"Chaos" przy rejestracji na szczepienia. Dworczyk: były z naszej strony dwa potknięcia, przepraszamy

Źródło:
TVN24, PAP
Dworczyk o "dwóch błędach, które dzisiaj miały miejsce"
Dworczyk o "dwóch błędach, które dzisiaj miały miejsce"TVN24
wideo 2/6
Dworczyk o "dwóch błędach, które dzisiaj miały miejsce"TVN24

Komunikacja zdecydowanie wczoraj powinna być bardziej efektywna, bo bez niej mieliśmy do czynienia z pewnym chaosem czy zdezorientowaniem. Przepraszamy – powiedział na konferencji prasowej Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu do spraw szczepień. Konferencja była poświęcona "systemowej usterce", jak przedstawiciele rządu tłumaczą czwartkowe zamieszanie z rejestracją na szczepienia osób w wieku od 40 do 59 lat.

W nocy ze środy na czwartek, bez zapowiedzi, ruszyły zapisy na szczepienia dla osób od 40. do 59. roku życia, które zgłaszały wcześniej chęć szczepienia. Byli oni zapisywani na terminy w kwietniu. Rano na konferencji prasowej szef kancelarii premiera i pełnomocnik rządu do spraw szczepień Michał Dworczyk poinformował, że "nastąpiła usterka w systemie", a osoby pomiędzy 40. a 59. rokiem życia powinny być rejestrowane na drugą połowę maja. Zapowiadał, że usterka ma być usunięta w ciągu kilku godzin.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Dworczyk: były dwa potknięcia

Po godzinie 13.30 rozpoczęła się kolejna konferencja Michała Dworczyka. Szef kancelarii premiera mówił o "dwóch potknięciach" w sprawie rejestracji na szczepienia. Pierwszym z nich - stwierdził - był "błąd systemu", którym tłumaczył fakt, że 40-latkowie i 50-latkowie byli zapisywani na kwiecień, a nie na maj. Jako drugie "potknięcie" wskazał komunikację.

- Komunikacja zdecydowanie wczoraj powinna być bardziej efektywna, bo bez niej właśnie mieliśmy do czynienia z pewnym chaosem czy zdezorientowaniem części osób w wieku 40 i 50 lat. Za te dwa potknięcia przepraszamy – powiedział Dworczyk.

ZOBACZ RELACJĘ Z KONFERENCJI

Co z 50-latkami?

Pełnomocnik rządu do spraw szczepień na początku konferencji potwierdził przekazywaną rano informację, że "wszystkie osoby, które zostały zapisane na kwiecień przez błąd systemu, dostaną propozycję terminów majowych, otrzymają taką informację w dniu jutrzejszym". - W ciągu jednego dnia ten błąd naprawimy i za niego bardzo przepraszamy – zapowiedział.

Później, jeszcze podczas tej samej konferencji prasowej, dopytywany przez dziennikarzy przedstawił jednak inną wersję. Stwierdził, że "50-latkowie, niezależnie od tego, czy zostali zapisani na kwiecień, czy na maj (...), w przypadku osób 50+ nic się nie zmienia".

Poinformował też, że te osoby, które zapisały się na szczepienie na czwartek, 1 kwietnia lub piątek, 2 kwietnia "będą mogły skorzystać ze szczepienia, nikt ich nie odwoła". - Dlatego, że w ich miejsce byśmy już dzisiaj nie znaleźli nikogo innego, a naszym najlepiej pojętym interesem narodowym jest zaszczepienie jak najszybsze jak największej części populacji – tłumaczył.

Dworczyk: osoby 50+ nie będą miały zmienianych terminów szczepień
Dworczyk: osoby 50+ nie będą miały zmienianych terminów szczepieńTVN24

Dworczyk: zarejestrowało się około 680 tysięcy osób w wieku 40-59

Dworczyk poinformował, że na szczepienie zgłosiło się około 680 tysięcy osób w wieku 40-59. - W tej grupie czterdziestolatkowie stanowią około 350 tysięcy – sprecyzował.

Jak podkreślał, "założenie było takie, że te osoby zaczną być obdzwaniane dzisiaj od rana przez automat z propozycjami terminów szczepień, przy czym grupa czterdziestolatków miała otrzymywać propozycję na połowę i drugą połowę maja". - Niestety, w skutek błędu systemu, zaczęły być zapisywane te osoby również w kwietniu – mówił.

- O tym, jak jest dużo wolnych miejsc w niektórych miastach, świadczy fakt, że są osoby, które dzisiaj rano rejestrując się otrzymały termin jeszcze na dziś bądź na jutro. Około 60 tysięcy czterdziestolatków otrzymało terminy na kwiecień – podał.

Dworczyk: około 60 tysięcy 40-latków otrzymało terminy na kwiecień
Dworczyk: około 60 tysięcy 40-latków otrzymało terminy na kwiecieńTVN24

Dworczyk: jestem zawsze do dyspozycji pana premiera

Dworczyk był pytany przez dziennikarzy o swoją odpowiedzialność polityczną za chaos z zapisami na szczepienia. Przedstawiciele opozycji sugerowali w czwartek, że Dworczyk powinien podać się do dymisji.

- Jeśli chodzi o moją odpowiedzialność, jestem zawsze do dyspozycji pana premiera i zgodnie z jego decyzją w każdej chwili oczywiście mogę zmienić zadania, którymi się zajmuję – odpowiedział.

Dworczyk: Ministra zdrowia nie było w czwartek na codziennym sztabie. Dlatego informacja dotarła do niego później

Dworczyk był pytany, czy prawdą jest, że minister zdrowia Adam Niedzielski nie wiedział o przyspieszonym uruchomieniu rejestracji ludzi z kolejnych roczników.

Pełnomocnik zapewnił, że szef resortu zdrowia "ma bieżącą informację na temat realizacji programu szczepień". Jednak - dodał - ministra nie było w czwartek na codziennym "sztabie osób zaangażowanych w koordynację programu szczepień".

- Pan minister Niedzielski jest skupiony na walce z COVID-19 i kryzysie epidemicznym na Śląsku. Więc pan minister nie był obecny i pewnie stąd to opóźnienie w informacji, która do pana ministra dotarła – powiedział Dworczyk.

Dworczyk: miejmy nadzieję, że to zamieszanie nie wpłynie na tempo prowadzenia szczepień

Szef kancelarii premiera był pytany, jaką obywatele mogą mieć gwarancję, że taka sytuacja się nie powtórzy, pytano go, czy za tzw. błędem systemu nie stoi błąd ludzki, a jeśli tak, to czy nie powinny być wyciągnięte wobec takiej osoby lub osób konsekwencje. Dworczyka pytano także o opinie, że czwartkowe "zamieszanie", dotyczące szczepień, może zdezorganizować system i pracę lekarzy.

Dworczyk, odnosząc się do kwestii możliwej "dezorganizacji", wyraził nadzieję, że jej nie będzie. - Dzisiaj w normalnym rytmie, patrząc całościowo na działanie punktów szczepień w całej Polsce, nie widać jakiejś zmiany, do południa wykonano ponad 50 tysięcy szczepień, więc miejmy nadzieję, że dalej tak będzie i nie wpłynie to na tempo prowadzenia szczepień – powiedział. - Oczywiście będą przejściowe problemy dla punktów szczepień, które nie mogą - ze względu na awarię systemu - wprowadzać od razu danych pacjenta i będą musiały przepisywać te dane później do systemu. Ale takie drobniejsze zdarzenia już miały miejsce i punkty szczepień sobie z tym radziły, więc mam pewność, że znając oddanie i zaangażowanie osób, które tam pracują, tym razem z tą niedogodnością, mam nadzieję bardzo krótkotrwałą, również sobie poradzą – dodał Dworczyk.

CZYTAJ WIĘCEJ: W punktach szczepień "wszystko stało" przez trzy godziny. Rząd tłumaczył to "usterką" systemu informatycznego

Dworczyk: nie ma stuprocentowej gwarancji, że żaden błąd się nigdy nie powtórzy

Dworczyk mówił, że to, co spowodowało "błąd systemu", jest obecnie analizowane. - Przy czym nie po to, by demonstracyjnie ścinać czyjąś głowę, ale po to, by nigdy taki błąd się nie powtórzył – stwierdził. Zaznaczył, że nie ma stu procent gwarancji, że w systemie szczepień "żaden błąd się nigdy nie powtórzy".

- Analizujemy dokładnie to, co się zdarzyło, by uniknąć podobnego zdarzenia na przyszłość – mówił. - I to jest takie pierwsze potknięcie, mam nadzieję, że ostatnie – dodał szef KPRM.

Autorka/Autor:ads, mjz//rzw

Źródło: TVN24, PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Uważam, że Jarosław Kaczyński na tym kongresie PiS namaścił Przemysława Czarnka na bardzo ważną osobistość. To pokazuje, w którą stronę Prawo i Sprawiedliwość będzie szło, czyli w stronę bardzo radykalną, nie chcę powiedzieć "czarnkową" - mówiła europosłanka Joanna Scheuring-Wielgus w "Faktach po Faktach".

"Kaczyński namaścił Czarnka"

"Kaczyński namaścił Czarnka"

Źródło:
TVN24

We wtorek mija rok od zwycięstwa koalicji 15 października. Od kilku tygodni liderzy i ich doradcy zastanawiali się, jak można wykorzystać tę datę i przywrócić atmosferę tamtych dni. - Liderzy mieliby na przykład zjeść wspólne śniadanie, a potem "spontanicznie" zrobić spacer po Łazienkach Królewskich - mówi reporterce "Faktów" TVN Arlecie Zalewskiej polityk koalicji. Ale żadnej wielkiej fety ma nie być. Dlaczego? - Każdy chwaliłby się, co zrobiła jego partia, ale nikt nie chwaliłby całej koalicji - pada w odpowiedzi. Planowane jest dodatkowe posiedzenie rządu z wystąpieniem premiera.

"Jak oni się pokłócą, to koniec". Co się dzieje za kulisami koalicji

"Jak oni się pokłócą, to koniec". Co się dzieje za kulisami koalicji

Źródło:
TVN24

W ogólnokrajowym sondażu NBC News Kamala Harris i Donald Trump otrzymali jednakowe poparcie - po 48 procent. To zmiana na niekorzyść obecnej wiceprezydentki USA.

Najnowszy sondaż z USA

Najnowszy sondaż z USA

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kilkadziesiąt osób zostało rannych w pobliżu miasta Binjamina w środkowym Izraelu po ataku drona. Trwa dochodzenie, dlaczego pocisk nie został przechwycony przez obronę powietrzną, a mieszkańcy nie zostali ostrzeżeni przez system alarmowy.

Nie przechwycili drona. Kilkadziesiąt osób rannych

Nie przechwycili drona. Kilkadziesiąt osób rannych

Źródło:
PAP

Policja przeprowadziła eksperyment na ulicy w ramach kampanii społecznej. Funkcjonariusze chcieli sprawdzić, czy ktoś z przechodniów zwróci uwagę na starszą panią w szlafroku, wyglądająca na zagubioną. Czy zatroszczą się o nią, pomogą? Starsi ludzie często tracą orientację w czasie i przestrzeni. Ratunkiem dla nich jest spostrzegawczość oraz wrażliwość obcych ludzi, którzy podejdą i zapytają.

Policja zorganizowała na ulicy test na ludzką wrażliwość. Wniosek? Jako społeczeństwo mamy duży problem

Policja zorganizowała na ulicy test na ludzką wrażliwość. Wniosek? Jako społeczeństwo mamy duży problem

Źródło:
Fakty TVN

W Sulechowie (woj. lubuskie) w niedzielę wybuchł pożar hal. Ze względu na zadymienie z pobliskich bloków ewakuowano 93 osoby, w tym dwie z niepełnosprawnościami. - Żywioł pojawił się w nieużywanych od lat halach. Powierzchnię zniszczonych hal trzeba liczyć w setkach metrów kwadratowych, jak nie tysiącach - przekazał starszy kapitan Piotr Kowalski ze straży pożarnej w Zielonej Górze.

Spłonęły trzy hale, blisko sto osób trzeba było ewakuować. "Policja będzie badać przyczyny"

Spłonęły trzy hale, blisko sto osób trzeba było ewakuować. "Policja będzie badać przyczyny"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia komety C/2023 A3 (Tsuchinshan-ATLAS). Dla autorki jednej z fotografii - pani Aleksandry widok obiektu gołym okiem był ciekawym przeżyciem.

"To było fajne uczucie, że coś się widzi raz w życiu"

"To było fajne uczucie, że coś się widzi raz w życiu"

Źródło:
Kontakt24

Projekt zjednoczonej Europy zbliża się do punktu krytycznego - ocenia Bloomberg. Na drodze do stworzenia z Unii Europejskiej globalnego mocarstwa mogą stanąć niepokoje polityczne, zagrożenia zewnętrze czy trudności gospodarcze. Tworzące Wspólnotę państwa zaciekle bronią własnych interesów, ignorując alarmujące prognozy o podupadającej pozycji Starego Kontynentu.

Europa w "stanie zagrożenia". "Punkt krytyczny"

Europa w "stanie zagrożenia". "Punkt krytyczny"

Źródło:
tvn24.pl/Bloomberg

Zmarł były premier Szkocji Alex Salmond. Podczas jego rządów przeprowadzono referendum niepodległościowe, w którym Szkoci poparli pozostanie w Wielkiej Brytanii. "Jego oddanie Szkocji napędzało jego dziesięciolecia służby publicznej" - oświadczył król Wielkiej Brytanii Karol III. Brytyjski premier Keir Starmer określił Salmonda jako "monumentalną postać szkockiej i brytyjskiej polityki".

Nagła śmierć na konferencji. "Monumentalna postać polityki"

Nagła śmierć na konferencji. "Monumentalna postać polityki"

Źródło:
PAP

Słynny XV-wieczny odkrywca Krzysztof Kolumb był prawdopodobnie sefardyjskim Żydem z Europy Zachodniej - stwierdzili hiszpańscy naukowcy po przeprowadzeniu analizy DNA w celu rozwiązania wielowiekowej tajemnicy pochodzenia podróżnika.

Gdzie urodził się Krzysztof Kolumb? Nowe badanie

Gdzie urodził się Krzysztof Kolumb? Nowe badanie

Źródło:
BBC, PAP

Producent odzieży kusi klientów użyciem naturalnych materiałów, ale okazuje się, że prawie sto procent składu to syntetyki. - Przepisy są przestarzałe. Potrzebujemy nowych rozwiązań, dzięki którym prawa konsumentów będą lepiej chronione - stwierdza Michał Kędziora, znany jako Mr Vintage.

Pułapki na klientów. "Nie dajcie się zwieść"

Pułapki na klientów. "Nie dajcie się zwieść"

Źródło:
tvn24.pl

Polska musi mieć taką strategię migracyjną, dlatego że Polacy są zaniepokojeni tym, że państwo nie kontroluje swoich granic - powiedział w "Faktach po Faktach" minister sportu i turystyki Sławomir Nitras. Zapewnił, że zna założenia nowej strategii, a w czterech resortach trwają "zmiany ustawowe" w oparciu o nie. W najbliższy czwartek minister przedstawi założenia strategii przygotowań Polski do organizacji Igrzysk Olimpijskich w 2040 roku w Warszawie.

"Polska musi mieć taką strategię, bo Polacy są zaniepokojeni"

"Polska musi mieć taką strategię, bo Polacy są zaniepokojeni"

Źródło:
TVN24

Nie do przyjęcia jest sytuacja, że obowiązek czipowania będzie dotyczył tylko nowo narodzonych psów. Biorąc pod uwagę proces legislacyjny, pełną populację zaczipowanych zwierząt osiągniemy dopiero za 20 lat - stwierdził w rozmowie z tvn24.pl Leszek Świętalski, dyrektor biura Związku Gmin Wiejskich RP, odnosząc się do projektu ustawy o Krajowym Rejestrze Oznakowanych Psów i Kotów.

Rewolucja dla właścicieli psów i kotów. Projekt "trudny do zaakceptowania"

Rewolucja dla właścicieli psów i kotów. Projekt "trudny do zaakceptowania"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jedenastu członków rodziny - w tym roczne dziecko - trafiło do szpitala w jednym z miasteczek w Pensylwanii po spożyciu "toksycznych grzybów" - poinformowały lokalne władze.

11 osób "spożyło toksyczne grzyby, wszystkie zachorowały"

11 osób "spożyło toksyczne grzyby, wszystkie zachorowały"

Źródło:
CNN

W drugiej połowie miesiąca temperatura zbliży się do 20 stopni. Wpierw jednak czeka nas chłodniejszy czas. Jakie wartości na termometrach zobaczymy do niemal ostatnich dni października? Sprawdź długoterminową prognozę pogody, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: szykuje się duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: szykuje się duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Nie tylko stolica i największe miasta zmagają się z problemem samochodowych wyścigów albo pokazowych przejazdów aut lub motocykli z ryczącymi głośno, stuningowanymi silnikami. W położonej niedaleko Torunia Brodnicy nie dający mieszkańcom spać hałas niesie się prawie codziennie pomiędzy stojącymi przy wąskich ulicach kamienicami i po zabytkowym rynku.

Ryk silników nie daje im żyć. "Kupiłam tu mieszkanie. Drugi raz bym tego nie zrobiła"

Ryk silników nie daje im żyć. "Kupiłam tu mieszkanie. Drugi raz bym tego nie zrobiła"

Źródło:
tvn24.pl

Kultowe dla wielu turystów schronisko Samotnia w Karkonoszach ma za sobą pierwsze wakacje pod rządami nowych dzierżawców. Niechętnie odpowiadają na pytania o kulisy przejęcia obiektu od zarządzającej nim przez ponad 57 lat rodziny Siemaszków. Wprowadzają natomiast zmiany i planują kolejne. - Zakończyłyśmy ten etap życia - mówi Agnieszka Siemaszko-Arcimowicz i przyznaje, że po opuszczeniu schroniska w połowie maja już się do niego nie wybrała.

Odnowiona Samotnia. "Zrobiło się troszeczkę barowo, a mało być schroniskowo"

Odnowiona Samotnia. "Zrobiło się troszeczkę barowo, a mało być schroniskowo"

Źródło:
tvn24.pl
Dzieci odizolowane w Trump Tower czy "momala" i "modelowy patchwork"? Pojedynek pierwszych rodzin

Dzieci odizolowane w Trump Tower czy "momala" i "modelowy patchwork"? Pojedynek pierwszych rodzin

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Policjanci z Gdańska uratowali lisa, który wpadł do kanału portowego w rejonie Martwej Wisły. Zwierzę było zanurzone w wodzie i resztką sił trzymało się ostatniego stopnia drabinki.

Był wycieńczony i piszczał. Lis wpadł do kanału portowego

Był wycieńczony i piszczał. Lis wpadł do kanału portowego

Źródło:
KWP Gdańsk