"Każdy kolejny dzień był jeszcze większym koszmarem". W poniedziałek "mogła odetchnąć z ulgą"

Źródło:
TVN24
Samira Ramadan: Sima, Halil i Mustafa przeżyli koszmar, który nie powinien być udziałem żadnego dziecka
Samira Ramadan: Sima, Halil i Mustafa przeżyli koszmar, który nie powinien być udziałem żadnego dziecka
TVN24
Samira Ramadan: Sima, Halil i Mustafa przeżyli koszmar, który nie powinien być udziałem żadnego dzieckaTVN24

W pierwszych dniach wojny ich dom został zbombardowany. Mieli kilka minut na ucieczkę, ledwo zdążyli. Musieli pomóc wydostać się stamtąd staremu dziadkowi, schorowanej babci i cioci w zaawansowanej ciąży. Każdy kolejny dzień był jeszcze większym koszmarem - opowiadała na konferencji w Sejmie Samira Ramadan, której siostrzeńcy zostali ewakuowani ze Strefy Gazy. O dalszą pomoc apelowała Alicja Taha, której córka z rodziną wciąż są w niebezpieczeństwie. - Tracimy nadzieję. Jesteśmy na skraju psychicznej i fizycznej wytrzymałości. Gdy Polska i rząd świętowali polską niepodległość, my obywatele RP, zamknięci w piekle na ziemi, zostaliśmy zapomniani i porzuceni. Jeśli mamy umrzeć, to chcemy umrzeć razem - podkreśliła.

Siostrzeńcy Samiry Ramadan zostali ewakuowani ze Strefy Gazy w poniedziałek. Jak opowiadała na środowej konferencji w Sejmie, "od ponad miesiąca z siostrą Kamilą żyły jedynie walką o bezpieczną ewakuację jej dzieci, trzynastoletniej Simy, czternastoletniego Halila i piętnastoletniego Mustafy".

- W poniedziałek, gdy w Warszawie wylądował samolot z pierwszą grupą ewakuowanych Polaków, po raz pierwszy mogłyśmy odetchnąć z ulgą. Jesteśmy ogromnie wdzięczne za sprowadzenie naszych bliskich do Polski. Doceniamy wysiłek MSZ-u i polskiego rządu na rzecz uwolnienia ich ze Strefy Gazy - powiedziała.

Ramadan podkreśliła, że "Sima, Halil i Mustafa przeżyli koszmar, który nie powinien być udziałem żadnego dziecka".

- W pierwszych dniach wojny ich dom został zbombardowany. Mieli kilka minut na ucieczkę, ledwo zdążyli. Musieli pomóc wydostać się stamtąd staremu dziadkowi, schorowanej babci i cioci w zaawansowanej ciąży. Każdy kolejny dzień był jeszcze większym koszmarem - opisywała. - Brak wody, jedzenia, prądu, ciągłe bombardowania. Rodzina mojej siostry mieszka na północy Strefy Gazy. Dzieci błagały nas cały czas, żebyśmy je stamtąd wyciągnęli - opowiadała.

Jak mówiła, "najtrudniejsza jednak była wędrówka z północy na południe Strefy Gazy". - (Dzieci) szły z obcymi ludźmi, bo ich dziadkowie nie byli w stanie pokonać tej drogi. Wśród gruzów, co chwilę podnosząc ręce do góry, gdy mijały celujących do nich izraelskich żołnierzy stacjonujących wzdłuż drogi. Ciężko im się oddychało, bo pod gruzami zbombardowanych domów leżą setki tysięcy rozkładających się ciał - mówiła dalej.

Samira Ramadan: Sima, Halil i Mustafa przeżyli koszmar, który nie powinien być udziałem żadnego dziecka
Samira Ramadan: Sima, Halil i Mustafa przeżyli koszmar, który nie powinien być udziałem żadnego dzieckaTVN24

"My obywatele RP, zamknięci w piekle na ziemi, zostaliśmy zapomnieni i porzuceni"

Alicja Taha, której córka z rodziną nadal przebywa w Strefie Gazy, apelowała o dalszą pomoc w ewakuacji z obszaru objętego wojną. - Być może MSZ rzeczywiście negocjuje w naszym imieniu, ale żądamy wyjaśnień, na czym polegają negocjacje, domagamy się transparentności. Dla nas to sprawa życia i śmierci - zaznaczyła.

- My, bliscy pięciu osób zatrzymanych przez Izrael w Strefie Gazy, jesteśmy ignorowani. Każdy kontakt ze światem zewnętrznym jest ogromnym wyzwaniem, bo trzeba szukać prądu, miejsca, gdzie jest jeszcze choć odrobina zasięgu, ryzykować życiem, żeby dostać się do miejsca z internetem - opisywała.

I dodała: - Tracimy nadzieję. Jesteśmy na skraju psychicznej i fizycznej wytrzymałości. Gdy Polska i rząd świętowali polską niepodległość, my obywatele RP, zamknięci w piekle na ziemi, zostaliśmy zapomniani i porzuceni. Jeśli mamy umrzeć, to chcemy umrzeć razem. Żądamy wolności, sprawiedliwości i bezpieczeństwa. 

Przewodniczący polsko-palestyńskiej grupy parlamentarnej z "dwojakim" apelem do MSZ

Przewodniczący polsko-palestyńskiej grupy parlamentarnej, poseł klubu parlamentarnego Lewicy Maciej Konieczny apelował do MSZ-u, "by wsłuchać się w głosy osób, których rodziny zostały już szczęśliwie ewakuowane z Gazy". - I tych, którzy wciąż czekają w lęku na to, żeby ich bliscy byli bezpieczni, aby ich bliskim nie groziło bezpośrednie niebezpieczeństwo - mówił.

- W tej sprawie już pisaliśmy do MSZ-u z pytaniami dotyczącymi ewakuacji kolejnych osób oraz losu tych, którzy już szczęśliwie są w Polsce. I ten apel jest dwojaki. Po pierwsze i najważniejsze, żeby wszyscy obywatele i obywatelki, którzy jeszcze znajdują się w Gazie, oraz ich bliscy, zostali ewakuowani - podkreślał. - I naprawdę powinniśmy zrobić wszystko, żeby tak było, bo w każdej minucie, w każdej sekundzie grozi im dzisiaj niebezpieczeństwo - dodał.

- I po drugie, aby te osoby, które już są ewakuowane i które często uciekają, chroniąc swoje życie z jedną walizką, bez żadnego dobytku, potkały tutaj w Polsce należyte wsparcie i gościnność, by miały dach nad głową, środki do życia - wyliczał Konieczny. Jak zaznaczył, "to jest nasze jako Polski zobowiązanie".

Przewodniczący polsko-palestyńskiej grupy parlamentarnej z "dwojakim" apelem do MSZ
Przewodniczący polsko-palestyńskiej grupy parlamentarnej z "dwojakim" apelem do MSZTVN24

Ewakuacja Polaków ze Strefy Gazy. MSZ: wyjazd pierwszej grupy nie oznacza końca starań

Osiemnastu ewakuowanych ze Strefy Gazy Polacy wylądowało w Warszawie w poniedziałek."To nie koniec naszych starań. Celem jest ewakuacja wszystkich polskich obywateli" - przekazywało wówczas MSZ.

Na pokładzie pomoc dla szpitali ze Strefy Gazy
Samoloty, które wyleciały z Polski po grupę polskich obywateli ewakuowanych ze Strefy Gazy, przyleciały do EgiptuNa pokładzie pomoc dla szpitali ze Strefy GazySebastian Indra / MSZ

W środę MSZ poinformowało w komunikacie, że "ambasada RP w Tel Awiwie od 7 października br. pozostaje w stałym kontakcie z władzami Izraela, przekazując na bieżąco informację o osobach związanych z Polską, które są gotowe do opuszczenia Strefy Gazy". "Ostatnia nota dyplomatyczna w tej sprawie została przekazana 13 listopada i zawiera dane kolejnych osób, które chcą być ewakuowane ze Strefy Gazy" - dodano.

"Decyzja o ostatecznym kształcie list leży po stronie izraelskiej, a decyzja o przejściu granicy od władz egipskich. Sytuacja, w której część zgłoszonych osób nie znalazła się jeszcze na listach ewakuacyjnych nie jest odosobniona. Kraje sojusznicze, z którymi jesteśmy w stałym kontakcie, również doświadczają sytuacji, w których tylko część ich obywateli dostaje zgodę na wyjazd. Władze RP kontynuują dialog z Izraelem w tej sprawie na każdym możliwym szczeblu" - zapewniono.

Autorka/Autor:pp, akw/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w jednym wpisie w mediach społecznościowych skomentował trzy sobotnie wydarzenia. Nawiązał między innymi do ministra Marcina Kierwińskiego i jego wystąpienia w czasie obchodów Dnia Strażaka.

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

Źródło:
tvn24.pl

Zamknijmy to, bo to jest trochę żenujące, żeby w Dzień Strażaka, czyli bohaterów, którzy ratują nasze życie, skupiać się na incydencie rozdmuchanym przez prawicowy Twitter - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski o dyskusji na temat trzeźwości szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas przemówienia na placu Piłsudskiego. - To naprawdę źle wyglądało. Ja bym po prostu pojechał do domu i nie komentował tego więcej - powiedział Waldemar Buda z PiS.

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

16-letni chłopiec utonął w jeziorze Skoki w powiecie włocławskim (Kujawsko-Pomorskie). Mimo podjętej reanimacji, chłopca nie udało się uratować.

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Źródło:
tvn24.pl

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

W ostatni dzień długiego majowego weekendu we wschodniej połowie kraju nadal będzie słonecznie, a temperatura wzrośnie nawet do 27 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze Polski należy spodziewać się deszczu i burz.

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Średnia dzienna liczba rosyjskich strat w ludziach w Ukrainie to 899 żołnierzy - szacuje brytyjski resort obrony. Liczba uwzględnia zabitych i rannych. W niedzielnym raporcie sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że w ciągu ostatniej doby zostało "wyeliminowanych" 1260 rosyjskich wojskowych.

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ulewy spowodowały powodzie i osunięcia ziemi na indonezyjskiej wyspie Sulawesi (Celebes). Jest kilkanaście ofiar śmiertelnych. Uszkodzeniu uległo ponad 1800 domów.

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Źródło:
PAP, Reuters

Czuję, że to finał długiej podróży w edukacji - powiedział stuletni weteran Jack Milton, który po blisko 60 latach od ukończenia studiów odebrał dyplom na Uniwersytecie Marylandu w Stanach Zjednoczonych. Milton nie mógł uczestniczyć w uroczystości rozdania dyplomów po skończonej edukacji w 1966 roku, bo został powołany na wojnę w Wietnamie.

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Źródło:
Fox News

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zendaya rolą w dramacie "Challengers" przypieczętowała swoją pozycję w Fabryce Snów. Wcieliła się w bezkompromisową tenisistkę i udowodniła, że może sprostać każdemu aktorskiemu wzywaniu. A od jakich filmów zaczynała?  Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle wyglądające chmury, nazywane mammatusami, pojawiły się w sobotę na dolnośląskim niebie. Udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterce 24.

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24