- Mówienie o niezawisłości sędziów od prezesów sądów naprawdę dowodzi tego, że pan Kaczyński chyba nigdy nie był w sądzie - tak były prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień w "Tak jest" skomentował propozycje prezesa PiS w sprawie zreformowania sądownictwa. - Zresztą nie był na aplikacji, nie ma pojęcia o tych wewnętrznych problemach i relacjach - dodał.
Jarosław Kaczyński udzielił wywiadu "Gazecie Polskiej". Mówił w nim m.in. o potrzebie zreformowania wymiaru sprawiedliwości tak, by sędziowie byli bardziej niezależni. Zapowiedział także, że zmiany w TK będą możliwe dopiero po tym, gdy skończy się kadencja prof. Andrzeja Rzeplińskiego jako prezesa.
Komentując tę rozmowę Stępień ocenił, że Rzepliński jest atakowany ze wszystkich stron. - Podziwiam jego odporność tym bardziej, że atakują go nie tylko przeciwnicy z zewnątrz, ale także piąta kolumna w samym biurze Trybunału Konstytucyjnego - stwierdził. Wyjaśnił, że ma na myśli urzędnika TK (Kamila Zaradkiewicza - red.) , który - jak mówił Stępień - otwarcie wystąpił przeciwko prof. Rzeplińskiemu. - Wyjątkowa nielojalność, wyjątkowo nielojalne zachowanie - ocenił.
"Kompleksy, kompleksy, kompleksy"
Były prezes TK skomentował także słowa Kaczyńskiego o tym, że ten nie pamięta Rzeplińskiego z czasów studiów. Obaj studiowali prawo na Uniwersytecie Warszawskim.
W wywiadzie prezes PiS stwierdził, że docierały do niego jedynie wieści o niezbyt dobrym zachowaniu Rzeplińskiego w akademiku. - Kolegów na uniwersytecie było dużo, mogli się jakoś indywidualnie nie znać, ale obydwaj panowie, zresztą tak jak i prof. [Marek] Safjan, byli razem w studium wojskowym. Wtedy znać się musieli - powiedział.
- Prezes Rzepliński i Safjan chodzili w pierwszej czwórce, a panowie Kaczyńscy w ostatniej - stwierdził Stępień. - Nawet istnieje taka teoria opowiadana w kręgach absolwentów studium wojskowego, że to wszystko, co się w tej chwili dzieje w państwie, to jest jakby refleks tamtej sytuacji - zaznaczył.
I dodał: - Kompleksy, kompleksy, kompleksy.
Autor: pk//rzw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24