Isakowicz-Zaleski: przewlekłość procedur w sprawie księdza Dymera była świadoma

Źródło:
TVN24
Isakowicz-Zaleski: przewlekłość procedur w sprawie księdza Dymera była świadoma
Isakowicz-Zaleski: przewlekłość procedur w sprawie księdza Dymera była świadomaTVN24
wideo 2/8
Isakowicz-Zaleski: przewlekłość procedur w sprawie księdza Dymera była świadomaTVN24

Z bieżących spraw Kościoła w Polsce najboleśniejszą sprawą jest nieoczyszczenie struktur kościelnych z ludzi niegodnych - powiedział w "Jeden na jeden" ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Odniósł się między innymi do sprawy księdza Andrzeja Dymera.

Od połowy lat 90. szczecińscy biskupi mieli wiedzieć o tym, że ksiądz Andrzej Dymer miał wykorzystywać seksualnie nieletnich. Śledztwo wszczęto jednak dopiero po publikacji dziennikarzy "Gazety Wyborczej" w 2008 roku. Zostało ono umorzone. W tym samym roku kościelny trybunał skazał duchownego za molestowanie seksualne wychowanków. Ksiądz Dymer złożył apelację.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Rzecznik archidiecezji gdańskiej ksiądz Maciej Kwiecień poinformował we wtorek TVN24, że "postępowanie kanoniczne wobec ks. Andrzeja Dymera zostało zamknięte pod koniec 2020". Dodał, że sesja wyrokowa odbyła się 12 lutego, ale Gdański Trybunał Metropolitalny, który zajmował się sprawą, nie upubliczni dokumentacji procesowej i treści wydanego wyroku. 12 lutego rano opublikowany został reportaż o księdzu Dymerze na TVN 24 GO.

Wyrok przed świeckim sądem nie zapadł – przestępstwa się przedawniły, bo tak długo ukrywała je szczecińska kuria. We wtorek ksiądz Dymer zmarł.

Zobacz cały opublikowany 12 lutego reportaż o księdzu Andrzeju Dymerze w TVN24 GO >>>

Zdaniem księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego śmierć księdza Dymera nie kończy sprawy. – Przewlekłość procedur, moim zdaniem świadoma, to jest destrukcja, działanie, żeby nie odbyły się te procesy, uderza także w tych duchownych czy osoby, którym postawiono zarzuty, którzy są niewinni, ale nie są w stanie udowodnić tej niewinności, bo proces trwa kilkanaście lat – dodał. 

W ocenie księdza Isakowicz-Zaleskiego, "po stronie kościelnej jest ewidentne blokowanie tych spraw". - Nie ma czegoś takiego jak niezależne sądy kościelne. One są zależne od biskupa, biskup mianuje oficjała, czyli przewodniczącego tego sądu, mianuje sędziów, więc jak oni mają oceniać tego, który ich mianował – dodał.

Przewlekłość procedur, moim zdaniem świadoma, to jest destrukcja, działanie, żeby nie odbyły się te procesy, uderza także w tych duchownych czy osoby, którym postawiono zarzuty, którzy są niewinni, ale nie są w stanie udowodnić tej niewinności, bo proces trwa kilkanaście lat

"Mentalność oblężonej twierdzy"

Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski powiedział również w "Jeden na jeden", że "z bieżących spraw Kościoła w Polsce najboleśniejszą sprawą jest nieoczyszczenie struktur kościelnych z ludzi niegodnych". 

Podkreślił, że "sprawa szczecińska jest tak ewidentna, że nie może zostać bez refleksji i działań ze strony Stolicy Apostolskiej". Ocenił, że arcybiskup Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński, "w sposób fizyczny jako celebrans, ale także w sposób duchowy powinien sobie posypać głowę popiołem z powodu nie tylko zaniechań w diecezji szczecińskiej, ale również sandomierskiej". - Zgłaszałem do komisji państwowej sprawę zaniechań, które były za czasów jego rządów w Sandomierzu – mówił.

Jak mówił, to jest sprawa, która została podjęta przez prokuraturę. – Sprawca, proboszcz parafii w Tarnobrzegu, obecnie w Ostrowie Świętokrzyskim został aresztowany, przedłużono ten areszt. Prokuratura najpierw umorzyła, ale w końcu wszczęła śledztwo. Z relacji ofiar widać, że o tym arcybiskup Dzięga był 14 lat temu informowany – dodał. 

Zdaniem księdza Isakowicz-Zaleskiego sposób działania polskiego Kościoła w sprawie pedofilii "wynika z mentalności, która niszczy Kościół w Polsce, to jest mentalność oblężonej twierdzy". - Dzisiaj w świecie wolnych mediów, gdzie jest pluralizm również od strony światopoglądowej, nie można bez przerwy tłumaczyć się tym, że pewne sprawy są ukrywane, bo wrogowie nas atakują – mówił gość TVN24.

Dodał, że "na przykład środowiskom lewicowym zaniechania dają ogromna amunicję". – To znaczy jest sytuacja paradoksalna, że krycie, tuszowanie, manipulowanie nie chroni Kościoła, wręcz odwrotnie, doprowadza do takich skandalicznych rzeczy – ocenił ksiądz Isakowicz-Zaleski.

Ksiądz Isakowicz-Zaleski o "mentalności oblężonej twierdzy"
Ksiądz Isakowicz-Zaleski o "mentalności oblężonej twierdzy"TVN24

Uważam, że w chwili obecnej jeżeli nie nastąpią autodymisje, czyli sami odpowiedzialni za to tuszowanie nie odejdą, to będziemy świadkami kolejnych negatywnych działań, które uderzają w cały Kościół, we wszystkich wiernych, zwłaszcza w uczciwych księży, którzy pracują, pełnią posługę, a później musza ponosić konsekwencje takich zaniechań – powiedział

Ksiądz Isakowicz-Zaleski: arcybiskup Dzięga powinien złożyć dymisję

- Uważam, że w chwili obecnej jeżeli nie nastąpią autodymisje, czyli sami odpowiedzialni za to tuszowanie nie odejdą, to będziemy świadkami kolejnych negatywnych działań, które uderzają w cały Kościół, we wszystkich wiernych, zwłaszcza w uczciwych księży, którzy pracują, pełnią posługę, a później musza ponosić konsekwencje takich zaniechań – powiedział ksiądz Isakowicz-Zaleski. 

Pytany, kto powinien dokonać autodymisji, powiedział, że "sprawa szczecińska najbardziej jaskrawa". Jego zdaniem arcybiskup Dzięga "powinien złożyć dymisję, odsunąć się na czas działań watykańskich, które są prowadzone w tej sprawie".

- Do tego dochodzi sprawa sandomierska. Ksiądz biskup będzie przesłuchiwany 3 czy 4 marca w Tarnobrzegu sprawie sprzed 14 lat. Na ten czas dla dobra autorytetu również władzy kościelnej nie powinien pełnić tych funkcji i czekać na decyzje Stolicy Apostolskiej – powiedział ksiądz Isakowicz-Zaleski.

Mówił, że "podobna jaskrawa sprawa jest od wielu lat w diecezji tarnowskiej (…) gdzie z kolei prawie 20 lat temu ówczesny biskup Tarnowa, obecnie jest arcybiskupem w Katowicach, Wiktor Skworc tuszował tę sprawę pomimo zgłaszanych petycji ze strony rodziców i nauczycieli". Zdaniem księdza Isakowicza-Zaleskiego "powinien przynajmniej odejść na czas postępowania karnego".

Ksiądz Isakowicz-Zaleski: arcybiskup Dzięga powinien złożyć dymisję
Ksiądz Isakowicz-Zaleski: arcybiskup Dzięga powinien złożyć dymisjęTVN24

"Czekanie dopiero na śmierć kogoś to nie jest tylko przypadek księdza Dymera"

Duchowny odniósł się też do informacji, że wyrok w sprawie księdza Dymera zapadł 12 lutego. - To jest naprawdę bardzo smutne, bo to jest takie zwlekanie do czasu, dopóki nie ukażą się programy telewizyjne, filmy. Przecież reakcja przy powoływaniu na przykład komisji państwowej do spraw pedofilii wynikała z działań medialnych, czyli dwóch kolejnych filmów braci Sekielskich – powiedział gość TVN24.

- Czekanie dopiero na śmierć kogoś to nie jest tylko przypadek księdza Dymera. To jest sprawa arcybiskupa Józefa Wesołowskiego, gdzie dopiero w czasie pogrzebu powiedziano, że arcybiskup jest winny i nie jest już biskupem. Ludzie przyszli na pogrzeb arcybiskupa, a okazało się, że to już jest człowiek świecki – mówił ksiądz Isakowicz-Zaleski.

Prymas Polak: niesłychana przewlekłość kościelnych procedur w sprawie księdza Dymera nie ma usprawiedliwienia
Prymas Polak: niesłychana przewlekłość kościelnych procedur w sprawie księdza Dymera nie ma usprawiedliwieniaTVN24

"Co dają te oświadczenia w parę minut po emisji? Tu trzeba czynów"

Odniósł się do także oświadczenia delegata Konferencji Episkopatu Polski ds. ochrony dzieci i młodzieży arcybiskupa Wojciecha Polaka, jednocześnie prymasa Polski, wydanego w poniedziałek po emisji reportażu dziennikarza TVN24 Sebastiana Wasilewskiego w sprawie księdza Dymera. "Uważam, że niesłychana przewlekłość kościelnych procedur w sprawie ks. Andrzeja Dymera oraz brak odpowiedniego traktowania osób skrzywdzonych na wielu etapach tego postępowania nie mają żadnego usprawiedliwienia" – napisał prymas.

- Jesteśmy świadkami gry. Najpierw jest głębokie milczenie, nic się nie dzieje. Pokazał się film braci Sekielskich, ksiądz prymas w kilka minut po emisji wydał oświadczenie. I znowu następuje głębokie milczenie, nic się nie dzieje i mieliśmy parę dni temu kolejny film o Szczecinie i znowu ksiądz prymas w parę minut po tym filmie wydaje oświadczenie. To jest ciuciubabka dla mnie – ocenił ksiądz Isakowicz-Zaleski.

- Co dają te oświadczenia w parę minut po emisji? Tu trzeba czynów, działań, a nie mówienia, że coś chce się zrobić – podkreślił.

Autorka/Autor:js\mtom

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Rosyjskie służby zaczęły szukać Polaków, którzy zaangażowaliby się w działania wpływające na wybory w Polsce - powiedział wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Podkreślił, że nawet "mała relacja" z obcym wywiadem to szpiegostwo, które jest surowo karane.

Minister ostrzega: rosyjskie służby chcą werbować Polaków, by wpłynąć na wybory

Minister ostrzega: rosyjskie służby chcą werbować Polaków, by wpłynąć na wybory

Źródło:
PAP, RMF

Prawdziwym celem Karola Nawrockiego jest nawet nie jego prezydentura, ale umożliwienie powrotu PiS do władzy. Będzie robił wszystko, żeby sypać piach w tryby. Będzie nawet takim Dudą 2.0 - ocenił w "Jeden na jeden" europoseł PSL Adam Jarubas. Mówił, że w przypadku wygranej kandydata PiS "spoistość koalicji byłaby wystawiona na jeszcze większy test niż do tej pory".

"Prawdziwym celem Karola Nawrockiego nie jest prezydentura"

"Prawdziwym celem Karola Nawrockiego nie jest prezydentura"

Źródło:
TVN24

Powoływała się na rzekome wpływy w instytucjach państwowych i obiecywała pośrednictwo w uzyskaniu dotacji z budżetu państwa. Według śledczych, 56-latka z Mazowsza przyjęła łapówki w łącznej kwocie co najmniej 500 tysięcy złotych. Usłyszała zarzuty i trafiła do aresztu.

"Przyjęła łapówki w kwocie co najmniej pół miliona złotych"

"Przyjęła łapówki w kwocie co najmniej pół miliona złotych"

Źródło:
PAP

Do trzech lat więzienia grozi 22-latkowi, który w autobusie podszedł do 15-latka i przyłożył mu do głowy pistolet gazowy. Młody mężczyzna usłyszał zarzuty kierowania gróźb pozbawienia życia oraz narażenia małoletniego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.

"W autobusie przyłożył nastolatkowi pistolet do głowy i zapytał czy się boi"

"W autobusie przyłożył nastolatkowi pistolet do głowy i zapytał czy się boi"

Źródło:
tvn24.pl

Nocne niebo na chwilę się rozświetliło, a potem mieszkańcy Tarnowa usłyszeli głośny huk na tyle głośny, że w niektórych samochodach włączyły się alarmy. Monika Darnobyt, rzeczniczka Grupy Azoty przekazuje, że doszło do eksplozji na terenie elektrociepłowni w Tarnowie. - Nikt nie ucierpiał, zadziałały systemy antyeksplozyjne - przekazała.

Błysk na niebie, a potem przerażający huk. Eksplozja na terenie elektrociepłowni

Błysk na niebie, a potem przerażający huk. Eksplozja na terenie elektrociepłowni

Źródło:
tvn24.pl

Około 350 osób ma stracić pracę w Black Red White - poinformował tvn24.pl Powiatowy Urząd Pracy w Przeworsku. Wcześniej informowaliśmy o zapowiedzi zamknięcia zakładu w tym mieście i zwolnienia 220 pracowników.

Zwolnienia grupowe w znanej polskiej firmie

Zwolnienia grupowe w znanej polskiej firmie

Źródło:
tvn24.pl

Regulator, czyli Wody Polskie, będzie mógł zablokować podwyżkę ceny wody, jeśli będzie ona nieuzasadniona - zapewniło Ministerstwo Infrastruktury. Resort zabrał także głos w sprawie taryf progresywnych, które po zmianie przepisów będą mogły wprowadzać gminy.

Rewolucja w rachunkach. Nowe taryfy

Rewolucja w rachunkach. Nowe taryfy

Źródło:
PAP

Czy Julia Wieniawa jest milionerką? Przyznaje, że tak. Młoda artystka gra, śpiewa i działa w mediach społecznościowych. Zadebiutowała w wieku 14 lat. O szczegółach zarobków nie chce mówić, bo według niej "pieniądze lubią ciszę". Wieniawa przyznaje, że czasem ulega fanaberiom, ale zaczęła to robić dopiero, gdy osiągnęła "podstawę finansową". - Często ludzie, jak zarobią pierwsze większe pieniądze, to już wtedy idą kupić sobie drogi samochód, albo drogą torebkę - stwierdza.

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

Źródło:
tvn24.pl

Widok rekina u wybrzeży Florydy to nic niezwykłego, ale zobaczenie go w wodach śródlądowych tego stanu może już zaskakiwać. Taki drapieżnik pojawił się w niewielkim jeziorze w pobliżu Miami i wzbudził niepokój mieszkańców oraz turystów.

Rekin wpłynął do jeziora, nad którym stoją luksusowe posiadłości

Rekin wpłynął do jeziora, nad którym stoją luksusowe posiadłości

Źródło:
wsvn.com, fox35orlando.com, tvnmeteo.pl

Od listopadowej premiery filmu fabularnego o Simonie Kossak - najsłynniejszej popularyzatorce nauki kojarzonej z ochroną Puszczy Białowieskiej - minęły dwa miesiące. Tymczasem w nadchodzących dniach do okrągłego stołu, który ma określić rozwój puszczy przez następne 20 lat, zasiądą ekolodzy, leśnicy, samorządowcy i naukowcy. Wśród nich będą ludzie, którzy jeszcze pamiętają zmarłą w 2007 roku Simonę Kossak.

W najbliższych dniach będzie ważył się los Puszczy Białowieskiej na nadchodzące 20 lat

W najbliższych dniach będzie ważył się los Puszczy Białowieskiej na nadchodzące 20 lat

Źródło:
tvn24.pl

Apuseni - pasmo górskie w Rumunii - było widać ze szczytu Duże Jasło w Bieszczadach. Szczyt Varful Britei jest najbardziej na południe wysuniętym obszarem zaobserwowanym dotychczas z Polski. Pozwoliło na to okno pogodowe.

Z Bieszczadów zobaczyli Rumunię

Z Bieszczadów zobaczyli Rumunię

Źródło:
tvn24.pl

Wierzymy, że koniec tego skorumpowanego reżimu jest bliski - powiedzieli w piątek wieczorem uczestnicy protestu przed siedzibą serbskiego nadawcy publicznego RTS w Belgradzie. Zgromadzeni zebrali się na apel studentów, którzy od tygodni prowadzą protest i blokują 60 wydziałów uniwersyteckich w całym kraju.

"Koniec reżimu jest bliski". Tysiące osób na ulicach, mają listę żądań

"Koniec reżimu jest bliski". Tysiące osób na ulicach, mają listę żądań

Źródło:
PAP

Wiceprzewodniczący parlamentu Słowacji Tibor Gaszpar, jeden z najbliższych współpracowników premiera Roberta Ficy, z którym odwiedził w ostatnich dniach Moskwę, zasugerował w piątek wieczorem na antenie telewizji państwowej STVR, że kraj może wystąpić z Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoatlantyckiego. Taką sugestię odrzucił prezydent Peter Pellegrinii.

Właśnie wrócił z Moskwy. Sugeruje "skrajne rozwiązanie" dla Słowacji

Właśnie wrócił z Moskwy. Sugeruje "skrajne rozwiązanie" dla Słowacji

Źródło:
PAP

Były prezydent Boliwii Evo Morales ma zostać aresztowany - zdecydował sąd. Prokuratura zarzuca mu, że utrzymywał relacje seksualne z niepełnoletnią dziewczyną, która w 2016 roku, wówczas jako 15-latka, miała zajść z nim w ciążę. Morales nie stawił się na rozprawie sądowej.

Jest nakaz aresztowania byłego prezydenta. Prokuratura: zapłodnił 15-latkę

Jest nakaz aresztowania byłego prezydenta. Prokuratura: zapłodnił 15-latkę

Źródło:
PAP

Kubański dysydent Jose Daniel Ferrer, który wyszedł na wolność, potwierdził, że opozycjoniści osadzeni w zakładach karnych są brutalnie traktowani. W wywiadzie dla dziennika "El Mundo" podkreślił, że sceptycznie podchodzi do zapowiedzi złagodzenia represji ze strony władz w Hawanie.

Dysydent wyszedł z więzienia. Potwierdził najgorsze

Dysydent wyszedł z więzienia. Potwierdził najgorsze

Źródło:
PAP
Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Awaria wodociągowa była prawdopodobnie przyczyną pęknięcia, a następnie zawalenia części ściany budynku przy ulicy Bernardyńskiej w centrum Lublina. Nadzór budowlany oceni, czy kamienica nadaje się do dalszego użytkowania. 14 osób zostało ewakuowanych.

Runęła część kamienicy, ewakuowano 14 osób. Przyczyną była prawdopodobnie woda

Runęła część kamienicy, ewakuowano 14 osób. Przyczyną była prawdopodobnie woda

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Klient jednego z marketów na Woli został zatrzymany przez policję. Okazało się, że zamienił kody kreskowe towarów, aby zapłacić mniej za zakup zestawu elektronarzędzi wartego niemal dwa tysiące złotych. W kasie samoobsługowej zeskanował etykietę o wiele tańszego młota udarowego.

Podmienił kody kreskowe, by "zaoszczędzić"

Podmienił kody kreskowe, by "zaoszczędzić"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w piątkowym komunikacie resortu wydał zalecenia, które powinny wdrożyć osoby i instytucje, by ograniczyć skutki wycieku danych z EuroCert. Rekomendacje obejmują między innymi zablokowanie zdalnego dostępu, zmianę poświadczeń do kont i systemów oraz zaktualizowanie danych logowania. 

Wicepremier apeluje: należy zmienić dane logowania

Wicepremier apeluje: należy zmienić dane logowania

Źródło:
PAP

W ponad dwustuletniej historii Stanów Zjednoczonych nie jest pierwszym byłym prezydentem, który wróci do Białego Domu, ale z pewnością będzie pierwszym, który obejmie urząd z wyrokiem w sprawie karnej. W poniedziałek odbędzie się inauguracja prezydentury Donalda Trumpa. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Takiej inauguracji Ameryka nie widziała od 40 lat. "Będzie duże widowisko"

Takiej inauguracji Ameryka nie widziała od 40 lat. "Będzie duże widowisko"

Źródło:
TVN24

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło legendarne zdjęcie Chrisa Niedenthala, symbol stanu wojennego w Polsce. Razem z fotografem wystawili je Lena i Filip Sosnowscy. - WOŚP pomogła uratować nam życie i zdrowie. Dziś mamy cztery lata i chcemy (przy małej pomocy rodziców) podziękować oraz oddać choć promil dobra, które nas spotkało - czytamy w opisie aukcji.

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

Gdyby nie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, nie byłoby mnie tutaj. Byłam wcześniakiem, który korzystał ze sprzętu WOŚP. Jestem bardzo wdzięczna i pomagam od zawsze - mówiła w TVN24 wokalistka Bryska. Przygotowała dwie aukcje - można wylicytować dwie różowe peruki oraz wspólną metamorfozę.

Bryska też korzystała ze sprzętu WOŚP, teraz wspiera Orkiestrę. "Obiecuję, że to będą fajne chwile"

Bryska też korzystała ze sprzętu WOŚP, teraz wspiera Orkiestrę. "Obiecuję, że to będą fajne chwile"

Źródło:
TVN24

Kobieta pracująca na kurzej fermie w angielskim Devon znalazła jajo o rzadkim kulistym kształcie. Niezwykły okaz ma trafić na aukcję charytatywną.

Znalazła okrągłe jajko. "Jedno na miliard"

Znalazła okrągłe jajko. "Jedno na miliard"

Źródło:
BBC, The Guardian

Mark Brzezinski w poniedziałek zakończy swoją misję w roli ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce. Opublikował pożegnalny film, w którym dzieli się istotnymi osiągnięciami w relacjach polsko-amerykańskich i ważnymi momentami swojej kadencji.

"Polska stała się dla mnie drugim domem". Brzezinski żegna się z ambasadą

"Polska stała się dla mnie drugim domem". Brzezinski żegna się z ambasadą

Źródło:
TVN24

Co piąta skarga na pracodawcę w Polsce, to ta złożona w Warszawie. W 2024 roku inspektorzy pracy w stolicy nałożyli na firmy i instytucje blisko 2,4 tys. mandatów na kwotę ok. 3 mln złotych. To oznacza, że średnia wysokość mandatu wynosiła zaledwie 1,3 tys. zł. Andrzej Cegła, Okręgowy Inspektor Pracy w Warszawie zwraca uwagę w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl na "piramidalne struktury podwykonawców". - Czasami to sam pracownik nie wie, dla kogo pracuje - przyznaje.

W tym mieście pracownicy składają najwięcej skarg

W tym mieście pracownicy składają najwięcej skarg

Źródło:
tvn24.pl

Jeżeli administracja Joe Bidena nie zapewni, że nie będzie egzekwowała prawa dotyczącego TikToka, aplikacja zostanie wyłączona w USA 19 stycznia - oświadczyła firma. Zareagowała w ten sposób na wyrok Sądu Najwyższego pozwalający na zakazanie działalności platformy.

Ostatnie chwile przed zakazem. Gigant wydaje oświadczenie

Ostatnie chwile przed zakazem. Gigant wydaje oświadczenie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Kompletnie nieznany", kontynuacji "Pasji" Mela Gibsona i festiwalu Open'er, który wygrał 14. edycję prestiżowego plebiscytu European Festival Awards.

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ponownie rozbrzmi w najróżniejszych zakątkach świata. W ramach 33. Finału zarejestrowanych zostało 95 zagranicznych sztabów. - Jesteśmy prawie gotowi - mówił w TVN24 szef sztabu na Bali Andrzej Jakubowski. Anna Tomala, organizatorka z Melbourne, przypomniała, że to już dziewiąty Finał w Australii, a ludzie "zawsze na ten dzień czekają".

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Źródło:
tvn24.pl
Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Źródło:
tvn24.pl
Premium