"W imieniu Koalicji Europejskiej wzywam pana jako szefa Zjednoczonej Prawicy do debaty o miejscu Polski w Unii Europejskiej" - napisał lider PO Grzegorz Schetyna do prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Opublikował w mediach społecznościowych list do Jarosława Kaczyńskiego, w którym zawarł pytania do szefa PiS. "Najlepszym sposobem na zrozumienie różnic i przełamanie podziałów jest uczciwa otwarta rozmowa" - ocenił Schetyna.
Schetyna w liście, który w piątek opublikował na Twitterze, zaznaczył, że debata powinna służyć temu, by Polacy otrzymali odpowiedź na "podstawowe dla Polski pytania".
Schetyna zadaje pytania Kaczyńskiemu
Wzywam Prezesa Jarosława Kaczyńskiego do bezpośredniej debaty między nami o miejscu Polski w Unii Europejskiej. #WielkiWybór #DebataEuropejska pic.twitter.com/D1vahKNaWQ
— Grzegorz Schetyna (@SchetynadlaPO) 19 kwietnia 2019
Lider PO chce, by prezes PiS Jarosław Kaczyński odpowiedział na kilka pytań:
"Czy formacja, której Pan przewodzi, przestanie łamać standardy demokratyczne, które są warunkiem członkostwa w europejskiej wspólnocie?";
"Czy potraficie odzyskać dla Polski pieniądze, które przegraliście w dotychczasowych negocjacjach nad przyszłym budżetem Unii?";
"Czy zagwarantujecie, że zerwiecie sojusze z siłami skrajnymi, które w przymierzu z Rosją Putina dążą do rozbicia Unii Europejskiej od środka?".
Do tych trzech wyszczególnionych w dokumencie kwestii przewodniczący PO dodał jeszcze jedną, czwartą.
"Musi Pan też odpowiedzieć na pytanie o niegodne traktowanie przez Pańską formację polskich nauczycieli. Jestem gotów zaprezentować plan wyjścia z zapaści szkolnictwa, do jakiej doprowadziliście" - dodał.
"Informuję Pana, że w czysto teoretycznej dziś kwestii terminu przyjęcia waluty euro różnimy się najmniej" - zaznaczył lider PO.
"Przed wyborami europejskimi Polacy muszą wiedzieć, jaki mają wybór"
Jarosław Kaczyński poinformował w środę, że wysłał do szefów najważniejszych formacji parlamentarnych - do przywódcy Koalicji Europejskiej Grzegorza Schetyny i lidera Kukiz'15 Pawła Kukiza - projekt deklaracji dotyczącej waluty euro, którą sam już podpisał.
Jak wyjaśnił, jest to deklaracja partii i koalicji ponad podziałami politycznymi, ponieważ odnosi się do interesów finansowych państwa i polskich obywateli.
"Chodzi o to, żeby wszystkie te formacje, łącznie z naszą, zagwarantowały, że w Polsce nie będzie wprowadzone euro, zanim Polska nie osiągnie poziomu gospodarczego państw, które leżą na zachód od naszych granic. Tutaj punktem odniesienia są przede wszystkim Niemcy" - zaznaczył prezes PiS.
Schetyna odpowiedział w piątek na konferencji prasowej, że jest gotowy, aby powiedzieć, co myśli na temat wprowadzenia euro opinii publicznej i prezesowi Kaczyńskiemu "twarzą w twarz w bezpośredniej debacie".
"Rozmawiajmy o wszystkim, co najważniejsze"
- Zawsze kampania wyborcza, wybory, czas przedwyborczy jest czasem na debatę, na zderzenie opinii, na pokazanie prawdziwych stanowisk partii, które reprezentujemy - podkreślił lider PO. - Jestem do takiej debaty gotowy - oświadczył Schetyna.
- Przed wyborami europejskimi Polacy muszą wiedzieć, jaki mają wybór, czy chcą wybrać Koalicję Europejską, czy PiS, który doprowadza do polexitu i wyprowadza Polskę z Unii Europejskiej, o tym chcę rozmawiać. Jak prezes chce, bym się odniósł do kwestii strefy euro, to ja chce powiedzieć, rozmawiajmy o wszystkim, co najważniejsze - podkreślił lider Platformy Obywatelskiej.
Autor: ads//now / Źródło: PAP