Zaszczepieni aktorzy wyjaśniają. "Z mądrej zdawałoby się akcji wyszedł taki koszmar"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Maria Seweryn o zaszczepieniu: być może rzeczywiście popełniłam błąd, bo nie powinnam była z tego skorzystać
Maria Seweryn o zaszczepieniu: być może rzeczywiście popełniłam błąd, bo nie powinnam była z tego skorzystaćTVN24
wideo 2/22
Maria Seweryn o zaszczepieniu: być może rzeczywiście popełniłam błąd, bo nie powinnam była z tego skorzystaćTVN24

Wszystko wskazuje na to, że w szpitalu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego doszło do poważnego nadużycia - mówił szef kancelarii premiera Michał Dworczyk o podaniu szczepionki przeciw COVID-19 osobom spoza "grupy zero". Aktorka Maria Seweryn tłumaczyła tę sytuację w TVN24. - Nie powinnam z tego skorzystać, być może popełniłam błąd - mówiła. Aktor Wiktor Zborowski, który też otrzymał szczepionkę, ocenił, że "z dobrej, mądrej zdawałoby się akcji wyszedł taki koszmar". Do sprawy odniosła się również piosenkarka Magda Umer, która także została zaszczepiona. "Zgodziłam się myśląc, że czynię dobro, a okazało się, że jest to rozumiane odwrotnie" - napisała w oświadczeniu.

Od 27 grudnia trwa w Polsce akcja szczepienia przeciwko COVID-19. Jako pierwsi - na "etapie zero" - mają być zaszczepieni przede wszystkim medycy i pracownicy ochrony zdrowia. W ostatnich dniach jednak zaszczepione zostały osoby spoza tej grupy. W mediach społecznościowych przyjęciem preparatu pochwalili się między innymi europoseł i były premier Leszek Miller i aktorka Krystyna Janda.

Czytaj więcej na Konkret24: W szpitalach szczepione są osoby spoza grupy zero >>>

W Narodowym Programie Szczepień jest jednak zastrzeżenie, że "w przypadku dostępności szczepionek ponad zainteresowanie, ze szczepienia będą mogły korzystać osoby z kolejnych grup".

Warszawski Uniwersytet Medyczny poinformował w czwartek, że z puli dodatkowych 450 dawek szczepionek - które otrzymał z Agencji Rezerw Materiałowych i musiały być wykorzystane do końca roku - zaszczepiono między innymi 300 pracowników szpitali WUM oraz grupę 150 osób obejmującą rodziny pracowników, pacjentów będących pod opieką szpitali i placówek WUM, w tym 18 znanych postaci kultury i sztuki, które zgodziły się zostać ambasadorami powszechnej akcji szczepień.

W sobotę rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego profesor Zbigniew Gaciong powołał wewnętrzną komisję, która ma wyjaśnić sprawę szczepień przeciwko COVID-19 osób spoza grupy zero. - Na pewno nie jestem zadowolony. To, że taka sytuacja miała miejsce, to nie jest powód do zadowolenia. Ale chciałbym, żeby akcja szczepień przebiegała sprawnie - oświadczył dziennikarzom w sobotę po południu.

Władze WUM powołują komisję
Władze WUM powołują komisjęTVN24

"Być może rzeczywiście popełniłam błąd, bo nie powinnam była z tego skorzystać"

Zaszczepiona została także aktorka Maria Seweryn. W rozmowie z TVN24 tłumaczyła, jak do tego doszło. Powiedziała, że Warszawski Uniwersytet Medyczny zaproponował szczepienia Fundacji Krystyny Jandy Na Rzecz Kultury. - Grupa aktorów seniorów z tej grupy ryzyka została umówiona na szczepienie - powiedziała.

Jak wyjaśniła, pomogła dotrzeć na szczepienie swojemu ojcu Andrzejowi Sewerynowi, "ponieważ jest po bardzo poważnej operacji i chodzi o kulach".

- Nie spodziewałam się, że zostanę postawiona w takiej sytuacji wyboru, że mogę skorzystać z tego [szczepienia przeciwko COVID-19 - przyp. red.], ponieważ tak jak zrozumiałam, dawka została otwarta, nikt za nami nie był w kolejce i mi to zaproponowano, że skoro to już jest i skoro jestem, to mogę z tego skorzystać i ja po prostu z tego skorzystałam - powiedziała aktorka w rozmowie z TVN24.

Maria Seweryn o zaszczepieniu: być może rzeczywiście popełniłam błąd, bo nie powinnam była z tego skorzystać
Maria Seweryn o zaszczepieniu: być może rzeczywiście popełniłam błąd, bo nie powinnam była z tego skorzystaćTVN24

- Miałam też świadomość tego, że to nie jest zabieranie nikomu szczepionki, że to jest jakaś osobna pula, dodatkowa. Ja tylko mogę poprosić, żeby wszyscy sobie wyobrazili, że są w mojej sytuacji - mówiła.

- I nagle w takiej sytuacji dość przypadkowej stanęłam: "wchodzi pani czy nie wchodzi, bo dawka jest otwarta, może pani skorzystać", to ja po prostu weszłam i zrobiłam sobie to szczepienie. - argumentowała aktorka. - Być może rzeczywiście popełniłam błąd, bo nie powinnam była z tego skorzystać. To jest na pewno nauczka na przyszłość dla mnie. Jeżeli ktoś się czuje przeze mnie oszukany, to jest mi naprawdę bardzo przykro - podkreśliła. - Nie chciałam zrobić niczego złego i w tym momencie byłam przekonana, że nie zabieram niczego nikomu, bo wiedziałam, że jest to jakaś dodatkowa pula. Za mało informacji mam na ten temat jednak i na przyszłość na pewno będę prosiła o więcej - wyjaśniała Seweryn.

Zborowski: niestety z dobrej, mądrej zdawałoby się akcji wyszedł taki koszmar

Aktor Wiktor Zborowski, który również został zaszczepiony przeciwko COVID-19, w rozmowie z TVN24 mówił, że "cała akcja zaczęła się tuż przed świętami Bożego Narodzenia". - Zadzwoniła do mnie Krysia Janda i powiedziała, że jest w kontakcie z Warszawskim Uniwersytetem Medycznym i chcą seniorów z teatrów Kryśki zaszczepić przeciwko COVID-19, w terminie: druga połowa stycznia. I zapytała, czy ja się na to zgadzam. Ja powiedziałem, że oczywiście - tłumaczył.

- I nagle 29 grudnia dostaję wiadomość z koordynacji z teatru, czy mogę się szczepić jutro, bo jest taka sytuacja, że ileś tam set dawek szczepionki jest - która w ciągu dwóch dni traci swoją przydatność, termin ważności - i chcą to wykorzystać, i czy możemy się zaszczepić. Powiedziałem, że możemy - wyjaśniał.

Dodał także, że zapytano go, czy może zostać ambasadorem, twarzą akcji propagowania tych szczepionek. - Powiedziałem, że oczywiście i tak to się stało. Następnego dnia przyszedłem, zaszczepiłem się i tyle. Niestety, z dobrej, mądrej zdawałoby się akcji wyszedł taki koszmar - skomentował aktor.

- Mieliśmy w mediach społecznościowych to ogłaszać, ze zdjęciami, opatrzonymi jakimś hasztagiem, ale chyba już z tej akcji nic nie będzie, bo promocja sama ruszyła w najrozmaitszych kierunkach - stwierdził.

Wiktor Zborowski o zaszczepieniu: trochę jestem tym wszystkim przybity i nie czuję się komfortowo
Wiktor Zborowski o zaszczepieniu: trochę jestem tym wszystkim przybity i nie czuję się komfortowoTVN24

"Trochę jestem tym wszystkim przybity i nie czuję się komfortowo"

Pytany, czy w tej sytuacji nie żałuje, że zgodził się zaszczepić, odparł: - Ja w ogóle nie myślałem w tych kategoriach. Gdybym nawet myślał w tych kategoriach, to musiałbym sobie odpowiedzieć na takie pytanie, czy pójść się zaszczepić i nastawić się na ten hejt, a sprawa jest moim zdaniem ważna i słuszna, bo przecież ogromna ilość Polaków nie chce się szczepić, czy zrezygnować.

- Trochę jestem tym wszystkim przybity i nie czuję się komfortowo, niezbyt dobrze się w tym czuję - powiedział Zborowski w rozmowie z TVN24.

"Nie prosiłam nikogo o zaszczepienie. To mnie poproszono o to"

W sobotę oświadczenie wydała Magda Umer, piosenkarka, scenarzystka i aktorka, która również przyznała się do przyjęcia szczepionki. Jak napisała w mediach społecznościowych, "nie prosiła nikogo o zaszczepienie się przeciwko Covid-19".

"To mnie poproszono o to, w ramach akcji popularyzowania, namawiania do szczepień. Wytłumaczono także, że nie zabieram nikomu miejsca, że walka o każdą zaszczepioną osobę jest teraz priorytetem państwa i służby zdrowia" - czytamy w oświadczeniu piosenkarki.

Facebook.com/Magda-Umer

"Przecież cały czas środki masowego przekazu, a nawet Kościół, nawołują niezdecydowanych i utyskują na zbyt małą liczbę chętnych, potrzebnych do zwycięstwa z pandemią w naszym kraju. Tłumaczono nam, że godząc się stajemy się ambasadorami szlachetnej akcji. Zgodziłam się myśląc, że czynię dobro, a okazało się, że jest to rozumiane odwrotnie. Jest mi bardzo przykro z tego powodu, ale w dalszym ciągu mam nadzieję, że nie zrobiłam niczego złego" - napisała piosenkarka na Facebooku.

"Skorzystałem z tej sposobności będąc przekonanym, że jest to część akcji proszczepionkowej"

Szczepionkę przyjął także dyrektor programowy TVN Edward Miszczak. - Zostałem powiadomiony przez szpital, którego kiedyś byłem pacjentem, że istnieje możliwość wzięcia szczepionki pod warunkiem, że stawię się w szpitalu w przeciągu godziny. Mam 65 lat i liczne choroby współistniejące. Skorzystałem z tej sposobności będąc przekonanym, że jest to część akcji proszczepionkowej - tłumaczył.

Janda i Miller zaszczepieni

Aktorka Krystyna Janda 30 grudnia poinformowała w mediach społecznościowych o zaszczepieniu się przeciwko COVID-19. "Tak jestem jedną z osób zaszczepionych w ramach propagowania szczepień. Jestem z tego powodu szczęśliwa i czuję się świetnie. Dziękuję za tę możliwość bo jestem w grupie ryzyka" - napisała.

Krystyna Janda/facebook

O poddaniu się szczepieniu przeciwko COVID-19 poinformował również były premier, europoseł Leszek Miller. 31 grudnia napisał na Twitterze: "Sądząc po reakcjach wielu jest bardzo zawiedzionych że zaszczepiłem się szczepionką Pfizera a nie rosyjskim 'Sputnikiem'. Do siego roku!

Dworczyk: wszystko wskazuje na to, że w szpitalu WUM doszło do poważnego nadużycia

O szczepieniu osób spoza grupy zero mówił w piątek na konferencji prasowej szef kancelarii premiera i pełnomocnik do spraw szczepień przeciwko COVID-19 Michał Dworczyk.

Przekazał, że "do dnia 6 stycznia 2021 roku możliwe będzie, oprócz szczepienia pracowników, także szczepienie członków ich rodzin oraz pacjentów państwa szpitali, którym stan zdrowia na to pozwoli, wykorzystując dawki, które mogłyby się zmarnować, bo wcześniej zgłoszone osoby nie mogły się stawić w tym świąteczno-noworocznym terminie".

Dworczyk o szczepieniach osób spoza grupy zero
Dworczyk o szczepieniach osób spoza grupy zeroTVN24

- Zgodziliśmy się na takie odstępstwo, które powoduje, że jeżeli są w szpitalu już rozmrożone szczepionki i nie pojawia się na szczepieniu osoba z personelu medycznego, z grupy zero, to wtedy taką szczepionkę - żeby nie została zmarnowana - można wykorzystać, szczepiąc jakiegoś pacjenta, który przebywa w szpitalu, (...) a w najgorszym razie bliskie osoby pracowników szpitala, najlepiej seniorów - tłumaczył.

W tym przypadku jednak - mówił Dworczyk - "wszystko wskazuje na to, że w szpitalu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego doszło do bardzo poważnego nadużycia polegającego na dopuszczeniu do grupy zero osób, które nie powinny tam się znaleźć".

- Nie można akceptować takich sytuacji i przejść obok nich obojętnie. Na razie nie mamy zbyt dużo szczepionek. Są one przeznaczone przede wszystkim dla personelu medycznego walczącego z COVID-19 - podkreślał.

Niedzielski: będzie kontrola w sprawie szczepienia osób spoza grupy zero

Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował na konferencji, że zwrócił się do prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia o "przeprowadzenie szczegółowej kontroli" w jednostkach WUM. Ma być przeprowadzona 4 stycznia.

- Podczas kontroli zweryfikujemy, jakie osoby zostały zaszczepione, ile szczepionek zostało wykorzystanych do szczepienia medyków. Zobaczymy, jak wyglądała struktura grupy zaszczepionej. Przeanalizujemy, czy osoby spoza personelu medycznego rzeczywiście były zaszczepione w ramach wykorzystywania nadwyżek, oszczędności - zapowiedział.

- To, co się zdarzyło, jest przez nas absolutnie nieakceptowalne. Traktujemy sprawę poważnie. Opinii publicznej potrzebne są wyjaśnienia - mówił Niedzielski.

Wyraził "kategoryczny brak akceptacji dla sytuacji, w których szczepienia są wykorzystywane niezgodnie z ustalonymi regułami".

- Nie akceptujemy takiej postawy, gdzie szczepienie jest wykorzystywane dla konkretnych osób, które nie są wybierane według wspólnie ustalonego klucza, tylko według jakichś kryteriów uprzywilejowania, które narzucają lokalni dyrektorzy czy inne osoby odpowiedzialne w szpitalach za proces szczepienia. Szczepienia to nasze dobro wspólne. Powinny być traktowane ze szczególną troską, uwagą i poszanowaniem reguł - podkreślał minister.

Niedzielski: będzie kontrola w sprawie szczepienia osób spoza grupy zero
Niedzielski: będzie kontrola w sprawie szczepienia osób spoza grupy zeroTVN24

Niedzielski: podstawową karą może być niewypłacenie środków należnych za przeprowadzenie szczepień

Niedzielski był pytany przez dziennikarzy, jakie konsekwencje mogą ponieść władze szpitala. - Najpierw chcę bardzo dokładnie poznać wyjaśnienia, zobaczyć, czy nie doszło do rażącego naruszenia - zaznaczył.

Przekazał, że "podstawową karą, która może być wymierzona jest niewypłacenie środków, które są należne za przeprowadzenie szczepienia".

- Oprócz tego będę oczekiwał, że WUM powinien być promotorem dobrych standardów, promotorem etycznych zachowań, będzie również potrafił te zachowania pokazywać na poziomie egzekwowania dyscypliny pracowniczej - dodał.

Komunikat Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego

W sobotę Warszawski Uniwersytet Medyczny wydał w tej sprawie komunikat.

Po zapoznaniu się z informacjami przedstawionymi podczas wczorajszej konferencji prasowej Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów p. Michała Dworczyka i Ministra Zdrowia p. Adama Niedzielskiego Rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Zbigniew Gaciong powołał wewnętrzną komisję do wyjaśnienia tej sprawy. Organizatorem akcji szczepień nie jest Uczelnia, a Centrum Medyczne WUM sp. z o.o., niepubliczny zakład opieki zdrowotnej wybrany przez Narodowy Fundusz Zdrowia do realizacji Narodowego Programu Szczepień. Rektor zwrócił się także do Przewodniczącego Rady Nadzorczej spółki o wyjaśnienie sprawy.

Autorka/Autor:ads,kb/b

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Pod okiem dorosłego opiekuna dziecko bawiło się na obserwatorium na Śnieżce, tuż nad tzw. "rynną śmierci". "O mało nie spadł z dachu" - zrelacjonował pan Włodzimierz, który w mediach społecznościowych opublikował zdjęcia bezmyślnej zabawy. Ratownicy oceniają zachowanie opiekuna jednoznacznie: "skrajnie nieodpowiedzialne".

Dziecko na dachu obserwatorium tuż nad "rynną śmierci"

Dziecko na dachu obserwatorium tuż nad "rynną śmierci"

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

W nocy z pierwszego na drugi dzień świąt ratownicy TOPR szukali w Tatrach turysty, który bez odpowiedniego sprzętu i znajomości terenu wybrał się na szczyt Ciemniaka w masywie Czerwonych Wierchów. Mężczyzna zabłądził podczas zejścia.

Świąteczna wędrówka w Tatrach bez sprzętu i doświadczenia. TOPR szukał turysty całą noc

Świąteczna wędrówka w Tatrach bez sprzętu i doświadczenia. TOPR szukał turysty całą noc

Źródło:
PAP

Alert RCB. Eksperci z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa ostrzegają przed opadami marznącymi i gołoledzią. SMS-owy alert otrzymali mieszkańcy kilku powiatów województwa podkarpackiego.

"Możliwe utrudnienia komunikacyjne". Alert RCB

"Możliwe utrudnienia komunikacyjne". Alert RCB

Źródło:
RCB

Inwestorzy liczą, że dobra passa wzrostów na rynkach przedłuży się na 2025 rok. Eksperci dodają, że amerykańska "giełda odczuwa zbiorową ulgę po przejściu przez wyboisty cykl wyborczy", a "dzień inauguracji (Donalda) Trumpa to będzie potencjalny punkt zwrotny".

"To będzie potencjalny punkt zwrotny"

"To będzie potencjalny punkt zwrotny"

Źródło:
PAP

Samolot Azerbaijan Airlines rozbił się w Kazachstanie z powodu "zewnętrznego oddziaływania fizycznego i technicznego" - wynika ze wstępnych ustaleń śledczych. Eksperci i media podkreślają, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem katastrofy cywilnego samolotu było zestrzelenie go przez Rosjan.

Jest przyczyna katastrofy samolotu w Kazachstanie. Wstępne ustalenia

Jest przyczyna katastrofy samolotu w Kazachstanie. Wstępne ustalenia

Źródło:
Reuters, PAP,tvn24.pl

Za mieszkańcem Radomia poszukiwanym za kradzieże i włamania wydano dwa listy gończe. Przed organami ścigania ukrywał się głównie za granicą, ale policjanci wykorzystali fakt, że wrócił do kraju na święta.

Był poszukiwany listami gończymi. Wpadł, bo przyjechał do kraju na święta

Był poszukiwany listami gończymi. Wpadł, bo przyjechał do kraju na święta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Są wyniki sekcji zwłok 64-letniej kobiety, która została znaleziona w mieszkaniu we wsi Gorzewo pod Gostyninem. Śledczy ustalili, że ofiara zmarła w wyniku obrażeń głowy zadanych tępym narzędziem. 63-letni mąż kobiety został pobity i trafił do szpitala. W prokuraturze trwa przesłuchanie ich syna. 35-latek ma wkrótce usłyszeć zarzuty.

Kobieta zginęła w Boże Narodzenie, jej syn zatrzymany. Są wyniki sekcji zwłok

Kobieta zginęła w Boże Narodzenie, jej syn zatrzymany. Są wyniki sekcji zwłok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał sędziego Andrzeja Krasnodębskiego na rzecznika dyscyplinarnego "ad hoc". Zajmie się on sprawą prowadzeniem zajęć dydaktycznych przez olsztyńskiego sędziego i członka Krajowej Rady Sądownictwa Macieja Nawackiego, który robił to pomimo sprzeciwu prezesa Sądu Okręgowego w Olsztynie.

Rzecznik dyscyplinarny "ad hoc" zajmie się sprawą Macieja Nawackiego

Rzecznik dyscyplinarny "ad hoc" zajmie się sprawą Macieja Nawackiego

Źródło:
PAP
"Do tej pory był Izrael kontra terroryści. Teraz się okazuje, że są jeszcze Palestyńczycy"

"Do tej pory był Izrael kontra terroryści. Teraz się okazuje, że są jeszcze Palestyńczycy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W losowaniu Eurojackpot w Wigilię nie padła główna wygrana, a kumulacja wzrosła do 150 milionów złotych. W Polsce odnotowano jednak dwie wygrane drugiego stopnia - po niemal 1,5 miliona złotych. Totalizator Sportowy podał w piątek, gdzie zostały wysłane kupony.

Dwie duże wygrane w Eurojackpot w Polsce. Podano, gdzie padły

Dwie duże wygrane w Eurojackpot w Polsce. Podano, gdzie padły

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz zaapelował do prezydenta, by ten nie podpisywał ustawy budżetowej i skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Następnie poseł przedstawił, jak wtedy "doprowadzić do zerwania Sejmu" i przyspieszonych wyborów. Tylko że polskie prawo takiego scenariusza nie przewiduje.

Berkowicz: "to doprowadzi do zerwania Sejmu". Eksperci studzą emocje

Berkowicz: "to doprowadzi do zerwania Sejmu". Eksperci studzą emocje

Źródło:
Konkret24

Kierowca bmw niemal dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość, a próbę zatrzymania przez patrol policji zignorował. Funkcjonariusze usiłowali zablokować mu drogę ucieczki, ale mężczyzna staranował radiowóz. Dwóch policjantów trafiło do szpitala.

Uciekając przed policją, staranował radiowóz

Uciekając przed policją, staranował radiowóz

Źródło:
tvn24.pl
"Prawniczy mózg PiS", "kolejny z profesorów, którymi Kaczyński tak lubi się otaczać"

"Prawniczy mózg PiS", "kolejny z profesorów, którymi Kaczyński tak lubi się otaczać"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Według jednego z pasażerów azerbejdżańskiego samolotu, który w środę rozbił się na terenie Kazachstanu, podczas podchodzenia do lądowania rozległ się "co najmniej jeden głośny huk". Podejrzewa się, że katastrofę spowodowała rosyjska rakieta ziemia-powietrze.

38 osób zginęło w katastrofie samolotu. Ocalały: najpierw była cisza, potem jęki rannych

38 osób zginęło w katastrofie samolotu. Ocalały: najpierw była cisza, potem jęki rannych

Źródło:
PAP

Prokuratura miała informacje, że w klasztorze dominikanów w Lublinie ukrywał się poszukiwany Marcin Romanowski. Policja weszła więc do budynków, ale posła PiS nie znalazła. Zakon oczekuje wyjaśnień. Przeor klasztoru złoży zażalenie do sądu.

Policja weszła do klasztoru i szukała Romanowskiego. Prokuratura się tłumaczy

Policja weszła do klasztoru i szukała Romanowskiego. Prokuratura się tłumaczy

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeszcze kilka lat temu ofiaromaty stanowiły nowość w polskich kościołach i wywoływały mieszane reakcje. Dziś znajdziemy parafie, w których proboszczowie zdecydowali się na całkowitą rezygnację z gotówkowej tacy. Jak urządzenia do wpłat zmieniają Kościół?

Koniec ze zbieraniem na tacę? Zmiany w kilkuset kościołach 

Koniec ze zbieraniem na tacę? Zmiany w kilkuset kościołach 

Źródło:
PAP

W piątek weszła w życie nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE). Wprowadza ona korzystne dla prosumentów zmiany, których celem jest zwiększenie opłacalności inwestycji w mikroinstalacje odnawialnych źródeł energii - poinformowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Według szefowej resortu Pauliny Hennig-Kloski regulacja będzie miała wpływ na ponad 400 tysięcy gospodarstw domowych.

Zmiany dla 400 tysięcy gospodarstw

Zmiany dla 400 tysięcy gospodarstw

Źródło:
PAP

Policjanci ze Zgierza zatrzymali jedenaście kobiet, które są podejrzane o wprowadzanie do systemów informatycznych nieprawdziwych informacji o zwrocie zakupionych towarów. Kobiety zamawiały towar w firmie, w której pracowały, a następnie wprowadzały do systemu informacje o zwrocie zakupionych produktów. Dzięki temu zakupione towary zostawiały dla siebie, a dodatkowo na ich konta bankowe trafiały pieniądze ze zwrotów. Grozi im do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

Miały oszukiwać na zwrotach zakupionych towarów. Zatrzymano jedenaście kobiet

Miały oszukiwać na zwrotach zakupionych towarów. Zatrzymano jedenaście kobiet

Źródło:
tvn24.pl

Zamrożenie rachunków firmowych stanowi de facto wyrok śmierci dla każdej działalności gospodarczej. Utrudnia dostęp do środków, wstrzymuje realizację zobowiązań i rujnuje wizerunek w oczach klientów - napisał w oświadczeniu zarząd spółki Cinkciarz.pl. Zapowiedział złożenie zażalenia na decyzję prokuratury o blokadzie kont.

"Wyrok śmierci dla każdej działalności gospodarczej". Cinkciarz reaguje

"Wyrok śmierci dla każdej działalności gospodarczej". Cinkciarz reaguje

Źródło:
tvn24.pl

W Radomiu kierowca wozu strażackiego zjechał z jezdni i wpadł do przydrożnego rowu. W zdarzeniu lekkie obrażenia odniosło czterech strażaków. Zostali zabrani do szpitala.

Wóz strażacki wpadł do rowu. Czterech strażaków trafiło do szpitala

Wóz strażacki wpadł do rowu. Czterech strażaków trafiło do szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl

52-latek mieszkający na co dzień w Holandii, który przyjechał do Polski, by złożyć rodzinie świąteczną wizytę, wpadł w ręce policji. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym. Na swoim koncie miał liczne kradzieże z włamaniem oraz przestępstwo kierowania pod wpływem alkoholu. Mimo to nie spodziewał się, że jego pobyt w Polsce może tak bardzo się przedłużyć.

Przyjechał do Gdańska odwiedzić rodzinę. Wpadł w ręce policji

Przyjechał do Gdańska odwiedzić rodzinę. Wpadł w ręce policji

Źródło:
KWP Gdańsk

W Ujeździe na Opolszczyźnie 42-latek ukradł z żywej bożonarodzeniowej szopki przy kościele czterodniowego baranka. Dzięki czujności mieszkańców i policjanta udało się namierzyć złodzieja, który teraz odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Mężczyzna ukradł zwierzę, ponieważ chciał je hodować na własnej posesji.

Ukradł z szopki bożonarodzeniowej małego baranka. Schował go pod kurtką

Ukradł z szopki bożonarodzeniowej małego baranka. Schował go pod kurtką

Źródło:
tvn24.pl

Sonda Parker jest bezpieczna i funkcjonuje bez zarzutów - poinformowała w piątek NASA. Wcześniej bezzałogowy statek kosmiczny znalazł się w odległości ponad sześciu milionów kilometrów od Słońca - bliżej, niż jakiekolwiek inne urządzenie wykonane przez człowieka. Parker musiała sprostać niezwykle wysokiej temperaturze sięgającej 982 stopni Celsjusza.

Ta misja zapisała się w dziejach. NASA odebrała sygnał

Ta misja zapisała się w dziejach. NASA odebrała sygnał

Źródło:
The Guardian, PAP, BBC

Pierwszy chiński okręt desantowy nowej generacji został zwodowany w piątek w stoczni w Szanghaju. Jednostki oznaczone jako Typ 076 będą jednymi z największych na świecie tej klasy i mają zwiększyć zdolności uderzeniowe Chin z dala od własnego terytorium.

Zwodowano gigantyczny okręt "szturmowy"

Zwodowano gigantyczny okręt "szturmowy"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Izrael przeprowadził atak powietrzny na miasto Bajt Lahija w północnej części Strefy Gazy - poinformowało w czwartek późnym wieczorem kontrolowane przez Hamas palestyńskie ministerstwo zdrowia. Zginęło co najmniej 50 osób.

Celem Izraela był jeden budynek. Nie żyje kilkadziesiąt osób

Celem Izraela był jeden budynek. Nie żyje kilkadziesiąt osób

Źródło:
PAP

Siły Operacji Specjalnych Ukrainy opublikowały zdjęcie notesu, który - zgodnie z podaną przez nich informacją - należał do północnokoreańskiego żołnierza walczącego w obwodzie kurskim w Rosji. Notes zawiera instrukcje dotyczące tego, jak przeżyć na polu walki - w tym "likwidowania" ukraińskich dronów i "omijania stref ostrzału artyleryjskiego".  

Co mówi notes zabitego żołnierza Kima znaleziony przez Ukraińców

Co mówi notes zabitego żołnierza Kima znaleziony przez Ukraińców

Źródło:
NV, tvn24.pl

Kierowcy wybierający w piątek drogę krajową nr 47, czyli popularną zakopiankę, muszą uzbroić się w cierpliwość. Na trasie w kierunku Nowego Targu i Krakowa utworzył się gigantyczny korek.

Wszystkie wyjazdy ze stolicy Tatr są oblężone, korek na zakopiance

Wszystkie wyjazdy ze stolicy Tatr są oblężone, korek na zakopiance

Źródło:
PAP

Ktoś z domowników dodał olej z medyczną marihuaną do oleju spożywczego, który został wykorzystany podczas przygotowania potraw wigilijnych. W efekcie po wigilijnej wieczerzy 14-osobowa rodzina - w tym czwórka małych dzieci - trafiła do szpitali. Takie są wstępne ustalenia policji na temat tego, co najprawdopodobniej stało się w niewielkiej miejscowości pod Zambrowem (woj. podlaskie).

14 osób po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Ktoś dodał olej z medyczną marihuaną do oleju spożywczego

14 osób po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Ktoś dodał olej z medyczną marihuaną do oleju spożywczego

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Obrońca Janusza Palikota, mecenas Andrzej Malicki, poinformował w rozmowie z TVN24, że jego klient pozostanie w areszcie. Rodzina i przyjaciele Palikota nie zebrali dwóch milionów złotych, by wpłacić poręczenie pozwalające na to, by przedsiębiorca wyszedł na wolność.

Janusz Palikot pozostanie w areszcie

Janusz Palikot pozostanie w areszcie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Media społecznościowe obiegło nagranie, na którym widać Pedro Pascala spędzającego Boże Narodzenie na plaży z książką w ręku. Uwadze fanów aktora nie umknął fakt, że na nagraniu czyta on książkę Olgi Tokarczuk.

Boże Narodzenie u Pedro Pascala. Z książką polskiej noblistki w ręku

Boże Narodzenie u Pedro Pascala. Z książką polskiej noblistki w ręku

Źródło:
People, tvn24.pl

Estońscy operatorzy telekomunikacyjni poinformowali w czwartek o zakłóceniach występujących w przesyle danych między Estonią a Finlandią. Usterki dotyczą czterech różnych kabli podmorskich przebiegających przez Zatokę Fińską. NATO jest gotowe udzielić dalszej pomocy - oświadczył szef Sojuszu. Służby specjalne Danii i Szwecji ostrzegały w ostatnich miesiącach, że dążenie do uszkodzenia podmorskiej infrastruktury na Bałtyku może być elementem wojny hybrydowej.

"Akt dywersji" Rosjan na Bałtyku. "Należy być przygotowanym na przesuwanie przez Rosję granic"

"Akt dywersji" Rosjan na Bałtyku. "Należy być przygotowanym na przesuwanie przez Rosję granic"

Źródło:
PAP

Premier Kanady Justin Trudeau po raz pierwszy zareagował na komentarze amerykańskiego prezydenta elekta Donalda Trumpa na temat Kanady. Przypomniał materiał amerykańskiej NBC, tłumaczący Amerykanom, czym jest Kanada.

Justin Trudeau nie wytrzymał. "Trochę informacji o Kanadzie dla Amerykanów"

Justin Trudeau nie wytrzymał. "Trochę informacji o Kanadzie dla Amerykanów"

Źródło:
PAP
Telefon do bliskiej osoby? Nie mają takiej. "Nie chce mi się nawet ubrać"

Telefon do bliskiej osoby? Nie mają takiej. "Nie chce mi się nawet ubrać"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W ostatnich kilkudziesięciu godzinach mieszkańcy Teksasu mierzyli się z trudnymi warunkami atmosferycznymi. Przez południowy stan USA przeszedł front niosący burze oraz wichury. Towarzyszyła mu również trąba wodna, która pojawiła się nad jeziorem Houston.

Wirujący lej nad jeziorem. Nagranie

Wirujący lej nad jeziorem. Nagranie

Źródło:
FOX Weather, CNN, NWS

"Nie otrzymaliśmy wypłaty za miesiące październik i listopad mimo upłynięcia czasu określonego w umowach"- napisali do premiera lekarze ze szpitala w Świętochłowicach. Placówka wyjaśnia, że nie może uregulować długu, bo na tym polega jej plan naprawczy.

Lekarze proszą o pomoc premiera. Przez dwa miesiące w nocy i w święta pracowali za darmo

Lekarze proszą o pomoc premiera. Przez dwa miesiące w nocy i w święta pracowali za darmo

Źródło:
tvn24.pl

Urodził się ponad siedem tysięcy kilometrów od Poznania. Mieszkał już jednak w Barcinie, gdy w 1919 r. wybuchło tam powstanie wielkopolskie. Długo się nie zastanawiał, chwycił za broń i walczył dla Polski.

Urodził się w Mandżurii, wybrał Polskę. Czen De Fu walczył w powstaniu wielkopolskim

Urodził się w Mandżurii, wybrał Polskę. Czen De Fu walczył w powstaniu wielkopolskim

Źródło:
TVN 24 Poznań

Poseł PiS Piotr Uściński przekonuje, że inny poseł PiS - Łukasz Mejza - miał się zrzec immunitetu tylko dlatego, że "pomylił liczbę metrów kwadratowych swojego domu czy mieszkania" w oświadczeniu majątkowym. A prawda jest taka, że zarzutów wobec Mejzy prokuratura ma aż 11. Przypominamy.

Mejza stracił immunitet, bo "pomylił liczbę metrów kwadratowych"? No nie

Mejza stracił immunitet, bo "pomylił liczbę metrów kwadratowych"? No nie

Źródło:
Konkret24, "Gazeta Wyborcza"
Prosili, pisali petycje i nic. "Czuję ogromny smutek i złość, że aby to się stało, musiał zginąć mój syn"

Prosili, pisali petycje i nic. "Czuję ogromny smutek i złość, że aby to się stało, musiał zginąć mój syn"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Już za niespełna miesiąc na ulice w całej Polsce, lecz nie tylko, wyruszą wolontariusze z kolorowymi puszkami, opatrzonymi czerwonymi serduszkami Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Będą kwestować po raz 33. Wszystko po to, by zaopatrzyć oddziały hematologiczne i onkologiczne w nowocześniejszy sprzęt. "Jeżeli zebralibyśmy tyle, ile w zeszłym roku, to byłyby one zaopatrzone we wszystko, co sobie wymarzyliśmy" - powiedział Jurek Owsiak w rozmowie w piątkowym programie "Wstajesz i wiesz" w TVN24.

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. "Ostatni raz graliśmy dla hematologii i onkologii dekadę temu"

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. "Ostatni raz graliśmy dla hematologii i onkologii dekadę temu"

Źródło:
TVN24