Co z Grzegorzem Schetyną? To pytanie jest często zadawane politykom PO. Jasna odpowiedź nie pada. Spekulacje nie ustały po wczorajszym zarządzie Platformy. "Rzeczpospolita" pisze, że szanse Schetyny na funkcję w rządzie są coraz słabsze. "Wprost" dodaje zapowiedź premiera, że póki będzie szefem partii Schetyna będzie jego "pierwszym zastępcą". Po zarządzie Tusk miał zaprosić Schetynę na rozmowę, gdzie według Polskiego Radia zapadła decyzja o powierzeniu mu funkcji szefa sejmowej komisji spraw zagranicznych.
Jak pisze "Rz", posiedzenie zarządu krajowego Platformy wywołało wczoraj niemałe zamieszanie w jej szeregach. Politycy mieli rozmawiać o nowym rządzie i nowych władzach Klubu PO. Z wystąpienia Donalda Tuska – jak opowiadają "Rz" uczestnicy spotkania – wynika, że Grzegorz Schetyna może nie otrzymać żadnej propozycji rządowego stanowiska.
"Był bardzo koncyliacyjny"
- Tusk mówił na posiedzeniu zarządu, że w najbliższym czasie może mu się trudno współpracować ze Schetyną – opowiada jeden z polityków. A inny dodaje: – Premier zapewniał, że dopóki on kieruje partią, jego zastępcą jest Schetyna. Jak pisze "Wprost" - "pierwszym zastępcą".
Tusk nie powiedział, czy złoży Schetynie jakąś propozycję. - Był jednak bardzo koncyliacyjny. Kiedy zaproponował na stanowisko szefa klubu kandydaturę Rafała Grupińskiego, bliskiego współpracownika Schetyny, spojrzał na przedstawicieli spółdzielni i powiedział, że chciałby, by ta kandydatura nie wzbudzała sprzeciwu i przeszła gładko - opowiada członek zarządu PO.
Ze Schetyną premier miał się w końcu spotkać po zarządzie partii. Jak nieoficjalnie dowiedziało się Polskie Radio, wstępnie na tym wieczornym spotkaniu zapadła decyzja, że dotychczasowy marszałek Sejmu zostanie szefem komisji spraw zagranicznych. Szczegóły przyszłej funkcji Schetyny mają zostać jeszcze omówione w czwartek, przed kolejnym posiedzeniem zarządu PO.
Rekomendacja
Grupiński natomiast otrzymał rekomendację na stanowisko szefa klubu. – Wiele lat pracował z Donaldem Tuskiem, ostatnio współtworzył program wyborczy Platformy – tłumaczy "Rz" szef klubu PO Tomasz Tomczykiewicz.
Jak pisze "Rz", Grupiński, lider wielkopolskiej Platformy, pracował u boku premiera jako minister w jego Kancelarii, ale w 2009 r. porzucił stanowisko w geście solidarności ze Schetyną zdymisjonowanym z rządu po aferze hazardowej.
Głosowanie nad powołaniem szefa klubu ma się odbyć dziś. Także dziś zostanie wybrany marszałek Senatu. Kandydatem Platformy jest Bogdan Borusewicz.
Wraca Nowak?
Z kolei jak donosi RMF FM, propozycję od premiera miał otrzymać także obecny minister w Kancelarii Prezydenta Sławomir Nowak. Szef rządu miał mu zaproponować objęcie teki ministra infrastruktury. Propozycja padła podobno kilka dni temu.
W rozmowie z TVN24 Nowak podkreślił, że takie informacje to "plotki".
Wcześniej media spekulowały, że Nowak może otrzymać tekę ministra sportu.
Źródło: "Rzeczpospolita", "Wprost", RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: TVN24