Pieniądze za dostęp do polityków PiS? "Wyborcza" o "modus operandi" agencji Hofmana

Źródło:
Gazeta Wyborcza
Hofman: My, jako doradcy w tym procesie, nie byliśmy stroną uzgadniania. My doradzaliśmy klientowi
Hofman: My, jako doradcy w tym procesie, nie byliśmy stroną uzgadniania. My doradzaliśmy klientowi
TVN24
Hofman: My, jako doradcy w tym procesie, nie byliśmy stroną uzgadniania. My doradzaliśmy klientowi (wypowiedź z listopada 2020 roku)TVN24

Agencja R4S Adama Hofmana brała od spółek Skarbu Państwa pieniądze, czasem wręcz abonament, w zamian za załatwianie dostępu do wpływowych polityków PiS - podaje "Gazeta Wyborcza". Dziennikarz Jacek Harłukowicz opisuje dokumenty z dochodzenia, które - według niego - miało objąć firmę byłego rzecznika partii.

Dziennikarze "Gazety Wyborczej", Fundacji Reporterów i portalu OKO.press opublikowali w kwietniu efekty wspólnego śledztwa wokół, jak ją nazwali, "grupy wrocławskiej". Należą do niej, jak opisano, byli politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz biznesmeni, w tym były rzecznik PiS Adam Hofman, związany aktualnie z agencją PR-ową R4S. Opisano między innymi, że osoby z kręgu Hofmana "dzięki wieloletnim doskonałym relacjom z ówczesnym ministrem skarbu Dawidem Jackiewiczem" po 2015 roku zaczęły obejmować wysokie stanowiska w spółkach Skarbu Państwa.

Dziennikarze przyjrzeli się też prowadzonej przez CBA operacji "Argon" i opisali sieci wpływów agencji R4S w spółkach Skarbu Państwa, na współpracy z którymi w pierwszym roku działalności firma miała zarobić - jak podano - 1,2 miliona złotych.

>> "Układ wrocławski" skupiony wokół Adama Hofmana "nadal ma ogromne wpływy". Śledztwo dziennikarzy

"Układ wrocławski"OKO.press/tvn24.pl

R4S: nie jesteśmy stroną śledztwa

We wtorek dziennikarz "Gazety Wyborczej" Jacek Harłukowicz napisał, że jedną z takich spółek była Grupa Azoty i wchodzące w jej skład Zakłady Chemiczne "Police". Jak czytamy, 22 czerwca tego roku CBA przeszukało warszawską siedzibę firmy R4S oraz przyszło do prywatnych mieszkań partnerów agencji, a także do Hofmana.

"Zatrzymują ich telefony, komputery, nośniki pamięci, hasła dostępu do skrzynek mailowych, klucze do skrytek sejfowych i depozytów. Zabezpieczają zapisy monitoringu i dokumentację świadczącą o wszelkiej współpracy z Dawidem Jackiewiczem w okresie lat wrzesień 2018-2021. Żądają dokumentów o współpracy z wieloma firmami prywatnymi i obywatelami oraz instytucjami finansowymi Czech, Cypru, Libanu, Mauritiusu, Senegalu i Zjednoczonych Emiratów Arabskich" - opisano.

Po tych informacjach agencja R4S wydała oświadczenie, w którym nie zaprzeczyła pracy dla Zakładów Chemicznych "Police", a potwierdziła informacje o przeszukaniu. Zaprzeczono jednak, aby to R4S była stroną prowadzonego przez prokuraturę śledztwa.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

"GW": analiza CBA wskazuje na wątpliwości co do rzeczywistego wykonywania usług przez R4S

"Gazeta Wyborcza" opisała we wtorek postanowienie z 14 czerwca tego roku "o przeszukaniach, podpisane przez prowadzącego dochodzenie Krzysztofa Gienasa, prokuratora Prokuratury Regionalnej w Szczecinie, delegowanego do Prokuratury Krajowej". Jak czytamy, śledztwo prowadzone było przeciwko ówczesnemu prezesowi Grupy Azoty Zakłady Chemiczne "Police" Krzysztofowi Jałosińskiemu, jednak autor artykułu zwraca uwagę, że "badane są w nim również inne wątki bezpośrednio związane z działalnością świadczoną przez spółkę R4S i to nie tylko na rzecz Polic".

"Analiza materiału czynności przeprowadzonych przez CBA Delegaturę w Lublinie wskazuje na wątpliwości co do rzeczywistego wykonywania usług przez R4S sp. z o. k. na rzecz Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A." – głosi cytowany przez dziennik fragment postanowienia.

"GW" napisała, że według prokuratora Gienasa umowa miała polegać na "zapewnieniu władzom z Polic (jeszcze z nadania poprzedniego rządu PO-PSL) odpłatnego dostępu do polityków PiS", a konstrukcja umowy "może być podstawą stawiania przyszłych zarzutów dla jej autorów".

"Należy zwrócić uwagę, że już sam przedmiot umowy wskazuje na możliwość doprowadzania przez R4S do spotkań z przedstawicielami instytucji (stosownie do wyboru ZCH Police S.A.) w zamian za korzyści majątkowe (w postaci miesięcznego wynagrodzenia). W/w konstrukcja umowy pozwala na wnioskowanie o uzasadnionym podejrzeniu zaistnienia czynu z art. 230 par. 1 Kodeksu karnego, w zakresie działalności polegającej na powoływaniu się na wpływy w dotychczas nieustalonych instytucjach, celem organizacji spotkań z przedstawicielami Grupy Azoty Zakłady Chemiczne S.A." – czytamy w cytowanym przez "Wyborczą" fragmencie wniosków z postanowienia.

Harłukowicz podał, że według jego ustaleń Jałosiński "otrzymał zapewnienie, że tak długo, jak będzie im opłacał miesięczny abonament, tak długo zachowa stołek".

Jałosiński: nie otrzymałem osobiście oferty od R4S

Były prezes ZCh "Police" w rozmowie z "Wyborczą" zaprzeczył takiemu stwierdzeniu. - Nie otrzymałem żadnej oferty zarówno od R4S ani też Adama Hofmana osobiście – oświadczył.

- Nie zabiegałem w ten sposób o moje miejsce w zarządzaniu Grupą Azoty ani Polic, bowiem miałem w swojej, być może naiwności, przekonanie, że moje wyniki pracy poprzez znakomite wyniki finansowe i biznesowe dadzą mi gwarancje zarządzania tymi spółkami w dłuższej perspektywie – tłumaczył Jałosiński.

"GW" twierdzi jednak, że śledczy z prokuratury byli innego zdania. Z pisma, do którego dotarli dziennikarze, ma wynikać, że prokurator Gienas "wymienia comiesięczne przelewy idące z Polic do R4S: 15 dnia każdego miesiąca od stycznia do maja na konto tej drugiej wpływać miało 49 200 zł plus 9840 zł wypłacone R4S w dniu 8 czerwca 2016 r.".

"Działania podejmowane w Policach nie były jedynymi tego typu"

Według ustaleń prokuratury - jak podaje "Gazeta Wyborcza" - "działania podejmowane w Policach nie były jedynymi tego typu" w wykonaniu agencji R4S Adama Hofmana. Opisano tu umowę zawartą przez KGHM Polska Miedź z R4S.

"Kontrola przeprowadzona przez Delegaturę CBA we Wrocławiu wskazała na pominięcie przy podpisywaniu tej umowy procedury wyboru kontrahenta. Ustalenia poczynione w zakresie tej umowy i jej realizacji wskazują wręcz, że R4S sp. z o.o. sp. k. nie próbowała nawet przedstawić choćby zrębów dokumentacji z wykonywanych prac (a przygotowany pro forma dokument nie miał żadnego znaczenia dla KGHM Polska Miedź S.A.)" – zacytowano kolejny fragment pisma prokuratora.

"Prowadzi to do jednoznacznego wniosku, iż zgromadzony materiał dowodowy (w tym w szczególności dokumentacja, jej oględziny, analiza kryminalna, jak również materiał niejawny) wskazuje na uzasadnione podejrzenie stosowania modus operandi" – oceniono.

"Wyborcza" skontaktowała się z R4S w celu zapytania o charakter współpracy spółki z Zakładami Chemicznymi "Police", a także o podejrzenia śledczych w związku z prowadzoną przez nią działalnością. W odpowiedzi odesłano ich do mecenasa Artura Wdowczyka, który do czasu publikacji tekstu nie udzielił odpowiedzi.

Z kolei szczecińska prokuratura regionalna została zapytana, czy ustalenia prokuratora Gienasa, dotyczące możliwego powoływania się przez kierownictwo R4S na wpływy w rządzie, skutkować mogą postawieniem członkom tej spółki zarzutów. Rzecznik tej prokuratury Marcin Lorenc zasłonił się tajemnicą zawodową i ze względu na "dobro postępowania i dalsze planowane w sprawie czynności procesowe" nie udzielił odpowiedzi na pytania.

R4S: agencja nie jest stroną żadnego postępowania

Redakcja tvn24.pl skierowała w tej sprawie pytania zarówno do prokuratury, jak i do agencji R4S.

Agencja R4S odpowiedziała, nie podając nazwiska i stanowiska osoby udzielającej odpowiedzi, informując o tym, że R4S "nie jest stroną żadnego postępowania".

"Stanowczo zaprzeczamy spekulacjom zawartym w artykule 'Gazety Wyborczej'. Z autorem artykułu pozostajemy w sporze sądowym, którego przedmiotem jest naruszenie dóbr osobistych. Jego dzisiejszy artykuł traktujemy jako kontynuację serii pomówień" - napisano, po czym odesłano do oświadczenia firmy z 24 czerwca.

Informacje zawarte w artykule "Gazety Wyborczej" odnoszące się do działań firmy R4S realizowanych na rzecz Grupy Azoty są nieprawdziwe. Agencja nie prowadziła żadnych aktywności dedykowanych inwestycji w kopalnie fosforytów w Senegalu. Pokrycia w faktach nie ma również informacja dotycząca wysokości wynagrodzenia R4S, które było kilkukrotnie niższe, niż twierdzą autorzy artykułu. Współpraca z Grupą Azoty dotyczyła standardowych działań komunikacyjnych. Działania dla Grupy Azoty zostały przeprowadzone w pełni profesjonalnie i zgodnie z prawem, co znajduje potwierdzenie w dokumentacji przekazanej Prokuraturze. Należy też wyraźnie podkreślić, że postępowanie prowadzone jest w sprawie członków zarządu Grupy Azoty. R4S zaś nie jest jego częścią/stroną. 

Pytania zadaliśmy również Prokuraturze Regionalnej w Szczecinie. Niemal tydzień później, 12 lipca jej rzecznik prasowy Marcin Lorenc odpowiedział, że "z uwagi na dobro postępowania opisanego w pytaniach nie jest możliwe, na aktualnym etapie śledztwa, udzielenie informacji w tej sprawie".

Autorka/Autor:akw

Źródło: Gazeta Wyborcza

Pozostałe wiadomości

Podczas interwencji w miejscowości Zielona Chocina w województwie pomorskim jeden z policjantów oddał śmiertelny strzał do 37-latka. Wcześniej policjanci otrzymali zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który pobił swojego ojca i demoluje dom.

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Źródło:
tvn24.pl

Chiny mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami międzykontynentalnymi - wynika z raportu Pentagonu opublikowanego w środę. Dokument zwraca też uwagę na korupcję w wojsku, rosnącą współpracę Chin z Rosją i możliwość inwazji na Tajwan.

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

Źródło:
PAP, Reuters

Fed zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopy procentowe w USA o 25 punktów bazowych do przedziału 4,25-4,50 procent. W komunikacie wskazano jednak na obawy dotyczące inflacji i niepewność co do przyszłej polityki gospodarczej w USA, co może spowolnić tempo dalszych obniżek. Na reakcję dolara nie trzeba było długo czekać.

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Jestem przekonany, że gość, który się chroni przed polskim wymiarem sprawiedliwości w ten sposób, jak zostanie zatrzymany, zacznie sypać - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Ryszard Petru z klubu Polska 2050-Trzecia Droga, komentując zniknięcie Marcina Romanowskiego. Zdaniem Tomasza Treli z Nowej Lewicy "może być tak, że teraz ci w PiS-ie się zaczynają bać, kogo Romanowski pierwszego sypnie".

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

Źródło:
TVN24

Oszuści podszywają się pod PKO BP - ostrzega bank w komunikacie. W mailach o temacie "potwierdzenie operacji" znajduje się link do strony ze złośliwym oprogramowaniem.

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Źródło:
tvn24.pl

Krzysztof Gawkowski, wicepremier, minister cyfryzacji z Lewicy, przyznał w środowym wydaniu "Faktów po Faktach", że w czwartek zostanie podjęta decyzja w sprawie przyszłości ministra nauki Dariusza Wieczorka w rządzie.

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? "Jutro będziemy mieli rozstrzygnięcie"

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? "Jutro będziemy mieli rozstrzygnięcie"

Źródło:
TVN24

Prezydent elekt Donald Trump stwierdził, że wcielenie Kanady do Stanów Zjednoczonych Ameryki to "świetny pomysł". "Wielu Kanadyjczyków chce, by Kanada stała się 51. stanem Ameryki" - ocenił. Przyszły prezydent USA miał zasugerować premierowi Justinowi Trudeau aneksję jego państwa podczas spotkania pod koniec listopada.

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Źródło:
PAP

W Sądzie Okręgowym we Wrocławiu ruszył proces w sprawie zamordowania Mai H. we wrocławskim zakładzie karnym. Kobieta została uduszona przez jej partnera i jednocześnie ojca ich dwóch córek, które teraz, po 17 latach, pozwały Skarb Państwa. Kobiety domagają się 15 mln zł zadośćuczynienia.

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Źródło:
tvn24.pl

Marszałek Sejmu podziękował we wpisie na portalu X za liczne i dobre konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej" wyborów prezydenckich. Szymon Hołownia podkreślił, że wybory rozstrzygnąć się muszą przy urnach.

"Wybory muszą rozstrzygnąć się przy urnach". Hołownia dziękuje za konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej"

"Wybory muszą rozstrzygnąć się przy urnach". Hołownia dziękuje za konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej"

Źródło:
PAP

W nadchodzących dniach pogoda w Polsce kształtowana będzie przez wiry niżowe - najpierw rządy sprawować będzie Anka, a później Caroline. Po ciepłych dniach, z temperaturą sięgającą nawet 15 stopni Celsjusza, nastąpi ochłodzenie. W weekend popada deszcz ze śniegiem i mokry śnieg.

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ponad 2,3 tysiąca aut marki KIA objętych jest akcją serwisową - przekazał producent poprzez stronę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W samochodach może dojść do awarii, która może spowodować zwarcie elektryczne, mogące z kolei skutkować pożarem w komorze silnika pojazdu.

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Źródło:
PAP

Rodzice 3,5-letniej Helenki, która przebywa w ciężkim stanie w szpitalu w Zielonej Górze, usłyszeli prokuratorskie zarzuty spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu w postaci niewydolności wielonarządowej poprzez nieodpowiednie odżywianie. W ocenie śledczych działanie rodziców nosiło znamiona przestępstwa znęcania się nad dziewczynką. Według biegłego dziecko "było wyniszczone z niedożywienia". Prokuratura twierdzi jednak, że lodówka rodziny była pełna.

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

W Koszalinie we wtorek wykoleił się pociąg, nastawniczy niewłaściwie przestawił zwrotnicę. Okazało się, że miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzut zagrożony karą do pięciu lat pozbawienia wolności i został objęty policyjnym dozorem.

Źle przestawił zwrotnicę, był pijany. Pociąg się wykoleił

Źle przestawił zwrotnicę, był pijany. Pociąg się wykoleił

Źródło:
tvn24.pl

W grudniu według rankingu CBOS największym zaufaniem społecznym cieszą się prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz wiceprzewodniczący PO, prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Największą nieufność budzi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej - przekazała w mediach społecznościowych Kancelaria Prezydenta.

Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Jest podpis prezydenta

Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP

To miała być zwykła transakcja sprzedaży papierosów elektronicznych. Gdy jednak umówił się z mężczyznami, ci siłą wciągnęli go do samochodu, wozili po mieście, bili i zmuszali do podawania kodów BLIK. Policjanci zatrzymali w tej sprawie dwóch obywateli Rosji w wieku 25 i 30 lat. Obaj usłyszeli już zarzuty i decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani.

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wczoraj wspólnie z Finlandią i Szwecją przechwyciliśmy rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne nad Morzem Bałtyckim - poinformował w środę minister obrony Holandii Ruben Brekelmans.

Nad Bałtykiem "rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne"

Nad Bałtykiem "rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne"

Źródło:
PAP, Reuters

58-letni myśliwy zmarł po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź. Zwierzę zostało zastrzelone przez innego mężczyznę. Departament Zasobów Dzikiej Przyrody Wirginii "nie wnosi obecnie żadnych oskarżeń w związku z tym incydentem".

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Źródło:
CBS News

Stołeczni strażnicy miejscy zauważyli przy leśnej drodze w Wawrze kraciastą torbę. W pobliżu kręcił się też kierowca. Szybko okazało się, dlaczego tak bardzo się nią interesował.

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem, który w porywach może osiągać prędkość 80 kilometrów na godzinę. Groźna aura spodziewana jest miejscami na północy i południu kraju. Sprawdź, gdzie należy zachować ostrożność.

Porywy do 80 km/h. Przybyło ostrzeżeń IMGW przed silnym wiatrem

Porywy do 80 km/h. Przybyło ostrzeżeń IMGW przed silnym wiatrem

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać rzekomo transport nowych samochodów osobowych z Polski, "prosto z salonu", na Ukrainę. Tylko że opis filmu jest fałszywy, bo transport tych aut jechał w stronę innej granicy.

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

Źródło:
Konkret24

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała przechwycone nagranie, które ma być dowodem, że wojska Korei Północnej walczące z armią ukraińską w obwodzie kurskim ponoszą ciężkie straty. Rozmówczyni - przedstawiona przez SBU jako pielęgniarka szpitala w obwodzie moskiewskim - ujawnia, ilu wojskowych armii Kim Dzong Una zostało rannych w ciągu kilku ostatnich dni. Rosjanka narzeka także, że kontakt z nimi jest bardzo trudny.

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

Źródło:
NV, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Od stycznia do listopada liczba zagranicznych turystów odwiedzających Japonię sięgnęła niemal 33,38 miliona - poinformowała w środę Narodowa Organizacja Turystyki (JNTO). To więcej niż w całym 2019 roku, czyli przed pandemią COVID-19, kiedy do tego kraju przyjechało 31,88 miliona osób. Boom turystyczny jest napędzany między innymi przez niski kurs jena.

Turystyczny boom. Padł rekord

Turystyczny boom. Padł rekord

Źródło:
PAP