Młodzi ludzie tłumnie wyszli w czwartek na ulice, by demonstrować przeciw zmianom w sądownictwie forsowanym przez PiS. Dzięki funkcjonalności bardzo popularnej wśród tzw. pokolenia milenialsów aplikacji Snapchat wiemy, gdzie byli jej użytkownicy podczas wieczornych protestów.
W czwartek w wielu miejscach Polski zorganizowano protesty przeciwko wprowadzanym przez Prawo i Sprawiedliwość zmianom w sądownictwie. W Warszawie przed Pałacem Prezydenckim zgodnie z szacunkami policji zebrało się 14 tysięcy osób, według rzecznika ratusza - 50 tysięcy.
Na Snapchacie i ulicach
Na ulice wyszło również wiele młodych osób. Świadczy o tym mapa z aplikacji Snapchat, która w czasie rzeczywistym prezentuje lokalizację swoich użytkowników. W czwartek wieczorem w Warszawie zdecydowana większość z nich znalazła się między Pałacem Prezydenckim a Sejmem.
Post z widokiem mapy Snapchata w Warszawie w czwartek wieczorem udostępniła na Twitterze dziennikarka Justyna Suchecka.
Czy przed Sejmem są młodzi. Zerknijcie na Snapchata: pic.twitter.com/RTCJq8aiUP
— Justyna Suchecka (@jsuchecka) 20 lipca 2017
Protesty w wielu miastach
Protesty odbyły się także w wielu innych miastach Polski, między innymi: Poznaniu, Katowicach, Krakowie, Łodzi, Gdańsku, Wrocławiu, Opolu, Toruniu, Gorzowie Wielkopolskim czy Kielcach.
Tak wyglądały mapy użytkowników Snapchata zarejestrowane kilka minut po godz. 23 przez dziennikarkę Beatę Biel:
Super pomysl z ta mapa Snapchata, @jsuchecka! Gdansk, Krakow, Wroclaw, Poznan - tez sie pokrywa z miejscami protestow calkowicie. pic.twitter.com/j6jJDJ6Knp
— Beata Biel (@beatabiel) 20 lipca 2017
Aplikacja milenialsów
Snapchat to sztandarowa aplikacja pokolenia tzw. milenialsów. Według ogólnopolskiego badania NASK przeprowadzonego w 2016 roku w polskich szkołach, z serwisu korzysta 37,5 proc. polskich nastolatków. Spośród serwisów społecznościowych więcej jedynie z Facebooka.
Na Snapchacie znajdziecie również profil tvn24.pl z codziennych wyborem najciekawszych informacji dnia:
Autor: AKrg//ŁUD
Źródło zdjęcia głównego: Snapchat