Koronawirus pustoszy budżety samorządów. "Będą poważne cięcia"

Źródło:
tvn24.pl
"Wpływy do budżetu miasta będą maleć"
"Wpływy do budżetu miasta będą maleć"
Rafał Trzaskowski, Facebook
"Wpływy do budżetu miasta będą maleć"Rafał Trzaskowski, Facebook

Warszawa tylko w marcu straciła pieniądze, za które mogłaby wybudować pięć nowych przedszkoli. Poznań do końca roku będzie stratny o kwotę równą wydatkom na nową linię tramwajową. W innych miastach nie jest lepiej, bo koronawirus spowodował olbrzymi spadek dochodów z podatków. Prezydenci szykują się na co najmniej 10-procentowe cięcia.

W tym tygodniu do kas polskich miast wpłynęły z urzędów skarbowych pieniądze wynikające z udziału w podatku dochodowym. Prezydenci spodziewali się, że będzie źle, ale to, co zobaczyli na kontach, mocno ich podłamało.

- Jest źle. Ale obawiam się, że najgorsze dopiero przed nami - przyznaje prezydent Radomia Radosław Witkowski.

W jego opinii spadek wpływów za marzec wynika z tego, że część przedsiębiorców nie odprowadziła podatków, ze względu na inne, pilniejsze wydatki związane z epidemią COVID-19. W kwietniu natomiast grono płacących mocno się skurczy - bo część przedsiębiorców upadnie i przestanie płacić jakiekolwiek podatki. 

Budżety miast nie otrząsnęły się z ciosu, jaki zadała im tzw. piątka Kaczyńskiego (zawierająca m.in. obniżenie z 18 do 17 proc. PIT-u oraz zerowego PIT-u dla młodych do 26. roku życia), a już muszą mierzyć się z kolejnymi stratami.

- W zeszłym roku piątka kosztowała nas około 175 mln zł. Jeśli szacunki w związku z koronawirusem się potwierdzą, to jako miasto stracimy nawet do pół miliarda złotych - mówi Mariusz Wiśniewski, wiceprezydent Poznania.

I dodaje: - Już w zeszłym roku likwidowaliśmy zajęcia dodatkowe w szkołach, odwoływaliśmy imprezy kulturalne i sportowe, podnieśliśmy ceny biletów i odłożyliśmy w czasie kilka inwestycji. Trudno sobie wyobrazić, co czeka nas teraz.

Gowin: wprowadzenie stanu klęski żywiołowej zobowiązuje państwo do pokrycia przedsiębiorcom szkód
Gowin: wprowadzenie stanu klęski żywiołowej zobowiązuje państwo do pokrycia przedsiębiorcom szkód

Dziura wielka jak pięć przedszkoli

Poprosiliśmy prezydentów miast z całej Polski o przygotowanie zestawienia: ile z tytułu PIT miasta otrzymały w marcu 2020 roku i jak ta kwota ma się do marca 2019. Pytaliśmy również o wydatki, jakie będą obcinane w miejskich budżetach w związku z mniejszymi przychodami. 

W Warszawie wpływy z tytułu PIT za marzec 2020 roku wyniosły ok. 335,6 mln zł. - To o 47,3 mln zł mniej niż w marcu 2019 roku i aż 81,2 mln zł mniej niż w marcu 2018 - wylicza Renata Kaznowska, wiceprezydent stolicy. 

To spadek rok do roku o 15,7 proc. - Myślę, że jeszcze gorzej wypadnie porównanie kwietnia do kwietnia, ponieważ obostrzenia związane z koronawirusem zaczęły obowiązywać w połowie miesiąca - zauważa Kaznowska.

47 mln zł to potężna dziura w budżecie stolicy. - Za to można byłoby wybudować co najmniej pięć przedszkoli lub jedną szkołę albo trzy hale sportowe - wylicza. 

- Już od paru tygodni robimy analizy budżetu, wystąpiliśmy też do rządu o pakiet pomocowy dla samorządów, w tym zawieszenie janosikowego. Przecież już w zeszłym roku zrobiliśmy duże redukcje wydatków, bo np. subwencja na oświatę była aż o 200 mln zł za mała. Trudno wyobrazić sobie, co mielibyśmy obciąć teraz - dodaje wiceprezydent.

A do tego w związku z koronawirusem Warszawa zdecydowała się pomóc tym, którzy wynajmują lokale użytkowe od miasta. Gdyby wszyscy skorzystali ze stuprocentowej ulgi, będzie to co miesiąc kosztowało miasto ok. 20 mln zł.

Prowadzę restaurację. Od 14 marca dochody 0 zł. Do zapłaty wynajęcie lokalu, ZUS, VAT, PIT i pensje dla pięciu pracowników - łącznie 28 tys. zł. Co mam zrobić?
Prowadzę restaurację. Od 14 marca dochody 0 zł. Do zapłaty wynajęcie lokalu, ZUS, VAT, PIT i pensje dla pięciu pracowników - łącznie 28 tys. zł. Co mam zrobić?TVN24

W Gdańsku tramwaj wodny musi poczekać

Straty spowodowane epidemią wyliczyli już wstępnie w Poznaniu.

- Z naszych szacunków wynika, że jeśli sytuacja się nie unormuje do przełomu maja i czerwca, to w tym roku nasze dochody będą mniejsze niż planowaliśmy o ponad 330 mln, czyli więcej niż 10 proc. To tyle, ile miasto kosztuje budowa nowej linii tramwajowej na Naramowice. Każdy kolejny miesiąc, to kolejne dziesiątki milionów strat - mówi Mariusz Wiśniewski, wiceprezydent Poznania. 

Także sytuacja Gdańska nie wygląda lepiej. Wpływy z PIT w marcu 2020 roku wyniosły 38,5 mln zł, w marcu 2019 - 45,8 mln zł.

- Poprosiłam dyrektorów wydziałów i jednostek Urzędu Miejskiego o przygotowanie planu oszczędności na co najmniej 15 proc. Na razie zapadła decyzja o zawieszeniu kursowania tramwaju wodnego, który zazwyczaj zaczyna pływać w majówkę. W tym roku zostanie uruchomiony nie wcześniej niż 1 lipca, a i to zależy od bieżącej sytuacji - informuje prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. - Chcemy utrzymać najważniejsze inwestycje. Po pierwsze dlatego, że często są one realizowane ze środków unijnych, a po drugie, są kołem zamachowym lokalnej gospodarki.

Dulkiewicz: nie jesteśmy w stanie zapewnić bezpieczeństwa obywatelom, którzy mieliby brać udział w procesie wyborczym
Dulkiewicz: nie jesteśmy w stanie zapewnić bezpieczeństwa obywatelom, którzy mieliby brać udział w procesie wyborczym- Nie jesteśmy w stanie zapewnić bezpieczeństwa obywatelom, którzy mieliby brać udział w procesie wyborczym - powiedziała Aleksandra Dulkiewicz. TVN24

W Krakowie są przerażeni ulicami bez turystów

Podobne oszczędności polecił przygotować podległym wydziałom i jednostkom prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Miasto zaliczyło spadek dochodów w marcu z 67,2 milionów rok temu do 57,8 mln teraz. W dodatku w Krakowie z przerażeniem patrzą na puste ulice, którymi zazwyczaj spacerowały tłumy turystów. W 2019 roku było ich pod Wawelem 14 milionów, wydali w mieście 7,5 mld zł. O tych pieniądzach budżet gminy może teraz zapomnieć. Z niepokojem w przyszłość patrzą też organizatorzy licznych krakowskich imprez kulturalnych. Część z nich już odwołano.

- Nie rekomendujemy przenoszenia tych wydarzeń na jesień. Po pierwsze, Kraków ma na tyle bogatą ofertę kulturalną, że imprez może być za dużo, mogą zachodzić na siebie. Po drugie, nie będzie na nie środków z powodu kryzysu gospodarczego. Ale staramy się zapewnić wszystkim organizatorom środki, które pozwolą im przetrwać ten trudny okres - informuje rzecznik prezydenta Krakowa Monika Chylaszek.

W tym mieście nie chcą też rezygnować z rozpoczętych już inwestycji. - To doprowadziłoby do upadku firmy pracujące przy nich, a w efekcie do zwolnienia kolejnych ludzi. Nie chcemy wywoływać efektu domina - mówi Monika Chylaszek.

Na razie w Krakowie wstrzymane zostały inwestycje, które były dopiero w planach. Nie rozpisano też nowych przetargów. 

Służby patrolują Kraków również z powietrza
Służby patrolują Kraków również z powietrza

Jedni przejmą sprzątanie budynku

Na ciekawy pomysł oszczędności wpadli pracownicy jednej z krakowskich instytucji, która stanęła przed koniecznością radykalnych cięć. Zgłosili się do dyrektora i zaproponowali, że skoro ich jednostka nie funkcjonuje normalnie, a oni nie mogą wykonywać swoich zwykłych zadań, to sami zajmą się ochroną i sprzątaniem budynku.

Dzięki temu będzie można zrezygnować z umów na te usługi wartych około 200 tys. złotych.

Wszystkie oszczędności samorządowe zmierzają w kierunku zachowania obecnych miejsc pracy dla urzędników i pracowników podległych jednostek.

- Zaczniemy od ograniczania wszelkich dodatków, ryczałtów. Chcemy na początek ograniczyć przywileje, ale możliwe, że zwolnienia będą niezbędne - przyznaje prezydent Radomia Radosław Witkowski.

U niego w mieście wpływy z PIT zmalały o 2,5 mln zł w stosunku do marca 2019 roku - do 11,3 mln. Najboleśniej odczuli to na razie zawodnicy radomskich drużyn sportowych. W maju i czerwcu nie zobaczą swoich stypendiów wypłacanych z miejskiej kasy.

- Myślę, że w obliczu ogromnych potrzeb służby zdrowia, są to zrozumiałe decyzje. Dziś pieniądze są potrzebne na walkę o zdrowie mieszkańców - stwierdza Witkowski.

Samorządy pomagają lokalnym biznesom
Samorządy pomagają lokalnym biznesomTVN24

Z kolei w Gliwicach wpływy marcowe są rok do roku niższe o 2,4 mln - w 2020 wyniosły 13,5 miliona. A tamtejsi urzędnicy przewidują, że prawdziwe tąpnięcie czeka ich dopiero w kwietniu i w maju. Bo na kwiecień nałoży się jeszcze jedno zjawisko - przesunięcie terminu rozliczenia rocznego.

Wpływy z tego miesiąca były zawsze wyższe, ze względu rozliczenie roczne podatku PIT. Teraz zostało ono przesunięte na koniec maja. Więc odłożą się o miesiąc. A do tego miasto zostało pozbawione z powodu epidemii całego szeregu innych dochodów - spadnie podatek od nieruchomości, wpływy z czynszów czy przychody z takich obiektów jak baseny. 

We Wrocławiu liczą, że stracą w ciągu roku nawet 200 mln zł, czyli ok. 10-15 proc. dochodów z PIT-u, stanowiących ok. 30 proc. wszystkich miejskich dochodów. Na razie zamiast 70 mln zł, jak w marcu 2019 roku, do budżetu wpłynęło 60 mln zł. Dlatego miasto uruchomiło kampanię "Od Ciebie zależy Wrocław, jaki znasz i lubisz".

- Nie trzeba się meldować, by złożyć PIT we Wrocławiu. Wystarczy zaktualizować miejsce zamieszkania przed zaakceptowaniem swojego zeznania – mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia. - Dochód z PIT-ów stanowi znaczącą część budżetu miasta. Dzięki temu może się rozwijać, rozbudowywać infrastrukturę, realizować zadania pomocy społecznej czy utrzymywać placówki oświatowe. Zachęcam wszystkich naszych mieszkańców do rozliczenia PIT-u we Wrocławiu.

Inni będą mieli przestojowe

W Częstochowie wpływy z tytułu udziałów w PIT za marzec 2020 roku uległy zmniejszeniu w stosunku do marca 2019 roku o prawie 17 proc. (13,2 mln zł zamiast 15,8 mln zł). Dlatego część częstochowskich urzędników, którzy zajmowali się bezpośrednią obsługą interesantów, czy pracowników instytucji kultury, trafiła na przestojowe (otrzymują 60 proc. pensji).

- Opracowana przez rząd tak zwana tarcza antykryzysowa nie zabezpiecza w żaden sposób jednostek samorządu terytorialnego - mówi Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Częstochowie. - A one utracą wpływy w związku z wprowadzonymi wcześniej regulacjami, a także brakiem wpływów z podatków od osób fizycznych i prawnych, w których partycypują i pozostałych podatków i opłat, które nie będą regulowane, ani też realizowane w związku z zamrożeniem gospodarki. Rząd powinien uruchomić rezerwy budżetu państwa także w celu przekazania środków finansowych samorządom, które mogą znaleźć się w bardzo trudnej sytuacji.

Zapomnijcie o patrzeniu w gwiazdy

W Sopocie w marcu ubiegłego roku wpływy z PIT wyniosły 5 mln zł, zaś w tym - 4,1 mln zł. Prezydent miasta Jacek Karnowski zaproponował radnym zamrożenie miejskich inwestycji na kwotę ok. 40 mln zł. 

Strategię proponuje podobną, jak w Krakowie. - Będziemy realizować te inwestycje i remonty, które już trwają i na które zostały już rozstrzygnięte przetargi – mówi Karnowski. – Nie wiemy, jaki będzie rozwój sytuacji. Nie wiemy, co będzie za dwa, trzy miesiące..

Władze Sopotu planują wstrzymać m.in. budowę pomostów pływających przy molo, obserwatoriów astronomicznych przy szkołach. Nie będzie remontu budynku urzędu miasta ani Orlika na Brodwinie. Część z zamrożonych inwestycji miała być finansowana z budżetu obywatelskiego. - Na razie mówimy o zamrożeniu, ale nie wykluczam, że  jeśli ta sytuacja potrwa dłużej, to będziemy musieli z nich zrezygnować - dodaje Karnowski.

O wpływy z tytułu podatku PIT w skali kraju poprosiliśmy również Ministerstwo Finansów. Z otrzymanej odpowiedzi wynika, że w okresie styczeń-luty 2020 roku dochody z podatku PIT były wyższe niż rok wcześniej o 1,3 proc. (ok. 0,1 mld zł). Danych za marzec ministerstwo jeszcze nie ma. 

Autorka/Autor:Szymon Jadczak, Justyna Suchecka, Łukasz Frątczak

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Co najmniej 10 osób zginęło, a ponad 30 zostało rannych po tym, jak rakieta spadła na boisko piłkarskie na okupowanych przez Izrael Wzgórzach Golan. Izrael oskarżył Hezbollah. Jak przekazał Reuters, izraelska armia poinformowała, że "szykuje odpowiedź".

Rakieta uderzyła w boisko, wiele osób nie żyje. "Szykujemy odpowiedź"

Rakieta uderzyła w boisko, wiele osób nie żyje. "Szykujemy odpowiedź"

Źródło:
Reuters, PAP

Czteroletnie dziecko utopiło się w sobotę w oczku wodnym na prywatnej posesji w Rybniku (Śląskie). Według lokalnych mediów, chłopczyk wpadł do wody w czasie zabawy.

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Źródło:
tvn24.pl, radio90.pl

Ludzie na to patrzą, widzą prezydenta, który w żaden sposób nie pozwala rządowi realizować polityki w bardzo trudnych czasach - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), komentując spór wokół nominacji ambasadorów. - Trzeba rozmawiać z panem prezydentem, a nie wydawać mu rozkazy - stwierdził Zbigniew Bogucki z PiS.

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

Źródło:
TVN24

To bardzo niebezpieczne, bo można nie zauważyć, że w tańcu ktoś przylepił nam plaster. Organizm może wchłonąć substancję odurzającą przez skórę.

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Źródło:
Fakty TVN

Pięcioletni chłopiec oddalił się od rodziców w parku rozrywki Energylandia w Zatorze (Małopolska) i wpadł do basenu. Życie topiącego się dziecka uratowali świadkowie, którzy wyciągnęli go z wody, a następnie ratownicy, którzy przywrócili mu funkcje życiowe. Pięciolatek trafił do szpitala.

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Źródło:
tvn24.pl

24-letni Anthony Esan usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa umundurowanego funkcjonariusza i trafił do aresztu po tym, jak brytyjska policja zatrzymała go w związku z atakiem na żołnierza. Podpułkownik Mark Teeton został kilkukrotnie pchnięty nożem. Jego stan jest ciężki, ale stabilny.

Podbiegł do żołnierza i zaczął go dźgać. Miał przy sobie wiele noży

Podbiegł do żołnierza i zaczął go dźgać. Miał przy sobie wiele noży

Źródło:
BBC

Co roku tak się zdarza, ale w tym - wyjątkowo często. Krakowskie schronisko dla bezdomnych zwierząt przeżywa oblężenie. U progu wakacji trafiają tam psy i świeżo narodzone koty. Jest ich tak wiele, że brakuje specjalistycznej karmy. Potrzebni są darczyńcy, a najlepiej - nowi opiekunowie.

Krakowskie schronisko ma już pod opieką 700 bezdomnych zwierząt, a minęła dopiero połowa wakacji

Krakowskie schronisko ma już pod opieką 700 bezdomnych zwierząt, a minęła dopiero połowa wakacji

Źródło:
Fakty TVN

Susza hydrologiczna opanowała część Polski. Szczególnie trudna sytuacja panuje w regionach o zwartej zabudowie, gdzie wybetonowane ulice i place utrudniają zatrzymywanie wody. Wiele gmin apeluje o rozsądne korzystanie z zasobów wodnych.

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Źródło:
TVN24, IMGW

Przedstawiciele władz dzielnicy i ośrodka sportu zabrali głos po masowym zatruciu chlorem na basenie na warszawskim Targówku. Urzędnicy przyznają, że na razie nie wiadomo, co było przyczyną zbyt wysokiego stężenia chloru. Basen pozostaje zamknięty, a sprawie przyjrzy się także prokuratura.

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miliony ludzi na całym świcie oglądały ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. Organizatorzy trzymali szczegóły imprezy w tajemnicy do samego końca, więc niespodzianek nie brakowało. Na wskroś francuska uroczystość była jak święto sportu, sztuki i różnorodności, pełna kulturowych kodów i historycznych odniesień. Do tego oprawa muzyczna na najwyższym poziomie - była Celine Dion, była Lady Gaga, wystąpił też Polak. Publiczność oczarował Jakub Józef Orliński - znakomity śpiewak operowy.

"Było niesamowicie, magicznie, spektakularnie, po prostu cudownie". Wrażenia po ceremonii otwarcia igrzysk

"Było niesamowicie, magicznie, spektakularnie, po prostu cudownie". Wrażenia po ceremonii otwarcia igrzysk

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne po zderzeniu dwóch samochodów na podkarpackim odcinku autostrady A4. Do tragicznego wypadku doszło na jezdni w stronę Rzeszowa.

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
TVN24

Kierująca pracami Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska zarządziła publikację ośmiu decyzji TK na jego stronie internetowej. To rozstrzygnięcia, których treści nie zostały ogłoszone przez Rządowe Centrum Legislacji. RCL nie publikuje wyroków w związku z przyjętą w marcu uchwałą Sejmu w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023. Sejm uznał wtedy, że Mariusz Muszyński, Justyn Piskorski i Jarosław Wyrembak nie są sędziami Trybunału Konstytucyjnego, a liczne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego są dotknięte wadą prawną. Stwierdził też, że funkcję Prezesa TK sprawuje osoba nieuprawniona.

Julia Przyłębska mówi o "anarchizacji prawa" i sama publikuje wyroki

Julia Przyłębska mówi o "anarchizacji prawa" i sama publikuje wyroki

Źródło:
PAP

Ukraińskie drony zniszczyły rosyjski bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu Tu-22M3. Ukraińcy uderzyli w lotnisko Olenia, położone za kołem podbiegunowym w obwodzie murmańskim - powiadomiły w sobotę media z powołaniem na źródła w wywiadzie.

"Bezskutecznie próbowali zestrzelić bezzałogowce". Seria ukraińskich ataków

"Bezskutecznie próbowali zestrzelić bezzałogowce". Seria ukraińskich ataków

Źródło:
PAP

Co najmniej osiem osób zginęło, a pięć zostało rannych w sobotę, gdy samochód wjechał w grupę pieszych w mieście Changsha w prowincji Hunan w środkowych Chinach. Kierowca pojazdu został zatrzymany, trwa wyjaśnianie przyczyn zdarzenia.

55-latek wjechał w grupę pieszych. Nie żyje osiem osób

55-latek wjechał w grupę pieszych. Nie żyje osiem osób

Źródło:
PAP

Rosyjski resort obrony poskarżył się Stanom Zjednoczonym na "tajną operację" Ukrainy przeciwko Rosji, planowanej rzekomo za zgodą Waszyngtonu. Po rozmowie rosyjskiego ministra obrony Andrieja Biełousowa z szefem Pentagonu Lloydem Austinem USA zwróciły się do Ukrainy o niepodejmowanie działań - podał dziennik "The New York Times".

Kreml poskarżył się USA w sprawie "tajnej operacji" Ukrainy. Waszyngton zareagował

Kreml poskarżył się USA w sprawie "tajnej operacji" Ukrainy. Waszyngton zareagował

Źródło:
PAP

Młody lis zaczepiający żabę - taki materiał z okolic Częstochowy otrzymaliśmy na Kontakt 24. Zabawy zwierząt mają kluczową rolę w ich prawidłowym rozwoju, a echa takich zachowań możemy często zobaczyć w ich dorosłym życiu.

Ważna lekcja dla młodego lisa

Ważna lekcja dla młodego lisa

Źródło:
Kontakt 24

Pasażerka samolotu, który miał odlecieć z Rzymu do Katanii, przemycała iguanę. Obecności zwierzęcia nie ujawnił żaden system kontroli lotniskowej, a ku zaskoczeniu wszystkich jaszczurkę na pokładzie wykryła... kotka współpasażerki.

Kotka wyczuła "egzotyczną koleżankę" w samolocie. To był koniec podróży dla jednej z pasażerek

Kotka wyczuła "egzotyczną koleżankę" w samolocie. To był koniec podróży dla jednej z pasażerek

Źródło:
PAP, corriere.it

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od wyborów w 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra prezydencki wyścig w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pochodząca z krakowskiego ogrodu zoologicznego kondorzyca Beti zginęła w szponach innych ptaków podczas swojej misji w Chile. Latem zeszłego roku została wysłana w Andy, by tam przywrócić narażony wyginięciem gatunek na stare miejsce bytowania. Popadła jednak w konflikt z innymi przedstawicielami swojego gatunku. W planach jest kolejna próba reintrodukcji gatunku w Ameryce Południowej.

Kondorzyca z Krakowa miała pomóc odrodzić się ptakom w Chile, zginęła w ich szponach

Kondorzyca z Krakowa miała pomóc odrodzić się ptakom w Chile, zginęła w ich szponach

Źródło:
tvn24.pl
Las wielopiętrowych apartamentowców wyrośnie w Łebie. Bałtycka Hurgada? 

Las wielopiętrowych apartamentowców wyrośnie w Łebie. Bałtycka Hurgada? 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

18. edycja Festiwalu Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi rozpoczęła się w sobotę w Kazimierzu Dolnym (Lubelskie). Wydarzenie potrwa osiem dni. W jego programie znalazły się pokazy filmowe, ale też spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Ostatniego dnia festiwalu odbędzie się polska premiera ekranizacji powieści Aleksandra Dumasa "Hrabia Monte Christo".

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Źródło:
PAP
Amerykańska gra prezydenckim zdrowiem

Amerykańska gra prezydenckim zdrowiem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi "Deadpool & Wolverine" z Ryanem Reynoldsem i Hugh Jackmanem w rolach głównych. Prowadząca program opowiedziała też o nowej biografii filmowej Boba Dylana. W piosenkarza i laureata Nagrody Nobla wcielił się Timothée Chalamet.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl