Tajemnicza spółka, znajomi byłych szefów służb i przeniesione śledztwo

Zarzuty dla czterech członków PKP S.A.
Zarzuty dla czterech członków PKP S.A.
tvn24
Prokuratura o zarzutach dla członków zarządu PKP S.A. (marzec 2017)tvn24

Śledztwo, które kosztowało kariery związanych z PiS dwóch szefów służb specjalnych i całego zarządu PKP SA, zostało przeniesione do innej prokuratury - wynika z informacji tvn24.pl. Chodzi o wart dwa miliony kontrakt dla tajemniczej spółki, za którą stali znajomi byłego szefa Biura Ochrony Rządu i byłego szefa Agencji Wywiadu.

Jedno z najgorętszych śledztw w Polsce toczyło się w prokuraturze okręgowej dla lewobrzeżnej Warszawy. - Nie prowadzimy już tego śledztwa. Zostało przeniesione do prokuratury okręgowej dla Warszawy Pragi i tam proszę kierować wszelkie pytania - mówi tvn24.pl Łukasz Łapczyński, rzecznik prokuratury okręgowej.

Chodzi o bardzo wpływowe osoby

To decyzja o tyle zaskakująca, że prokurator Maria Tomczak zajmowała się sprawą od jesieni 2016 roku i zdążyła postawić zarzuty prezesowi i czterem wiceprezesom największej spółki w Grupie PKP. Zarzuty usłyszeli także niżsi rangą dyrektorzy z PKP SA, były funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu i emerytowany pułkownik Agencji Wywiadu Sławomir W. Prokurator uznała, że wszyscy działali w zmowie, która doprowadziła do powierzenia intratnego i strategicznego zamówienia bez uczciwego przetargu firmie, która nie była w stanie go zrealizować. O tym, że po niemal dwóch latach kończyła się praca nad śledztwem, świadczy fakt, że już w ubiegłym roku wszyscy, którym postawiono zarzuty, uzyskali prawo, by zapoznać się z aktami. A to możliwe jest tylko wtedy, gdy prokurator uzna, że już nic nie będzie robił w sprawie poza przesłaniem aktu oskarżenia do sądu. Zapytaliśmy o przyczyny przeniesienia sprawy do innej prokuratury na tak zaawansowanym etapie. Zgodził się to wytłumaczyć jeden z szefów Prokuratury Krajowej pod warunkiem, że jego nazwisko nie pojawi się w publikacji: - Chodzi o to, jak bardzo wpływowych osób dotyczy sprawa: szefów służb, kierownictwa ministerstwa infrastruktury. Chcemy mieć pewność, że zarzuty są postawione wszystkim, którzy na to zasługują - mówi.

Oficjalnie odpowiedź, którą otrzymaliśmy z pionu prasowego prokuratury, brzmi: prokurator regionalny zdecydował o przeniesieniu tego śledztwa ze względu na obciążenie liczbą spraw prokuratury okręgowej dla lewobrzeżnej Warszawy. Prokuratura dla praskiej części Warszawy ma mniej spraw.

Wyścig znajomych o miliony

Prokurator zgromadził dowody mające świadczyć o tym, że o kontrakt wartości dwóch milionów złotych na zapewnienie bezpieczeństwa podróżującym na Światowe Dni Młodzieży w lipcu 2016 roku w Krakowie ścigały się dwie firmy. Jak uważa prokuratura, obydwie starały się o to z pominięciem przetargu, korzystając ze znajomości. Jedna to GromGroup, firma słynna z ochrony Jarosława Kaczyńskiego. Drugą była tajemnicza SensusGroup, która nie miała wtedy nawet siedziby czy stałego numeru telefonu. W chwili podpisywania kontraktu firma miała jednego pracownika: prezesa Sławomira W.

Ten emerytowany pułkownik polskiego wywiadu był znajomym szefa Biura Ochrony Rządu generała Andrzeja Pawlikowskiego oraz pułkownika Grzegorza Małeckiego, który kierował wtedy Agencją Wywiadu. Obydwaj objęli stanowiska tuż po wyborach wygranych w 2015 roku przez Prawo i Sprawiedliwość. - Przez lata, gdy PiS był w opozycji, działali na wolnym rynku. Wspólnie ze Sławomirem W. prowadzili firmę, która zajmowała się doradztwem w zakresie bezpieczeństwa biznesu - mówi jedna ze znających śledztwo osób. Potwierdzają to oficjalne dokumenty sądu rejestrowego. Gdy pod koniec 2015 roku Andrzej Pawlikowski przejął stery w Biurze Ochrony Rządu, zrezygnował z udziałów w spółce. Identycznie postąpił pułkownik Grzegorz Małecki, który objął kierownictwo Agencji Wywiadu.

Spółka księgowej PiS

Pracownicy PKP mieli być pewni, że wyścig o zamówienie wygra GromGroup. Świadczyć miał o tym fakt, że do dworców kolejowych trafiła nawet broszura zapowiadająca szkolenie pracowników z fachowcami właśnie z tej firmy. Jednak prezes PKP SA Mirosław P. kontrakt o wartości dwóch milionów złotych podpisał w maju 2016 z firmą Sensus. Na posiedzeniu zarządu zgłosił wniosek o akceptację umowy, który po krótkiej dyskusji zarząd poparł. Jak mówił w prokuraturze jeden z wiceprezesów, wśród argumentów wskazywano, że to firma bliska służbom i tylko ona może załatwić od niemieckiej policji psy wyszkolone w tropieniu ładunków wybuchowych. Zarząd zgodził się na podpisanie umowy, choć jeszcze w trakcie spotkania okazało się, że ochroniarska firma Sensus jeszcze nie istnieje, a w sądzie gospodarczym pod wskazanym numerem KRS znajduje się firma o innej nazwie, zajmująca się produkcją reklamowo-telewizyjną. Jak się później okazało, właścicielką tej firmy była Ewa Kaczmarczyk, główna księgowa Prawa i Sprawiedliwości, która wtedy właśnie sprzedała udziały Sławomirowi W. Przesłuchiwana przez prokuratora zeznała, że oprócz rozliczania finansów partii, od lat zajmowała się księgowością całej sieci firm, które zakładali związani z PiS funkcjonariusze służb specjalnych: Urzędu Ochrony Państwa, Biura Ochrony Rządu czy Agencji Wywiadu.

Sensus bez ludzi

W efekcie mimo że w sensie prawnym Sensus jeszcze nie istniał, bo nie zakończony został proces zmian w dokumentach rejestrowych firmy, to dostał kontrakt. Umowa zobowiązywała do sprawdzenia dworców kolejowych pod kątem bezpieczeństwa podróżnych, którzy będą jechać do Krakowa na Światowe Dni Młodzieży. W rzeczywistości, jak ustalił prokurator, szkolenia ludzi pracujących na dworcach prowadził pirotechnik, major Robert T., którego generał Andrzej Pawlikowski specjalnie oddelegował z Biura Ochrony Rządu do pracy w PKP. Śledczy ustalili także, że Sensus nie miał pracowników do obsadzenia dworców w czasie ŚDM, musiał więc sięgnąć po firmy zewnętrzne. Aby wykonać umowę z PKP, prezes Sławomir W. podpisał umowy z firmami, obecnymi na rynku od wielu lat.

- Ironią jest fakt, że to firmy związane z byłym szefem służb specjalnych Piotrem Niemczykiem, który od lat jest kojarzony z obozem Platformy Obywatelskiej. I tak umowa od ludzi "dobrej zmiany" trafiła do ludzi PO. Bo ludzie związani z PiS nie byli jej w stanie wykonać - komentuje jedna ze znających sprawę osób.

Rola ministra Adamczyka

Prokurator przesłuchał również ówczesnego wiceministra infrastruktury Piotra Stommę, który w sprawie podpisania umowy z Sensus rzucił cień na ministra Andrzeja Adamczyka. Według jego słów spółkę PKP bezpośrednio nadzorował właśnie minister. Stomma zeznał również, że namawiał ministra, aby sprawę umowy z Sensusem jak najszybciej skierować do organów ścigania: CBA i prokuratury. Tym bardziej że wewnętrzny audyt w samej spółce był według niego blokowany przez prezesa PKP Mirosława P. Ostatecznie wiceminister Stomma napisał o problemach związanych z umową z Sensusem do premier Beaty Szydło i podał się do dymisji.

Prokuratorowi wyznał, że jego dążenie do wyjaśnienia okoliczności zawarcia umowy z Sensusem spowodowały, iż był źle postrzegany przez ministra Andrzeja Adamczyka. Szczegóły tych wydarzeń przedstawił właśnie w liście do premier Szydło, który towarzyszył prośbie o odwołanie ze stanowiska wiceministra.

Stomma przekazał również prokuraturze, że jest przekonany, iż wszystko działo się za zgodą ministra infrastruktury. Jako dowód potwierdzający tę obserwację wskazał, że cała wartość kontraktu została przelana z PKP na konta Sensusa.

Nawiązał w ten sposób do publicznych deklaracji ministra, który po ujawnieniu przez media umowy z Sensusem, oświadczył, że PKP nie zapłaci spółce. Pomimo wcześniejszych deklaracji ministra Adamczyka i trwającego już śledztwa CBA i prokuratury dokonano przelewu.

Dymisje po aferze

Gdy jesienią 2016 roku ruszyło prokuratorskie śledztwo, dymisjami zapłacili najpierw generał Andrzej Pawlikowski oraz pułkownik Grzegorz Małecki. Pawlikowski był kilka razy przesłuchiwany. Z akt wynika, że prokurator dociekała, jak to się stało, że Pawlikowski skierował do pracy w PKP pirotechnika z BOR, choć major Robert T. wykonywał tak naprawdę pracę dla Sensusa. Dodatkowo, Pawlikowski był w stałym kontakcie, o czym świadczyły billingi telefoniczne, z prezesem Sensusa, czyli swoim byłym biznesowym wspólnikiem Sławomirem W. O umowie szef BOR miał również rozmawiać z prezesem PKP. W aktach śledztwa brak jest podobnych materiałów, które świadczyłyby o zaangażowaniu w przyznanie umowy Sensusowi szefa Agencji Wywiadu pułkownika Grzegorza Małeckiego. Jednak rzecznik ministra koordynującego służby specjalne Mariusza Kamińskiego w odpowiedzi na pytania tvn24.pl nie pozostawił złudzeń, że dymisja Małeckiego miała związek ze sprawą: "Śledztwo w sprawie umowy między PKP i Sensus doprowadziło do postawienia zarzutów prezesowi PKP, członkom zarządu PKP, a także byłym funkcjonariuszom Agencji Wywiadu i Biura Ochrony Rządu. Swoje funkcje stracili również były Szef Agencji Wywiadu Grzegorz Małecki oraz były szef Biura Ochrony Rządu Andrzej Pawlikowski, którzy pozostawali w bliskich relacjach z podejrzanymi w tej sprawie byłymi funkcjonariuszami, Sławomirem W. i Robertem T." - odpisał nam rzecznik ministra koordynatora Stanisław Żaryn. - Nikt nie wie, co się stanie po przekazaniu śledztwa nowemu prokuratorowi. Z pewnością na nowo będzie badana rola wszystkich związanych ze sprawą: od ministra Andrzeja Adamczyka przez szefów służb jak i zarządu najważniejszej spółki z kolejowej rodziny - mówi nam prokurator, zastrzegając swoją anonimowość.

Niewykluczone, że zmienione zostaną zarzuty, które wcześniej przedstawiono dziesięciu osobom - mówi tvn24.pl anonimowo prokurator.

Autor: Robert Zieliński (r.zielinski@tvn.pl) / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: cba.gov.pl

Pozostałe wiadomości

Amerykanie głosują we wtorek w wyborach prezydenckich, w których do rywalizacji stanęli Kamala Harris i Donald Trump. Pierwsze wyniki powinny zacząć spływać tuż po zamknięciu lokali wyborczych w Indianie i Kentucky, czyli około północy w Polsce. Te dwa stany to już 19 głosów elektorskich. Godzinę później lokale zamkną się w pierwszym z "wahających się" i kluczowych stanów, czyli Georgii. Od godziny 23 na antenie TVN24 i w TVN24 GO program "Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydarzenia z USA relacjonujemy również w tvn24.pl.

Wybory w USA. Wyniki z Indiany i Kentucky na początek. Stawką 19 głosów elektorskich

Wybory w USA. Wyniki z Indiany i Kentucky na początek. Stawką 19 głosów elektorskich

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Policja zatrzymała przy Kapitolu mężczyznę, który miał pochodnię i rakietnicę. "Śmierdział benzyną" - podały służby. W Georgii tymczasowo wstrzymano głosowanie w związku z groźbami zamachów bombowych pochodzącymi z rosyjskich domen. Podobne groźby odnotowano też w innych stanach.

Chciał wejść do Kapitolu z pochodnią i rakietnicą. "Śmierdział benzyną"

Chciał wejść do Kapitolu z pochodnią i rakietnicą. "Śmierdział benzyną"

Źródło:
PAP, Reuters

Kamala Harris zaapelowała do Amerykanów o udział w wyborach prezydenckich. - Zachęcam wszystkich do wyjścia z domu - powiedziała w wywiadzie dla stacji radiowej z Georgii. To jeden z wahających się i kluczowych dla wyniku wyborów stanów.

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Źródło:
PAP

Grupa Mulliez, do której należy sieć sklepów wielkopowierzchniowych Auchan, przedstawiła we wtorek przedstawicielom pracowników proponowany plan zwolnień, który obejmuje łącznie 2389 miejsc pracy we Francji. Spółka uzasadniła swoje plany problemami finansowymi - poinformowała agencja AFP.

Auchan przedstawił plan likwidacji prawie 2400 miejsc pracy

Auchan przedstawił plan likwidacji prawie 2400 miejsc pracy

Źródło:
PAP

Andrzej Morozowski rozmawiał w "Tak jest" w TVN24 ze swoimi gośćmi na temat wyborów w Stanach Zjednoczonych. Profesor Roman Kuźniar, politolog, przyznał, że "nie da się absolutnie powiedzieć, kto ma większe szanse na zwycięstwo". Wybory z Pensylwanii relacjonowała reporterka Katrzyna Kolenda-Zaleska.

Takiej sytuacji nie było "nigdy w historii", kluczowy stan "podzielony pół na pół"

Takiej sytuacji nie było "nigdy w historii", kluczowy stan "podzielony pół na pół"

Źródło:
TVN24

Trwa głosowanie w wyborach prezydenckich w USA. Języczkiem u wagi może okazać się Pensylwania, w której do zdobycia jest 19 głosów elektorskich. Sondażowe różnice między Kamalą Harris a Donaldem Trumpem mieściły się tu w granicach błędu statystycznego. Według modelu statystycznego analityka Nate'a Silvera, kandydat, który wygra Pensylwanię, ma 98 procent szans na zwycięstwo w wyborach.

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Policjanci z miasta Overland w amerykańskim stanie Missouri przeprowadzili nietypową interwencję w salonie piękności. Pomogli wydostać się zamkniętemu w łazience młodemu jeleniowi. Zwierzę wywołało spore zamieszanie.

Jeleń przemknął przez salon piękności

Jeleń przemknął przez salon piękności

Źródło:
UPI

W dotkniętej przez powodzie miejscowości Paiporta, która położona jest w prowincji Walencja, pojawiło się cmentarzysko zniszczonych samochodów. Jeden z mieszkańców powiedział, że codziennie przybywa pokrytych błotem aut.

Cmentarzysko samochodów. "Wszystko straciliśmy"

Cmentarzysko samochodów. "Wszystko straciliśmy"

Źródło:
Reuters

Republikański kandydat na prezydenta USA Donald Trump zagłosował w jednym z lokali w miejscowości West Palm Beach na Florydzie. - Mamy cudowny kraj, ale jest to kraj, który ma kłopoty, duże kłopoty. Na wiele różnych sposobów. Musimy to wszystko ogarnąć - mówił później w rozmowie z dziennikarzami. Wieczorem w centrum kongresowym niedaleko swojej posiadłości w tym stanie Trump organizuje wieczór wyborczy.

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Źródło:
tvn24.pl

Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać. Uważam, że każdy prezydent Stanów Zjednoczonych, ktokolwiek by nim nie był, musi szanować Polskę i jej pozycję w Europie - powiedział w TVN24 senator Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, były minister spraw zagranicznych i były marszałek Sejmu. Gość "Kropki nad i" mówił też o potencjalnym kandydacie KO w wyborach prezydenckich.

Schetyna: Tak już nigdy nie będzie. Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać

Schetyna: Tak już nigdy nie będzie. Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać

Źródło:
TVN24

Demokratyczna administracja byłaby dla Europy i dla świata, jak sądzę, o niebo lepsza - oceniła w "Faktach po Faktach" w TVN24 amerykanistka, doktor Patrycja Sasnal. Wraz z innymi gośćmi programu komentowała wyścig po fotel prezydent USA i towarzyszącą mu kampanię. Jak stwierdził Maciej Czarnecki z "Gazety Wyborczej", "smutne jest trochę to, że o ile jest wielka mobilizacja, to głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś, przeciwko temu drugiemu obozowi".

Co napędza wyborców obu obozów? "Głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś"

Co napędza wyborców obu obozów? "Głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś"

Źródło:
TVN24

Przebywający na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) amerykańscy astronauci zagłosowali w wyborach prezydenckich. Oddali głosy według procedury głosowania korespondencyjnego.

Amerykańscy astronauci zagłosowali

Amerykańscy astronauci zagłosowali

Źródło:
PAP, space.com

Policjanci z siedleckiej drogówki zauważyli mężczyznę, który szedł boso wzdłuż drogi krajowej numer dwa. 46-latek był skrajnie wychłodzony. Temperatura jego ciała spadła do 28 stopni Celsjusza, co zagrażało jego zdrowiu.

Szedł boso wzdłuż drogi, był zdezorientowany i wychłodzony

Szedł boso wzdłuż drogi, był zdezorientowany i wychłodzony

Źródło:
PAP

Główny Inspektor Farmaceutyczny (GIF) wycofał z obrotu na terenie całego kraju dwie serie leku o nazwie Hydroxyzinum Hasco. Nie spełnia on wymagań jakościowych. GIF nadał decyzji rygor natychmiastowej wykonalności.

Dwie serie leku na receptę wycofane z obrotu

Dwie serie leku na receptę wycofane z obrotu

Źródło:
tvn24.pl

"Czy kobieta może być prezydentem USA? A czy kobieta może być prezydentem Polski? Zobaczymy" - mówiła Beata Szydło na nagraniu opublikowanym we wtorek na platformie X. - Jest pewne, że w Polsce pewnego dnia kobieta zostanie prezydentem - skomentował prezes PiS Jarosław Kaczyński. Odniósł się też do pytania, czy Szydło była brana pod uwagę przez PiS.

Beata Szydło na prezydenta? Kaczyński komentuje

Beata Szydło na prezydenta? Kaczyński komentuje

Źródło:
TVN24

- To pytanie pojawia się cały czas: czy jestem gotów do tego, żeby startować w wyborach prezydenckich? No więc jestem gotów i nie odpuszczę - powiedział we wtorek prezydent Warszawy i wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski. Zastrzegł, że kandydata, który stanie do wyścigu, musi zatwierdzić najpierw Koalicja Obywatelska.

Rafał Trzaskowski "jest gotów" i "nie odpuści"

Rafał Trzaskowski "jest gotów" i "nie odpuści"

Źródło:
TVN24

Stowarzyszenie Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot chce reprezentować przed organami ścigania wilczycę, która została zastrzelona na początku listopada w Wolimierzu. Według aktywistów, chronione prawem zwierzę nie miało jeszcze roku i zginęło sto metrów od ambony myśliwskiej.

Zastrzelona młoda wilczyca. "Sto metrów od ambony myśliwskiej"

Zastrzelona młoda wilczyca. "Sto metrów od ambony myśliwskiej"

Źródło:
tvn24.pl/Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot

Północne regiony Indii od tygodni zmagają się z ekstremalnym smogiem. W stolicy kraju - Nowym Delhi - poziom zanieczyszczenia kilkukrotnie przekracza dopuszczalne normy. Z powodu skali problemu rozważany jest scenariusz wywołania sztucznego deszczu w celu poprawy jakości powietrza.

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

Źródło:
Reuters

Recepty na bezpłatne leki dla dzieci i seniorów będą mogli wystawić wszyscy uprawnieni lekarze niezależnie od kontraktu z NFZ - zakłada projekt nowelizacji ustawy, który we wtorek przyjął rząd. Ponadto - zgodnie z regulacją - farmaceuci będą mogli wystawiać refundowane recepty na szczepionki.

Zmiany w wystawianiu recept. Zielone światło z rządu

Zmiany w wystawianiu recept. Zielone światło z rządu

Źródło:
PAP

Armii rosyjskiej udało się zająć kilka miejscowości w obwodzie donieckim - poinformował we wtorek brytyjski wywiad wojskowy. Rosjanie zajęli miasta Sełydowe i Hirnyk. Twierdzą też, że zajęli miejscowość Kurachiwka - Kijów jednak nie potwierdził tej informacji. Rosyjskie wojska "w ciągu tygodnia zdołały przesunąć się dziewięć kilometrów naprzód" - informują Brytyjczycy.

Rosjanie zdobyli "przeklętą fortecę". Teraz poszli dalej

Rosjanie zdobyli "przeklętą fortecę". Teraz poszli dalej

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na jednej z grup facebookowych mieszkańców Bemowa pojawiło się nagranie, na którym widać, jak podczas spaceru kobieta bije dziecko w wózku. Sprawą zajmuje się policja, która zdążyła już zidentyfikować rodzinę dziecka i zapukać do jej drzwi.

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poznańscy policjanci poszukiwali dwóch osób, które mogą mieć związek z pożarem, do którego doszło na molo na Jeziorze Strzeszyńskim. Wizerunki nastolatków uchwyciły kamery monitoringu. Funkcjonariusze apelowali o pomoc w ich identyfikacji. Już po kilku godzinach się to udało.

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, KMP Poznań

72-letni ksiądz prałat Lech Lachowicz ze Szczytna, który został brutalnie zaatakowany w minioną niedzielę na plebanii, jest w stanie krytycznym. Zatrzymany 27-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. "Zadał on proboszczowi kilka uderzeń metalowym toporkiem w głowę. Zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na szybkie udzielenie pomocy" - opisano w zarzucie. Jak przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski, 27-latek przyznał się, że napadł księdza w celach rabunkowych.

"Zadał proboszczowi kilka ciosów toporkiem w głowę". 27-latek z zarzutem usiłowania zabójstwa

"Zadał proboszczowi kilka ciosów toporkiem w głowę". 27-latek z zarzutem usiłowania zabójstwa

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl/PAP

Umorzono śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Bolesławcu (woj. dolnośląskie) w sprawie pozbawienia wolności Izabeli P. Postępowanie zostało umorzone ze względu na "brak ustawowych znamion czynu zabronionego". Kobieta zaginęła 9 sierpnia 2024 roku na autostradzie A4.

Umorzono śledztwo w sprawie Izabeli P.

Umorzono śledztwo w sprawie Izabeli P.

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl
Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czternastu stanach USA wyborcy nie muszą okazywać dokumentu tożsamości w lokalu wyborczym. Brak tego wymogu jest wykorzystywany do podważania rzetelności procesu wyborczego w Stanach Zjednoczonych. Autorzy dezinformacji uderzają głównie w Kalifornię, gdzie szansę na wygraną ma Kamala Harris. Tłumaczymy, jak wygląda tam weryfikacja wyborców.

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Europejska Akademia Filmowa ogłosiła listę nominowanych do tegorocznych Europejskich Nagród Filmowych. Trzy nominacje trafiły do filmu polsko-szwedzkiego twórcy Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą", a polska produkcja "W zawieszeniu" Ukrainki Aliny Maksimenko znalazła się wśród nominowanych w kategorii Europejski Film oraz Europejski Film Dokumentalny.

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

W gdańskim Nowym Porcie, ale nie tylko, słychać było we wtorek rano wybuchy. Jak się później okazało, to była akcja Centralnego Biura Śledczego Policji związana z przestępczością narkotykową.

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Źródło:
TVN24, PAP

Uroczystą premierę najnowszej odsłony "Listów do M." można podsumować jednym hasłem: niemożliwe nie istnieje, bo przecież nierealne wydawało się, aby szósta część popularnej serii bardziej podobała się widzom niż wszystkie poprzednie. Recenzje po pokazie okazały się jednak wyjątkowo entuzjastyczne.

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Źródło:
TVN24

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl