fuzji Orlenu i Lotosu. "Rażąco niska cena sprzedaży"

- Nie zostaliśmy wpuszczeni do Orlenu. Nie pracowaliśmy na dokumentach Orlenu, ale na dokumentach Ministerstwa Aktywów Państwowych i pozostałych ministerstw. Z tych dokumentów wynikało w sposób jednoznaczny, że została zaniżona wartość, jeśli chodzi o sprzedaż aktywów, które miał Orlen, o prawie 5 miliardów złotych. W kwietniu tego roku rozpoczęliśmy kolejną kontrolę. Tym razem zostaliśmy wpuszczeni do Orlenu i do Rafinerii Gdańskiej. Teraz badamy szczegóły w tej sprawie. Jest masa dokumentów, niestety w języku angielskim, kontrola jest dosyć trudna. Spodziewamy się, że ta kontrola zostanie zakończona pod koniec roku - przekazał.

Dodał, że NIK złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie niewpuszczenia Najwyższej Izby Kontroli do siedziby Orlenu. - Poprzednio nie było żadnego problemu z wejściem do Orlenu. Nawet były wnioski z Orlenu, żebyśmy mogli kontrolować pewne sprawy, które ich dotyczyły. Przez ostatnie dwa, trzy lata, kiedy chcieliśmy podjąć tę kontrolę, nie zostaliśmy wpuszczeni. Robiono wszystko, aby Najwyższa Izba Kontroli nie dotarła do dokumentów, które są w Orlenie - mówił szef NIK.

Banaś: przeterminowały się szczepionki za 10 miliardów złotych

W marcu Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła wyniki kontroli dotyczącej zakupu środków ochrony indywidualnej w związku z przeciwdziałaniem COVID-19. Wynika z nich, że Kancelaria Prezesa Rady Ministrów wydała niegospodarnie, nierzetelnie i niecelowo blisko 200 mln zł na zakup w latach 2020-2021 środków ochrony indywidualnej.

Banaś: złożyliśmy 136 zawiadomień do prokuratury
Banaś: złożyliśmy 136 zawiadomień do prokuraturyTVN24

Banaś poinformował w "Faktach po Faktach", że wykorzystano 10 miliardów złotych na szczepionki, które się przeterminowały. - Szczepionki zostały zakupione, nikt nie przewidział, że akurat tyle szczepionek jest potrzebnych - mówił.

- Złożyliśmy do prokuratury ponad 136 zawiadomień. Oczekujemy od prokuratury, żeby rzeczywiście tymi sprawami się zajęła. Za czasów poprzedniej ekipy właściwie wszystkie postępowania zostały umorzone w sprawach, gdzie są ewidentne dowody na to, że dokonano działań przestępczych. Jeżeli nadal tymi sprawami będą się zajmować poprzedni prokuratorzy, to z tego według mnie nic nie będzie. Dlatego to jest zadanie dla prokuratora generalnego, ministra sprawiedliwości i Prokuratury Krajowej, aby zweryfikowali, kto tymi sprawami się zajmuje - powiedział Banaś. Dodał, że według jego informacji, "pewnymi sprawami nadal zajmują się ci sami ludzie".

Banaś: gdyby nie kontrole NIK, zbiornik w Raciborzu mógłby nie powstać
Banaś: gdyby nie kontrole NIK, zbiornik w Raciborzu mógłby nie powstaćTVN24

"Skutki zaniedbań ponosimy wszyscy"

Szef Najwyższej Izby Kontroli odniósł się też do działań związanych z powodzią w Polsce.

- Dzięki naszym kontrolom powstał zbiornik retencyjny w Raciborzu, który teraz uratował całe Opole i Wrocław. Gdyby nie nasze kontrole, to ten zbiornik mógł w ogóle nie powstać, bo były różne protesty. (...). Z drugiej strony nastąpiły opóźnienia, bo (budowę zakończono - red.) w 2021 roku, a w planie było, że ma być skończony w 2014 roku - powiedział.

