Seria konsultacji u Hołowni. "Stanowisko marszałka jest w całości prawidłowe"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, gazeta.pl, PAP
RPO: doszło do wygaśnięcia mandatów poselskich Kamińskiego i Wąsika
RPO: doszło do wygaśnięcia mandatów poselskich Kamińskiego i WąsikaTVN24
wideo 2/14
RPO: doszło do wygaśnięcia mandatów poselskich Kamińskiego i WąsikaTVN24

W Sejmie odbyło się spotkanie marszałka Sejmu między innymi z byłą rzecznik praw obywatelskich Ewą Łętowską oraz byłym prezesem Sądu Najwyższego Adamem Strzemboszem i byłym prezesem Trybunału Konstytucyjnego profesorem Andrzejem Zollem w sprawie wygaszonych mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Szymon Hołownia rozmawiał wcześniej z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem i rzecznikiem praw obywatelskich Marcinem Wiąckiem.

Po godzinie 15 odbyło się spotkanie marszałka Hołownia z ekspertami: byłym prezesem Sądu Najwyższego Adamem Strzemboszem, byłym prezesem Trybunału Konstytucyjnego, byłym rzecznikiem praw obywatelskich i byłym przewodniczącym Państwowej Komisji Wyborczej Andrzejem Zollem, byłym szefem Państwowej Komisji Wyborczej i byłym sędzią TK Wojciechem Hermelińskim, byłą rzecznik praw obywatelskich i sędzią TK Ewą Łętowską oraz byłą RPO Ireną Lipowicz.

Strzembosz powiedział po spotkaniu dziennikarzom, że "absolutnie popiera stanowisko marszałka Sejmu". - Uważam, że jest w całości prawidłowe - dodał.

- Wszyscy popieramy pana marszałka i to, że mandaty zostały wygaszone - powiedział profesor Zoll.

Warszawski sąd rejonowy poinformował w poniedziałek, że przygotowano nakazy doprowadzenia Kamińskiego i Wąsika do jednostek penitencjarnych.

Profesor Zoll pytany, czy ta decyzja była dla niego zaskakująca czy oczywista odparł, że "patrząc od strony prawnej jest oczywista". - Nie mam wątpliwości, że taki powinien być tok postępowania. Jest prawomocny wyrok i ma być wykonany - ocenił.

"Zapadł wyrok, trzeba to uszanować"

Wcześniej, przed rozpoczęciem spotkania z marszałkiem Hołownią, Zoll mówił, że marszałek już słusznie potwierdził, że Kamińskiemu i Wąsikowi - skazanym prawomocnie 20 grudnia ubiegłego roku - wygasły mandaty poselskie. - Jest wyrok prawomocny i konsekwencją tego wyroku jest wygaśnięcie mandatu - powiedział.

Zdaniem profesora, marszałek Hołownia powinien nie wpuścić na salę polityków PiS, kiedy zjawią się w Sejmie. - Te osoby nie są posłami od chwili wydania wyroku - powiedział. Na uwagę, że już raz zostali przez Hołownię wpuszczeni na salę, Zoll odparł: - Myślę, że był za bardzo uprzejmy.

W ocenie Zolla, Kamińskiego i Wąsika nie obowiązuje ułaskawienie przez prezydenta z 2015 roku, gdy byli skazani przez sąd pierwszej instancji, czyli nieprawomocnie. - Ale nie tylko to jest powodem, że ten akt łaski nie działa, bo sąd orzekający w drugiej instancji wiedział o tym akcie łaski, znał też postanowienie Sądu Najwyższego z 2023 roku, który stwierdził, że ten akt łaski jest nieskuteczny - dodał.

Hermeliński również podkreślił, że mandaty Kamińskiego i Wąsika już wygasły. - I nikt ich nie przywróci - ani ewentualna łaska prezydenta, gdyby się zdecydował po raz drugi - po raz pierwszy skutecznie, ani nie przywróci ich orzeczenie którejkolwiek z izb (Sądu Najwyższego - red.) - ocenił.

- Zapadł wyrok i nie można twierdzić, że to jest wyrok pozorny. Zapadł wyrok, trzeba to uszanować. To jest wyrok prawomocny, wydany przez sąd Rzeczpospolitej - mówił były szef PKW, który odpowiadał na uwagę, że obaj politycy twierdzą, że są dalej posłami.

Spotkanie z Bodnarem

Szymon Hołownia rozpoczął konsultacje w poniedziałek rano. O godzinie 9 spotkał się z ministrem sprawiedliwości, prokuratorem generalnym Adamem Bodnarem. - Przed nami ważne decyzje, plan działania jest, ale uznałem za stosowne skonsultować go z najważniejszymi urzędnikami w państwie. Najbardziej zależy mi na pokoju społecznym, ale opartym o reguły równe dla wszystkich - powiedział marszałek przed spotkaniem.

Bodnar w rozmowie z dziennikarzami jednoznacznie mówił o Kamińskim i Wąsiku. - Są to osoby skazane, jest postanowienie marszałka o wygaszeniu mandatów, a z prawomocnego wyroku wynika też zakaz pełnienia funkcji publicznych - wyjaśnił.

Po spotkaniu minister sprawiedliwości był pytany przez dziennikarzy o słowa Mariusza Kamińskiego, który oświadczył w wywiadzie radiowym, że "tylko przemoc fizyczna" może uniemożliwić mu wzięcie udziału w głosowaniach. - Myślę, że jeśli używamy słowa typu "siła", to powinniśmy zawsze pamiętać, że w państwie demokratycznym to powinna być siła perswazji, argumentacji, opierająca się na poszanowaniu konstytucji - powiedział.

CZYTAJ WIĘCEJ: Czy Kamiński przyjdzie do Sejmu? Co z Wąsikiem?

Minister sprawiedliwości u marszałka Sejmu
Minister sprawiedliwości u marszałka SejmuTVN24

RPO: doszło do wygaśnięcia mandatów poselskich

Hołownia spotkał się też z rzecznikiem praw obywatelskich Marcinem Wiąckiem.

- Doszło do wygaśnięcia mandatów poselskich, w związku z czym powinna być uruchomiona procedura przewidziana w Kodeksie wyborczym, dotycząca obsadzenia tych mandatów, natomiast na przeszkodzie stoi orzecznictwo Sądu Najwyższego. Uważam, że należy przyjrzeć się skutkom, jakie wywołały te orzeczenia, natomiast z punktu widzenia konstytucji, która jest jednoznaczna, wyrok skazujący sądu karnego powoduje wygaśnięcie mandatów - mówił RPO przed spotkaniem.

- Ja uważam, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Sąd Najwyższy orzekający w trybie określonym w Kodeksie wyborczym nie ma kompetencji do tego, aby zakwestionować wyrok sądu karnego - dodał.

Szymon Hołownia i Marcin WiącekTVN24

Po spotkaniu RPO był pytany o ewentualne "drugie ułaskawienie" skazanych przez prezydenta. - Prawo łaski jest możliwe, natomiast istotą tego prawa jest to, że polega ono na darowaniu kary. Polegać może też na zatarciu skazania, natomiast korzystając z prawa łaski, nie można podważyć faktu wydania wyroku skazującego - mówił Wiącek. - W drodze prawa łaski nie można stworzyć fikcji, że nie doszło do wydania prawomocnego wyroku sądu karnego - dodał.

Jak podkreślił, "prawo łaski nie ma mocy cofnięcia się w czasie i wyeliminowania faktu wydania wyroku". Powtórzył, że w jego ocenie "doszło do wygaśnięcia mandatów poselskich z chwilą wydania prawomocnego wyroku".

RPO: prawo łaski nie ma mocy cofnięcia się w czasie
RPO: prawo łaski nie ma mocy cofnięcia się w czasieTVN24

W poniedziałek marszałek odbył także spotkanie w Pałacu Prezydenckim na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z marszałkiem Sejmu Prezydent Andrzej Duda o "propozycji" dla Szymona Hołowni w sprawie Kamińskiego i Wąsika Po spotkaniu w Pałacu Prezydenckim. "Nie mogę powiedzieć, że spijaliśmy sobie z dzióbków"

We wtorek marszałek Sejmu ma zaplanowane konsultacje m.in. z przewodniczącym Państwowej Komisji Wyborczej Sylwestrem Marciniakiem.

Hołownia: to niestety oczywiste, że powinni iść do więzienia

Szymon Hołownia w dzisiejszym wywiadzie dla gazety.pl powiedział, iż "to niestety oczywiste, że powinni (Wąsik i Kamiński - red.) pójść do więzienia".

"Marszałek Sejmu nie zajmuje się sądzeniem ludzi i wysyłaniem do więzienia. Natomiast jeśli pyta pan o sprawę karną - tak, to niestety oczywiste, że powinni iść do więzienia. Mówię: niestety, bo więzienia nikomu z posłów, których poznałem, nie jestem po ludzku w stanie życzyć. Wyrok jednak zapadł, jest prawomocny" - mówił Hołownia.

Hołownia: mamy do czynienia z sytuacją absolutnie bez precedensu
Hołownia: mamy do czynienia z sytuacją absolutnie bez precedensuTVN24

Prof. Piotrowski: Kamiński utracił mandat z chwilą uprawomocnienia się wyroku

Profesor Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego, podkreślał w TVN24, że "prawo zawsze było przedmiotem sporów prawników, często inspirowanych przez polityków". - Nie trzeba polegać na prawnikach, trzeba polegać na konstytucji, a ona jest jedna dla wszystkich. Konstytucja jasno tę sprawę rozstrzyga - zaznaczył.

Jak mówił Piotrowski, marszałek Sejmu Szymon Hołownia "musi pamiętać, że jest takim samym posłem, jak ci, których ta sprawa dotyczy". - A to oznacza, że w tej sprawie trzeba podjąć pilne rozmowy z opozycją. Trzeba rozmawiać z nimi bezpośrednio, a nie za pośrednictwem Straży Marszałkowskiej. Być może zapowiedziane spotkanie z prezydentem jest takim sygnałem - stwierdził.

Wskazywał, że "Kamiński utracił mandat z chwilą uprawomocnienia się wyroku sądu". - Traci bierne prawo ten, kto został skazany na karę pozbawienia wolności. Ta sprawa jest jednoznaczna, jest rozstrzygnięta. W związku z tym trzeba przyjąć, że nie może on uczestniczyć w posiedzeniu Sejmu, ponieważ nie jest posłem - wyjaśniał profesor.

Piotrowski o tym, co doradziłby Hołowni
Piotrowski o tym, co doradziłby HołowniTVN24

Prof. Zoll: te osoby nie mają już mandatu poselskiego

Profesor Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, były rzecznik praw obywatelskich, były przewodniczący PKW, przekazał w sobotę w "Faktach po Faktach" w TVN24, że został zaproszony na poniedziałek na konsultacje.

Zapytany, co powie marszałkowi Sejmu, jeżeli ten spytałby go o to, czy powinienem wpuścić Kamińskiego i Wąsika do Sejmu, odparł: - Zdecydowanie bym odpowiedział, że nie powinien wpuszczać, dlatego że te osoby nie mają już mandatu poselskiego. Mandat poselski straciły w momencie wydania wyroku przez Sąd Okręgowy w Warszawie, skazujący te osoby na karę pozbawienia wolności za popełnienie przestępstwa umyślnego, ściganego z oskarżenia publicznego. 

Zobacz też: Prof. Zoll będzie doradzał Hołowni w poniedziałek. Co mu powie w sprawie Kamińskiego i Wąsika?

Jak dodał prof. Zoll, "to są warunki, które powodują automatycznie skasowanie mandatu". - Tu jest wiele nieporozumień w tym całym postępowaniu, które nastąpiło później. Przecież marszałek Sejmu nie kasuje mandatu. To nie jest jego kompetencja. Mandat jest skasowany przez orzeczenie sądu. Natomiast marszałek Sejmu ogłasza, podaje do publicznej wiadomości to, że mandat został odebrany tym osobom. One mogą wystąpić z wnioskiem do Sądu Najwyższego o zbadanie podstaw działania marszałka. Marszałek musi wykazać tylko tyle, że otrzymał od sądu dokument stwierdzający, że zapadł prawomocny wyrok dotyczący posła. I to jest wszystko, co może również badać sąd, do którego osoby posiadające wcześniej mandat mogą się odwołać - tłumaczył profesor Zoll.

Profesor Zoll: zostałem zaproszony na poniedziałek przez marszałka Hołownię
Profesor Zoll: zostałem zaproszony na poniedziałek przez marszałka HołownięTVN24

Sprawa Kamińskiego i Wąsika

Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia 2023 roku prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia w związku z tzw. aferą gruntową. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienia w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatów poselskich Kamińskiego i Wąsika.

Czytaj też: "Mamy wspólnotę bezprawia". Sprawa Kamińskiego i Wąsika krok po kroku

W zeszłym tygodniu, w środę, do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN wpłynęły przekazane przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię odwołania Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego od decyzji marszałka o wygaszeniu im mandatów. Dzień później, w czwartek przed południem, w sprawie odwołania Wąsika w Izbie Pracy SN podjęte zostało postanowienie o przekazaniu tej sprawy do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Następnie - tego samego dnia wczesnym popołudniem - poinformowano, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN uchyliła postanowienie marszałka Sejmu o wygaszeniu mandatu posła Macieja Wąsika. W piątek z kolei poinformowano, że ta sama izba uchyliła postanowienie marszałka Sejmu w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu posła Mariusza Kamińskiego.

Co z mandatami Wąsika i Kamińskiego? Marszałek Sejmu czeka na orzeczenia SN, policja czeka na sąd
Co z mandatami Wąsika i Kamińskiego? Marszałek Sejmu czeka na orzeczenia SN, policja czeka na sądMaciej Knapik/Fakty TVN

Prezydent Andrzej Duda w piśmie do marszałka Sejmu wskazywał wcześniej, że na skutek zastosowania w 2015 r. prawa łaski wobec Kamińskiego i Wąsika, którzy byli wówczas skazani nieprawomocnie przez sąd pierwszej instancji, nie zachodzą przesłanki do stwierdzenia wygaśnięcia ich mandatów.

Szef Gabinetu Prezydenta Marcin Mastalerek pytany w poniedziałek rano na antenie TVN24, w "Rozmowie Piaseckiego", czy prezydent Duda dokona drugiego aktu łaski wobec Kamińskiego i Wąsika, odpowiedział, że jego zdaniem "prezydent zrobił już wszystko, na co konstytucja pozwalała, czyli ułaskawił ich". - Jeżeli pan pyta, czy zrobi to drugi raz, to prezydent wielokrotnie mówił, że nie, nie ułaskawi drugi raz, bo już ułaskawił - dodał.

Czym była afera gruntowa

W 2007 roku CBA, którym kierował wtedy Mariusz Kamiński (Maciej Wąsik był jego zastępcą) zorganizowało prowokację, która miała uderzyć w ówczesnego ministra rolnictwa Andrzeja Leppera. Podstawieni agenci Biura mieli zaproponować urzędnikom kilkumilionową łapówkę za odrolnienie działki na Mazurach. Na skutek przecieku nie doszło do przekazania pieniędzy, akcja CBA zakończyła się niepowodzeniem.

W efekcie Lepper został zdymisjonowany przez Jarosława Kaczyńskiego (był wtedy premierem). Polityczne trzęsienie ziemi doprowadziło do rozpadu koalicji PiS-Samoobrona-LPR i do przedterminowych wyborów, w wyniku których władzę przejęła koalicja PO-PSL.

Sędzia Anna Bator-Ciesielska, która ogłaszała w grudniu 2023 roku prawomocny wyrok w sprawie Kamińskiego i Wąsika, mówiła, że ich działanie przed laty, gdy stali na czele CBA "dalece rozmijało się" ze standardem działania organów ścigania w ramach kontroli operacyjnej i prowokacji. - Opisane w wyroku czynności podejmowane przez oskarżonych były nie tylko działaniami bezprawnymi (...) Nie były to działania zmierzające do wykrycia przestępstw, lecz kreujące to przestępstwo - wskazała sędzia.

Autorka/Autor:ek, pp,js//mrz

Źródło: tvn24.pl, gazeta.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: twitter.com/KancelariaSejmu

Pozostałe wiadomości

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podjął decyzję o zawieszeniu Grzegorza Tobiszowskiego w prawach członka partii i wystąpił do rzecznika dyscypliny partyjnej z wnioskiem zmierzającym do jego wykluczenia ze struktur partii - poinformował rzecznik ugrupowania Rafał Bochenek. Dodał, że podjęto taką decyzję "wobec kolejnych, oburzających doniesień medialnych". Onet napisał, że europoseł znęcał się nad swoją partnerką.

"Kompletnie nieakceptowalne zachowanie". Zawieszenie i wniosek o wykluczenie z PiS

"Kompletnie nieakceptowalne zachowanie". Zawieszenie i wniosek o wykluczenie z PiS

Źródło:
Onet, Rzeczpospolita, PAP

Mężczyzna oskarżony w Wielkiej Brytanii o szpiegostwo na rzecz Hongkongu, został znaleziony martwy w parku - poinformowała we wtorek brytyjska policja. Matthew Trickett został aresztowany na początku miesiąca wraz z dwoma innymi mężczyznami w ramach tego samego śledztwa. Wszyscy zostali zwolnieni za kaucją, ale mieli w tym tygodniu stawić się na rozprawie.

Był oskarżony o szpiegostwo, został znaleziony martwy w parku

Był oskarżony o szpiegostwo, został znaleziony martwy w parku

Źródło:
PAP

W jednym z pokoi hotelowych w Buenos Aires doszło do wstrząsającej zbrodni. Wrzucony tam koktajl Mołotowa spowodował, że ciała czterech lokatorek stanęły w płomieniach. Przeżyła tylko jedna. - Zostały podpalone za to, że były lesbijkami - nie mają wątpliwości aktywiści. W geście sprzeciwu w stolicy Argentyny odbyły się demonstracje. Tymczasem prezydent Javier Milei odmawia przyznania, że w kraju dochodzi do przemocy ze względu na orientację seksualną. Komentatorzy twierdzą, że po objęciu przez niego urzędu rozpoczął się proces podważania wartości, którymi dotąd kierowała się Argentyna.

Wstrząsająca zbrodnia w pokoju hotelowym

Wstrząsająca zbrodnia w pokoju hotelowym

Źródło:
El Pais

We wtorek samolot z Londynu do Singapuru miał bardzo silne turbulencje. Dzafran Azmir, 28-letni student, który był na pokładzie, powiedział agencji Reutera, że samolot "zaczął nagle przechylać się i drżeć". Dodał, że "wszyscy pasażerowie, którzy nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa, zostali wbici w sufit". Allison Barker, której syn był na pokładzie, powiedziała BBC, że czas, w którym czekała na wieści o samolocie to były "najdłuższe dwie godziny w jej życiu".

"Nagle się wzniosłem i uderzyłem w sufit". Co mówią pasażerowie "przerażającego lotu"

"Nagle się wzniosłem i uderzyłem w sufit". Co mówią pasażerowie "przerażającego lotu"

Źródło:
Reuters, BBC, PAP

Burze z gradem przeszły w poniedziałek nad północną Holandią. Zjawiskom towarzyszyły ulewy, które spowodowały poważne podtopienia. W niektórych wioskach opady były tak intensywne, że woda i grad wdzierały się do budynków przez system kanalizacji.

Sto litrów deszczu na metr kwadratowy w godzinę. "Grad wylewał się z toalet"

Sto litrów deszczu na metr kwadratowy w godzinę. "Grad wylewał się z toalet"

Źródło:
Reuters, rtl.nl, Hart van Nederland

Dyrektor miejskiego szpitala Żeromskiego w Krakowie Lech Kucharski kupił w marcu odchodzącemu wtedy prezydentowi Krakowa Jackowi Majchrowskiemu cygara, a wydatek pokrył z kasy zarządzanej przez niego placówki. Gdy o sprawę spytał dziennikarz, dyrektor wpłacił na rzecz szpitala darowiznę, co dla urzędników kończy sprawę.

Dyrektor za pieniądze szpitala kupił cygara dla odchodzącego prezydenta

Dyrektor za pieniądze szpitala kupił cygara dla odchodzącego prezydenta

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda skierował pismo do marszałka Sejmu Szymona Hołowni w sprawie zwołania posiedzenia Zgromadzenia Narodowego w Gnieźnie w 2025 roku z okazji tysiąclecia koronacji Bolesława Chrobrego.

Prezydent pisze do marszałka Sejmu. Chodzi o koronację Bolesława Chrobrego

Prezydent pisze do marszałka Sejmu. Chodzi o koronację Bolesława Chrobrego

Źródło:
PAP

- Pomówienia ze strony prezesa PiS mnie zaskoczyły - przyznał europoseł Krzysztof Jurgiel, który został zawieszony w prawach członka partii. Zapowiedział, że rozważy pozew wobec Jarosława Kaczyńskiego, jeśli nic się nie zmieni w ocenie prezesa. - Jeśli ktoś pomówił, to powinien przedstawić dowody - zauważył Jurgiel. Według niego w województwie podlaskim błędy popełniał Jacek Sasin. Były wicepremier odniósł się do tych zarzutów. - Rozumiem, że dzisiaj Krzysztof Jurgiel próbuje oskarżać wszystkich, tylko jakby nie widzi jakiegoś problemu ze sobą - powiedział w rozmowie z TVN24.

Jurgiel uderza w Sasina. Ten odpowiada: niech nie rzuca słów na wiatr

Jurgiel uderza w Sasina. Ten odpowiada: niech nie rzuca słów na wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
polsatnews.pl, tvn24.pl

Na 51. piętrze wieżowca Sky Tower we Wrocławiu włączył się alarm z powodu zadymienia. Z budynku ewakuowano tysiąc osób, na miejscu pracują strażacy.

Dym na 51. piętrze Sky Tower. Ewakuowano tysiąc osób

Dym na 51. piętrze Sky Tower. Ewakuowano tysiąc osób

Źródło:
PAP/tvn24.pl

- Komisja do spraw zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich jest niezbędna - podkreślił w "Kropce nad i" w TVN24 wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek z Lewicy, kandydujący do europarlamentu. Stwierdził, że komisja powołana za czasów rządu PiS-u była "prawnym Frankensteinem". Zdaniem innego kandydata, obecnego europosła PiS Adama Bielana premier Donald Tusk "nie jest dobrą osobą, żeby kogokolwiek rozliczać z wpływów rosyjskich".

Był "prawny Frankenstein", ma być "niezbędna i potrzebna" komisja

Był "prawny Frankenstein", ma być "niezbędna i potrzebna" komisja

Źródło:
TVN24

Rosyjska Flota Czarnomorska straciła ostatni okręt przenoszący pociski manewrujące. Zniszczenie małego okrętu rakietowego Cyklon potwierdził we wtorek Sztab Generalny ukraińskiej armii.

Strategiczne i celne uderzenie Ukraińców

Strategiczne i celne uderzenie Ukraińców

Źródło:
PAP

Pocztowa Solidarność zwróciła się z apelem do prezydenta Andrzeja Dudy o udzielenie wsparcia w walce z "zatrzymaniem bezmyślnej transformacji, będącej faktycznie początkiem likwidacji Poczty Polskiej" oraz rozpoczęcie debaty publicznej na temat przyszłości spółki. Według związkowców spółka nie powinna być traktowana jako projekt biznesowy, ale strategiczny podmiot o istotnym znaczeniu dla funkcjonowania państwa.

"Potężna" redukcja etatów, "pierwszy krok do likwidacji"

"Potężna" redukcja etatów, "pierwszy krok do likwidacji"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Policja ustala okoliczności zdarzenia na warszawskich Bielanach, gdzie znaleziono we wtorek rannego mężczyznę. Poszkodowany został przewieziony do szpitala, a w sprawie zatrzymano jedną osobę.

Mężczyzna z raną ciętą szyi leżał przed blokiem

Mężczyzna z raną ciętą szyi leżał przed blokiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rada Unii Europejskiej przyjęła we wtorek pierwsze na świecie przepisy o sztucznej inteligencji (AI). Dzielą one tę technologię na cztery kategorie: oprogramowanie wysokiego ryzyka, ograniczonego i minimalnego wpływu oraz systemy nieakceptowalne. Te ostatnie będą w UE zakazane.

Pierwsze takie przepisy na świecie

Pierwsze takie przepisy na świecie

Źródło:
PAP, Reuters

Hiszpania ogłosiła obniżenie rangi stosunków z Argentyną i odwołała swoją ambasadorkę w Buenos Aires. To reakcja na słowa prezydenta Argentyny Javiera Mileia, który w niedzielę w Madrycie nazwał żonę hiszpańskiego premiera Pedro Sancheza, Begonę Gomez, "skorumpowaną".

Skandal po słowach prezydenta Argentyny. Hiszpania "definitywnie" odwołała ambasadora z Buenos Aires

Skandal po słowach prezydenta Argentyny. Hiszpania "definitywnie" odwołała ambasadora z Buenos Aires

Źródło:
PAP

- Każde działanie, które będzie zwiększało nasze bezpieczeństwo, jest dzisiaj na wagę złota - ocenił w "Faktach po Faktach" poseł Trzeciej Drogi Krzysztof Hetman, mówiąc o powołaniu komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że komisja powinna się zająć "otoczeniem pana Macierewicza i jego działaniami".

Krzysztof Hetman: bezpieczeństwo to wiedza, kto w naszym kraju może być piątą kolumną

Krzysztof Hetman: bezpieczeństwo to wiedza, kto w naszym kraju może być piątą kolumną

Źródło:
TVN24

Pedro Soares dos Santos, stojący na czele Jeronimo Martins, do której należy między innymi sieć sklepów Biedronka, zarabia ponad 232 razy więcej, niż wynosi przeciętne wynagrodzenie pracownika tej grupy - oszacował portugalski tygodnik "Expresso". Jak czytamy w artykule, "firma ta figuruje na liście spółek giełdowych jako jedna z najniższymi kosztami przeznaczanymi na wypłaty dla swoich pracowników".

Szef zarabia 232 razy więcej od pracowników

Szef zarabia 232 razy więcej od pracowników

Źródło:
PAP

Część klientów może już korzystać z dodatkowego zabezpieczenia, które wprowadzają obecnie banki w Polsce - poinformował na konferencji doradca Narodowego Banku Polskiego. Jest nim analiza behawioralna, która bada i zapamiętuje nasz sposób posługiwania się urządzeniem elektronicznym. Niezbędna jest jednak wyrażona przez klienta zgoda na użycie przez bank tego zabezpieczenia.

Rewolucja w bankach. Nowe zabezpieczenie

Rewolucja w bankach. Nowe zabezpieczenie

Źródło:
PAP

Trzydziestosiedmioletnia była pracownica żłobka w Wielkiej Brytanii została uznana za winną nieumyślnego spowodowania śmierci po tym, jak dziewięciomiesięczna dziewczynka zmarła w żłobku. "Jej nieobecność to fizyczna i emocjonalna rana, która nigdy się nie zagoi" - napisała w oświadczeniu zrozpaczona rodzina.

"Przysięgli płakali", gdy w sądzie pokazano nagrania. Pracownica żłobka uznana winną śmierci dziecka

"Przysięgli płakali", gdy w sądzie pokazano nagrania. Pracownica żłobka uznana winną śmierci dziecka

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Opublikowany w poniedziałek raport fundacji księżnej Kate "Early Years" wywołał pytania o jej powrót do aktywności publicznej. Oświadczenie w tej sprawie wydał Pałac Kensington.

Jest nowe oświadczenie Pałacu Kensington w sprawie księżnej Kate

Jest nowe oświadczenie Pałacu Kensington w sprawie księżnej Kate

Źródło:
BBC, Yahoo News

Jeszcze przez kilka dni można zgłaszać zamiar głosowania korespondencyjnego w wyborach europejskich oraz potrzebę skorzystania z bezpłatnego transportu do lokalu wyborczego. Dotyczy to wyborców z niepełnosprawnością oraz tych powyżej 60. roku życia. Termin upływa 27 maja.

Ostatnie dni na ważne zgłoszenie przed eurowyborami. Termin do 27 maja

Ostatnie dni na ważne zgłoszenie przed eurowyborami. Termin do 27 maja

Źródło:
tvn24.pl

Najstarszy tegoroczny maturzysta w Polsce ma 85 lat. Józef Peruga przystąpił do egzaminu dojrzałości wraz z innymi uczniami w jednej ze szkół w Kaliszu. Mężczyzna zachęca młodych ludzi, by przystępowali do matur i zapewnia, że "nie ma się czego bać".

Najstarszy polski maturzysta ma 85 lat. Zamierza iść na studia

Najstarszy polski maturzysta ma 85 lat. Zamierza iść na studia

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Wyborcza, kalisz.pl

Dla rodziców wcześniaków pięć miesięcy urlopu macierzyńskiego to dramatycznie mało. Na szczęście, ma się to zmienić. Rząd planuje mechanizm "tydzień za tydzień" - tydzień wydłużonej hospitalizacji, tydzień wydłużonego urlopu macierzyńskiego, aż do 8 tygodni ekstra.

Otrzymają "tydzień za tydzień". "Tym rodzicom należy oddać stracony czas"

Otrzymają "tydzień za tydzień". "Tym rodzicom należy oddać stracony czas"

Źródło:
Fakty TVN

"Diuna: Część druga" już od jutra będzie dostępna w serwisie HBO Max. Pierwsza część adaptacji powieści Franka Herberta od soboty będzie dostępna również w Playerze.

"Diuna: Część druga" od wtorku w HBO Max 

"Diuna: Część druga" od wtorku w HBO Max 

Źródło:
tvn24.pl

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl