Sędzia Sądu Najwyższego Kamil Zaradkiewicz poinformował w środę, że do Kolegium Sądu Najwyższego został złożony wniosek o wyłączenie rzecznika dyscyplinarnego tego sądu oraz sędziów zasiadających w Kolegium SN, a objętych wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2017 roku. Wcześniej pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf skierowała do rzecznika dyscyplinarnego wniosek w związku z działaniami Zaradkiewicza.
17 lipca I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf skierowała do rzecznika dyscyplinarnego SN żądanie podjęcia czynności wyjaśniających w związku z postanowieniami podjętymi przez sędziego Kamila Zaradkiewicza 1 i 9 lipca.
Dotyczą one m.in. tego, czy zgodny z konstytucją jest przepis Kodeksu postępowania cywilnego, mówiący m.in. o tym, że SN rozpoznaje skargę kasacyjną w składzie trzech sędziów oraz przepis ustawy o SN mówiący o tym, że "SN orzeka w składzie trzech sędziów, chyba że ustawa stanowi inaczej".
Poszerzony wniosek pierwszej prezes Sądu Najwyższego
18 lipca pierwsza prezes poszerzyła wniosek z żądaniem podjęcia czynności wobec sędziego Zaradkiewicza. W dodatkowym piśmie do rzecznika dyscyplinarnego SN Gersdorf wyjaśnia, że Zaradkiewicz mógł dopuścić się przewinienia służbowego, polegającego na "rażącej próbie" obejścia ograniczeń wynikających z Kodeksu postępowania cywilnego i "rażącym naruszeniu" konstytucji.
Wniosek do Kolegium Sądu Najwyższego
W środę w rozmowie z PAP sędzia Zaradkiewicz poinformował, że został złożony wniosek do Kolegium Sądu Najwyższego o wyłączenie rzecznika dyscyplinarnego SN i zastępcy rzecznika dyscyplinarnego. Jak dodał, został także złożony wniosek o wyłączenie i powstrzymanie się od wykonywania jakichkolwiek czynności w tym zakresie przez tych sędziów SN zasiadających w Kolegium, którzy są objęci wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2017 roku.
Cztery pytania Zaradkiewicza
Cztery pytania do Trybunału sędzia Zaradkiewicz wystosował 1 lipca na kanwie sprawy, którą rozpatrywał w jednoosobowym składzie na posiedzeniu niejawnym. Dotyczy ona usunięcia niezgodności pomiędzy stanem prawnym ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym.
W kolejnym postanowieniu z 9 lipca sędzia Zaradkiewicz zastosował zabezpieczenie w związku ze skierowanymi pytaniami. Polegało ono na wstrzymaniu wykonywania czynności kierowniczych i organizacyjnych przez prezesa Izby Cywilnej SN Dariusza Zawistowskiego. Zaradkiewicz postanowił też w tej decyzji o "przekazaniu postanowienia wraz z aktami sprawy Prezesowi SN kierującemu pracami Izby Dyscyplinarnej celem niezwłocznego przekazania ich do TK".
Następnie prezes Izby Dyscyplinarnej przekazał akta do Trybunału. W końcu ubiegłego tygodnia poinformowano, że sprawa otrzymała w TK sygnaturę. Pytanie prawne do TK wraz z liczącym 70 stron uzasadnieniem zamieszczono na stronie Trybunału.
Pytania w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z czerwca 2017 roku
Pytania przekazane do TK dotyczą m.in. konstytucyjności przepisu Kodeksu postępowania cywilnego mówiącego m.in. o tym, że SN rozpoznaje skargę kasacyjną w składzie trzech sędziów oraz przepis ustawy o SN mówiący o tym, że "SN orzeka w składzie trzech sędziów, chyba że ustawa stanowi inaczej".
Chodzi o zgodność z konstytucją tych przepisów w sytuacji, gdy sprawa rozpoznawana jest w SN z udziałem osoby powołanej na sędziego SN przez prezydenta RP na podstawie uchwały Krajowej Rady Sądownictwa, której skład został ustalony przez przepisy w brzmieniu obowiązującym do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 20 czerwca 2017 r.
Trybunał uznał wtedy za niekonstytucyjne m.in. zawarte ustawie o KRS w ówczesnym brzmieniu odmienne procedury wyboru członków KRS spośród sędziów sądów powszechnych i spośród sędziów innych sądów tj. SN, sądów administracyjnych i sądów wojskowych, a także dwie odrębne drogi wyborów członków Rady spośród sędziów sądów powszechnych - dla sędziów sądów apelacyjnych oraz dla sędziów sądów okręgowych i rejonowych. Ponadto za niezgodne z konstytucją TK uznał wtedy indywidualne kadencje członków Rady wybranych spośród sędziów.
W pytaniach sędzia Zaradkiewicz zwrócił się także o rozstrzygnięcie konstytucyjności przepisów określających kompetencje I prezes SN oraz prezesów SN powołanych przez poprzednią KRS. Zapytał również m.in. o "moc wiążącą" rozstrzygnięcia wydanego z udziałem sędziego powołanego przez Radę funkcjonującą w oparciu o dawne regulacje.
Zaradkiewicz: wyjaśnię wszystkie czynności i sformułowane zarzuty
Sędzia Zaradkiewicz, odnosząc się w zeszłym tygodniu do wniosku Gersdorf, zapewnił, że w razie potrzeby wyjaśni "wszystkie czynności i sformułowane zarzuty". - To są zarzuty dotyczące orzeczenia wydanego przez Sąd Najwyższy. W związku z tym prezes Małgorzata Gersdorf kwestionuje działalność orzeczniczą Sądu Najwyższego - oświadczył.
Autor: mjz / Źródło: PAP