- Nasze reguły, nasze suwerenne zasady dotyczące ochrony granic i kontroli przepływu migracji są dla nas absolutnym priorytetem - powiedział w piątek premier Mateusz Morawiecki na wspólnej konferencji prasowej w Warszawie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Dlatego - stwierdził szef polskiego rządu - "jest bardzo prawdopodobne", że nasz kraj "nie będzie częścią" oenzetowskiego paktu w sprawie migracji.
- Zarówno Niemcy, jak i Polska, są świadome wyzwań, przed którymi stoimy i dlatego musimy wspólnie pracować nad wzmocnieniem Unii, zarówno zewnętrznie, jak i wewnętrznie - oświadczył premier Mateusz Morawiecki na wspólnej konferencji prasowej z przebywającą w piątek w Polsce kanclerz Niemiec Angelą Merkel.
Morawiecki dodał, że w kwestiach dotyczących Unii Europejskiej szefowie rządów Polski i Niemiec w coraz większym stopniu "mają wspólne zdanie".
Według niego Polskę i Niemcy łączy podobne zdanie m.in. co do "zrównoważenia wydatków przyszłych w budżecie Unii Europejskiej".
Morawiecki o wspólnych interesach Polski i Niemiec
Odnosząc się do brexitu, Morawiecki podkreślił, że w interesie Warszawy i Berlina "leży utrzymywanie silnych więzi politycznych i gospodarczych ze Zjednoczonym Królestwem". Dodał, że po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE powinna zostać wypracowana formuła "dobrej dalszej współpracy".
- Niemcy i Polska potwierdzają znaczenie ścisłej współpracy ze Stanami Zjednoczonymi, zarówno w ramach NATO, jak i w różnych obszarach geopolitycznych - stwierdził premier.
- Ciągle wspólnie staramy się wzmacniać nasze wysiłki żeby zapewnić pokój, spokój, zmniejszać napięcia migracyjne, wzmacniać więzi euroatlantyckie - powiedział szef rządu.
- Bardzo nam zależy na tym, żeby ta wspólnota transatlantycka była naszym głównym obszarem, w którym dążymy do tego, żeby (...) doprowadzać do stabilizacji obszarów wokół nas i gwarantować pokój i spokój na naszych granicach - dodał.
"Wzywamy Rosję do przestrzegania prawa"
- Mamy podobne spojrzenie na bezprawną aneksję Krymu i celową destabilizację Ukrainy, razem wzywamy Rosję do przestrzegania prawa, uniwersalnych norm prawa międzynarodowego, w tym zasady integralności terytorialnej procesów demokratycznych i rządów prawa - powiedział Morawiecki na wspólnej konferencji z Merkel.
- Podkreślamy, jak ważne jest utrzymanie stabilnej sytuacji na Ukrainie i też ważne jest to w kontekście Nord Stream 2 - dodał premier. Zaznaczył, że ta inwestycja "niestety może wypchnąć tranzyt gazu przez Ukrainę, który jest swojego rodzaju gwarancją przynajmniej względnego pokoju, przynajmniej w tej części Ukrainy, gdzie jest ten pokój cały czas". Szef polskiego rządu ocenił, że "jest to bardzo ważny obszar, który podkreślamy zarówno z punktu widzenia odejścia od uzależnienia się od rosyjskiego gazu, ale też w celach politycznych". Morawiecki zauważył, że Ukraina jest ważnym partnerem i dla Polski i dla Niemiec.
Morawiecki: potrzeba dobrej kooperacji między Polską a Niemcami
Polski premier mówił, że "współpraca gospodarcza w Unii Europejskiej, która znajduje się na pewno w latach przełomu, wymaga dobrej kooperacji między Polską a Niemcami".
- Mamy odejście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, mamy cały czas niski wzrost gospodarczy i napięcia finansowo-fiskalno-gospodarcze na południu Europy, mamy - oczywiście nie w Unii Europejskiej, ale za naszą wspólną granicą - niestabilną sytuację i agresję rosyjską - wyliczał. Dodał, że Polska i Niemcy wraz między innymi z Francją czy krajami skandynawskimi "dążą do stabilności w Unii Europejskiej, do tego, żebyśmy doprowadzili do rozwoju, który będzie służył wszystkim krajom Unii Europejskiej". Zaznaczył, że rozmowy z kanclerz Merkel i podczas konsultacji międzyrządowych "potwierdzają to, że jesteśmy na dobrej drodze, żeby w odpowiedni sposób budować stabilność Europy przez zdarzenia gospodarcze, finansowe, budżet wspólny, budżet europejski".
Wyraził tez przekonanie, że jesteśmy na dobrej drodze, "żeby wspólnie zaradzić tym tematom, które nie są takie łatwe i trochę inaczej patrzymy na nie w Berlinie, a inaczej w Warszawie - jak na przykład problemy z migracjami". - Potrafimy rozmawiać, rozmawiamy, zbliżamy nasze stanowiska. I cieszę się, że Polska z Niemcami dąży do tego, żeby Unia Europejska rozwijała się jak najlepiej, jak najszybciej i jak najbardziej stabilnie - podkreślił.
Merkel: królestwo Wielkiej Brytanii występuje z Unii, ale pozostaje częścią Europy
Angela Merkel podkreśliła, że oba nasze kraje chcą, "aby doszło do uporządkowanej procedury w ramach brexitu".
- Potrzebujemy tutaj odpowiednich umów i podstaw przyszłych relacji. Polska i Niemcy chcą, żeby to były dobre relacje. Królestwo Wielkiej Brytanii występuje z Unii Europejskiej, ale pozostaje częścią Europy. W ramach tej Europy chcemy dobrze ze sobą współpracować - mówiła Merkel.
Kanclerz wskazała, że podczas piątkowych rozmów poruszone zostały też tematy gospodarcze. - Rozmawialiśmy o braku wykwalifikowanej siły roboczej. Rozmawialiśmy o współpracy regionalnej. Rozwialiśmy o ochronie klimatu, węglu i przejściu do odnawialnych źródeł energii - wyliczała.
Zdaniem Merkel "Polacy i Niemcy są dzisiaj dobrymi partnerami". - Kooperacja gospodarcza jest bardzo duża, 110 mld euro obrotów handlowych to jest wyjątkowy wkład obu krajów - dodała.
Szefowa niemieckiego rządu mówiła o bezpieczeństwie energetycznym. - Zadeklarowałam, że dywersyfikacja jest ważna i dlatego Niemcy przyspieszą swoje plany jeżeli chodzi o stworzenie terminalu LNG - zapowiedziała. - Mamy też wspólny cel, żeby Ukraina, jako kraj tranzytowy dla rosyjskiego gazu ziemnego, pozostała ważna, ponieważ to jest też elementem bezpieczeństwa Ukrainy - dodała.
Niemiecka kanclerz zapewniła, że Polska i Niemcy zgadzają się co do oceny Rosji oraz sytuacji na Ukrainie. Nawiązując do swojej czwartkowej wizyty w Kijowie, podkreśliła, że na Ukrainie widoczna jest poprawa w dziedzinie demokratyzacji oraz zwalczania korupcji. - Z drugiej strony niestety mamy mało postępów jeżeli chodzi o realizację porozumień mińskich albo o Morze Azowskie - zastrzegła.
Morawiecki: prawdopodobne, że Polska nie przystąpi do paktu w sprawie migracji
W środę austriacka agencja prasowa APA poinformowała, że rząd w Wiedniu pójdzie śladem Stanów Zjednoczonych oraz Węgier i nie przystąpi do ONZ-owskiego paktu w sprawie migracji. Pytania o to podczas konferencji prasowej w Warszawie zostały skierowane do Merkel i Morawieckiego.
Kanclerz podkreśliła, że strona niemiecka bardzo intensywnie pracowała nad stworzeniem tego paktu. Zwróciła uwagę, że dokument w założeniu gwarantował suwerenność poszczególnych państw w kwestii decydowania o przyjęciu uchodźców.
Morawiecki zauważył, że polityka imigracyjna w różnym stopniu dotyczy poszczególnych krajów w zależności od ich położenia. Przypomniał, że państwa członkowskie UE, które leżą na trasach nielegalnej imigracji, zmagają się z innymi trudnościami, niż pozostałe.
- Jest bardzo prawdopodobne, że, podobnie jak Austria, Republika Czeska i Stany Zjednoczone, nie będziemy też częścią oenzetowskiego Global Compact. Ponieważ uważamy, że nasze reguły, nasze suwerenne zasady dotyczące i ochrony granic i kontroli przepływu migracji są dla nas absolutnym priorytetem - powiedział Morawiecki.
Merkel: życzyłabym sobie więcej spójności w polityce zagranicznej
Kanclerz Niemiec, odpowiadając na jedno z pytań podczas konferencji prasowej, zaznaczyła, że "Unia Europejska (...) stoi przed wieloma wyzwaniami i powinna starać się o to, żeby mieć dobre relacje z państwami sąsiednimi, ale żeby również mówić prawdę wtedy, gdy mamy na przykład naruszenia prawa międzynarodowego, tak jak w przypadku Rosji i Ukrainy". - Życzyłabym sobie, żebyśmy mieli więcej spójności w dziedzinie polityki zagranicznej. Na przykład jeśli chodzi o Rosję, to nam się udało, ale jeśli chodzi na przykład o nasze relacje z państwami afrykańskimi, to dopiero (je) wyrabiamy - oceniła Merkel. Dodała, że wymiana i polityka zagraniczna musi być prowadzona również z Chinami.
Kolejna odsłona konsultacji międzyrządowych
Pod przewodnictwem premiera Mateusza Morawieckiego oraz kanclerz Niemiec Angeli Merkel w piątek w Warszawie odbyła się sesja plenarna polsko-niemieckich konsultacji międzyrządowych. Wcześniej odbyły się rozmowy dwustronne obojga przywódców.
Piątkowe spotkanie Morawieckiego z Merkel jest już piątym w tym roku. Ostatnie odbyło się w połowie października w Brukseli na marginesie unijnego szczytu.
Autor: tmw//rzw / Źródło: PAP, TVN24