Dodał, że kontrola NIK wykazała także, iż "7-kilometrowy odcinek wałów jest zrobiony z niewłaściwych materiałów". - Po tej kontroli nastąpiła naprawa, rozebrano ten odcinek i zrobiono go z właściwych materiałów. Dzięki temu Opole i Wrocław zostały uratowane - mówił gość "Faktów po Faktach".

Według Banasia, opóźnienia nastąpiły też na terenach, przez które przepływa Nysa Kłodzka. - Były cztery inwestycje, które miały być oddane do użytku w grudniu 2023 roku, a niestety przesunięto termin ich oddania na czerwiec 2025 roku. Poza tym zrezygnowano z kolejnych czterech inwestycji, które miały ten cały obszar zabezpieczyć - przyznał.

- Skutki tych zaniedbań ponosimy wszyscy. Z naszego budżetu będziemy musieli tym ludziom pomagać i to jest jak najbardziej wskazane, ale można było tego uniknąć - dodał Banaś.

Banaś będzie ubiegał się o kolejną kadencję? "Nie wykluczam"

Banaś był pytany, czy będzie ponownie kandydował na stanowisko prezesa NIK, kiedy w sierpniu 2025 roku zakończy się jego kadencja.

- To nie ja o tym będę decydował - odparł. Na uwagę, iż jednak decyzja zależy od niego, odpowiedział, że "zdecyduję wtedy, jeżeli będzie taka wola posłów".

Banaś będzie ubiegał się o kolejną kadencję? "Nie wykluczam"
Banaś będzie ubiegał się o kolejną kadencję? "Nie wykluczam"TVN24

- Nie wykluczam. Mam bardzo duże doświadczenie, osiągnięcia same za siebie mówią, co działo się przez ostatnie pięć lat. Myślę, że ta Izba osiągnęła olbrzymie postępy, efekty, które świadczą o jej pracy - dodał.

Był przy tym pytany o doniesienia, iż usiłuje zabetonować NIK na wypadek, gdyby miał nie zostać ponownie wybrany. Prowadzący program Piotr Kraśko zauważył, że większość szefów delegatur Izby to są osoby "pełniące obowiązki". Teraz natomiast zaczęto organizować konkursy na te stanowiska, a wybrana w nich osoba zajęłaby urząd na pięć lat.

- Ja się wytłumaczę - powiedział gość "Faktów po Faktach". - Przez ten ostatni okres, tych pięciu lat, dopiero się zorientowałem, kto tak naprawdę ma efekty i nadaje się do tego - przekonywał. - Myślę, że trzeba przede wszystkim zająć się tym, abyśmy w sposób należyty oceniali ludzi i na stanowiska dawali tych, którzy najlepiej wykonują zadania i wykonują jak najlepiej swoją pracę. Jeżeli nie będzie takich mechanizmów, to po prostu nie liczmy na to, że będą efekty pracy, a szczególnie Najwyższej Izby Kontroli, która stoi ponad wszystkimi układami politycznymi - kontynuował.

Pancerny Marian. "Nie mają żadnych podstaw do postawienia zarzutów"

Banaś odniósł się także do sprawy reportażu "Pancerny Marian i pokoje na godziny" na temat jego majątku i działalności prowadzonej w należącej do niego kamienicy. Reportaż został wyemitowany w 2019 roku w programie "Superwizjer" TVN. W 2021 roku prokuratura informowała zaś, że "zamierza postawić prezesowi NIK kilkanaście zarzutów, w tym podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych i deklaracjach podatkowych".

Jak przekazał Kraśko, pytana o losy sprawy Prokuratura Regionalna w Białymstoku przekazała nam 9 października, że postępowanie dotyczące prezesa NIK oraz innych osób nadal znajduje się na etapie czynności dowodowych. W związku z tym gość TVN24 był pytany, czy zrzeknie się immunitetu, jeśli prokuratura będzie chciała postawić mu zarzuty.

Banaś: nie ma żadnych podstaw do postawienia mi zarzutów
Banaś: nie ma żadnych podstaw do postawienia mi zarzutówTVN24

Banaś w odpowiedzi na to wskazywał, że prokuratorzy z Prokuratury Krajowej przeanalizowali materiały, które - jak mówił - "przez pięć czy sześć lat praktycznie CBA i prokuratura tamtego okresu zbierała" i "okazuje się, że nie mają żadnych podstaw do postawienia zarzutów". - Ten materiał został zwrócony i to mówi samo za siebie. Sprawa jest jakby bezprzedmiotowa - ocenił. 

Na uwagę, że prokuratura informuje, iż sprawa jest na etapie czynności dowodowych, zatem prokuratura sprawą się zajmuje, Banaś pytał: przez pięć, sześć lat?

Według niego w sprawie tej funkcjonariusze "montowali dowody na podstawie fałszywych dowodów". - Czyli zmuszali niektóre osoby do składania fałszywych dowodów. Mam takie oświadczenia. Zawiadomiłem prokuraturę o popełnieniu przestępstwa i przez tych prokuratorów, i funkcjonariuszy CBA, ale również ministra spraw wewnętrznych i administracji (Mariusza) Kamińskiego. Oczekuję i jestem o tym przekonany, że sprawa zostanie podjęta - dodał.

Autorka/Autor:akr,ek/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Do Florydy zbliża się potężny huragan Milton. To, jak wygląda ten żywioł z kosmosu, można zobaczyć na nagraniu z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, udostępnionym przez amerykańską agencję NASA.

Monstrum nadciąga. To nagranie wbija w fotel

Monstrum nadciąga. To nagranie wbija w fotel

Źródło:
tvnmeteo.pl, CNN, Reuters

Roman Giertych, przewodniczący zespołu do spraw rozliczeń PiS, przekazał w "Kropce nad i" w TVN24, że w czwartek rano odbędzie się "duża konferencja prasowa" kierowanego przez niego zespołu. Ma ona dotyczyć - jak stwierdził - "haraczu ojca Rydzyka".

Zapowiedź Giertycha w sprawie Rydzyka. Szczegóły "szokujące"

Zapowiedź Giertycha w sprawie Rydzyka. Szczegóły "szokujące"

Źródło:
TVN24

Przy rondzie Tybetu na Woli doszło do potrącenia pieszego. 47-letni mężczyzna z poważnymi obrażeniami został zabrany do szpitala. Sprawca wypadku uciekł. Po południu 31-latek podejrzewany o potrącenie został zatrzymany przez policję. Polska Agencja Prasowa podała, że jest to kierowca autobusu, który spadł kilka lat temu z mostu Grota-Roweckiego. Nieoficjalnie potwierdziliśmy tę informację.

31-latek zatrzymany po potrąceniu 47-latka to kierowca autobusu, który 4 lata temu spadł z mostu

31-latek zatrzymany po potrąceniu 47-latka to kierowca autobusu, który 4 lata temu spadł z mostu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Nie żyje Ratan Tata, emerytowany prezes jednej z największych korporacji w Indiach, Tata Sons - donosi Reuters. Sławę przyniosły mu odważne przejęcia i dynamiczny rozwój biznesu. Miał 86 lat.

Legendarny biznesmen nie żyje. Miał 86 lat

Legendarny biznesmen nie żyje. Miał 86 lat

Źródło:
Reuters, tvn24.pl.

Milton, huragan czwartej kategorii w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona, zmierza w kierunku Florydy. Niesie za sobą wiatr o prędkości osiągającej do 215 km/h. Na południowo-wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych trwa ewakuacja mieszkańców z zagrożonych terenów. W związku ze zbliżaniem się żywiołu pojawiły się pierwsze tornada. Milton ma uderzyć we Florydę w nocy ze środy na czwartek.

Milton nadchodzi. "Ta burza nie przypomina niczego, co widzieliśmy wcześniej"

Milton nadchodzi. "Ta burza nie przypomina niczego, co widzieliśmy wcześniej"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CNN, AP, NBC, NHC

W chorwackim Dubrowniku odbywa się Szczyt Państw Europy Południowo-Wschodniej i Ukrainy. W środę przyleciał tam prezydent Wołodymyr Zełenski. Jak relacjonują chorwackie media, "miasto zamieniono w twierdzę, stawiając w stan gotowości marynarkę, siły powietrzne i lądowe".

Wszyscy w gotowości, zmienili miasto w twierdzę

Wszyscy w gotowości, zmienili miasto w twierdzę

Źródło:
PAP

14-letnia dziewczynka została potrącona w Zielonej Górze w rejonie przejścia dla pieszych przez samochód osobowy. Stan poszkodowanej jest określany jako krytyczny. Policja wyjaśnia przyczyny zdarzenia.

14-letnia dziewczynka potrącona na przejściu dla pieszych. Jest w stanie krytycznym

14-letnia dziewczynka potrącona na przejściu dla pieszych. Jest w stanie krytycznym

Źródło:
PAP

Cztery osoby zostały poszkodowane w wyniku zderzeniu radiowozu policyjnego i samochodu osobowego, do którego doszło w Krojantach (woj. pomorskie). Droga krajowa nr 22 jest w tym miejscu zablokowana.

Zderzenie radiowozu i samochodu osobowego. Cztery osoby ranne

Zderzenie radiowozu i samochodu osobowego. Cztery osoby ranne

Źródło:
TVN24

Białoruski reżim zarekwirował stary dom rodzinny pełniącego obowiązki dyrektora Biełsatu Alaksieja Dzikawickiego - powiadomiło centrum Wiasna. Dzikawicki w rozmowie z TVN24 BiS ocenił, że to "cena za walkę z dyktaturą". Dodał, że bardzo wierzy w to, iż kiedyś uda się odzyskać dom, choć "będzie to możliwe dopiero w wolnej Białorusi". 

Stalin nie zabrał domu, zrobił to Łukaszenka. "Cena walki z dyktaturą"

Stalin nie zabrał domu, zrobił to Łukaszenka. "Cena walki z dyktaturą"

Źródło:
TVN24 BiS, PAP

x-kom i Neonet podpisały umowę inwestycyjną, przewidującą docelowe przejęcie Neonetu przez x-kom, po uprzednim uzyskaniu niezbędnych zgód antymonopolowych i zatwierdzeniu układu z wierzycielami Neonetu - podał x-kom w komunikacie prasowym.

Szykuje się duże przejęcie na rynku marketów z elektroniką

Szykuje się duże przejęcie na rynku marketów z elektroniką

Źródło:
PAP

Poważny wypadek podczas parkowania w Legionowie. Kierująca autem kobieta wpadła w dwa zaparkowane samochody. Następnie wjechała na chodnik, w budynek i w czworo pieszych. Dwójka dzieci trafiła do szpitala.

Wjechała na chodnik, uderzyła w budynek, odbiła się i potrąciła cztery osoby. Dwoje dzieci w szpitalu

Wjechała na chodnik, uderzyła w budynek, odbiła się i potrąciła cztery osoby. Dwoje dzieci w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent USA Joe Biden i wiceprezydent Kamala Harris rozmawiali w środę telefonicznie z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu - przekazał Biały Dom. Była to pierwsza rozmowa tych przywódców od siedmiu tygodni. Wśród poruszonych tematów był między innymi planowany odwet Izraela za irański ostrzał rakietowy - podał Reuters za izraelskim źródłem.

Szczegóły nieznane, komunikatu brak. Wiadomo jedynie, że rozmowa się odbyła

Szczegóły nieznane, komunikatu brak. Wiadomo jedynie, że rozmowa się odbyła

Źródło:
PAP

- W sobotnie południe, a więc za trzy dni, ogłoszę wieloletnią strategię migracyjną Polski - przekazał w środę premier Donald Tusk. Zaznaczył, że będzie to jednocześnie "propozycja wobec całej Unii Europejskiej".

Tusk: w sobotę ogłoszę wieloletnią strategię migracyjną Polski

Tusk: w sobotę ogłoszę wieloletnią strategię migracyjną Polski

Źródło:
TVN24

Prokuratura stawia zarzuty prawnikowi, który brał udział w wypadku na Mokotowie. Jak ustalili śledczy, adwokat prowadził pod wpływem kokainy. Zawiadomiono Okręgową Radę Adwokacką.

Po zderzeniu z innym autem wjechał w pieszych. Adwokat prowadził po kokainie, usłyszał zarzuty

Po zderzeniu z innym autem wjechał w pieszych. Adwokat prowadził po kokainie, usłyszał zarzuty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka dni po ogłoszeniu porozumienia o przekazaniu przez Wielką Brytanię Mauritiusowi wysp Czagos, brytyjskie władze zaoferowały migrantom na jedynej zamieszkałej wyspie archipelagu tymczasową relokację do Rumunii - podaje BBC. Do tej pory pozostawali oni w prawnym zawieszeniu.

"Tajna wyspa" na oceanie i migranci. Właśnie dostali propozycję przeprowadzki do Rumunii

"Tajna wyspa" na oceanie i migranci. Właśnie dostali propozycję przeprowadzki do Rumunii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Japońskie władze przyjęły ustawę o wypłacie zadośćuczynienia każdej ofierze przymusowej sterylizacji prowadzonej w latach 1948-1996. Szacuje się, że zabiegom, często przymusowym, poddano nawet 25 tysięcy obywateli.

Olbrzymie odszkodowania dla tysięcy ofiar bezlitosnego prawa

Olbrzymie odszkodowania dla tysięcy ofiar bezlitosnego prawa

Źródło:
PAP

Coraz więcej osób w Polsce choruje na raka skóry. Co roku w Polsce diagnozuje się około czterech tysięcy nowych przypadków. Częstość zachorowania na czerniaka wzrasta znacznie szybciej niż innych nowotworów. Powinniśmy zdecydowanie unikać ostrego słońca, stosować kremy z filtrem i badać każdą, nawet najmniejszą zmianę na skórze.

Pani Justyna walczy z czerniakiem. Ostatnią dla niej szansą jest leczenie za granicą. Trwa zbiórka

Pani Justyna walczy z czerniakiem. Ostatnią dla niej szansą jest leczenie za granicą. Trwa zbiórka

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ilcehin Pehlivan, pilot Turkish Airlines, zasłabł podczas wtorkowego lotu z Seattle do Stambułu. Mimo podjętej próby reanimacji 59-letni kapitan zmarł. Maszyna awaryjnie lądowała w Nowym Jorku.  

Pilot samolotu pasażerskiego zmarł podczas lotu

Pilot samolotu pasażerskiego zmarł podczas lotu

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Do śmiertelnego wypadku doszło na drodze krajowej nr 15 w pobliżu miejscowości Skoroszów (woj. dolnośląskie). Toyota kierowania przez 84-letniego mężczyznę zderzyła się w trakcie skręcania w lewo z audi. Zginęła żona 84-latka, a on i pasażer audi trafili do szpitala. Droga jest zablokowana.

Tragiczny wypadek na DK 15. Jedna osoba nie żyje

Tragiczny wypadek na DK 15. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Łowcy huraganów z amerykańskiej Narodowej Administracji Atmosferycznej i Oceanicznej wlecieli w środek huraganu Milton. Na nagraniu z pokładu samolotu widać, z jak silnymi turbulencjami mierzyli się naukowcy.

"Dobry Boże...". Łowcy huraganów wlecieli w środek Miltona. Nagranie z samolotu

"Dobry Boże...". Łowcy huraganów wlecieli w środek Miltona. Nagranie z samolotu

Źródło:
CNN, USA Today

Amerykański meteorolog John Morales łamiącym się głosem opowiadał o sile huraganu Milton. Żywioł od kilku dni zmierza w kierunku Florydy. Aktualnie jest on sklasyfikowany jako huragan piątej, najwyższej kategorii w skali Saffira-Simpsona. Zdaniem wielu meteorologów Milton jest najsilniejszą burzą na świecie w tym roku.

Meteorolog opowiadał o Miltonie. Łamiącym się głosem i ze łzami w oczach

Meteorolog opowiadał o Miltonie. Łamiącym się głosem i ze łzami w oczach

Źródło:
Cable News Network Inc. All rights reserved 2024

Utworzenie rejestru psów i kotów oraz wprowadzenie obowiązku identyfikacji i rejestracji tych zwierząt - zakłada projekt ustawy przygotowany w resorcie rolnictwa. Jak zauważa "Dziennik Gazeta Prawna", baza może stać się dla samorządów źródłem dodatkowych dochodów, ponieważ pozwoli zweryfikować, kto posiada psa i powinien za to uiścić opłatę. Jednocześnie za niedopełnienie obowiązków związanych z oznakowaniem i rejestracją właścicielowi będzie groziła kara grzywny.

Rejestr psów i kotów. Mogą posypać się kary

Rejestr psów i kotów. Mogą posypać się kary

Źródło:
PAP, "DGP"

Pięć osób trafiło na Krecie do szpitala po tym, jak wypili drinki omyłkowo zrobione z detergentu - informują lokalne media. Do zdarzenia doszło w pięciogwiazdkowym hotelu na Krecie, w sprawie wszczęte zostało śledztwo.

Barman pomylił się, robiąc drinka, pięć osób w ciężkim stanie trafiło do szpitala

Barman pomylił się, robiąc drinka, pięć osób w ciężkim stanie trafiło do szpitala

Źródło:
ftnnews.com, neakriti.gr

"Podjęliśmy bolesną decyzję o postawieniu firmy w stan likwidacji" - napisali w poście na Facebooku właściciele browaru Wrężel, ogłaszając zakończenie działalności po dziesięciu latach.

Browar ogłasza "bolesną decyzję"

Browar ogłasza "bolesną decyzję"

Źródło:
tvn24.pl
"Panie Tomku, potrzebuję pieniędzy, nie mam co jeść". Mieli truć, by zdobyć mieszkania

"Panie Tomku, potrzebuję pieniędzy, nie mam co jeść". Mieli truć, by zdobyć mieszkania

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Lidl Polska opublikował komunikat o wycofaniu artykułu spożywczego, który dostępny był w sklepach sieci. Badania mąki żytniej chlebowej, wyprodukowanej przez firmę Gdańskie Młyny, wykazały przekroczenie dopuszczalnego poziomu ochratoksyny A - substancji toksycznej mającej pochodzenie grzybiczne.

Wycofanie produktu z popularnej sieci. Jest skażony toksyną wywołującą raka

Wycofanie produktu z popularnej sieci. Jest skażony toksyną wywołującą raka

Źródło:
tvn24.pl
Nabici w butelkę. Co prokuratura zarzuca Januszowi Palikotowi

Nabici w butelkę. Co prokuratura zarzuca Januszowi Palikotowi

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Ocalałe" można od dziś obejrzeć w TVN24 GO. Bohaterki cyklu, cztery kobiety z Ukrainy, dają świadectwo bestialstwu, jakiego doświadczyły w rosyjskiej niewoli. Dlaczego zdecydowały się opowiedzieć o piekle, przez które przeszły? - Udzielam wielu wywiadów i uczestniczę w wielu wydarzeniach pod jednym warunkiem: że o kobietach, które tam (w niewoli - red.) pozostały, usłyszy cały świat - podkreśla Ludmiła Husejnowa.

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga".  Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga". Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl