Seria konsultacji u Hołowni. "Stanowisko marszałka jest w całości prawidłowe"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, gazeta.pl, PAP
RPO: doszło do wygaśnięcia mandatów poselskich Kamińskiego i Wąsika
RPO: doszło do wygaśnięcia mandatów poselskich Kamińskiego i WąsikaTVN24
wideo 2/14
RPO: doszło do wygaśnięcia mandatów poselskich Kamińskiego i WąsikaTVN24

W Sejmie odbyło się spotkanie marszałka Sejmu między innymi z byłą rzecznik praw obywatelskich Ewą Łętowską oraz byłym prezesem Sądu Najwyższego Adamem Strzemboszem i byłym prezesem Trybunału Konstytucyjnego profesorem Andrzejem Zollem w sprawie wygaszonych mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Szymon Hołownia rozmawiał wcześniej z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem i rzecznikiem praw obywatelskich Marcinem Wiąckiem.

Po godzinie 15 odbyło się spotkanie marszałka Hołownia z ekspertami: byłym prezesem Sądu Najwyższego Adamem Strzemboszem, byłym prezesem Trybunału Konstytucyjnego, byłym rzecznikiem praw obywatelskich i byłym przewodniczącym Państwowej Komisji Wyborczej Andrzejem Zollem, byłym szefem Państwowej Komisji Wyborczej i byłym sędzią TK Wojciechem Hermelińskim, byłą rzecznik praw obywatelskich i sędzią TK Ewą Łętowską oraz byłą RPO Ireną Lipowicz.

Strzembosz powiedział po spotkaniu dziennikarzom, że "absolutnie popiera stanowisko marszałka Sejmu". - Uważam, że jest w całości prawidłowe - dodał.

- Wszyscy popieramy pana marszałka i to, że mandaty zostały wygaszone - powiedział profesor Zoll.

Warszawski sąd rejonowy poinformował w poniedziałek, że przygotowano nakazy doprowadzenia Kamińskiego i Wąsika do jednostek penitencjarnych.

Profesor Zoll pytany, czy ta decyzja była dla niego zaskakująca czy oczywista odparł, że "patrząc od strony prawnej jest oczywista". - Nie mam wątpliwości, że taki powinien być tok postępowania. Jest prawomocny wyrok i ma być wykonany - ocenił.

"Zapadł wyrok, trzeba to uszanować"

Wcześniej, przed rozpoczęciem spotkania z marszałkiem Hołownią, Zoll mówił, że marszałek już słusznie potwierdził, że Kamińskiemu i Wąsikowi - skazanym prawomocnie 20 grudnia ubiegłego roku - wygasły mandaty poselskie. - Jest wyrok prawomocny i konsekwencją tego wyroku jest wygaśnięcie mandatu - powiedział.

Zdaniem profesora, marszałek Hołownia powinien nie wpuścić na salę polityków PiS, kiedy zjawią się w Sejmie. - Te osoby nie są posłami od chwili wydania wyroku - powiedział. Na uwagę, że już raz zostali przez Hołownię wpuszczeni na salę, Zoll odparł: - Myślę, że był za bardzo uprzejmy.

W ocenie Zolla, Kamińskiego i Wąsika nie obowiązuje ułaskawienie przez prezydenta z 2015 roku, gdy byli skazani przez sąd pierwszej instancji, czyli nieprawomocnie. - Ale nie tylko to jest powodem, że ten akt łaski nie działa, bo sąd orzekający w drugiej instancji wiedział o tym akcie łaski, znał też postanowienie Sądu Najwyższego z 2023 roku, który stwierdził, że ten akt łaski jest nieskuteczny - dodał.

Hermeliński również podkreślił, że mandaty Kamińskiego i Wąsika już wygasły. - I nikt ich nie przywróci - ani ewentualna łaska prezydenta, gdyby się zdecydował po raz drugi - po raz pierwszy skutecznie, ani nie przywróci ich orzeczenie którejkolwiek z izb (Sądu Najwyższego - red.) - ocenił.

- Zapadł wyrok i nie można twierdzić, że to jest wyrok pozorny. Zapadł wyrok, trzeba to uszanować. To jest wyrok prawomocny, wydany przez sąd Rzeczpospolitej - mówił były szef PKW, który odpowiadał na uwagę, że obaj politycy twierdzą, że są dalej posłami.

Spotkanie z Bodnarem

Szymon Hołownia rozpoczął konsultacje w poniedziałek rano. O godzinie 9 spotkał się z ministrem sprawiedliwości, prokuratorem generalnym Adamem Bodnarem. - Przed nami ważne decyzje, plan działania jest, ale uznałem za stosowne skonsultować go z najważniejszymi urzędnikami w państwie. Najbardziej zależy mi na pokoju społecznym, ale opartym o reguły równe dla wszystkich - powiedział marszałek przed spotkaniem.

Bodnar w rozmowie z dziennikarzami jednoznacznie mówił o Kamińskim i Wąsiku. - Są to osoby skazane, jest postanowienie marszałka o wygaszeniu mandatów, a z prawomocnego wyroku wynika też zakaz pełnienia funkcji publicznych - wyjaśnił.

Po spotkaniu minister sprawiedliwości był pytany przez dziennikarzy o słowa Mariusza Kamińskiego, który oświadczył w wywiadzie radiowym, że "tylko przemoc fizyczna" może uniemożliwić mu wzięcie udziału w głosowaniach. - Myślę, że jeśli używamy słowa typu "siła", to powinniśmy zawsze pamiętać, że w państwie demokratycznym to powinna być siła perswazji, argumentacji, opierająca się na poszanowaniu konstytucji - powiedział.

CZYTAJ WIĘCEJ: Czy Kamiński przyjdzie do Sejmu? Co z Wąsikiem?

Minister sprawiedliwości u marszałka Sejmu
Minister sprawiedliwości u marszałka SejmuTVN24

RPO: doszło do wygaśnięcia mandatów poselskich

Hołownia spotkał się też z rzecznikiem praw obywatelskich Marcinem Wiąckiem.

- Doszło do wygaśnięcia mandatów poselskich, w związku z czym powinna być uruchomiona procedura przewidziana w Kodeksie wyborczym, dotycząca obsadzenia tych mandatów, natomiast na przeszkodzie stoi orzecznictwo Sądu Najwyższego. Uważam, że należy przyjrzeć się skutkom, jakie wywołały te orzeczenia, natomiast z punktu widzenia konstytucji, która jest jednoznaczna, wyrok skazujący sądu karnego powoduje wygaśnięcie mandatów - mówił RPO przed spotkaniem.

- Ja uważam, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Sąd Najwyższy orzekający w trybie określonym w Kodeksie wyborczym nie ma kompetencji do tego, aby zakwestionować wyrok sądu karnego - dodał.

Szymon Hołownia i Marcin WiącekTVN24

Po spotkaniu RPO był pytany o ewentualne "drugie ułaskawienie" skazanych przez prezydenta. - Prawo łaski jest możliwe, natomiast istotą tego prawa jest to, że polega ono na darowaniu kary. Polegać może też na zatarciu skazania, natomiast korzystając z prawa łaski, nie można podważyć faktu wydania wyroku skazującego - mówił Wiącek. - W drodze prawa łaski nie można stworzyć fikcji, że nie doszło do wydania prawomocnego wyroku sądu karnego - dodał.

Jak podkreślił, "prawo łaski nie ma mocy cofnięcia się w czasie i wyeliminowania faktu wydania wyroku". Powtórzył, że w jego ocenie "doszło do wygaśnięcia mandatów poselskich z chwilą wydania prawomocnego wyroku".

RPO: prawo łaski nie ma mocy cofnięcia się w czasie
RPO: prawo łaski nie ma mocy cofnięcia się w czasieTVN24

W poniedziałek marszałek odbył także spotkanie w Pałacu Prezydenckim na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z marszałkiem Sejmu Prezydent Andrzej Duda o "propozycji" dla Szymona Hołowni w sprawie Kamińskiego i Wąsika Po spotkaniu w Pałacu Prezydenckim. "Nie mogę powiedzieć, że spijaliśmy sobie z dzióbków"

We wtorek marszałek Sejmu ma zaplanowane konsultacje m.in. z przewodniczącym Państwowej Komisji Wyborczej Sylwestrem Marciniakiem.

Hołownia: to niestety oczywiste, że powinni iść do więzienia

Szymon Hołownia w dzisiejszym wywiadzie dla gazety.pl powiedział, iż "to niestety oczywiste, że powinni (Wąsik i Kamiński - red.) pójść do więzienia".

"Marszałek Sejmu nie zajmuje się sądzeniem ludzi i wysyłaniem do więzienia. Natomiast jeśli pyta pan o sprawę karną - tak, to niestety oczywiste, że powinni iść do więzienia. Mówię: niestety, bo więzienia nikomu z posłów, których poznałem, nie jestem po ludzku w stanie życzyć. Wyrok jednak zapadł, jest prawomocny" - mówił Hołownia.

Hołownia: mamy do czynienia z sytuacją absolutnie bez precedensu
Hołownia: mamy do czynienia z sytuacją absolutnie bez precedensuTVN24

Prof. Piotrowski: Kamiński utracił mandat z chwilą uprawomocnienia się wyroku

Profesor Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego, podkreślał w TVN24, że "prawo zawsze było przedmiotem sporów prawników, często inspirowanych przez polityków". - Nie trzeba polegać na prawnikach, trzeba polegać na konstytucji, a ona jest jedna dla wszystkich. Konstytucja jasno tę sprawę rozstrzyga - zaznaczył.

Jak mówił Piotrowski, marszałek Sejmu Szymon Hołownia "musi pamiętać, że jest takim samym posłem, jak ci, których ta sprawa dotyczy". - A to oznacza, że w tej sprawie trzeba podjąć pilne rozmowy z opozycją. Trzeba rozmawiać z nimi bezpośrednio, a nie za pośrednictwem Straży Marszałkowskiej. Być może zapowiedziane spotkanie z prezydentem jest takim sygnałem - stwierdził.

Wskazywał, że "Kamiński utracił mandat z chwilą uprawomocnienia się wyroku sądu". - Traci bierne prawo ten, kto został skazany na karę pozbawienia wolności. Ta sprawa jest jednoznaczna, jest rozstrzygnięta. W związku z tym trzeba przyjąć, że nie może on uczestniczyć w posiedzeniu Sejmu, ponieważ nie jest posłem - wyjaśniał profesor.

Piotrowski o tym, co doradziłby Hołowni
Piotrowski o tym, co doradziłby HołowniTVN24

Prof. Zoll: te osoby nie mają już mandatu poselskiego

Profesor Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, były rzecznik praw obywatelskich, były przewodniczący PKW, przekazał w sobotę w "Faktach po Faktach" w TVN24, że został zaproszony na poniedziałek na konsultacje.

Zapytany, co powie marszałkowi Sejmu, jeżeli ten spytałby go o to, czy powinienem wpuścić Kamińskiego i Wąsika do Sejmu, odparł: - Zdecydowanie bym odpowiedział, że nie powinien wpuszczać, dlatego że te osoby nie mają już mandatu poselskiego. Mandat poselski straciły w momencie wydania wyroku przez Sąd Okręgowy w Warszawie, skazujący te osoby na karę pozbawienia wolności za popełnienie przestępstwa umyślnego, ściganego z oskarżenia publicznego. 

Zobacz też: Prof. Zoll będzie doradzał Hołowni w poniedziałek. Co mu powie w sprawie Kamińskiego i Wąsika?

Jak dodał prof. Zoll, "to są warunki, które powodują automatycznie skasowanie mandatu". - Tu jest wiele nieporozumień w tym całym postępowaniu, które nastąpiło później. Przecież marszałek Sejmu nie kasuje mandatu. To nie jest jego kompetencja. Mandat jest skasowany przez orzeczenie sądu. Natomiast marszałek Sejmu ogłasza, podaje do publicznej wiadomości to, że mandat został odebrany tym osobom. One mogą wystąpić z wnioskiem do Sądu Najwyższego o zbadanie podstaw działania marszałka. Marszałek musi wykazać tylko tyle, że otrzymał od sądu dokument stwierdzający, że zapadł prawomocny wyrok dotyczący posła. I to jest wszystko, co może również badać sąd, do którego osoby posiadające wcześniej mandat mogą się odwołać - tłumaczył profesor Zoll.

Profesor Zoll: zostałem zaproszony na poniedziałek przez marszałka Hołownię
Profesor Zoll: zostałem zaproszony na poniedziałek przez marszałka HołownięTVN24

Sprawa Kamińskiego i Wąsika

Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia 2023 roku prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia w związku z tzw. aferą gruntową. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienia w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatów poselskich Kamińskiego i Wąsika.

Czytaj też: "Mamy wspólnotę bezprawia". Sprawa Kamińskiego i Wąsika krok po kroku

W zeszłym tygodniu, w środę, do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN wpłynęły przekazane przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię odwołania Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego od decyzji marszałka o wygaszeniu im mandatów. Dzień później, w czwartek przed południem, w sprawie odwołania Wąsika w Izbie Pracy SN podjęte zostało postanowienie o przekazaniu tej sprawy do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Następnie - tego samego dnia wczesnym popołudniem - poinformowano, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN uchyliła postanowienie marszałka Sejmu o wygaszeniu mandatu posła Macieja Wąsika. W piątek z kolei poinformowano, że ta sama izba uchyliła postanowienie marszałka Sejmu w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu posła Mariusza Kamińskiego.

Co z mandatami Wąsika i Kamińskiego? Marszałek Sejmu czeka na orzeczenia SN, policja czeka na sąd
Co z mandatami Wąsika i Kamińskiego? Marszałek Sejmu czeka na orzeczenia SN, policja czeka na sądMaciej Knapik/Fakty TVN

Prezydent Andrzej Duda w piśmie do marszałka Sejmu wskazywał wcześniej, że na skutek zastosowania w 2015 r. prawa łaski wobec Kamińskiego i Wąsika, którzy byli wówczas skazani nieprawomocnie przez sąd pierwszej instancji, nie zachodzą przesłanki do stwierdzenia wygaśnięcia ich mandatów.

Szef Gabinetu Prezydenta Marcin Mastalerek pytany w poniedziałek rano na antenie TVN24, w "Rozmowie Piaseckiego", czy prezydent Duda dokona drugiego aktu łaski wobec Kamińskiego i Wąsika, odpowiedział, że jego zdaniem "prezydent zrobił już wszystko, na co konstytucja pozwalała, czyli ułaskawił ich". - Jeżeli pan pyta, czy zrobi to drugi raz, to prezydent wielokrotnie mówił, że nie, nie ułaskawi drugi raz, bo już ułaskawił - dodał.

Czym była afera gruntowa

W 2007 roku CBA, którym kierował wtedy Mariusz Kamiński (Maciej Wąsik był jego zastępcą) zorganizowało prowokację, która miała uderzyć w ówczesnego ministra rolnictwa Andrzeja Leppera. Podstawieni agenci Biura mieli zaproponować urzędnikom kilkumilionową łapówkę za odrolnienie działki na Mazurach. Na skutek przecieku nie doszło do przekazania pieniędzy, akcja CBA zakończyła się niepowodzeniem.

W efekcie Lepper został zdymisjonowany przez Jarosława Kaczyńskiego (był wtedy premierem). Polityczne trzęsienie ziemi doprowadziło do rozpadu koalicji PiS-Samoobrona-LPR i do przedterminowych wyborów, w wyniku których władzę przejęła koalicja PO-PSL.

Sędzia Anna Bator-Ciesielska, która ogłaszała w grudniu 2023 roku prawomocny wyrok w sprawie Kamińskiego i Wąsika, mówiła, że ich działanie przed laty, gdy stali na czele CBA "dalece rozmijało się" ze standardem działania organów ścigania w ramach kontroli operacyjnej i prowokacji. - Opisane w wyroku czynności podejmowane przez oskarżonych były nie tylko działaniami bezprawnymi (...) Nie były to działania zmierzające do wykrycia przestępstw, lecz kreujące to przestępstwo - wskazała sędzia.

Autorka/Autor:ek, pp,js//mrz

Źródło: tvn24.pl, gazeta.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: twitter.com/KancelariaSejmu

Pozostałe wiadomości

Pojedynek wyrównany, wynik trudny do przewidzenia. Donald Trump walczy o to, by ponownie rządzić jednym z najważniejszych krajów świata. Czego można się po nim spodziewać? Niektórzy twierdzą, że być może najgorsze jest to, że nie wiadomo. Warto jednak przyjrzeć się temu, co mówi i obiecuje. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Obietnice czy groźby? "Może zrobić różne rzeczy"

Obietnice czy groźby? "Może zrobić różne rzeczy"

Źródło:
TVN24

Zarówno Donald Trump, jak i Kamala Harris na finiszu kampanii zapowiadają zwycięstwo. O tym, kto ostatecznie wygra ten wyjątkowo zacięty wyścig zdecydują Amerykanie. Na ich werdykt Donald Trump oczekiwał będzie w Palm Beach na Florydzie, a Kamala Harris na Uniwersytecie Howarda w Waszyngtonie, swojej macierzystej uczelni. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

Gdzie Harris i Trump spędzą wieczór wyborczy

Gdzie Harris i Trump spędzą wieczór wyborczy

Źródło:
PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. "Nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

Amerykanie wybierają prezydenta. Komisja śledcza do spraw inwigilacji systemem Pegasus złożyła wniosek o doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Z kolei Paweł S. dowie się we wtorek, czy jego areszt zostanie utrzymany. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 5 listopada.

Amerykanie głosują, Paweł S. czeka na decyzję, Rosja oferuje ryż

Amerykanie głosują, Paweł S. czeka na decyzję, Rosja oferuje ryż

Źródło:
PAP, TVN24

Minister budownictwa, transportu i infrastruktury Serbii Goran Vesić zapowiada, że poda się do dymisji w związku z tragedią na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie. Z kolei prezydent Serbii Aleksandar Vuczić zaproponował zorganizowanie referendum w sprawie swojej dymisji.

Minister zapowiada rezygnację. Prezydent referendum w sprawie swojej dymisji

Minister zapowiada rezygnację. Prezydent referendum w sprawie swojej dymisji

Źródło:
PAP

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN