Nie ma porozumienia w sprawie konkluzji migracyjnych na szczycie Unii Europejskiej

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Nie ma porozumienia w sprawie konkluzji migracyjnych na szczycie Unii Europejskiej. Relacja Macieja Sokołowskiego
Nie ma porozumienia w sprawie konkluzji migracyjnych na szczycie Unii Europejskiej. Relacja Macieja SokołowskiegoTVN24
wideo 2/10
Nie ma porozumienia w sprawie konkluzji migracyjnych na szczycie Unii Europejskiej. Relacja Macieja SokołowskiegoTVN24

Na szczycie Unii Europejskiej nie udało się osiągnąć porozumienia w sprawie konkluzji migracyjnych. Polska i Węgry nie chciały ich przyjęcia bez korzystnych dla siebie zapisów, z kolei pozostałe kraje nie zgodziły się na dopisywanie nowych elementów - informuje korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski. Jak jednak tłumaczy, zablokowanie tych konkluzji nic nie zmieni w sprawie nowego unijnego rozporządzenia dotyczącego migracji, nad którym wciąż trwają prace na innym szczeblu. Swoją argumentację polskiego sprzeciwu wobec wspólnych ustaleń przedstawił później na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.

Przywódcom unijnych państw nie udało się osiągnąć porozumienia w sprawie konkluzji migracyjnych .Jak wyjaśnił korespondent TVN24 Maciej Sokołowski, akapity dotyczące migracji zostaną zatem przyjęte jako "stanowisko szefa Rady Europejskiej" z poparciem 25 państw, bez Polski i Węgier.

Premier przekonuje, że chodziło mu o dodanie do konkluzji zapisu o dobrowolności relokacji migrantów. Jednak według naszego korespondenta, Polska chciała wyraźnego zapisu oznaczającego, że wszelkie decyzje dotyczące przepisów migracyjnych byłyby podejmowane na zasadzie jednomyślności, a każdy kraj miałby prawo weta. Dziś takie rozporządzenia przyjmowane są na poziomie ministrów, gdzie do ich przyjęcia wystarczy większość kwalifikowana, a Polska i Węgry mogą być przegłosowane, tak jak to stało się na początku czerwca.

Jak oceniał, szansa na dopisanie takich zdań do konkluzji od początku była niewielka. - Kraje takie jak Niemcy, Włochy, Holandia, Belgia, nie chcą niczego zmieniać i nie chcą zapisywać, że sprawy migracyjne wymagają jednomyślności, wiedząc, że uniemożliwi to przyjęcie jakichkolwiek zmian w tym obszarze. Przygotowanie nowego paktu migracyjnego trwało cztery lata, w końcu udało się opracować kompromis, czyli nowe rozporządzenie, nad którym trwają prace w Radzie UE i Parlamencie, stąd większość państw nie ma ochoty wywracać tego porozumienia z powodu protestu dwóch państw - tłumaczył.

Przypomniał, że ta sprawa trafiła już kilka lat temu do TSUE, gdy Węgry pozwały Radę za przyjęcie decyzji w sprawie migracji większością głosów, a nie jednomyślnie. - Trybunał uznał, że Węgry nie mają racji i zmiany w polityce migracyjnej mogą być przyjmowane w drodze głosowania i nie wymagają jednomyślności - zauważył.

Co w konkluzjach?

Jak relacjonował Sokołowski, konkluzje z tego szczytu - przyjęte ostatecznie jako "stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej" - to "dość ogólne akapity, w których nie ma nic o relokacji, a Rada wzywa jedynie do kontynuowania prac nad nowymi przepisami". Po południu opublikowano je na stronie internetowej RE.

1. Przewodniczący zauważył, że Rada Europejska wyraża głęboki smutek z powodu straszliwych ofiar śmiertelnych w wyniku niedawnej tragedii na Morzu Śródziemnym. Zauważył, że Unia Europejska pozostaje zaangażowana w przełamywanie modelu biznesowego handlarzy ludźmi i siatek przemytniczych, w tym instrumentalizacji, oraz w zwalczanie pierwotnych przyczyn nielegalnej migracji, aby lepiej reagować na przepływy migrantów i unikać podejmowania przez ludzi takich niebezpiecznych podróży. 2. Migracja jest europejskim wyzwaniem, które wymaga europejskiej reakcji. Dokonano kompleksowego przeglądu sytuacji migracyjnej na zewnętrznych granicach UE i w UE oraz odnotowano prace podjęte dotychczas w ramach europejskiej reakcji. Prezydencja Rady i Komisja poinformowały Radę Europejską o stałych postępach we wdrażaniu jej konkluzji z 9 lutego 2023 r., ze szczególnym uwzględnieniem zewnętrznych aspektów migracji i mechanizmów ich finansowania. W następstwie niedawnego pisma Komisji i opierając się na dotychczasowych postępach, prace zostaną zintensyfikowane we wszystkich aspektach działań, wzdłuż wszystkich szlaków migracyjnych, zgodnie z prawem międzynarodowym. Rada i Komisja będą nadal ściśle monitorować i zapewniać wdrażanie konkluzji Rady Europejskiej oraz odpowiednio składać sprawozdania. Komisja będzie kontynuować prace nad elementami zawartymi w jej piśmie, w tym nad uruchomieniem istniejących funduszy UE na wsparcie tymczasowej ochrony. 3. Rada Europejska będzie dokonywać przeglądu tych prac. 4. Odnotowano, że Polska i Węgry zadeklarowały, iż w kontekście toczących się prac nad Paktem o Migracji i Azylu, zgodnie z poprzednimi konkluzjami Rady Europejskiej z grudnia 2016 r., czerwca 2018 r. i czerwca 2019 r., istnieje potrzeba znalezienia konsensusu w sprawie skutecznej polityki migracyjnej i azylowej, aby w kontekście środków solidarnościowych relokacja i przesiedlenie odbywały się na zasadzie dobrowolności oraz aby wszystkie formy solidarności były uznawane za równie ważne i nie służyły jako potencjalny czynnik przyciągający nielegalną migrację.

Co zmieni zablokowanie konkluzji?

Sokołowski wyjaśniał, że zablokowanie tych konkluzji "nie zmieni nic w sprawie nowego rozporządzenia dotyczącego migracji". Jak zaznaczał, te przepisy powstają na innym szczeblu, na poziomie ministrów spraw wewnętrznych i tam dalej będą przyjmowane w drodze głosowania. 

"Dlatego też inne kraje nie obawiają się polskiej groźby zablokowania konkluzji, bo ich brak nie wpłynie na sytuację, nie zablokuje przyjęcia rozporządzania ani nie wstrzyma dalszych prac" - informował wcześniej Sokołowski.

CZYTAJ TAKŻE: Czy unijny pakiet migracyjny zawiera przymus relokacji? Korespondent TVN24 wyjaśnia

Korespondent TVN24 wyjaśnia: w pakcie migracyjnym nie ma zapisu o przymusowej relokacji
Korespondent TVN24 wyjaśnia: w pakcie migracyjnym nie ma zapisu o przymusowej relokacjiTVN24

CZYTAJ TAKŻE: Morawiecki zapowiada "plan bezpiecznych granic". "Potrzeba jest na to więcej pieniędzy z Unii Europejskiej"

Morawiecki: Polska pozostała przy konsensusie Rady Europejskiej z 2018 roku

Szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki przekonywał na konferencji po posiedzeniu Rady Europejskiej, że "otwieranie granic, skuteczna ochrona tych granic musi się odbywać po uwzględnieniu naszych podstawowych potrzeb związanych z bezpieczeństwem". - Dlatego Polska pozostała przy naszym stanowisku, stanowisku, które zostało określone jako konsensus Rady Europejskiej w 2018 roku, potwierdzone w 2019 roku i do dzisiaj stanowi obowiązujący kanon decyzji politycznych, którym inne instytucje powinny się kierować - przekazał.

Premier Morawiecki: Polska pozostała przy konsensusie Rady Europejskiej z 2018 roku
Premier Morawiecki: Polska pozostała przy konsensusie Rady Europejskiej z 2018 rokuTVN24

Stwierdził, że "punktem wyjścia dla nas jest bezpieczeństwo", które chcemy utrzymać i rozwijać. - Aż 96 procent Polaków - jest to jeden z najwyższych wskaźników w Europie, a pewnie i na świecie - uważa, że jest bezpiecznie w ich okolicy, że można spokojnie wyjść na spacer, do restauracji, do kina czy gdziekolwiek indziej, również po zmroku. Czy to samo mogą powiedzieć o swojej okolicy mieszkańcy miast Szwecji albo w Belgii, w Brukseli? - pytał. - Prezydent Emmanuel Macron, z którym się rano widziałem, musiał opuścić szczyt wcześniej, by zajmować się tematami ogromnych zamieszek, płonących samochodów, opon, wybijanych szyb, kradzieży, rozbojów i bardzo wielu przestępstw, które teraz mają miejsce we Francji - kontynuował.

- Plądrowane sklepy, dewastowane restauracje, podpalane radiowozy, barykady na ulicach. Czy taki obraz chcielibyśmy widzieć w Polsce? Czy Polacy tego sobie by życzyli? - pytał premier. I sam odpowiedział: - Nie chcemy takich scen na ulicach polskich miast, zresztą nie chciałbym takich scen na ulicy jakiegokolwiek europejskiego miasta.  

"Weto do nieistniejącej sytuacji"

Sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński jeszcze przed zakończeniem szczytu ocenił stanowisko Polski jako "weto do nieistniejącej sytuacji". - Komisarze europejscy mówią, że nie ma takich rozwiązań, które przymuszałyby Polskę do czegokolwiek. Więc Morawiecki dziś mówi, że będzie wetował przepisy, które nie istnieją - podkreślał.

Kierwiński: Morawiecki dziś mówi, że będzie wetował przepisy, które nie istnieją
Kierwiński: Morawiecki dziś mówi, że będzie wetował przepisy, które nie istnieją TVN24

Rzecznik PSL Miłosz Motyka mówił, że "Morawiecki po raz kolejny udowadnia, że jest patologicznym kłamcą, który wprost okłamuje opinię publiczną, wszystkich Polaków, że ktokolwiek następuje na polską suwerenność, narzuca nam przymusową relokację migrantów, a takiego tematu nie". - I pani komisarz Ylva Johansson, i politycy opozycji, ale też politycy PiS-u wiedzą, po co pan premier Morawiecki to mówi i robi. Politykę zagraniczną, międzynarodową wykorzystuje po to, żeby podbić słupki Prawa i Sprawiedliwości - ocenił.

Motyka: premier politykę zagraniczną wykorzystuje po to, żeby podbić słupki PiS
Motyka: premier politykę zagraniczną wykorzystuje po to, żeby podbić słupki PiSTVN24

Ylva Johansson, unijna komisarz do spraw wewnętrznych odpowiedzialna także za kwestię unijnej polityki migracyjnej, podkreślała w czwartek w wywiadzie dla "Faktów" TVN24, że "nikt nie jest zmuszany do przyjmowania jakichkolwiek migrantów".

CAŁY WYWIAD Z UNIJNĄ KOMISARZ DS. WEWNĘTRZNYCH YLVĄ JOHANSSON >>>

Ylva Johansson, unijna komisarz: Polska nie będzie zmuszana do przyjmowania jakichkolwiek migrantów
Ylva Johansson, unijna komisarz: Polska nie będzie zmuszana do przyjmowania jakichkolwiek migrantówMichał Tracz/Fakty po Południu TVN24

Autorka/Autor:Maciej Sokołowski, js, akr/kg

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Jeśli potwierdzą się informacje o użyciu nowego rodzaju broni przez Rosję, to pokazuje, że następuje eskalacja z ich strony - tak Władysław Kosiniak-Kamysz komentował doniesienia z Ukrainy. Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że "nie bez przyczyny myśliwce nad Polską po nocy patrolują niebo w stanie najwyższej gotowości". Podzielił zdanie ministra obrony o eskalacji konfliktu.

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

Źródło:
TVN24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

43-letni mieszkaniec Las Vegas zmarł w ubiegły wtorek sześciokrotnie postrzelony przez policjanta wezwanego do jego domu w związku z włamaniem - informują media. Rodzina zmarłego domaga się natychmiastowego zwolnienia i aresztowania funkcjonariusza. Jego prawnik odpowiada, że policjant nie popełnił przestępstwa.

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Źródło:
BBC, CNN

Zamiast dożywocia - 25 lat. Krakowski sąd złagodził wyrok wobec Wojciecha R., skazanego za zabójstwo trzech osób w podkrakowskich Jurczycach w 2000 roku. Chodzi o zbrodnię, którą sąd pierwszej instancji określił mianem "egzekucji". Wyrok jest prawomocny.

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Źródło:
PAP

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN

Kierowca ciężarówki na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił 14-latkę. Dziewczynka zginęła na miejscu. Do tragedii doszło w czwartek po 7.30 w Parszowie (Świętokrzyskie), na drodze krajowej numer 42.

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

Źródło:
PAP

Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny z obwodu astrachańskiego. To - jak pisze Reuters - pierwszy raz, kiedy Rosja wykorzystała taką broń do zaatakowania Ukrainy. Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał, że prędkość i wysokość, na jakiej poruszał się pocisk, wskazują, że rzeczywiście był to ICBM. Według informacji portalu Ukraińska Prawda to RS-26 Rubież, który został wymierzony w miasto Dniepr. - Zestrzeliwać takie pociski w Europie mogą tylko dwa obiekty: otwarta niedawno baza tarczy antyrakietowej w Redzikowie i podobna baza w Rumunii - powiedział Iwan Kyryczewski, ekspert portalu Defence Express.

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Prokuratura pracuje w miejscu tragedii w Mławie (Mazowieckie), gdzie runęła część hali dawnej zajezdni PKS. W czwartek odbywają się oględziny budynku z użyciem drona. Jak ujawniła policja, dwaj mężczyźni, którzy zginęli pod gruzami, byli braćmi.

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Miejsce konferencji zwolenników Rafała Trzaskowskiego zostało zmienione ze względu na liczne grono parlamentarzystów, które chciało udzielić mu swojego poparcia. Zebrali się na schodach w Sejmie i tam głośno wsparli kandydata na kandydata na prezydenta. Konferencję zorganizowali również posłowie wspierający w prawyborach KO Radosława Sikorskiego.

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Źródło:
TVN24

Kierowca taksówki na aplikację jest podejrzany o zgwałcenie kobiety. Według śledczych, wykorzystał fakt, że 30-latka była pod wpływem leków oraz alkoholu. Został aresztowany.

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Przyjaciele i artyści pożegnali w środę Jadwigę Barańską podczas mszy w warszawskim Kościele Środowisk Twórczych. Pogrzeb aktorki odbył się w Los Angeles, gdzie od wielu lat mieszkała.

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

Źródło:
tvn24.pl

Nie żyją dwie kobiety potrącone przez samochód w miejscowości Bieździadka na Podkarpaciu. Ofiary wypadku w momencie zdarzenia szły poboczem z lewej strony jezdni. Kierowca był trzeźwy. Wyprzedzał.

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Twórca marki Red is Bad Paweł S. jest podejrzany w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Pozostanie w areszcie do 28 stycznia 2025 roku. Sąd odrzucił bowiem skargę obrońców.

Twórca marki Red is Bad Paweł S. nie opuści aresztu

Twórca marki Red is Bad Paweł S. nie opuści aresztu

Źródło:
PAP/tvn24.pl

"W związku z wątpliwościami UOKiK zwracamy środki, które są równowartością pobranych opłat za utrzymanie numeru w sieci" - poinformowało Orange w mediach społecznościowych. Chodzi o byłych klientów operatora. Wniosek w tej sprawie można złożyć tylko do 18 grudnia.

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
tvn24.pl

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

W wielu regionach Polski sypie śnieg. Na Kontakt24 otrzymujemy materiały z miejscowości, które się zabieliły. Sprawdź, gdzie nastała zimowa aura.

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Rzecznik Nissan Motor poinformował w czwartek, że około 6 procent pracowników firmy w Stanach Zjednoczonych zaakceptowało zaoferowane pakiety wcześniejszych emerytur. To element planu restrukturyzacji japońskiego producenta, który zapowiedział zwolnienie dziewięciu tysięcy osób na całym świecie.

Znany producent samochodów tnie etaty

Znany producent samochodów tnie etaty

Źródło:
Reuters

W czwartek ogłoszono alarm powietrzny na terytorium całej Ukrainy. Jak ustalił bloger wojskowy Nikołajewskij Waniok, Rosja w ataku na obwód dniepropietrowski użyła sześciu bombowców strategicznych. Szef wojskowych władz regionu Serhij Łysak informował o masowym ataku Rosjan i dwóch pożarach w Dnieprze.

"Od wczesnych godzin porannych agresor masowo atakował". W powietrzu sześć bombowców

"Od wczesnych godzin porannych agresor masowo atakował". W powietrzu sześć bombowców

Źródło:
PAP

Dwie osoby zginęły w wypadku w okolicy Mrowina w Wielkopolsce. Kolejne trzy są ranne, droga wojewódzka 184 jest zablokowana.

Zderzenie dwóch aut. Nie żyją dwie osoby, trzy są ranne

Zderzenie dwóch aut. Nie żyją dwie osoby, trzy są ranne

Źródło:
PAP, TVN24

W czwartek w nocy doszło do pożaru supermarketu Biedronka w Zawidowie (woj. dolnośląskie). Najpierw zapalił się śmietnik przy sklepie, po chwili ogień się rozprzestrzenił. W trakcie gaszenia zawalił się dach budynku. Całonocna akcja straży pożarnej trwa do teraz.

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Źródło:
tvn24.pl

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Google zapowiedział testowe usunięcie treści publikowanych przez media informacyjne między innymi z wyszukiwarki. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników. - Bardzo niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Maciej Kossowski, prezes Związku Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

Źródło:
tvn24.pl

Z placu w austriackim Tyrolu zniknął domek mobilny z tarasem. Miejscowa policja poinformowała, że budynek został znaleziony ponad 200 km dalej, a sprawą "kradzieży" zajmie się prokuratura. 45-latek, u którego znaleziono domek, twierdzi, że zapłacił za niego rok temu. Po tym, jak go nie otrzymał, "wziął sprawy w swoje ręce" - donoszą lokalne media.

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

Źródło:
Kronen Zeitung, ENEX, Frankfurter Rundschau

Takie sieci, jak Biedronka, Lidl czy Aldi, zdobyły już blisko połowę polskiego rynku spożywczego. Teraz będą zmniejszać ofertę na półkach, by zaoszczędzić. To problem dla klientów i producentów - czytamy w czwartkowej "Rzeczpospolitej".

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed silnym wiatrem, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę. Obowiązują też alarmy pierwszego stopnia przed obfitymi opadami śniegu i oblodzeniem. Sprawdź, gdzie zrobi się ślisko i niebezpiecznie.

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Rozpoczął się proces dyrektorki szpitala powiatowego w Zakopanem, oskarżonej o niewłaściwe wypłacanie pracownikom placówki premii na podstawie sfałszowanych dokumentów. Chodzi łącznie o kwotę niemal 5 mln zł. Nagrody dostawali m.in. lekarze i pielęgniarki. Dyrektorka nie zgadza się z zarzutami, ale odmówiła przed sądem składania wyjaśnień.

Ruszył proces dyrektorki szpitala. Chodzi o prawie 5 mln zł premii

Ruszył proces dyrektorki szpitala. Chodzi o prawie 5 mln zł premii

Źródło:
PAP

Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w krakowskiej Nowej Hucie mieli gonić parę do jej mieszkania, a potem próbować wyważyć drzwi. Biegnąc za ofiarami, jeden z agresorów upadł, raniąc się nożem. 39- i 43-latek czekają na zarzuty w policyjnym areszcie.

Gonili parę do mieszkania, próbowali wyważyć drzwi. Agresor sam zranił się nożem

Gonili parę do mieszkania, próbowali wyważyć drzwi. Agresor sam zranił się nożem

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura postawiła zarzut spowodowania wypadku Krzysztofowi K., prezesowi miejskiej spółki Nova z Nowego Sącza. Mężczyzna miał spowodować wypadek, a potem oddalić się z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany kilometr dalej i odmówił poddania się badaniu alkomatem. Śledczy czekają teraz na wyniki badań jego krwi. K. nie przyznaje się do winy.

Miał spowodować wypadek, odmówił badania alkomatem. Prezes miejskiej spółki z zarzutem

Miał spowodować wypadek, odmówił badania alkomatem. Prezes miejskiej spółki z zarzutem

Źródło:
tvn24.pl

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Ruszył nabór zgłoszeń do przyszłorocznej, czternastej już, edycji konkursu nagród Polskiej Rady Biznesu. Potrwa on do 10 stycznia 2025 roku, a zdobywców statuetek poznamy 26 maja. - My przyznajemy nagrodę nie firmom, ale ludziom - podkreśla w rozmowie z TVN24 BiS Krzysztof Kulig, przewodniczący kapituły Nagrody Polskiej Rady Biznesu.

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Źródło:
tvn24.pl

Klaudia Zioberczyk wygrała 13. sezon programu "Top Model". 23-latka otrzymała nagrodę w wysokości 200 tysięcy złotych i podpisała kontrakt z agencją modelingową. Jej zdjęcie pojawi się na kolejnej okładce magazynu "Glamour".  

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Źródło:
tvn24.pl

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl