"Miał dwa noże w ręku i atakował wszystkich, którzy mu się pod rękę nawinęli"

Aktualizacja:
[object Object]
Napastnik został ujęty przez klientów galerii w Stalowej Wolitvn24
wideo 2/18

Nożownik, który zaatakował w galerii handlowej w Stalowej Woli, działał sam - poinformował w piątek późnym wieczorem prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny. - Ten młody człowiek wszedł już z zamiarem godzenia nożem - powiedział TVN24 starosta Stalowej Woli Janusz Zarzeczny. W ataku rannych zostało 10 osób. Jedna z nich zmarła, dwie są w stanie krytycznym.

W piątek późnym wieczorem w urzędzie miasta zwołany został sztab kryzysowy. Jak poinformował w rozmowie z TVN24 prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny, działania miasta skupiają się na zbieraniu informacji o osobach potrzebujących pomocy, na przykład psychologicznej.

- Na pewno z punktu widzenia bezpieczeństwa miasta najważniejsza informacja jest taka, że napastnik działał sam - poinformował. Dodał, że nie ma niebezpieczeństwa, by "ktokolwiek na terenie miasta był zagrożony".

Prezydent podkreślił, że klienci galerii, którzy dokonali zatrzymania napastnika, wykazali się "bohaterską postawą". Docenił także "niesamowite działanie osób, które udzielały pierwszej pomocy" rannym oraz sprzedawców, którzy zapraszali klientów do swoich sklepów i dla bezpieczeństwa je zamykali. - Dziękuję wszystkim, którzy w tak odpowiedzialny i bohaterski sposób zachowali się tam na miejscu - powiedział Nadbereżny.

Prezydent Stalowej Woli: napastnik działał sam
Prezydent Stalowej Woli: napastnik działał samtvn24

"Nie krzyczał, tylko dźgał nożem"

Wcześniej o przebiegu ataku mówił w rozmowie z TVN24 starosta Stalowej Woli Janusz Zarzeczny.

- Ten młody człowiek wszedł już z zamiarem godzenia nożem. Miał dwa noże w ręku i atakował wszystkich, którzy mu się pod rękę nawinęli - powiedział. Dodał, że to były przypadkowe ofiary. Starosta relacjonował, że 27-letni mężczyzna "nic nie krzyczał, tylko dźgał nożem". Powiedział, że rodzina mężczyzny jest otoczona opieką. - Na pewno to bardzo tragiczna sytuacja dla rodziny - dodał.

Atak nożownika

Do ataku doszło w piątek około godziny 15, w jednej z galerii handlowych w mieście. Jak podała Anna Klee z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, napastnik to 27-letni mieszkaniec Stalowej Woli, Polak. Był trzeźwy i dotąd nienotowany.

- Mężczyzna atakował ludzi od tyłu, uderzając nożem w plecy - poinformowała. Napastnik został ujęty przez klientów galerii i przekazany policji.

W wyniku ataku nożownika 10 osób zostało rannych, jedna z nich zmarła. Wiadomo również o dwóch osobach w stanie krytycznym.

Dwie osoby w stanie krytycznym

Po południu w Rzeszowie odbył się briefing komendanta wojewódzkiego i wojewody podkarpackiej Ewy Leniart. Poinformowała ona, że w wyniku ataku nożownika zmarła 50-letnia kobieta, a poszkodowanych zostało dziewięć osób - pięć kobiet i czterech mężczyzn - w wieku od 18 do 50 lat. Odnieśli oni obrażenia głównie klatki piersiowej i głowy.

Siedem z nich, w tym kobieta, która zmarła, było w stanie bardzo ciężkim. Trzy pozostałe odniosły lekkie obrażenia, w tym jedna bardzo lekkie, niezagrażające życiu - dodała Leniart.

Podczas kolejnej konferencji prasowej - w Stalowej Woli - wojewoda poinformowała, że "cztery osoby są operowane, dwie z nich są w stanie krytycznym".

Jak relacjonowała wojewoda, poszkodowani trafili do szpitali w Stalowej Woli, Tarnobrzegu, Nisku i Sandomierzu. Zapewniła, że rannym została zapewniona pomoc psychologiczna z powiatowego ośrodka wspierania rodziny.

Nożownik w galerii handlowej. "Atakował ludzi od tyłu, uderzając nożem w plecy"
Nożownik w galerii handlowej. "Atakował ludzi od tyłu, uderzając nożem w plecy"Podkarpacie112.pl

"W głębokim załamaniu psychicznym"

Komendant wojewódzki policji w Rzeszowie nadinsp. Krzysztof Pobuta. Pobuta powiedział, że zatrzymany mężczyzna nie potrafi wyjaśnić, dlaczego tak się zachował. - Widać, że jest w głębokim załamaniu psychicznym. Nie wiemy jeszcze, z czego to wynika - mówił dziennikarzom.

Nadinspektor dodał, że kontakt z 27-latkiem jest bardzo utrudniony. - Myślę, że ten człowiek jest w stanie depresji i stąd jego działania. Mówił, że jest w trudnej sytuacji, że to jest dla niego ciężki dzień - dodał.

Jak podkreślił Pobuta, klienci galerii bardzo szybko zareagowali - policja dostała osiem zgłoszeń już kilkanaście minut po godzinie 15. - Na chwilę obecną możemy śmiało powiedzieć, że atak nie był z motywów terrorystycznych czy ideologicznych - zaznaczył komendant.

Leczył się psychiatrycznie

Rzeczniczka podkarpackiej policji nadkom. Marta Tabasz-Rygiel poinformowała w piątek wieczorem, że czynności śledcze potwierdziły, że mężczyzna leczył się psychiatrycznie.

Rzecznik Komendy Głównej Policji mł. insp. Mariusz Ciarka mówił na antenie TVN24, że podczas przeszukania miejsca zamieszkania 27-letniego mężczyzny policjanci znaleźli jego dokumentację medyczną wskazującą na chorobę psychiczną.

Rzecznik KGP: znaleźliśmy dokumentację medyczną wskazującą na chorobę psychiczną
Rzecznik KGP: znaleźliśmy dokumentację medyczną wskazującą na chorobę psychicznątvn24

Śledztwo prokuratury, zarzut w sobotę

Na miejscu ataku są prokuratorzy z tamtejszej prokuratury rejonowej i prokurator z Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik. Jak dodała, śledczy prowadzą oględziny galerii handlowej.

- To, co w tej chwili najważniejsze, to otoczenie odpowiednią pomocą osób poszkodowanych, rodziny i świadków zdarzenia, którzy byli w galerii handlowej - wyjaśniał prezydent miasta Lucjan Nadbereżny podczas wieczornej konferencji w Stalowej Woli.

Prezydent Stalowej Woli o ataku nożownika
Prezydent Stalowej Woli o ataku nożownikatvn24

- Chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim tym, którzy w tak krytyczny skoordynowany sposób przeprowadzili całą akcję - oświadczył. - Chciałbym również podziękować za bezpośrednią interwencję premier Szydło. Dzwoniła dwukrotnie, z pełną deklaracją pomocy - dodał. Nadbereżny zwrócił uwagę, że sytuacją interesował się również prezydent Andrzej Duda. - Za tę solidarność dzisiaj ze Stalową Wolą, w tym trudnym momencie, bardzo dziękujemy - podkreślił.

Wcześniej prezydent Stalowej Woli dziękował za pomoc świadkom zdarzenia, którzy ujęli napastnika.

- Prowadzone są jeszcze oględziny procesowe miejsca zdarzenia, zabezpieczony został monitoring, również inne nośniki - mamy pełny obraz tego zdarzenia - wyjaśniał prokurator Adam Cierpiatka z Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli podczas wieczornej konferencji. Jak dodał, w sobotę przed południem "zostaną przeprowadzone czynności procesowe ogłoszenia zarzutu".

- Prawdopodobnie będzie to zarzut usiłowania i dokonania zabójstwa wielokrotnego - zaznaczył prokurator.

"Niezwłoczne działania" służb

- Służby niezwłocznie podjęły działania, policja prowadzi czynności mające na celu ustalenie okoliczności ataku nożownika, do którego doszło w piątek w Stalowej Woli - poinformował dziennikarzy rzecznik rządu Rafał Bochenek. Zaznaczył, że informacja o ataku nożownika w Stalowej Woli dotarła do premier tuż po powrocie z unijnego szczytu i wylądowaniu na lotnisku w Krakowie.

- To bardzo smutna informacja, ale niezwłocznie po otrzymaniu tej informacji pani premier natychmiast skontaktowała się z prezydentem Stalowej Woli, rozmawiała również z ministrem zdrowia, a także z ministrem spraw wewnętrznych i administracji - poinformował Bochenek.

Nadinspektor dodał, że kontakt z 27-latkiem jest bardzo utrudniony. - Myślę, że ten człowiek jest w stanie depresji i stąd jego działania. Mówił, że jest w trudnej sytuacji, że to jest dla niego ciężki dzień - dodał.

Jak podkreślił Pobuta, klienci galerii bardzo szybko zareagowali - policja dostała osiem zgłoszeń już kilkanaście minut po godzinie 15. - Na chwilę obecną możemy śmiało powiedzieć, że atak nie był z motywów terrorystycznych czy ideologicznych - zaznaczył komendant.

Leczył się psychiatrycznie

Rzeczniczka podkarpackiej policji nadkom. Marta Tabasz-Rygiel poinformowała w piątek wieczorem, że czynności śledcze potwierdziły, że mężczyzna leczył się psychiatrycznie.

Rzecznik Komendy Głównej Policji mł. insp. Mariusz Ciarka mówił na antenie TVN24, że podczas przeszukania miejsca zamieszkania 27-letniego mężczyzny policjanci znaleźli jego dokumentację medyczną wskazującą na chorobę psychiczną.

Rzecznik KGP: znaleźliśmy dokumentację medyczną wskazującą na chorobę psychiczną
Rzecznik KGP: znaleźliśmy dokumentację medyczną wskazującą na chorobę psychicznątvn24

Śledztwo prokuratury, zarzut w sobotę

Na miejscu ataku są prokuratorzy z tamtejszej prokuratury rejonowej i prokurator z Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik. Jak dodała, śledczy prowadzą oględziny galerii handlowej.

- To, co w tej chwili najważniejsze, to otoczenie odpowiednią pomocą osób poszkodowanych, rodziny i świadków zdarzenia, którzy byli w galerii handlowej - wyjaśniał prezydent miasta Lucjan Nadbereżny podczas wieczornej konferencji w Stalowej Woli.

Prezydent Stalowej Woli o ataku nożownika
Prezydent Stalowej Woli o ataku nożownikatvn24

- Chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim tym, którzy w tak krytyczny skoordynowany sposób przeprowadzili całą akcję - oświadczył. - Chciałbym również podziękować za bezpośrednią interwencję premier Szydło. Dzwoniła dwukrotnie, z pełną deklaracją pomocy - dodał. Nadbereżny zwrócił uwagę, że sytuacją interesował się również prezydent Andrzej Duda. - Za tę solidarność dzisiaj ze Stalową Wolą, w tym trudnym momencie, bardzo dziękujemy - podkreślił.

Wcześniej prezydent Stalowej Woli dziękował za pomoc świadkom zdarzenia, którzy ujęli napastnika.

- Prowadzone są jeszcze oględziny procesowe miejsca zdarzenia, zabezpieczony został monitoring, również inne nośniki - mamy pełny obraz tego zdarzenia - wyjaśniał prokurator Adam Cierpiatka z Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli podczas wieczornej konferencji. Jak dodał, w sobotę przed południem "zostaną przeprowadzone czynności procesowe ogłoszenia zarzutu".

- Prawdopodobnie będzie to zarzut usiłowania i dokonania zabójstwa wielokrotnego - zaznaczył prokurator.

"Niezwłoczne działania" służb

- Służby niezwłocznie podjęły działania, policja prowadzi czynności mające na celu ustalenie okoliczności ataku nożownika, do którego doszło w piątek w Stalowej Woli - poinformował dziennikarzy rzecznik rządu Rafał Bochenek. Zaznaczył, że informacja o ataku nożownika w Stalowej Woli dotarła do premier tuż po powrocie z unijnego szczytu i wylądowaniu na lotnisku w Krakowie.

- To bardzo smutna informacja, ale niezwłocznie po otrzymaniu tej informacji pani premier natychmiast skontaktowała się z prezydentem Stalowej Woli, rozmawiała również z ministrem zdrowia, a także z ministrem spraw wewnętrznych i administracji - poinformował Bochenek.

To bardzo smutna informacja, ale niezwłocznie po otrzymaniu tej informacji pani premier natychmiast skontaktowała się z prezydentem Stalowej Woli, rozmawiała również z ministrem zdrowia, a także z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Rafał Bochenek

- Służby podjęły niezwłocznie działania, policja również prowadzi czynności mające na celu ustalenie okoliczności tego zdarzenia, wyjaśnić, co było motywem przede wszystkim działania sprawcy - dodał rzecznik rządu.

Pomoc dla poszkodowanych

Bochenek podkreślił, że minister zdrowia został zobligowany przez premier do tego, aby szpitale podjęły odpowiednie działania, by pomóc osobom poszkodowanym.

Szef MSWiA zobowiązał wojewodę Ewę Leniart do zapewnienia pełnej opieki, zarówno lekarskiej, jak i psychologicznej wszystkim osobom poszkodowanym w wyniku zdarzenia. Szef MSWiA jest w stałym kontakcie ze służbami i jest na bieżąco informowany o sytuacji - podały służby prasowe ministerstwa.

Do ataku doszło w Stalowej Woli

Autor: ziel,azb,js,pk/mtom,now / Źródło: PAP,tvn24.pl, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: DAREK DELMANOWICZ/PAP/EPA

Pozostałe wiadomości
Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W ramach rozejmu w Strefie Gazy władze Izraela zwolniły z więzień 90 Palestyńczyków, głównie kobiet i dzieci – podała w nocy z niedzieli na poniedziałek izraelska służba więzienna. Wcześniej Hamas uwolnił trzy przetrzymywane od 15 miesięcy zakładniczki.

Władze Izraela zwolniły z więzień niemal 100 Palestyńczyków

Władze Izraela zwolniły z więzień niemal 100 Palestyńczyków

Źródło:
PAP

Trzy uwolnione przez Hamas zakładniczki wróciły już do Izraela. W ośrodku recepcyjnym w kibucu Reim czekały na nie matki, które po ponad roku wzięły swoje córki w ramiona. Bliscy Romi Gonen, Emily Damari i Doron Steinbrecher nie kryli wzruszenia. Siły Obronne Izraela udostępniły wideo, na którym widać emocjonalną reakcję ojca Gonen w oczekiwaniu na jej powrót.

Mówiła, że uwierzy dopiero, gdy zobaczy ją żywą

Mówiła, że uwierzy dopiero, gdy zobaczy ją żywą

Źródło:
Reuters, BBC

Kiedy słońce zajdzie jutro wieczorem, inwazja naszych granic dobiegnie końca - zapowiedział prezydent elekt Donald Trump w trakcie wiecu przed swoją inauguracją w Waszyngtonie. Trump zapowiedział też przejęcie 50 procent udziałów w TikToku, zakończenie wojny w Ukrainie i wszystkich innych kryzysów.

"Kiedy słońce zajdzie jutro wieczorem, inwazja naszych granic dobiegnie końca"

"Kiedy słońce zajdzie jutro wieczorem, inwazja naszych granic dobiegnie końca"

Źródło:
Reuters, PAP
Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 1. Pieniądze są najważniejsze

Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 1. Pieniądze są najważniejsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Od niedzieli w Strefie Gazy obowiązuje rozejm, Palestyńczycy rozpoczęli powrót do zniszczonych miast. Przed inauguracją prezydentury Donalda Trumpa w Waszyngtonie odbył się jego wiec. Także w Stanach Zjednoczonych Amerykanie doświadczyli krótkotrwałej przerwy w działaniu TikToka. Przedstawiamy pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 20 stycznia.

Wejście w życie porozumienia, chwilowy zakaz TikToka, oczekiwanie na inaugurację

Wejście w życie porozumienia, chwilowy zakaz TikToka, oczekiwanie na inaugurację

Źródło:
tvn24.pl

Kilkanaście dni temu odbyło się spotkanie Barbary Nowackiej, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Tomasza Siemoniaka i Donalda Tuska, gdzie po raz pierwszy twardo zasygnalizowano, że edukacja zdrowotna to będzie przedmiot nieobowiązkowy - mówił w programie "W kuluarach" Konrad Piasecki. W ocenie Mai Wójcikowskiej sposób komunikowania tej decyzji "świadczy o pozycji politycznej Barbary Nowackiej" i jej relacjach z ludowcami.

"Jak Donald Tusk to powiedział, to właściwie już było po herbacie"

"Jak Donald Tusk to powiedział, to właściwie już było po herbacie"

Źródło:
TVN24

Co dalej z budynkami dawnej piekarni Rajcherta na Grochowie? Po ponad roku od zakupu zabytkowej nieruchomości przez dzielnicę nie widać jeszcze śladów nowej inwestycji. Władze Pragi Południe zamierzają przekształcić kompleks tak, by pełnił rolę społeczno-kulturalną. W najbliższych miesiącach zamierzają zająć się wyłonieniem koncepcji architektonicznej.

Dzielnica kupiła zabytkową piekarnię Rajcherta. Od roku nic się tam nie dzieje

Dzielnica kupiła zabytkową piekarnię Rajcherta. Od roku nic się tam nie dzieje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

TikTok poinformował w niedzielę, że "jest w trakcie przywracania" funkcjonowania aplikacji w Stanach Zjednoczonych. Stało się to po ostatnich zapowiedziach Donalda Trumpa dotyczących przyszłości platformy w USA. Firma zapewnia, że będzie współpracować z prezydentem nad długoterminowym rozwiązaniem.

Zapowiedź Trumpa, zwrot w sprawie TikToka

Zapowiedź Trumpa, zwrot w sprawie TikToka

Źródło:
PAP

Grono słowackich psychiatrów i psychologów w liście otwartym do premiera oceniło, że jego działania zmieniają kulturę polityczną i polaryzują społeczeństwo. Wezwali Roberta Ficę do autorefleksji lub odejścia z polityki. W odpowiedzi szef rządu ocenił, że specjaliści nadużyli swojego zawodowego powołania i zagroził, że poinformuje międzynarodowe stowarzyszenia o ich działalności.

Psychiatrzy i psycholodzy wzywają premiera do autorefleksji

Psychiatrzy i psycholodzy wzywają premiera do autorefleksji

Źródło:
PAP, TVN24

W Białce Tatrzańskiej ośmioletnia dziewczynka wypadła z wyciągu krzesełkowego. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala.

Dziecko wypadło z wyciągu krzesełkowego

Dziecko wypadło z wyciągu krzesełkowego

Źródło:
tvn24.pl

To jest coś niesamowitego, jakie ogromne wsparcie od was otrzymaliśmy. Tak przeogromne, kiedy jest ten czas słów, które ranią, bardzo ranią - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Jerzy Owsiak, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W programie mówił między innymi o niedawnych groźbach wobec prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz oraz zbliżających się 33. Finału WOŚP.

Owsiak: przeżywamy te rzeczy w sposób nieprawdopodobny

Owsiak: przeżywamy te rzeczy w sposób nieprawdopodobny

Źródło:
TVN24

Podczas spotkania w Lęborku z Karolem Nawrockim jeden z uczestników stwierdził, że Donald Tusk "zrobi wszystko", żeby kandydat PiS, "nawet jeśli wygra wybory, nie został prezydentem". Wywołało to duże emocje wśród zebranych, którzy zaczęli skandować "nie bać Tuska". - Jeśli chodzi o pana premiera, ja rozumiem pana emocje - stwierdził Nawrocki.

Okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. "Ja rozumiem emocje"

Okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. "Ja rozumiem emocje"

Źródło:
TVN24

To mój dom, w którym czuję się bezpiecznie, ciepło i szczęśliwie. W końcu moje dzieci wrócą do swoich pokoi, do ciepłych łóżek, do swoich zabawek. Nie ma słów, które mogłyby opisać to, co teraz czuję - mówi Nirmin Moussi. Wraz z wejściem w życie zawieszenia broni Hamasu z Izraelem Palestyńczycy z całej Strefy Gazy wracają do domów. Lub do tego, co pozostało z miejsc, które kiedyś tak nazywali.

"Przyjechałem, mając nadzieję, że zobaczę, iż mój dom wciąż stoi"

"Przyjechałem, mając nadzieję, że zobaczę, iż mój dom wciąż stoi"

Źródło:
CNN, Reuters

Położony na górze Ibu stratowulkan wciąż niepokoi mieszkańców indonezyjskiej wyspy Halmahera. W samą niedzielę doszło do kilkunastu erupcji, a z krateru wydobyła się gęsta chmura popiołu.

Ponad tysiąc erupcji w styczniu. "Będziemy zachęcać do ewakuacji"

Ponad tysiąc erupcji w styczniu. "Będziemy zachęcać do ewakuacji"

Źródło:
AFP

W Stambule suczka przyniosła pod drzwi kliniki weterynaryjnej wyziębione, umierające szczenię. Całe zdarzenie można teraz zobaczyć na nagraniu uchwyconym przez kamery monitoringu.

Przyniosła ledwo żywego szczeniaka pod drzwi kliniki. Pokazali nagranie

Przyniosła ledwo żywego szczeniaka pod drzwi kliniki. Pokazali nagranie

Źródło:
ENEX, bianet.org

W stolicy Alaski silny wiatr zdmuchnął dach z domu i rzucił nim o sąsiedni budynek. Moment ten widać na nagraniu z monitoringu. Fragmenty blachy spowodowały niemałe zniszczenia.

Jedli śniadanie, zdążył krzyknąć: "uciekajcie wszyscy". Wiatr zdmuchnął dach z domu

Jedli śniadanie, zdążył krzyknąć: "uciekajcie wszyscy". Wiatr zdmuchnął dach z domu

Źródło:
alaskasnewssource.com

W trakcie pożarów w Los Angeles uaktywnili się zwolennicy teorii spiskowych. Według jednej z nich w wywołanie pożarów zamieszane były "globalne elity", a ogień został podłożony celowo, aby w mieście zrealizować koncepcję smart city. Tłumaczymy, na czym polega ta teoria spiskowa.

"Teren Los Angeles jest 'resetowany'". Teoria spiskowa w obliczu pożarów w Kalifornii

"Teren Los Angeles jest 'resetowany'". Teoria spiskowa w obliczu pożarów w Kalifornii

Źródło:
Konkret24

Woźnica wjechał bryczką na myjnię samoobsługową w Makowie Mazowieckim i umył wózek oraz konia myjką ciśnieniową. Spłoszone zwierzę uszkodziło elementy myjni. Policja opublikowała nagranie z monitoringu. Funkcjonariusze ustalili już tożsamość mężczyzn mogących mieć związek ze sprawą.

Czyścili bryczkę i konia myjką ciśnieniową

Czyścili bryczkę i konia myjką ciśnieniową

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciechanowska policja szuka 46-letniego Piotra Jasińskiego podejrzanego o zabójstwo 50-latki. Kobieta otrzymała cios ostrym narzędziem w trakcie awantury domowej. Zmarła mimo reanimacji podjętej przez ratowników. Funkcjonariusze apelują o pomoc w namierzeniu mężczyzny.

Kobieta zmarła po awanturze domowej. Policja szuka podejrzanego 46-latka

Kobieta zmarła po awanturze domowej. Policja szuka podejrzanego 46-latka

Źródło:
PAP

Policja zajmuje się sprawą niebezpiecznego zachowania kierowcy w sobotni wieczór w centrum Głogowa (woj. dolnośląskie). Według informacji, które dostaliśmy na Kontakt24, mężczyzna miał wyjść z klubu, wsiąść za kierownicę Land Rovera i próbował potrącić przechodniów. Na nagraniach, które krążą w sieci i które mają pochodzić ze zdarzenia, widać, że kierowca po kilku nerwowych manewrach autem wjechał na chodnik, po którym szli przechodnie, i potrącił co najmniej jedną osobę.

Kierowca miał taranować przechodniów na chodniku

Kierowca miał taranować przechodniów na chodniku

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

"Ministerstwo Finansów nie wprowadziło nowego podatku od ogrodzeń" - przekazał resort w niedzielnym komunikacie. Jak wyjaśniono, taka danina obowiązywała już wcześniej, a podlegają jej wyłącznie ogrodzenia związane z działalnością gospodarczą.

Podatek za płot. Resort finansów zabiera głos

Podatek za płot. Resort finansów zabiera głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Z wyjątkiem niektórych nocy mrozu prawie w ogóle nie będzie. Co przyniesie końcówka stycznia oraz początek lutego? Czy widać powrót zimy? Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: przed nami kolejne fale ciepła

Pogoda na 16 dni: przed nami kolejne fale ciepła

Źródło:
tvnmeteo.pl
"Melania, ojej, co ona musi znosić!"

"Melania, ojej, co ona musi znosić!"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Trudno wyobrazić sobie finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy bez charakterystycznej melodii wygrywanej przez orkiestrę dętą. Zespołowi Ochotniczej Straży Pożarnej w Nadarzynie - chociaż ma na swoim koncie liczne sukcesy i koncerty na wszystkich kontynentach - największą radość sprawiają coroczne występy w ramach najbardziej znanej polskiej kwesty.

Dla tej orkiestry największą radością jest występ na WOŚP

Dla tej orkiestry największą radością jest występ na WOŚP

Źródło:
TVN24

W sobotę bieg, a w niedzielę pierogi, koncerty i atrakcje dla dzieci – tak mieszkańcy brytyjskiego Southampton planują świętować 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Lepią trzy tysiące pierogów na finał WOŚP w Southampton

Lepią trzy tysiące pierogów na finał WOŚP w Southampton

Źródło:
tvn24.pl