CBA apeluje do osób, które "dały się uwikłać w korupcyjny proceder"

[object Object]
Grodzki: to są zadania dla Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (fragment "Kropki nad i" z 08.01)tvn24
wideo 2/9

Centralne Biuro Antykorupcyjne wraz z Prokuraturą Regionalną w Szczecinie prowadzi śledztwo dotyczące "możliwości przyjęcia korzyści majątkowych przez osobę pełniącą funkcję publiczną" w szpitalu w szczecińskim Zdunowie. CBA apeluje do osób, "które dały się uwikłać w korupcyjny proceder i wręczyły korzyść majątkową, o zgłaszanie się do szczecińskiej delegatury Biura".

Śledztwo szczecińskiej delegatury CBA prowadzone wspólnie z Prokuraturą Regionalną w Szczecinie podjęto na początku grudnia - poinformował w czwartek naczelnik wydziału komunikacji społecznej Biura Temistokles Brodowski.

Do tej pory w tej sprawie Centralne Biuro Antykorupcyjne przesłuchało pięć osób.

Jak wyjaśniał Brodowski, "postępowanie dotyczy możliwości przyjęcia korzyści majątkowej przez osobę pełniącą funkcję publiczną odpowiedzialną za leczenie pacjentów na Oddziale Klinicznym Chirurgii Klatki Piersiowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, Specjalistycznego Szpitala imienia profesora Alfreda Sokołowskiego w Szczecinie".

PEŁNA TREŚĆ KOMUNIKATU CBA >

Apel, aby do CBA zgłosiły się osoby, które wręczyły korzyść majątkową

Centralne Biuro Antykorupcyjne apeluje do osób, które wręczyły korzyść majątkową, by zgłosiły się do śledczych, co pozwoliłoby im uniknąć odpowiedzialności za to przestępstwo. - Zgodnie z Kodeksem karnym warunkiem uniknięcia odpowiedzialności - jeżeli korzyść majątkowa lub osobista albo ich obietnica zostały przyjęte przez osobę pełniącą funkcję publiczną - jest dobrowolne zawiadomienie organów ściągania - podkreślił Brodowski.

W komunikacie wydanym w tej sprawie Biuro dodaje, że takie osoby mają możliwość "skorzystania z tzw. klauzuli niekaralności wynikającej z art. 229 par. 6 kk".

Przekupstwo § 1. Kto udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną w związku z pełnieniem tej funkcji, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.§ 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa, aby skłonić osobę pełniącą funkcję publiczną do naruszenia przepisów prawa lub udziela albo obiecuje udzielić takiej osobie korzyści majątkowej lub osobistej za naruszenie przepisów prawa, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.§ 4. Kto osobie pełniącej funkcję publiczną, w związku z pełnieniem tej funkcji, udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej znacznej wartości, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.§ 5. Karom określonym w § 1-4 podlega odpowiednio także ten, kto udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną w państwie obcym lub w organizacji międzynarodowej, w związku z pełnieniem tej funkcji.§ 6. Nie podlega karze sprawca przestępstwa określonego w § 1-5, jeżeli korzyść majątkowa lub osobista albo ich obietnica zostały przyjęte przez osobę pełniącą funkcję publiczną, a sprawca zawiadomił o tym fakcie organ powołany do ścigania przestępstw i ujawnił wszystkie istotne okoliczności przestępstwa, zanim organ ten o nim się dowiedział.Artykuł 229. Kodeksu karnego

W tej sprawie należy kontaktować się bezpośrednio, osobiście ze szczecińską delegaturą CBA przy ulicy Żołnierskiej 4A lub na numer telefonu delegatury 22 43 73 800 - podkreślił Brodowski.

Zaznaczył, że sprawca musi powiadomić o fakcie przestępstwa, zanim śledczy się o nim dowiedzą, i ujawnić wszystkie istotne okoliczności tego zdarzenia.

Zarzuty pod adresem marszałka Senatu

Centralne Biuro Antykorupcyjne nie wspomina w komunikacie, która konkretnie pełniąca funkcje publiczne osoba miałaby przyjmować łapówki. Jednak w mediach państwowych pojawiają się anonimowe zarzuty i relacje dawnych pacjentów oskarżające obecnego marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego.

Pacjenci ci twierdzą między innymi, że w czasie swojej pracy w szpitalu w Szczecinie Grodzki miał uzależniać konsultacje medyczne i operacje od przekazanych mu pieniędzy.

Marszałek Senatu na zorganizowanej we wtorek w Senacie konferencji prasowej podkreślał, że przez 36 lat jego praktyki lekarskiej nie było wątpliwości co do jego postawy etycznej. Po wyborze na marszałka - wskazywał - "zaczęły pojawiać się haniebne oskarżenia o nieetyczne zachowanie dotyczące przyjmowania od pacjentów pieniędzy".

- Zaprzeczałem temu konsekwentnie i zaprzeczam. Nigdy od nikogo nie żądałem pieniędzy za operacje ani inne czynności medyczne, ani ich nie przyjmowałem - mówił.

Pacjent Grodzkiego: proponowano mi pięć tysięcy złotych za oczernianie marszałka

Marszałek Senatu przedstawił również nagranie, na którym jego były pacjent, przedstawiający się jako Tadeusz Staszczyk, opowiedział o próbie przekupienia go, aby oczernić marszałka.

- Przeszedłem operację, której nigdzie nie chcieli dokonać. Stwierdzili, że umrę w ciągu sześciu tygodni. Profesor Grodzki podjął się i zrobił. Nigdy nie żądał żadnych pieniędzy - powiedział mężczyzna na nagraniu.

Opowiedział o próbie przekupienia go i nakłonienia do tego, aby oczernić Grodzkiego. Miało do niej dojść 30 grudnia zeszłego roku. Jako pierwsze tę sprawę opisało we wtorek rano Radio ZET.

- Przyszedł do mnie pan, który stwierdził, że jest ze szpitala. Ja jestem zarejestrowany w tej chwili w szpitalu na gastrologię i gastroskopię. Myślałem, że to w tej sprawie. Wpuściłem go do domu. On wyjął portfel i oświadczył, że otrzymam pięć tysięcy złotych, jeśli napiszę oświadczenie, że doktor Grodzki zażądał ode mnie pieniędzy i tylko po daniu pieniędzy przyjął mnie do szpitala. To jest fałszem, obłudą i draństwem. Zdenerwowałem się strasznie, aż mnie zatkało. Kazałem mu natychmiast wyjść - powiedział Tadeusz Staszczyk na nagraniu.

Pacjent marszałka Grodzkiego: profesor Grodzki nigdy nie żądał ode mnie żadnych pieniędzy za operację
Pacjent marszałka Grodzkiego: profesor Grodzki nigdy nie żądał ode mnie żadnych pieniędzy za operację tvn24

"To by było śmieszne, gdyby nie było poważne"

Grodzki skomentował komunikat CBA w rozmowie z TVN24. - Jestem bardzo szczęśliwy, że nie jest napisane "wanted dead or alive" (poszukiwany martwy lub żywy - red.). I to by było śmieszne, gdyby nie było poważne. Gdyby nie dotyczyło marszałka Senatu Rzeczypospolitej lub innej osoby, bo nie jestem tam wskazany z nazwiska - mówił.

Według Grodzkiego "jeżeli CBA ma takie metody działania, że musi dawać ogłoszenia, to znaczy, że jako służba z ich sprawnością jest coś na bakier".

Marszałek dodał, że jest "zadowolony, że prokuratura podjęła kroki w celu wyjaśnienia choćby tego, kto nielegalnie pozyskiwał dane pacjentów z archiwów szpitala".

- W takim razie ja zaapeluję, żeby zgłaszali się wszyscy, którzy byli przekupywani, szantażowani lub im grożono i namawiano ich, żeby (...) składali na mnie sfabrykowane fałszywe dowody - oświadczył. - To przestaje być zabawne i cieszę się, że ABW podjęła się wyjaśnienia tej sprawy - powiedział.

Grodzki: to by było śmieszne, gdyby nie było poważne
Grodzki: to by było śmieszne, gdyby nie było poważnetvn24

- Gdyby chodziło o doktora Grodzkiego, czy profesora Grodzkiego, to bym się tak tym nie przejmował. Ale tu chodzi o Senat, chodzi o marszałka Senatu jako instytucję i to w czasie, kiedy trwa ostra polityczna walka o bardzo ważne ustawy sądowe, kiedy w Senacie jest przygotowywana nowa ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa, kiedy mamy na horyzoncie ustawy budżetowe - podkreślił marszałek Senatu.

Grodzki: cieszę się, że ABW podjęło się wyjaśnienia tej sprawy
Grodzki: cieszę się, że ABW podjęło się wyjaśnienia tej sprawytvn24

Okręgowa Rada Lekarska w Szczecinie o "szkalowaniu dobrego imienia" Grodzkiego

Prezydium Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie wydało stanowisko, w którym "wyraża ogromne zaniepokojenie ilością i treścią pojawiających się w ostatnim czasie w przestrzeni medialnej materiałów odnoszących się do osoby prof. dr hab. n. med. Tomasza Grodzkiego - członka Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie, a sugerujących przyjmowanie przez ww. korzyści majątkowych w zamian za udzielanie pacjentom świadczeń zdrowotnych".

Jak zaznaczyła ORL, doniesienia te są "zaskakujące w kontekście braku jakichkolwiek skarg kierowanych do organów Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie ze strony pacjentów i ich rodzin co do osoby pana profesora i jego etycznej postawy".

Wskazała na brak wcześniejszych doniesień medialnych na ten temat "pomimo pełnienia przez prof. dr hab. n. med. Tomasza Grodzkiego już od wielu lat funkcji publicznych, takich jak: członek Rady Miasta Szczecin i senatora RP".

W ocenie prezydium Rady takie działania "podważają autorytet i dobre imię prof. Tomasza Grodzkiego, który od wielu lat cieszy się w środowisku lekarskim ogromnym szacunkiem i poważaniem".

CAŁE OŚWIADCZENIE OKRĘGOWEJ IZBY LEKARSKIEJ W SZCZECINIE >

"Wyrażamy zaniepokojenie tym, jak można w ten sposób próbować medialnie zniszczyć człowieka"

- Bardzo długo zachowywaliśmy wstrzemięźliwość, uznając, że są odpowiednie organy, jest prawo i organizacje, które takimi doniesieniami powinny się zająć - tłumaczyła w rozmowie z TVN24 prezes ORL w Szczecinie dr n. med. Magdalena Wiśniewska.

Jak przekonywała, Grodzki "do tej pory cieszył się nieposzlakowaną opinią, jest uznanym autorytetem nie tylko w skali Szczecina, ale również Polski, Europy i świata". - Człowiek, na temat którego do tej pory nie słyszeliśmy żadnych doniesień, nagle (...) zostaje zarzucony olbrzymią ilością medialnych doniesień - mówiła.

Zdaniem Wiśniewskiej, "on już został osądzony". - Ja nie wypowiadam się na temat winy i kary, nikt z nas nie wypowiada się na temat winy i kary, bo - podkreślam - są od tego odpowiednie sądy, prokuratura - przekonywała.

- My jako prezydium, jako koledzy jego, lekarze, wyrażamy zaniepokojenie tym, jak można w ten sposób próbować medialnie zniszczyć człowieka, który - podkreślam - jak dotąd miał nieposzlakowaną opinię - wyjaśniała.

Zauważyła, że "dziwnym trafem, być może to koincydencja, to wszystko zaczyna się dziać, kiedy objął funkcję marszałka Senatu Rzeczypospolitej Polskiej".

Prezes ORL w Szczecinie: Grodzki do tej pory cieszył się nieposzlakowaną opinią
Prezes ORL w Szczecinie: Grodzki do tej pory cieszył się nieposzlakowaną opiniątvn24

Autor: mjz, akr//now,rzw / Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: CBA

Pozostałe wiadomości
Maks mieszkał w obszarze niezabudowanym. Przeżył 12 lat

Maks mieszkał w obszarze niezabudowanym. Przeżył 12 lat

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezydent Joe Biden zezwolił na przekazanie Ukrainie min przeciwpiechotnych, ma to wzmocnić obronę tego kraju przed rosyjskimi atakami - informują Reuters i "The Washington Post". Gazeta dodaje, że są to miny "nietrwałe", które ulegają samozniszczeniu lub tracą ładunek baterii, co zmniejsza zagrożenie dla cywilów.

Ukraina zabiegała o to od niemal trzech lat. Media: Biden podjął decyzję

Ukraina zabiegała o to od niemal trzech lat. Media: Biden podjął decyzję

Źródło:
Reuters, PAP

Skąd wirus polio w stołecznych ściekach? Choroba ta zwana też Heinego-Medina została wyeliminowana w Polsce i Europie dzięki obowiązkowym szczepieniom. Teraz obecność wirusa zastanawia i każe postawić pytania, czy stanowi to jakieś zagrożenie? Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Sytuacja alertowa". Zapomniany wirus wrócił do Warszawy

"Sytuacja alertowa". Zapomniany wirus wrócił do Warszawy

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda stwierdził, że obecna PKW została obsadzona ludźmi, którzy "nie potrafią zachować klasy" oraz "bezstronności politycznej". Do tej wypowiedzi odniósł się w programie "Tak jest" w TVN24 jeden z członków komisji Ryszard Kalisz, który mówił, że w słowach głowy państwa widzi niekonsekwencję. Wypowiedź prezydenta komentował też w "Kropce nad i" w TVN24 marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

"Niekonsekwencja" w słowach prezydenta. "Nie miał przy tym żadnych wątpliwości"

"Niekonsekwencja" w słowach prezydenta. "Nie miał przy tym żadnych wątpliwości"

Źródło:
TVN24

- Będę kandydatem niezależnym w tym sensie, że będę zależny wyłącznie od wyborców i wyłącznie od tych rzeczy, o których oni mi będą mówić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i przewodniczący Polski 2050, który ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Mówił też o pierwszych decyzjach, które podjąłby, gdyby został wybrany na najwyższy urząd w państwie.

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Źródło:
TVN24

Minęło dokładnie tysiąc dni od rosyjskiej napaści na Ukrainę. Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał nową doktrynę nuklearną. Najwyższa Izba Kontroli zawiadamia prokuraturę w sprawie Jacka Sasina. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 20 listopada.

Putin straszy, zapłonęło tysiąc świec

Putin straszy, zapłonęło tysiąc świec

Źródło:
PAP, TVN24

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Aleksander Kwaśniewski poparł Radosława Sikorskiego. Ocenił, że startujący w prawyborach Koalicji Obywatelskiej szef MSZ ma "determinację i wolę walki". Jak zaznaczył były prezydent, "bez waleczności, bez chęci zwycięstwa nie da się odnieść sukcesu".

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

Źródło:
tvn24.pl

Młodzieżówka Platformy Obywatelskiej - Nowa Generacja - poparła Rafała Trzaskowskiego w prawyborach partii na kandydata na prezydenta w przyszłorocznych wyborach.

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Źródło:
tvn24.pl

Zamiast 40 tysięcy złotych włożył do reklamówki chusteczki, okładając je banknotami o niskich nominałach. Do reklamówki przywiązał sznurek, który trzymał w dłoni i czekał, aż po drugiej stronie drzwi ktoś przyjdzie po pakunek. Gdy to nastąpiło, szarpnął za sznurek. W taki sposób 88-latek z Białegostoku przechytrzył oszustów, którzy podawali się za policjantów. 

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

Źródło:
tvn24.pl

Starship, największa rakieta świata, wzbiła się w przestrzeń pozaziemską. To szósty lot orbitalny systemu, który w przyszłości ma wynieść astronautów na Księżyc, a nawet posłużyć do kolonizacji innych planet.

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Pan Grzegorz z Lesznowoli odpowiadał we wtorkowych "Milionerach" na pytanie za 40 tysięcy złotych: "Czego księgowy i naczelnik więzienia, zbzikowani na punkcie frenologii, pozbawili trupa kompozytora Josepha Haydna?". Jak poradził sobie uczestnik?

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Źródło:
tvn24.pl

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

- Należy założyć, że uszkodzenie dwóch podmorskich kabli na Morzu Bałtyckim to akt sabotażu - stwierdził we wtorek niemiecki minister obrony Boris Pistorius. Przyczyny awarii są dopiero badane, jednak wydarzeniom na Bałtyku z niepokojem przyglądają się władze Niemiec, Litwy, Szwecji i Finlandii. Szwedzkie media podały, że związek ze sprawą może mieć chiński statek towarowy, za którym podążają duński okręt i patrolowiec. - Jeśli chodzi o te kable, są już pewne podejrzenia, ale nie mogę powiedzieć - skomentował krótko sprawę szef MSZ Radosław Sikorski.

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

- Rosja straszy nie pierwszy i nie ostatni raz - powiedział prezydent Andrzej Duda, komentując zatwierdzenie we wtorek przez Władimira Putina znowelizowanej rosyjskiej doktryny nuklearnej. - Papier zniesie wszystko - dodał. Sprawę komentował też szef MSZ. - Jeśli Władimir Putin obniża próg użycia broni atomowej, to może to świadczyć, że wreszcie sobie zdał sprawę, że Rosja jest słabsza wojskowo od Zachodu - ocenił Radosław Sikorski.

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Źródło:
TVN24

KPRM poinformował o przyjęciu dwóch ważnych aktów dla przedsiębiorców. Pierwszy to autopoprawka do projektu obniżającego składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2025 r. Drugi to projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r.

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Przedstawiciele osób skrzywdzonych w Kościele spotkali się z biskupami na Jasnej Górze. - Udało się wziąć biskupów trochę za ręce i jakby zaczynamy iść w jednym kierunku, w jedną stronę, na pewne rzeczy zaczynamy patrzeć bardzo podobnie - mówił Robert Fidura, jeden z przedstawicieli pokrzywdzonych. - Myśmy tego doświadczyli, księża biskupi nie, więc jeżeli nie połączymy sił, to niewiele z tego wyniknie - dodał.

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Źródło:
TVN24

Policja w Oslo poinformowała we wtorek, że ​​Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej koronnej Mette-Marit, został aresztowany. 27-latkowi postawiono zarzut "dotyczący stosunku płciowego z osobą nieprzytomną lub z innych przyczyn niezdolną do przeciwstawienia się temu aktowi". Portal dziennika "Dagblaget" podaje, że w toczącej się sprawie karnej przeciwko Høiby'emu jest obecnie pięć ofiar.

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Źródło:
"Guardian", "Dagblaget"

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zmiany na szczytach policyjnej hierarchii. Stanowiska straci trzech komendantów wojewódzkich: w Krakowie, Kielcach i Rzeszowie - wynika z informacji tvn24.pl. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji Katarzyna Nowak potwierdziła, że trwa procedura ich odwołania.

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Źródło:
tvn24.pl

Pielęgniarki, fizjoterapeuci i inni pracownicy i pracowniczki ochrony zdrowia protestowali we wtorek przed kancelarią premiera. Główny postulat to podwyżki. Przygotowano petycję do premiera Donalda Tuska.

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Po trwających dość długo poszukiwaniach chętnego lub chętnej do poprowadzenia 97. gali oscarowej i licznych odmowach, popularny komik, scenarzysta i gospodarz programów telewizyjnych Conan O'Brien powiedział "tak". Przewodniczący Akademii Bill Kramer oświadczył, że jest wręcz idealną osobą.

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter" ,tvn24.pl