Sejm ostatecznie odrzucił w czwartek w głosowaniu projekt ustawy dotyczącej całkowitego zakazu aborcji. Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział w trakcie debaty, że projekt komitetu Stop Aborcji może wywołać skutki odwrotne od zamierzonych. Premier Beata Szydło zapowiedziała z kolei specjalny program wsparcia dla matek dzieci z tzw. trudnych ciąż.
Witek: zależy nam nad ochroną dziecka od poczęcia.
Szefowa gabinetu premier Elżbieta Witek: premier Szydło powiedziała dzisiaj to, na co czekały dzisiaj kobiety. Po raz pierwszy wprowadzone zostaną przepisy, które umożliwią godną opiekę nad dziećmi niepełnosprawnymi.
Lubnauer (Nowoczesna): obowiązkiem państwa jest pomoc kobietom i chorym dzieciom.
Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna): sukcesem jest to, że kobiety się obudziły. Sprzeciw społeczny może zmieniać rzeczywistość i tak też się stało.
Nowoczesna: PiS nie chodzi o sumienie i ochronę nienarodzonych dzieci, ale o słupki w sondażach.
Joanna Schmidt (Nowoczesna): to dzień zwycięstwa. Dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w poniedziałkowy protest.
Cezary Tomczyk (PO): nie ma większych hipokrytów w polityce niż PiS.
- Emocje po obu stronach są dosyć silne. Potrzebna jest spokojna rozmowa, potem dojdzie do spadku i wyciszenia emocji. Będziemy dalej dążyli do zapewnienia ochrony życia poczętego w lepszy sposób, niż jest to zapewnione teraz. - Zieliński (PiS).
Wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński (PiS): Niczego się nie przestraszyliśmy. Zadaniem rządzących jest uspokajanie emocji społecznych i szukanie racjonalnych rozwiązań.
- Jesteśmy dumne z polskich kobiet i myślę, że nie przyniosłyśmy dziś polskim kobietom wstydu - Ewa Kopacz.
Konferencja prasowa PO z udziałem posłanek. - Kobiety wygrały dzisiaj ze złą zmianą, wygrały dzisiaj prawo do decydowania o sobie i prawo do wolności. To pokazuje, że każda grupa społeczna może wygrać swój kawałek wolności - Ewa Kopacz.
- Największymi przegranymi są dzieci, które nie mogą się upominać o swoje prawa - mówi dziennikarzom Joanna Banasiuk (Ordo Iuris).
- To pokaz obłudy ze strony kierownictwa PiS - mówi Mariusz Dzierżawski z komitetu Stop Aborcji.
PILNE: Sejm odrzucił obywatelski projekt ustawy zaostrzający prawo aborcyjne. Za odrzuceniem głosowało 352, przeciw 58.
Szydło: Rząd zabezpieczy środki finansowe na realizację tego projektu od stycznia przyszłego roku. Będzie też szeroko zakrojona akcje wspierające ochronę życia.
Wystąpienia premier @BeataSzydlo i prezesa @pisorgpl Jarosława Kaczyńskiego przed głosowaniem ws. #ustawaantyaborcyjna pic.twitter.com/7mL1Uzt3Z0— SejmRP (@KancelariaSejmu) October 6, 2016
Szydło: Chcę państwu przedstawić trzy zobowiązania. Do końca roku powstanie program wsparcia dla rodzin i matek, które urodzą dzieci z tzw. trudnych ciąż, wychowują dzieci niepełnosprawne. Projekt ustawy do końca miesiąca.
Premier Beata Szydło: Jestem za ochroną życia. Jako premier czuję się odpowiedzialna za ochronę życia, żeby było szanowane i ażeby dyskusja o tym była pełna godności. Szanujemy różne poglądy i różne głosy. Rząd RP zrobi wszystko, żeby życie chronić.
Kaczyński (PiS): Zapewniam, że PiS jest i będzie za ochroną życia. To, co państwo proponują nie jest właściwym działaniem, skutek będzie dokładnie odwrotny.
Kaczyński (PiS): Zgłaszam wniosek formalny o przerwę. Jest ona potrzebna, mamy do czynienia z gigantycznym nieporozumieniem. Odnosimy się z najwyższym szacunkiem do tych, którzy podpisali projekt. Doszliśmy tylko do wniosku, obserwując opinię społeczną, że to będzie czynnik, który doprowadzi do przeciwnych efektów.
Marszałek Sejmu: złożenie autopoprawki jest niemożliwe, trzeba to zrobić przed pierwszym czytaniem.
PILNE: Banasiuk złożyła autopoprawkę o wykreśleniu tzw. karalności kobiet za dokonanie aborcji.
Banasiuk mówi o "cichych morderstwach dokonywanych w zaciszu gabinetów ginekologicznych". - Cieszyliśmy się, że postanowili państwo przerwać lata kompromitacji polskiego Sejmu. Wierzyliśmy, że rok temu dokonała się prawdziwa zmiana - dodała.
WAŻNE: Klub PiS przygotuje projekt dot. przepisów regulujących aborcję - wynika z informacji uzyskanych przez PAP. Ma on iść w kierunku wyeliminowania aborcji w przypadkach tzw. przesłanki eugenicznej, czyli uszkodzenia płodu lub nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.
- Nie jest prawdą, że nasz projekt jest o karaniu kobiet - przekonuje Banasiuk.
Banasiuk przekonuje, że projekt Stop Aborcji nakazuje ratowanie życie matki, gdy jest ono zagrożone, nawet kosztem życia nienarodzonego dziecka. - Życie matki jest gwarantem życia dziecka - mówi przedstawicielka Ordo Iuris. - Poronienie nie jest sytuacją, która mogłaby rodzić podejrzenie, że doszło do czynu bezprawnego - dodała.
Banasiuk: Dysponowali państwo wszelkimi narzędziami, by wprowadzić do projektu swoje poprawki. To wyraz lekceważenia mechanizmów demokracji bezpośredniej. Wobec projektu narosły mity, które były powielane przez media.
Banasiuk: Co takiego stało się przed te 14 dni, że komisja sprawiedliwości zdecydowała się odrzucić ten projekt, w pośpiechu? Sam projekt się przez ten czas nie zmienił. To, co państwo zrobili, to zwykła przemoc silniejszych wobec słabszych. A ci słabsi są najsłabsi.
Joanna Banasiuk (Ordo Iuris, komitet Stop Aborcji): Dwa tygodnie temu apelowałam tu o merytoryczną, pozbawioną emocji dyskusję. Ten projekt poparło prawie pół miliona Polaków - w większości był to prawdopodobnie twardy elektorat rządzącej większości.
Kopcińska (PiS): Nie uda się wam podzielić Polek. Kłamaliście, oszukiwaliście Polki. To nie Prawo i Sprawiedliwość jest autorem tego projektu. Potraficie tylko grać na emocjach, nie tędy droga.
Mucha (PO): Moje pytanie jest bardzo proste - po co wam to było? Po co rozpętaliście wojnę ideologiczną? "Cnotę straciliście, rubelka nie zarobiliście", to podobno ulubione pana powiedzenie, panie prezesie Kaczyński.
Scheuring-Wielgus (Nowoczesna): Mamy wam uwierzyć, że nagle chcecie rozmawiać o prawach kobiet, że nie chcecie im dyktować praw? Chcecie na tym intymnym temacie zrobić politykę, to wstyd.
Michał Kamiński (koło ED): Czasem w polityce są takie momenty iluminacji. Jak wyglądało upoważnienie Episkopatu dla klubu PiS, by ten odrzucił na komisji projekt Stop Aborcji?
Za chwilę głosowanie ws. zakazu aborcji. Siarkowska (Kukiz'15): Projekt Stop Aborcji jest i dobry, i potrzebny. Część obywateli jest dziś dyskryminowana ze względu na stan zdrowia. Ten projekt wprowadza równą ochronę dla wszystkich, bez względu na ten stan. Naprawdę chcecie odrzucić ten projekt?
Wraca dyskusja o aborcji. Winnicki (niezrzeszony): To szczególny dzień. Prezes PiS miał apelować do klubu o "dyscyplinę moralną", że czasem warto zrobić krok w tył, by potem zrobić dwa kroki do przodu.
Chaos decyzyjny w PIS się pogłębia. Decyzja, aby nie wpuścić dziś kobiet do Sejmu obróci się przeciw PIS. Szkoda tylko moknących na deszczu— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) October 6, 2016
Po tym co się wczoraj stało wyniki będą definiować postawę ideową posłów bardziej, niż którekolwiek wcześniejsze głosowanie z ostatnich lat— Krzysztof Bosak (@krzysztofbosak) October 6, 2016
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński przeszedł do serii głosowań. Jedno z nich będzie dotyczyło projektu zakazującego aborcji.
Posłowie chwilowo przerwali debatę o zakazie aborcji. Sejm przez aklamację podjął uchwałę o wyrażeniu wdzięczności dla nauczycieli polonijnych.
Przez aklamację posłowie podjęli uchwałę wyrażającą wdzięczność nauczycielom polonijnym #Sejm #Polonia pic.twitter.com/4F1JLORe1m— SejmRP (@KancelariaSejmu) October 6, 2016
PILNE: Większość posłów PiS opowiedziała się na czwartkowym posiedzeniu klubu za odrzuceniem obywatelskiego projektu zaostrzającego przepisy ws aborcji; premier Beata Szydło ogłosić ma w czwartek program wsparcia dla rodzin i samotnych matek - dowiedziała się PAP od polityków PiS.
Posłanka Nowoczesnej: Tak traktujecie polskie dzieci, że każecie im czekać na deszczu.
Bartosz Arłukowicz (PO): żądam wpuszczenia do Sejmu kobiet z organizacji pozarządowych.
Szefowa Kancelarii Sejmu Agnieszka Kaczmarska nie chce wpuścić do Sejmu około 30 przedstawicielek organizacji pozarządowych - poinformowały w czwartek rano posłanki PO. Ich zdaniem takie działanie szefowej Kancelarii Sejmu to łamanie prawa.
Meysztowicz (Nowoczesna) wnosi o ogłoszenie przerwy.
Niesiołowski (koło ED) krytykuje sposób prowadzenia wczorajszej nocnej debaty o zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Obradami kierował wicemarszałek Sejm Stanisław Tyszka (Kukiz'15).
Marszałek Sejm odrzucił wniosek o odroczenie posiedzenia ws. zakazu aborcji. Wcześniej posłanka PO Monika Wielichowska alarmowała, że do Sejmu nie mogą dostać się przedstawicielki organizacji pozarządowych.
W środę na posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka wnioski o odrzucenie obywatelskiego projektu komitetu "Stop aborcji" złożyli: poseł PiS Witold Czarnecki oraz posłowie PO. Komisja zarekomendowała Sejmowi odrzucenie obywatelskiego projektu. Następnie w środę późnym wieczorem odbyła się w Sejmie ponowna, burzliwa debata nad projektem. "Zdania nie zmieniłem" Rzeczniczka klubu PiS pytana przed posiedzeniem, jak klub zagłosuje ws obywatelskiego projektu zaostrzającego przepisy dot. aborcji odpowiedziała: "każdy poseł będzie podejmował decyzję sam". Dopytywana, czy w klubie nie będzie dyscypliny w głosowaniu, Mazurek odpowiedziała: "oczywiście, że nie". - Od początku mówiłam, że w sprawach światopoglądowych dyscypliny w głosowaniu w naszym klubie nie ma - powiedziała rzeczniczka klubu PiS.
Jak nieoficjalnie dowiedziała się reporterka TVN24, podczas posiedzenia klubu głos zabrali m.in. posłanka Anna Sobecka - która jest zwolenniczką zaostrzenia prawa aborcyjnego - oraz Antoni Macierewicz. Po spotkaniu Jacek Żalek (klub PiS) oświadczył dziennikarzom: - Zdania nie zmieniłem. Zagłosuję zgodnie z sumieniem. Marek Suski i Marzena Machałek powiedzieli z kolei, że będą za odrzuceniem projektu Stop Aborcji. Głosowanie ws. obywatelskiego projektu ma odbyć się w Sejmie w porannym bloku głosowań, który ma się rozpocząć o godz.10.
Autor: ts/kk / Źródło: PAP