Sprawa mieszkań Karola Nawrockiego. "Wjechał na mieszkanie", "strzeżcie się, seniorzy"

pap_20250427_0M5
Nowacka: dlaczego kandydat PiS kłamie na debacie?
Źródło: TVN24

Sprawa mieszkań Karola Nawrockiego budzi wątpliwości i kontrowersje wśród polityków. "Jak mój sąsiad się pochorował, to pojechałem mu po leki. Jak pochorował się sąsiad Karola Nawrockiego, to ten wjechał mu na mieszkanie" - napisał kandydat na prezydenta Szymon Hołownia.

Kluczowe fakty:
  • Karol Nawrocki mówił w czasie debaty, że jest właścicielem jednego mieszkania. Okazało się jednak, że ma w Gdańsku kolejne.
  • Jedno z mieszkań kandydat PiS miał otrzymać w dowód wdzięczności za opiekę nad starszym mężczyzną - panem Jerzym. Ten jednak - według doniesień Onetu - przebywa w domu opieki społecznej.
  • Zbieramy polityczne komentarze w tej sprawie.

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki w trakcie debaty przedwyborczej sprzeciwił się wprowadzeniu podatku katastralnego w Polsce i powiedział, że jest właścicielem jednego mieszkania. Zgodnie z ustaleniami Onetu, Nawrocki w Gdańsku ma dwa mieszkania.

W 2017 roku kawalerkę przekazał Nawrockiemu i jego żonie starszy mężczyzna - 80-letni dziś pan Jerzy. W zamian za to mieli się nim opiekować - napisał w poniedziałek Onet. Jak pisze portal, "nie ulega wątpliwości, że w tej chwili Nawrocki panem Jerzym się nie opiekuje ani mu nie pomaga", a senior przebywa w domu pomocy społecznej.

Hołownia: ludzie mają różne instynkty

"Ludzie mają różne instynkty. Jak mój sąsiad się pochorował, to pojechałem mu po leki. Jak pochorował się sąsiad Karola Nawrockiego, to ten wjechał mu na mieszkanie. 18 maja wybierzmy mądrze" - napisał w poniedziałek marszałek Sejmu i kandydat na prezydenta Szymon Hołownia (Polska 2050, Trzecia Droga).

Trela: przejął mieszkanie metodą na wnuczka

Do sprawy odniósł się też poseł Lewicy Tomasz Trela. "Karol Nawrocki przejął mieszkanie pana Jerzego metodą na wnuczka. Strzeżcie się seniorzy, Karol jeździ po Polsce!" - napisał Trela.

W rozmowie z reporterką TVN24 Agatą Adamek mówił, że "chyba dla Nawrockiego ważniejsze było mieszkanie niż senior, którym miał się zajmować", a "prawdy nie powie, chyba że się pomyli".

adamek 3
Trela: Nawrocki prawdy nie powie, chyba że się pomyli
Źródło: TVN24

Żukowska: nie taka jest idea i rola lokali komunalnych

"W sprawie z mieszkaniem Nawrockiego nie chodzi o to, że on złamał prawo. Ale je potencjalnie wykorzystał do osiągnięcia nieetycznego celu: przejęcia lokalu komunalnego, który to lokal powinien po śmierci aktualnego lokatora wrócić do puli miasta i zapewnić dach nad głową innej osobie w trudnej sytuacji życiowej, a nie pomnażać majątek osoby, która już ma mieszkanie" - uważa Anna Maria Żukowska (Lewica).

"Nie taka jest idea i rola lokali komunalnych. Dlatego właśnie ich sprzedaż powinna być zakazana" - dodała.

Kierwiński: ta historia bulwersuje

"Od grudnia Nawrocki wie, że Pan Jerzy zniknął. Co robi? Nic... Tam jest więcej znaków zapytania. Ta historia bulwersuje. Pod wieloma względami" - uważa z kolei Marcin Kierwiński (Koalicja Obywatelska).

Nowacka: to są obrzydlistwa i kłamstwa

W "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 sprawę komentowała ministra edukacji Barbara Nowacka. - Jak dzisiaj czytamy w Onecie - osoba, od której przejął mieszkanie, jest domu pomocy społecznej. To znaczy, że jest w stanie złym, jest osobą biedną, jest osobą, o której rzeczniczka mówi, że jest osobą z niepełnosprawnościami, a pan Karol od grudnia nie zainteresował się tą osobą, której tak z wdzięczności - według rzeczniczki - cały czas robi zakupy i dostarcza leki - mówiła.

- To są obrzydliwości i kłamstwa wskazujące na bardzo śliską historię - oceniła Nowacka.

Bielan: Nawrocki odwiedził pana Jerzego w Boże Narodzenie

- Odwiedzał go podczas świąt Bożego Narodzenia. Opłacał wcześniej - zgodnie z umową, którą panowie zawarli - wszystkie opłaty związane z tym mieszkaniem - mówił o sprawie w Polsat News Adam Bielan, europoseł PiS.

Informacje Onetu nazwał "wrzutką służb specjalnych". Zapowiedział też, że Nawrocki wystąpi w poniedziałek o 12 na konferencji prasowej.

Kosiniak-Kamysz: nie zaopiekował się panem Jerzym, nie zaopiekuje się Polską

Kosiniak-Kamysz o sprawie mieszkania Nawrockiego
Źródło: TVN24

Wicepremier Władysław Kosianiak-Kamysz pytany o sprawę mieszkania Nawrockiego stwierdził, że jest to "sytuacja bulwersująca". Jego zdaniem, jest to bolesne, gdy osoba zobowiązała się do opieki, a teraz tego nie robi.

- Tak jak panem Jerzym pan kandydat Nawrocki nie zaopiekował się, do czego się zobowiązał, tak nie zaopiekuje się Polską - mówił wicepremier. - To jest z tego punktu widzenia sprawa poważna politycznie, bo pokazuje pewien stosunek do obowiązku - dodał.

Ćwik o Nawrockim: chciwy cwaniak

Sławomir Ćwik (Polska 2050) nazwał Nawrockiego w rozmowie z dziennikarką TVN24 Agatą Adamek "chciwym cwaniakiem". - Wygląda na to, że pan Karol Nawrocki znalazł starszą, nieporadną, schorowaną osobę, która nie ma rodziny, ale ma mieszkanie komunalne w Gdańsku. W związku z tym dochodzi do porozumienia z tą osobą - daje mu pieniądze na wykupienie tego mieszkania z zasobu komunalnego, dlatego że te osoby mogą je kupić znacznie poniżej wartości rynkowej - mówił Ćwik.

- Nawrocki odczekuje pięć lat, przenosi własność na siebie. A, jak się okazuje, nawet nie zajmuje się tą osobą, bo ona odnajduje się w państwowym DPS-ie - dodał poseł.

adamek 2
Ćwik o Nawrockim: chciwy cwaniak
Źródło: TVN24

Joński: mamy do czynienia z kłamcą

Dariusz Joński (Koalicja Obywatelska) mówił o "metodzie na Nawrockiego". - Znaleźć seniora, schorowanego 80-latka, który przepisze mieszkanie. Następnie ten senior znika i Nawrocki twierdzi, że nie wie, gdzie on jest. Dziennikarze go w godzinę znaleźli w domu pomocy społecznej - powiedział Joński.

- Mamy do czynienia i z kłamcą i z człowiekiem, który nie ma żadnych sentymentów, nie jest w żaden sposób wrażliwy. Po prostu dla swojego nazwiska, dla siebie zrobi wszystko - dodał polityk.

adamek 1
Joński o Nawrockim: to kłamca, nie ma sentymentów
Źródło: TVN24

Bocheński o "figurze retorycznej"

O kwestii posiadania więcej niż jednego mieszkania przez Nawrockiego - choć ten w czasie debaty powiedział o jednym - mówił zaś wcześniej europoseł PiS Tobiasz Bocheński.

Jego zdaniem doszło do "nadinterpretacji" słów kandydata PiS. - Karol Nawrocki powiedział, że "tak jak każdy Polak". Odnosił się do Polaków, dla których przygotował program, a większość Polaków posiada jedno mieszkanie i tego dotyczy jego postulat - stwierdził.

- Mówi w imieniu zwykłych Polaków, którzy posiadają jedno mieszkanie, nie jak poseł Kropiwnicki kilkanaście, i o to chodzi w tej figurze retorycznej - mówił Bocheński. Wspomniał również o tym, że debata prezydencka ma ograniczenia czasowe.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: