Szlak migracyjny z Syrii może prowadzić przez nasz kraj do Niemiec - zwraca uwagę Straż Graniczna. W związku z tym możliwe jest przegrupowanie sił tej służby ze wschodniej granicy na południe kraju. Wielu funkcjonariuszy SG ma jednak wątpliwości. - Potrzeba więcej przeszkolonych ludzi - przekonują.
- Straż Graniczna ma procedury pozwalające przyjąć większą liczbę uchodźców, wypracowywała je na wypadek eskalacji konfliktu na Ukrainie. Jeśli trzeba, możemy przesunąć ciężar operacji ze wschodu na południe kraju - powiedziała por. Joanna Rokicka z komendy głównej SG.
Polska jest na szlaku imigracyjnym
- Kontrola legalności pobytu cudzoziemców w Polsce to stałe zadanie Straży Granicznej. W tym wypadku - mając na uwadze, że szlak migracyjny z Syrii może prowadzić przez nasz kraj do Niemiec - chodzi o to, że zwiększamy liczbę patroli na granicach z Czechami i Słowacją, wymieniamy się informacjami z naszymi partnerami z tych krajów i z Niemiec, można też mówić o wspólnych punktach kontaktowych - powiedziała por. Rokicka. SG współpracuje też w tym obszarze z policją drogową, Inspekcją Transportu Drogowego i Strażą Ochrony Kolei.
Chodzi także o współpracę z samorządami w celu zapewnienia miejsc pobytu dla większej liczby cudzoziemców i o współpracę z policją, której zadaniem jest zapewnienie ładu i porządku. Straż Graniczna sprawdza również, czy cudzoziemcy są w Polsce legalnie.
Joanna Rokicka zapewniła, że działalność SG w przypadku uchodźców z Syrii nie musi sprowadzać się do umieszczenia ich w zamkniętym ośrodku, nie może też być mowy o odesłaniu ich do kraju. - Nie musimy stosować zatrzymania w ośrodku, jeśli uchodźca zobowiąże się do pozostawania w określonym miejscu i będzie się stawiał w naszej placówce - podkreśliła.
Brakuje przeszkolonych ludzi
W nieoficjalnych rozmowach funkcjonariusze Służby Granicznej - cytowani przez RMF FM - wyrażają jednak obawy. Zwracają uwagę, że do samego ustalania tożsamości uchodźców, przeprowadzenia wywiadów i zebrania odcisków palców potrzeba więcej przeszkolonych ludzi. Teraz na południowej granicy funkcjonują 30-40-osobowe jednostki.
Według najnowszych danych, ogłoszonych w ostatni piątek przez Urząd Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców (UNHCR), ponad 300 tys. imigrantów i uchodźców przedostało się przez Morze Śródziemne od początku roku. Około 200 tys. dotarło do Grecji, a ok. 110 tys. do Włoch; ponad 2,5 tys. ludzi zginęło na morzu, próbując dotrzeć do Europy.
Autor: dp//rzw / Źródło: PAP,RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: tvn24