Prezydent Andrzej Duda powierzył w poniedziałek wieczorem misję tworzenia nowego rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. W ciągu 14 dni od powołania szef rządu przedstawi Sejmowi program działania wraz z wnioskiem o udzielenie wotum zaufania.
W poniedziałek odbyło się inauguracyjne posiedzenie Sejmu X kadencji, a także posiedzenie Senatu XI kadencji. Zgodnie z konstytucją na pierwszym posiedzeniu Sejmu premier Mateusz Morawiecki podał rząd do dymisji.
Dotychczasowa opozycja demokratyczna może liczyć w nowym Sejmie na 248 spośród 460 mandatów, a PiS - na 194. Mimo deklaracji Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy o zawiązaniu koalicji prezydent powierzył misję utworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu.
W orędziu przed tygodniem wskazywał, że w wyniku wyborów parlamentarnych żaden z komitetów nie zdobył samodzielnej większości. - Tym samym zdecydowałem o kontynuowaniu dobrej tradycji parlamentarnej, zgodnie z którą to zwycięskie ugrupowanie jako pierwsze otrzymuje szansę utworzenia rządu - mówił wtedy prezydent.
Prezydent: to było dobre osiem lat dla Polski
Podczas poniedziałkowej uroczystości w pałacu prezydent stwierdził, że w jego "najgłębszym przekonaniu było to dobre dla Polski osiem lat". - Był pan w rządzie przez całe osiem lat, przez sześć lat sprawował pan urząd premiera, wcześniej był pan ministrem finansów i wicepremierem - powiedział Andrzej Duda, zwracając się do premiera Morawieckiego. Prezydent przypomniał, że ośmioletni okres rozpoczął się, gdy Radą Ministrów kierowała Beata Szydło.
Jak zaznaczył Andrzej Duda, "znakomita większość zobowiązań została dotrzymana". - To były ogromnie ważne zobowiązania. Mówiliśmy o nich wielokrotnie, mówiliśmy o nich także i dzisiaj, zarówno ja, jak i pan premier w Sejmie. To było duże zadanie, które zostało zrealizowane - podkreślił prezydent.
- Nigdy nie zapomnę tej niezwykłej pracy z panem i z ministrami w czasie pandemii koronawirusa, w najtrudniejszych momentach, kiedy trzeba było podejmować naprawdę dramatyczne decyzje finansowe o tym, w jaki sposób przeznaczać wtedy środki finansowe (...), żeby przede wszystkim uratować miejsca pracy, gospodarkę. Wydawało się, że państwo może się zawalić. Wszystko to udało się przetrzymać dzięki umiejętności i talentowi, olbrzymiej sile ducha - mówił prezydent Duda.
Prezydent: wierzę, że premier sformuje rząd i znajdzie większość
- Pan premier dostał ponownie tekę do formowania nowej Rady Ministrów. Wierzę w to, że pan premier ją sformuję, tak jak rozmawialiśmy, tak jak mnie zapewniał, znajdzie większość, która poprze w Sejmie nową Radę Ministrów i będzie mógł w porozumieniu, już nie tylko w ramach Zjednoczonej Prawicy, ale w szerszym porozumieniu parlamentarnym, kontynuować rozwijanie RP - mówił prezydent.
Andrzej Duda ocenił, że nową Radę Ministrów czeka wytężona praca i zapewnił o swojej gotowości do współpracy.
- Warto być Polakiem. Warto, by Polska, by nasz naród i jego państwo Rzeczpospolita trwały w Europie. Trwały jako państwo silne, narodowe, pewne własnych interesów i te własne interesy realizujące. Tak, warto, żeby taka Polska trwała w Europie, bo taka Polska jest w stanie zabezpieczyć bezpieczeństwo i pomyślność Polakom. A takie jest podstawowe zadanie ludzi, którzy zajmują się polityką. Polityką rozumianą jako rozsądna, rozumna troska o dobro wspólne - mówił prezydent, powołując się na słowa prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Prezydent pogratulował, podziękował i życzył powodzenia nowej Radzie Ministrów. - Wierzę w to, że niejedno dobre jeszcze przed nami - dodał.
Wniosek o wotum zaufania w ciągu 14 dni
W ciągu 14 dni od powołania premier przedstawia Sejmowi program działania rządu wraz z wnioskiem o udzielenie wotum zaufania. Wotum zaufania Sejm uchwala bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
- Mamy teraz przed sobą okres tworzenia rządu i chcę wszystkich zaprosić do koalicji polskich spraw - mówił zaś w poniedziałek w Sejmie Mateusz Morawiecki po tym, jak złożył dymisję rządu. Zaprosił też wszystkich, którzy będą budowali większość parlamentarną, aby budowali rząd, który będzie starał się teraz stworzyć.
Źródło: PAP, TVN24