Proponowane przez PiS zmiany w Sądzie Najwyższym oraz przyjęte przez Sejm ustawy o sądownictwie - o tym na zwołanym na wtorek wieczorem spotkaniu będą dyskutować prezydent Andrzej Duda oraz marszałkowie Sejmu i Senatu. Rozmowy w tej sprawie zapowiedział szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.
Sejm przystąpił we wtorek do pierwszego czytania projektu ustawy o Sądzie Najwyższym. Poselski projekt PiS został złożony w Sejmie w zeszłą środę.
- Jeszcze dziś wieczorem odbędzie się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z marszałkami Sejmu i Senatu w sprawie ustaw o sądownictwie, a szczególnie kwestii projektu ustawy o Sądzie Najwyższym - powiedział prezydencki minister.
Propozycja przewiduje utworzenie trzech nowych izb Sądu Najwyższego, zmiany w trybie powoływania sędziów SN i umożliwienie przeniesienia obecnych sędziów Sądu Najwyższego w stan spoczynku "z wyjątkiem sędziów wskazanych przez Ministra Sprawiedliwości".
"Będą dwie poprawki do projektu"
Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł we wtorek rano mówił o dwóch poprawkach do projektu. Pierwsza dotyczy zapisu projektu zgodnie z którym mają wygasnąć kadencje obecnych sędziów Sądu Najwyższego, z wyjątkiem osób wskazanych przez ministra sprawiedliwości. Poprawka ma stanowić, że sędziów, których kadencje nie zostaną wygaszone, będzie wskazywać Krajowa Rada Sądownictwa, nie minister.
Druga poprawka dotyczy tego, że o pozostaniu sędziego na stanowisku pomimo wejścia w wiek emerytalny decydować ma nie minister sprawiedliwości - jak to jest w projekcie - ale także Krajowa Rada Sądownictwa.
Protesty przeciwko zmianom w sądownictwie
Złożenie w Sejmie projektu o Sądzie Najwyższym oraz zakończenie w ubiegłym tygodniu prac parlamentarnych nad zmianami w ustawach: o Krajowej Radzie Sądownictwa i o ustroju sądów powszechnych wywołało protesty opozycji parlamentarnej i pozaparlamentarnej.
Nowelizacje ustaw: o KRS i o ustroju sądów powszechnych czekają na podpis prezydenta.
Nowela ustawy o KRS przewiduje między innymi wygaszenie kadencji 15 członków Rady będących sędziami. Zgodnie z nowelizacją ich następców wybrałby Sejm - dziś wybierają ich środowiska sędziowskie. Według opozycji kadencji członków Rady nie można wygasić ustawą zwykłą, bo wymagałoby to zmiany konstytucji. Nowela o ustroju sądów powszechnych zmienia zasady powoływania i odwoływania prezesów sądów przez zwiększenie uprawnień ministra sprawiedliwości oraz wprowadza zasady losowego przydzielania spraw sędziom. Przeciw planom zmian w sądownictwie protestowano w niedzielę przed Sejmem. Demonstrację zorganizowały partie i środowiska opozycyjne, między innymi PO, Nowoczesna, KOD, Obywatele RP, Partia Razem.
Autor: kb//now / Źródło: PAP