100 milionów w szczepionkach do utylizacji

Źródło:
tvn24.pl
Prof. Pyrć: Grypa może powrócić ze zdwojoną siłą. Szczepienie jest szczególnie ważne (wypowiedź z września 2021r.)
Prof. Pyrć: Grypa może powrócić ze zdwojoną siłą. Szczepienie jest szczególnie ważne (wypowiedź z września 2021r.)TVN24
wideo 2/10
Pyrć: Grypa może powrócić ze zdwojoną siłą. Szczepienie jest szczególnie ważne (wideo z 09.2021)TVN24

Nawet trzy miliony dawek szczepionki przeciw grypie z terminem ważności do maja 2022 r. zalega w magazynach Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Rząd mógł zaszczepić nimi Polaków, ale pod koniec marca zrezygnował z akcji darmowych szczepień, a wcześniej reklamował ją dość słabo. Aptekarze zapowiadają, że w przyszłym sezonie nie zamówią szczepionek przeciw grypie do aptek.

Wartość szczepionek, które wkrótce zostaną przeznaczone do utylizacji, eksperci określają na ponad 100 milionów złotych. Szczegóły kontraktów RARS z firmami farmaceutycznymi na potrzeby rezerw strategicznych są utajnione. - Jednak biorąc pod uwagę, że w ramach akcji szczepień darmową szczepionkę podano około dwóm milionom pracowników ochrony zdrowia, nauczycielom i przedstawicielom służb mundurowych, w magazynach mogło zostać blisko trzy miliony dawek. A przyjmując ceny rynkowe, czyli 43,09 złotych za szczepionkę refundowaną przez Narodowy Fundusz Zdrowia i około 50 złotych za nierefundowaną, jaką aptekarze musieli zapłacić w hurtowni farmaceutycznej, straty Skarbu Państwa, i to już z uwzględnieniem ewentualnych zniżek związanych z większą siłą nabywczą, można szacować na grubo ponad 100 milionów złotych - mówi jeden z ekspertów współpracujących z Ministerstwem Zdrowia. Taką kwotę nieoficjalnie potwierdzają również pracownicy firm farmaceutycznych.

Według "Dziennika Gazety Prawnej" "niewykorzystanych dawek może być od miliona do blisko dwóch milionów". "Resort nie chce podawać danych pewnie dlatego, że przyznałby się do niegospodarności" - pisała gazeta w połowie miesiąca.

Dlaczego szczepionki trafią do utylizacji? - Preparaty opracowywane są na konkretny sezon grypowy, na podstawie analiz dotyczących szczepów wirusa grypy dominujących w populacji pod koniec marca danego roku. To przed nimi mają chronić szczepionki dostępne na jesieni. W kolejnym roku wirus mutuje na tyle, że szczepionka z poprzedniego sezonu nie chroni już w pełni przed zachorowaniem na grypę - tłumaczy Łukasz Durajski, wakcynolog i lekarz w czasie specjalizacji z pediatrii, wykładowca Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego (WUM).

Szczepienia na grypęShutterstock

Resort zdrowia nie chce ujawniać, ile osób przyjęło szczepionkę z puli zamówionej przez RARS. Na szczegółowe pytania odpowiada ogólnikowo: - W sezonie grypowym 2021/22 łącznie na polski rynek dostarczono około pięć milionów dawek szczepionek przeciwko grypie. Firmy farmaceutyczne przeznaczyły na rynek farmaceutyczny ponad dwa miliony dawek szczepionki - informuje nas Katarzyna Kubicka-Żach z Biura Komunikacji Ministerstwa Zdrowia. Dodaje, że pozyskiwanie szczepionek przez Agencję odbywało się na zasadach przetargu.

Jakiego? Tego też się nie dowiemy. - Dane na temat zabezpieczania rezerw strategicznych są informacją niejawną. Nie mogę powiedzieć, ile kosztowały szczepionki i ile dawek zostało w magazynach. Mogę natomiast zapewnić, że szczepionki, których nie wykorzystamy, staramy się sprzedać do innych krajów, gdzie sezon grypowy jest dłuższy. Właśnie finalizujemy jedną z umów - tłumaczy nam prezes RARS Michał Kuczmierowski.

NRA: w aptekach zostało około 130 tysięcy niewykorzystanych szczepionek

Konkretniejsi są aptekarze, którzy szczepionki przeciwko grypie kupują w hurtowniach. I którzy na polityce szczepionkowej resortu stracą w tym roku nawet sześć milionów złotych. Naczelna Rada Aptekarska szacuje, że w aptekach zostało ok. 130 tysięcy niewykorzystanych szczepionek przeciw grypie, a hurtownie farmaceutyczne odmawiają przyjęcia ich z powrotem (w sytuacji jesiennego deficytu sprzedawały je aptekom pod warunkiem, że zakup będzie bezzwrotny).

Zdaniem prezesa Okręgowej Rady Aptekarskiej we Wrocławiu Marcina Repelewicza, pojedyncza apteka mogła stracić od kilkuset do nawet kilkunastu tysięcy złotych.

Z czego wynika ta strata? Minister zdrowia Adam Niedzielski podpisał nowelizację rozporządzenia ws. zapobiegania grypie sezonowej w sezonie 2021/22, zgodnie z którą od 23 listopada 2021 r. wszystkim osobom dorosłym przysługiwały bezpłatne szczepionki przeciw grypie. Wcześniej pacjenci mogli je kupić komercyjnie (w cenie rynkowej ok. 50 zł) albo skorzystać z refundacji dla wybranych grup (osobom 65 + lekarze mogli wypisać receptę z 50-proc. odpłatnością, a seniorzy 75+ szczepionki dostawali za darmo).

Szczepienia na koronawirusa i grypę także w aptekach. "Forma, która jest przede wszystkim dla pacjentów bardzo łatwa"
Szczepienia na koronawirusa i grypę także w aptekach. "Forma, która jest przede wszystkim dla pacjentów bardzo łatwa"TVN24

Oburzeni aptekarze, którzy zostali z lodówkami pełnymi szczepionek, słyszeli od urzędników Ministerstwa Zdrowia, że zakup był ich ryzykiem biznesowym. Na szczęście wiele preparatów (czyli szczepionek), wydawanych im przez hurtownie w transzach po kilka-kilkadziesiąt dawek od końca sierpnia 2021 r., udało im się sprzedać przed 23 listopada 2021 r. Dopiero pod koniec stycznia, kiedy rząd włączył farmaceutów i apteki do akcji szczepień przeciw COVID-19, pozwolono im szczepić pacjentów także przeciwko grypie. Farmaceuci mogli wykorzystać wcześniej zamówione szczepionki lub zamówić je w RARS. Za zaszczepienie tymi pierwszymi NFZ płacił im 60,3 zł (w tym 43,09 zł za szczepionkę kupioną przez nich wcześniej w hurtowni), a zamówionymi w RARS – 17,21 zł.

Rozkręcającą się akcję szczepień w aptekach przerwała decyzja ministra zdrowia z 22 marca 2022 r. W oficjalnym piśmie do lekarzy i farmaceutów wiceministra ds. polityki lekowej Maciej Miłkowski, opublikowanym m.in. na stronie internetowej Naczelnej Izby Aptekarskiej, czytamy: "Z dniem 31 marca 2022 r. procedura odrębnego rozliczania szczepienia przeciw grypie przez NFZ przestaje obowiązywać podmioty je wykonujące". Oznaczało to, że resort przestaje finansować darmowe szczepionki dla całej populacji, a chętni będą musieli za nie zapłacić. Przez kolejnych dziewięć dni aptekarze nie zdołali wykorzystać zamówionych szczepionek. Te pochodzące z RARS mogli zwrócić do magazynów Agencji. Pozostałe zostały w aptece.

ZOBACZ PISMO WICEMINISTRA ZDROWIA DO LEKARZY I FARMACEUTÓW >>>

- Zgodnie z naszymi szacunkami, od końca stycznia do 12 kwietnia 2022 roku farmaceuci podali pacjentom około 6,7 tys. dawek szczepionki przeciw grypie, co jest sukcesem, zważywszy na tak wąskie ramy czasowe i znikome, w porównaniu do jesieni, zainteresowanie pacjentów. Szacujemy, że w aptekach zostało około 130 tysięcy niewykorzystanych szczepionek przeciw grypie na łączną kwotę około sześciu milionów złotych - mówi Mariusz Politowicz z Naczelnej Rady Aptekarskiej, prowadzący aptekę w Pleszewie w woj. wielkopolskim.

Walka z wirusem grypy w czasie pandemii
Walka z wirusem grypy w czasie pandemiiTVN24

Zapowiedź farmaceutów sprawie szczepionek na grypę

Efekt? Rozczarowani farmaceuci zapowiadają, że na jesieni nie kupią szczepionek przeciwko grypie. - Pacjenci będą rozczarowani, ale trudno. Nie możemy narażać się na straty, bo zwyczajnie nas na to nie stać - tłumaczy Mariusz Politowicz.

W podjęciu tej decyzji pomogło pismo wiceministra Miłkowskiego, który informuje: "szczepienia publiczne przeciw grypie finansowane z budżetu ministra zdrowia (realizowane z wykorzystaniem szczepionek wydawanych nieodpłatnie przez RARS oraz preparatów posiadanych na stanie podmiotów leczniczych i aptek) nie będą kontynuowane w sezonie 2022/23".

"Apteki całkowicie wycofują się z kontraktowania szczepionek przeciwko grypie. Podobnie jak Ministerstwo Zdrowia. W najbliższym sezonie 2022/23 najbliżej można się będzie zaszczepić w Cieszynie. Tyle że czeskim" - napisał na Twitterze wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków.

Zdaniem medyków, rezygnacja z finansowania szczepionek przeciw grypie to katastrofa: - To obniży i tak niskie zainteresowanie szczepieniami - przewiduje wakcynolog Łukasz Durajski.

"Martwi nas, że wykonanie tej usługi nie będzie dalej refundowane. Przyzwyczailiśmy społeczeństwo do pewnych rozwiązań, jakimi są bezpłatne szczepienia przeciw COVID-19 i przeciw grypie. Jeżeli wrócimy do modelu odpłatnego, będzie to barierą dla niektórych pacjentów. Usługa szczepienia musi być refundowana przez NFZ, a wprowadzenie odpłatności to krok w tył" – mówiła w marcu podczas konferencji Flu & Covid Meeting 2022 prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Elżbieta Piotrowska-Rutkowska.

Jak wynika z danych podanych podczas konferencji, w obecnym sezonie odnotowano 2,4 mln przypadków grypy, podczas gdy przed pandemią liczba ta sięgała 4-5 mln. Wyszczepialność w populacji ogólnej była w tym sezonie zdecydowanie wyższa niż w latach ubiegłych i wyniosła około siedmiu procent. Z kolei w sezonie 2020/21 przeciwko grypie zaszczepiło się sześć procent społeczeństwa. Przed pandemią średnia wyszczepienia przeciwko grypie oscylowała między trzy a cztery procent. W sezonie 2019/2020 zaszczepiło się 4,12 proc. Polaków, więcej niż w latach poprzednich. W sezonach 2015/2016 i 2016/2017 zaszczepiło się zaledwie 3,26 proc. osób, a w okresie 2018/2019 - 3,9 proc. populacji. W poprzedniej dekadzie rekordowy był sezon 2011/2012, kiedy szczepionkę przeciwko grypie otrzymało 4,48 proc. naszej populacji.

"Zabrakło kampanii edukacyjnej"

Lekarze obawiają się, że rezygnacja z finansowania szczepień przełoży się na ponowny spadek statystyk. - Nawet podczas tegorocznej akcji darmowych szczepień przeciwko grypie mało kto wiedział, że nie musi płacić za szczepionkę. Zabrakło ministerialnej kampanii edukacyjnej, tak dotyczących szczepień przeciw grypie, jak i przeciw COVID-19 - mówi Łukasz Durajski. Dodaje, że wiedzy o darmowych szczepieniach nie tylko przeciwko grypie, ale także przeciw pneumokokom czy wirusowi HPV u dzieci brakuje także wśród lekarzy. - Lekarz, który sam nie zainteresuje się tematem, może nie wiedzieć, że jego pacjenci mogą otrzymać szczepienia za darmo. Resort powinien więc zadbać także o informację dla personelu medycznego - mówi dr Durajski.

Prof. Marcin Czech, były wiceminister zdrowia ds. polityki lekowej, epidemiolog i specjalista zdrowia publicznego dodaje, że szczepienia przekładają się na oszczędności dla budżetu państwa: - Powikłania grypy, na przykład w postaci niewydolności serca po wirusowym zapaleniu mięśnia sercowego, która skutkuje koniecznością przeszczepu serca, czy zapalenia płuc, generują ogromne koszty dla budżetu, ale również koszty społeczne. Dlatego tak ważne jest, by szczepionki przyjęła jak największa liczba pacjentów i by z informacją na temat szczepień dotrzeć do jak największej liczby pacjentów - podkreśla prof. Czech.

Dr Łukasz Durajski dziwi się, że zamawiając tak dużą liczbę szczepionek - zarówno przeciwko grypie, jak i COVID-19, resort nie miał pomysłu na ich wykorzystanie i nie zadbał o właściwą komunikację do lekarzy i pacjentów. Jego zdaniem właściwie zaprojektowana kampania informacyjna pozwoliłaby zminimalizować straty.

Swoją teorię na ten temat ma natomiast Krzysztof Łanda, były wiceminister zdrowia ds. polityki lekowej i założyciel Fundacji Watch Health Care monitorującej dostęp do świadczeń gwarantowanych: - To prawdopodobnie nie była ani głupota, ani przypadek. Być może, podobnie jak w przypadku szczepionek przeciwko COVID-19, ktoś musiał zarobić, a ktoś inny chciał zapłacić? W tak oczywiste i podstawowe "przypadkowe błędy" ja nie wierzę - mówi ekspert. I dodaje: - Zupełnie nie rozumiem, dlaczego w dobie pandemii zakupiono większą liczbę szczepionek niż przed nią. Wiadomo, że jeśli panuje covid, zakażenia grypą spadają do wartości minimalnych. Wynika to z tego, że ludzie stosują zasady dystansowania społecznego, noszą maseczki i dezynfekują ręce, a grypa jest przecież mniej zakaźna niż wirus SARS-CoV-2. Już latem 2020 roku, gdy na półkuli południowej panowała zima, obserwowaliśmy, że grypa praktycznie nie istniała.

Resort zdrowia tłumaczy, że tak duże zamówienie wynika z zapotrzebowania zgłoszonego m.in. przez lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). - Zakup szczepionek przeciwko grypie był szacowny na podstawie zapotrzebowania dla grup ryzyka, do których zaliczano między innymi osoby powyżej 75. roku życia, personel medyczny, nauczycieli i wojskowych. Deklarowana chęć zaszczepienia w sezonie grypowym 2021/2022 była zdecydowanie większa niż w latach wcześniejszych, co zgłaszali również lekarze POZ. Rynek farmaceutyczny nie był w stanie zwiększyć swoich zakupów, więc został on wsparty przez państwo - tłumaczy Katarzyna Kubicka-Żach z Ministerstwa Zdrowia.

Niezużyte szczepionki na COVID-19

W niedzielę "Wirtualna Polska" opisała sprawę zakupu szczepionek na koronawirusa. Polska zamówiła ponad 200 milionów dawek, czyli ponad pięć na obywatela. "Najprawdopodobniej ogromne pieniądze zostaną zmarnowane. Tak, jak zmarnowane zostaną niezużyte szczepionki" - czytamy.

Według "WP" łączna wartość niezużytych, a zamówionych przez Polskę szczepionek przekracza 10 mld zł. Dla porównania - podaje - całkowity budżet na refundację przez państwo leków w 2021 r. został ustalony na 15,4 mld zł. Dotychczas w Polsce podano 54,2 mln dawek szczepionek. 

Rząd przekazał w zeszłym tygodniu firmie Pfizer, że Polska nie odbierze kolejnych szczepionek przeciw COVID-19 i odmawia także zapłaty. Chodzi o dostawę 67 mln dawek szczepionki, które są warte 6 mld zł.

- To są poważne obciążenia finansowe. My - szczególnie jako Polska - mamy teraz napięcia finansowe związane z napływem uchodźców - mówił w zeszłym tygodniu w TVN24 minister Adam Niedzielski.

Polski rząd rozpoczyna też rozmowy z pozostałymi producentami szczepionki przeciwko COVID-19 w sprawie odstąpienia od kolejnych dostaw. W magazynach nadal leży 25 milionów dawek, na które - według "WP" - nie ma chętnych.

Ministerstwo Zdrowia przekazało "WP", że "negocjacje w sprawie zakupu szczepionek przeciwko COVID-19 prowadziła Komisja Europejska (KE), a Polska zdecydowała się dołączyć do tego porozumienia".

"Zadaniem ministerstwa było zagwarantowanie obywatelom Polski dostępu do wielu rodzajów szczepionek - tak, aby brak dopuszczenia danego preparatu do obrotu nie oznaczał, że szczepionka przeciw COVID-19 w ogóle do naszego kraju nie dotrze. Najwięcej zamówień dotyczyło Pfizera, Moderny i J&J (kontrakt na zakup szczepionek AstraZeneca już się zakończył). Od pozostałych producentów zamówiono marginalną liczbę w stosunku do ich oferty" - czytamy. 

Autorka/Autor:Karolina Kowalska, js / ral

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Zatrzymane prawo jazdy i sprawa w sądzie - takie konsekwencje czekają 62-latniego kierowcę, który nieomal potrącił pieszego na przejściu dla pieszych w Gorzowie Wielkopolskim. Policjanci dotarli do niego dzięki nagraniu, które pojawił się w internecie.

Prawie potrącił nastolatka na pasach. W ostatniej chwili wjechał na trawnik

Prawie potrącił nastolatka na pasach. W ostatniej chwili wjechał na trawnik

Źródło:
tvn24.pl

Belgijscy burmistrzowie wzywają do wprowadzenia zakazu sprzedaży fajerwerków w całej Unii Europejskiej. - Co roku widzimy, że są ofiary, że ludzie doznają obrażeń nóg czy rąk - zauważają. Ich zdaniem, taka decyzja doprowadziłaby do zmniejszenia liczby incydentów odnotowywanych w noc sylwestrową.

Chcą zakazu sprzedaży fajerwerków w całej UE. "Sytuacja znacznie eskalowała"

Chcą zakazu sprzedaży fajerwerków w całej UE. "Sytuacja znacznie eskalowała"

Źródło:
Politico, VRT

Kilkadziesiąt osób zostało uwięzionych w budynku handlowym w mieście Seongnam w Korei Południowej po tym, jak na miejscu wybuchł pożar. Informację podała telewizja YTN. Na zdjęciach z miejsca wydarzenia widać słup gęstego dymu unoszący się nad budynkami.

Słup czarnego dymu, ludzie uwięzieni w budynku. Pożar w Korei Południowej

Słup czarnego dymu, ludzie uwięzieni w budynku. Pożar w Korei Południowej

Źródło:
Reuters, PAP

Włoskie MSZ wezwało ambasadora Iranu w Rzymie w związku z aresztowaniem w Teheranie włoskiej dziennikarki Cecilii Sali. W momencie zatrzymania kobieta posiadała ważną wizę dziennikarską. Rzym domaga się jej natychmiastowego zwolnienia. Włoska prasa donosi, że dziennikarka jest przetrzymywana w niehumanitarnych warunkach.

Włoska dziennikarka w irańskiej celi. "Trzeba bardzo szybko działać"

Włoska dziennikarka w irańskiej celi. "Trzeba bardzo szybko działać"

Źródło:
PAP, Reuters

Rumuńskie Karpaty, stolica Grenlandii, ale też miasto w Polsce. Redakcja portalu CNN przygotowała listę 25 propozycji podróży na 2025 rok. Wiele z nich znajduje się w Europie.

Dokąd na urlop w 2025 roku? CNN poleca miejsce w Polsce 

Dokąd na urlop w 2025 roku? CNN poleca miejsce w Polsce 

Źródło:
CNN

- Te 45 minut trwało wieczność. Kiedy otworzyli sejf, byłem pewny, że mnie zabiją. Odliczałem sekundy i zastanawiałem się, czy to już - mówi Witold Bachaj, napadnięty i okradziony przedsiębiorca spod Łańcuta na Podkarpaciu. Mężczyzna był torturowany, napastnicy grozili mu śmiercią. Za pomoc w ustaleniu ich tożsamości przedsiębiorca oferuje sto tysięcy złotych.

"Byłem torturowany, bałem się o życie". Biznesmen oferuje 100 tysięcy złotych za wskazanie sprawców napadu

"Byłem torturowany, bałem się o życie". Biznesmen oferuje 100 tysięcy złotych za wskazanie sprawców napadu

Źródło:
tvn24.pl

Tragiczny wypadek na autostradzie A2 koło Wartkowic (woj. łódzkie). 69-letni kierujący z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad ciężarówką, uderzył w bariery energochłonne, co doprowadziło do przewrócenia się pojazdu. Mężczyzna w stanie ciężkim trafił do szpitala, gdzie zmarł.

Ciężarówka przewróciła się na bok na autostradzie. Jej kierowca zmarł w szpitalu

Ciężarówka przewróciła się na bok na autostradzie. Jej kierowca zmarł w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl

"Serio jest taki przepis?" - pytają internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie z informacją o rzekomym nowym obowiązku dla kierowców. Chodzi o wożenie zapasu płynu do spryskiwaczy. Tłumaczymy więc, czy i kiedy jego brak może skutkować mandatem.

Mandat za brak płynu do spryskiwaczy? Wyjaśniamy

Mandat za brak płynu do spryskiwaczy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tragicznie zakończyła się historia młodej orki nazywanej J61. Naukowcy z Centrum Badań nad Wielorybami poinformowali o śmierci młodego ssaka kilkanaście dni po przyjściu na świat. Jego matką jest orka J35, która w 2018 roku przez 17 dni w akcie żałoby pływała ze swoim zmarłym cielęciem. Zdaniem obserwatorów J35 również teraz nie potrafi rozstać się ze swoim dzieckiem.

"Śmierć J61 jest szczególnie druzgocąca"

"Śmierć J61 jest szczególnie druzgocąca"

Źródło:
ENEX, Center for Whale Research

Policjanci z komendy wojewódzkiej w Katowicach zatrzymali 29-latka, który podczas nocy sylwestrowej, zamieścił w mediach społecznościowych nagranie, w którym pokazał nóż i przedmiot przypominający broń palną, sugerując ich użycie wobec swoich wrogów. Mężczyzna jest związany ze środowiskiem pseudokibiców jednego ze śląskich klubów sportowych.

Nagrał i wrzucił do sieci "życzenia noworoczne grożąc swoim wrogom". W rękach miał nóż i pistolet

Nagrał i wrzucił do sieci "życzenia noworoczne grożąc swoim wrogom". W rękach miał nóż i pistolet

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek wieczorem kierująca seatem potrąciła w Żyrardowie na przejściu kobietę i odjechała. Jeszcze tego samego dnia została zatrzymana. To nie był jedyny wypadek z udziałem pieszego w tym mieście. Dwie godziny później doszło do potrącenia 17-latka. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR.

Na pasach potrąciła pieszą i odjechała. Po dwóch godzinach została zatrzymana

Na pasach potrąciła pieszą i odjechała. Po dwóch godzinach została zatrzymana

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ministerstwo Finansów opublikowało raport dotyczący ubiegłorocznych rozliczeń PIT. Pokazuje on między innymi, z których ulg podatkowych korzystaliśmy najczęściej.

Fiskus pokazuje dane. 10 najpopularniejszych ulg

Fiskus pokazuje dane. 10 najpopularniejszych ulg

Źródło:
tvn24.pl

W piątek odbędzie się uroczysta inauguracja polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Zaproszonych zostało wielu dyplomatów. Na liście zaproszonych nie ma jednak ambasadora Węgier. - Ministerstwo Spraw Zagranicznych dało jasny sygnał, że ambasador Węgier nie jest mile widziany dzisiaj w teatrze - mówiła wiceminister do spraw europejskich Magdalena Sobkowiak-Czarnecka. Ma to związek z udzieleniem azylu Marcinowi Romanowskiemu.

"Jasny sygnał" z MSZ. "Ambasador Węgier nie jest mile widziany"

"Jasny sygnał" z MSZ. "Ambasador Węgier nie jest mile widziany"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2024 roku wzrosły w ujęciu rocznym o 4,8 procent, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,2 procent - podał w szybkim szacunku Główny Urząd Statystyczny.

Najnowsze dane o wzroście cen

Najnowsze dane o wzroście cen

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W piątek w centrum Warszawy będą protestować rolnicy. Manifestacja jest zaplanowana w godzinach 14.00-23.00. Autobusy komunikacji miejskiej pojadą trasami objazdowymi.

Protest rolników w centrum. Autobusy pojadą objazdami

Protest rolników w centrum. Autobusy pojadą objazdami

Źródło:
PAP

W nocy i we wczesnych godzinach porannych w wielu miejscach w Polsce spadł śnieg. Prognozy wskazują jednak, że to dopiero początek fali niosącej opady. Do Polski zmierza front wtórny znad Danii, który sprawi, że w niektórych miejscach pokrywa śnieżna wzrośnie do 5-6 centymetrów.

Śniegu dziś jeszcze dosypie - i to sporo. Front wtórny idzie znad Danii

Śniegu dziś jeszcze dosypie - i to sporo. Front wtórny idzie znad Danii

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

Każdy ze stu najlepiej opłacanych szefów kanadyjskich firm zarobił średnio 13,2 miliona dolarów kanadyjskich w ciągu roku. To oznacza, że średnio każdy z nich otrzymał wynagrodzenie 210 razy większe niż przeciętnie zarabiający pracownik – wynika z opublikowanego w czwartek raportu think tanku Canadian Centre for Policy Alternatives (CCPA).

Zarobili w 10 godzin tyle, ile przeciętny pracownik przez rok

Zarobili w 10 godzin tyle, ile przeciętny pracownik przez rok

Źródło:
PAP

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych, w poniedziałek (6 stycznia) będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Przelewy, które zlecimy w piątek 3 stycznia po godzinie 16:00, trafią na konta odbiorców we wtorek, 7 stycznia.

Przerwa w realizacji przelewów. Ważny komunikat

Przerwa w realizacji przelewów. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

Zwłoki niemowlęcia znaleziono w oknie życia działającym na terenie kościoła św. Jana Chrzciciela w Bari na południu Włoch. Proboszcz parafii poinformował, że nie dotarło do niego powiadomienie o otwarciu okna życia, które powinien automatycznie otrzymać. Wszczęte zostało śledztwo, w ramach którego ma zostać wyjaśnione, czy dziecko było żywe, gdy je pozostawiono.

Martwe niemowlę w oknie życia. Alarm miał nie zadziałać

Martwe niemowlę w oknie życia. Alarm miał nie zadziałać

Źródło:
Il Messaggero, La Gazzetta del Mezzogiorno, Corriere della Sera, tvn24.pl

Ewakuowano 29 osób, a 7 trafiło do szpitala wskutek nocnego pożaru, który wybuchł na klatce schodowej kamienicy w Starogardzie Gdańskim. To, czy budynek będzie nadawał się do ponownego zamieszkania, oceni biegły.

Pożar kamienicy w Starogardzie Gdańskim. Siedem osób w szpitalu

Pożar kamienicy w Starogardzie Gdańskim. Siedem osób w szpitalu

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w wywiadzie telewizyjnym, że wojska Władimira Putina może zatrzymać jedynie Donald Trump. Stwierdził, że Kreml nie chce dialogu z Kijowem i szuka sposobów, by niknąć bezpośrednich rozmów na temat zakończenia wojny.

Zełenski: myślę, że Putin się go boi

Zełenski: myślę, że Putin się go boi

Źródło:
PAP

Włosi poszukiwali 26-latka Europejskim Nakazem Aresztowania. Jest on podejrzany o udział w handlu ludźmi. Zatrzymali go na Bemowie stołeczni policjanci. Został tymczasowo aresztowany.

Włosi szukali go w sprawie handlu ludźmi

Włosi szukali go w sprawie handlu ludźmi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z informacji podanych przez Federalne Biuro Śledcze (FBI) wynika, że sprawca zamachu terrorystycznego w Nowym Orleanie działał sam. Agencja Reutera ujawniła nagrania, na których widać atak przeprowadzony przez Shamsuda-Din Jabbara.

Ujawniono nagranie z ataku w Nowym Orleanie

Ujawniono nagranie z ataku w Nowym Orleanie

Źródło:
PAP

Kierowcą tesli, która eksplodowała przed Trump International Hotel w Las Vegas, był 37-letni Matthew Livelsberger - potwierdziły władze. Był czynnym żołnierzem armii z Colorado Springs. Policja przekazała, że działał sam.

Wybuch tesli przed hotelem Trumpa. Kierowcą był żołnierz

Wybuch tesli przed hotelem Trumpa. Kierowcą był żołnierz

Źródło:
Reuters

Rozmawiałem z ministrem finansów Andrzejem Domańskim i wiem, że pracuje nad rozwiązaniem tego węzła gordyjskiego, który nam uplótł Sąd Najwyższy - powiedział w "Jeden na jeden" szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec w sprawie wypłaty pieniędzy dla PiS.

Grabiec: Rozmawiałem z ministrem Domańskim. Rozwiązanie, które przyjmie, będzie zgodne z prawem

Grabiec: Rozmawiałem z ministrem Domańskim. Rozwiązanie, które przyjmie, będzie zgodne z prawem

Źródło:
TVN24

Holenderskie archiwum opublikowało zdigitalizowaną listę blisko pół miliona nazwisk osób skazanych i podejrzanych o kolaborację z okupacyjnymi władzami nazistowskich Niemiec - poinformowała agencja Reutera. Po wojnie przed sądem stanęło około 20 procent tych, których nazwiska znalazły się na liście.

Opublikowali nazwiska podejrzanych o kolaborację z III Rzeszą

Opublikowali nazwiska podejrzanych o kolaborację z III Rzeszą

Źródło:
PAP

Ukraińskie Państwowe Biuro Śledcze (DBR) prowadzi dochodzenie w sprawie nadużyć władzy i dezercji w brygadzie im. Anny Kijowskiej, częściowo szkolonej we Francji i zaopatrywanej tam w broń i sprzęt wojskowy. Według znanego ukraińskiego dziennikarza śledczego Jurija Butusowa, z brygady zdezerterowało około 1700 żołnierzy, większość z nich jeszcze przed wysłaniem jednostki na front, a 50 w trakcie szkolenia we Francji.

"Nadużycia władzy i dezercje". Śledczy badają sprawę ukraińskiej brygady

"Nadużycia władzy i dezercje". Śledczy badają sprawę ukraińskiej brygady

Źródło:
PAP

Dwie osoby zginęły, a 18 zostało rannych w wyniku katastrofy niewielkiego samolotu, który w czwartek spadł na magazyn w pobliżu lotniska w Fullerton w Kalifornii, około 40 kilometrów od Los Angeles. Z pobliskich firm ewakuowano kilkaset osób.

Katastrofa samolotu. Tuż po starcie spadł na magazyn

Katastrofa samolotu. Tuż po starcie spadł na magazyn

Źródło:
PAP

Dominikana deportowała w 2024 roku ponad 276 tysięcy Haitańczyków, przekazały władze tego kraju. Deportacje nasiliły się zwłaszcza w ostatnich miesiącach. Popularna wśród turystów Dominikana jest jedynym krajem mającym granicę lądową z pogrążonym w chaosie Haiti, którego mieszkańcy masowo uciekają w poszukiwaniu bezpieczeństwa i pracy.

Masowe deportacje z turystycznego raju. Ćwierć miliona osób wywieziono na granicę

Masowe deportacje z turystycznego raju. Ćwierć miliona osób wywieziono na granicę

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Siły Obronne Izraela poinformowały o operacji komandosów, której finałem było zniszczenie podziemnej irańskiej fabryki pocisków rakietowych w Syrii. W ataku uczestniczyły cztery ciężkie śmigłowce transportowe i dwa szturmowe, 21 myśliwców, pięć dronów oraz 14 samolotów szpiegowskich.

"Jedna z najbardziej śmiałych operacji sił specjalnych". Izrael pokazał nagranie

"Jedna z najbardziej śmiałych operacji sił specjalnych". Izrael pokazał nagranie

Źródło:
PAP
Miliarder dzieli i łączy. Pekin też stawia na Elona Muska. Co zrobi Trump?

Miliarder dzieli i łączy. Pekin też stawia na Elona Muska. Co zrobi Trump?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Specjalny zespół prokuratorów stwierdził nieprawidłowości w wielu z 200 śledztw z czasów Zbigniewa Ziobry. Zastrzeżenia dotyczą między innymi śledztw w sprawie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, jednego z postępowań w sprawie nocnego wejścia do CEK NATO i przeciwko szefom SKW, a także sprawy "dwóch wież". Pod lupą audytorów znalazło się śledztwo przeciwko byłemu menedżerowi Roberta Lewandowskiego oraz postępowanie w sprawie finansów arcybiskupa Lwowa. W sprawie wypadku z udziałem byłej premier Beaty Szydło będzie postępowanie karne związane z nieprawidłowościami w śledztwach dotyczących tamtego zdarzenia - to jedna z konkluzji raportu leżącego na biurku Adama Bodnara.

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Źródło:
tvn24.pl

Zrobiono aferę z czegoś, co jest zupełnie normalne i legalne - powiedział w czwartek Jarosław Kaczyński, odnosząc się do afery "dwóch wież". Zadeklarował, że jeśli śledztwo w tej sprawie zostanie wznowione, jest gotowy zeznawać jeszcze raz. - Nikt w tej sprawie nie brał żadnej łapówki. To są bajki - przekonywał.

Kaczyński gotowy zeznawać jeszcze raz. "Nikt w tej sprawie nie brał żadnej łapówki"

Kaczyński gotowy zeznawać jeszcze raz. "Nikt w tej sprawie nie brał żadnej łapówki"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Inauguracja polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej nastąpi w piątek w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej w Warszawie. Na uroczystości głos zabiorą premier Donald Tusk oraz szef Rady Europejskiej Antonio Costa. Wcześniej wezmą udział w dwustronnym spotkaniu.

Tusk i Costa zainaugurują "prezydencję otwierającą"

Tusk i Costa zainaugurują "prezydencję otwierającą"

Źródło:
PAP

Ponad połowa Polaków (55 procent) deklaruje, że chciałaby się przenieść do innego kraju. Pytani o konkretne miejsce, respondenci najczęściej wskazywali Hiszpanię, wynika z badania ARC Rynek i Opinia. Jakie inne państwa wymieniali?

Zapytano Polaków, czy chcieliby się przenieść do innego kraju. Wygrywa jeden kierunek

Zapytano Polaków, czy chcieliby się przenieść do innego kraju. Wygrywa jeden kierunek

Źródło:
PAP, arc.com.pl

Jednostka południowokoreańskiej armii i ochrona uniemożliwiły śledczym aresztowanie zawieszonego w wykonywaniu obowiązków prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola. Po sześciu godzinach funkcjonariusze Biura Ścigania Korupcji wśród Wysoko Postawionych Urzędników wycofali się z rezydencji Juna. 64-letni Jun jest objęty dochodzeniem w sprawie buntu politycznego, którego miał się dopuścić - przestępstwo to jest zagrożone karą śmierci.

Wojsko zablokowało aresztowanie prezydenta. Śledczy musieli się wycofać

Wojsko zablokowało aresztowanie prezydenta. Śledczy musieli się wycofać

Źródło:
PAP, Reuters, BBC

Co tak na prawdę wydarzyło się w Rumunii i kto za kim tam stał? Dziennikarskie śledztwo ujawnia kulisy zaskakującej kampanii prorosyjskiego kandydata na prezydenta. Kampania była zaskakująca, bo skuteczna, mimo że kandydat nieznany. Teraz zaskoczenia tylko się mnożą, a nie wszystkie swoje źródła mają na Kremlu. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Ślady prowadzą nie tylko na Kreml. "Intryga wymknęła się spod kontroli"

Ślady prowadzą nie tylko na Kreml. "Intryga wymknęła się spod kontroli"

Źródło:
TVN24

1 stycznia na Svalbardzie, należącym do Norwegii archipelagu na Oceanie Arktycznym, zaczęły obowiązywać zaostrzone przepisy dotyczące ruchu turystycznego. Wśród nowych rozwiązań znalazło się ograniczenie liczby podróżujących na statkach, wymóg uzyskania zgody na biwakowanie, a także zakazy zbliżania się do niedźwiedzi polarnych czy używania dronów. 

Norwegia ogranicza turystykę w coraz popularniejszym regionie

Norwegia ogranicza turystykę w coraz popularniejszym regionie

Źródło:
PAP, High North News, tvn24.pl

Pan Wiesław z miejscowości Leniewo (Podlaskie) dostał telefon od sąsiada, że po polach spaceruje pokaźne stado żubrów. Od razu wziął rower i pojechał na miejsce. W stadzie naliczył około 30 osobników. Wysłał nam na Kontakt24 nagranie. 

Pojedyncze żubry widuje często, tym razem zobaczył całe stado. "Naliczyłem ich około 30" 

Pojedyncze żubry widuje często, tym razem zobaczył całe stado. "Naliczyłem ich około 30" 

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Policja podejrzewa, że za kierownicą siedział 23-latek, który ma na koncie dwa aktywne zakazy kierowania pojazdami. Na prostym odcinku drogi w Wólce Dobryńskiej (woj. lubelskie) auto, którym podróżował, zjechało na pobocze, uderzyło w metalową barierkę i betonowy przepust, a na koniec wylądowało w rowie. Dwie osoby trafiły do szpitala. W aucie były narkotyki.

Uderzyli w przepust, wylądowali w rowie. W aucie mieli narkotyki

Uderzyli w przepust, wylądowali w rowie. W aucie mieli narkotyki

Źródło:
tvn24.pl

Ważący ponad 500 kilogramów metalowy pierścień spadł z nieba na kenijską wioskę Mukuku w hrabstwie Makueni. Wydarzeniu towarzyszył olbrzymi huk, który był słyszalny z odległości 50 kilometrów. Kenijska Agencja Kosmiczna przekazała, że tajemniczy obiekt był najprawdopodobniej fragmentem rakiety kosmicznej, który nie spłonął w ziemskiej atmosferze.

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Źródło:
PAP, KSA