SB rozpracowywała Aleksandra Kwaśniewskiego, protegowanego gen. Wojciecha Jaruzelskiego - wynika z dokumentów IPN, o których pisze "Dziennik". Tuż przed pierwszymi wolnymi wyborami w 1989 r. funkcjonariusze sprawdzali jego pochodzenie etniczne, życiorys jego ojca. Dociekali też, ile zarabia Jolanta Kwaśniewska.
Dokumenty Departamentu III MSW na temat Aleksandra Kwaśniewskiego, IPN zamierza opublikować jesienią. Wynika z nich, że SB najbardziej interesowała się pochodzeniem Kwaśniewskiego.
Starannie prześledziła życiorys ojca młodego działacza PZPR i odnotowała, że Zdzisław Kwaśniewski na przełomie lat 50. i 60. utrzymywał bliskie kontakty z "kręgiem osób narodowości żydowskiej". Podczas spotkań brydżowych "w zaufanym gronie" miał się nawet przyznać do żydowskiego pochodzenia.
PRL-owskie służby sprawdzały także żonę Kwaśniewskiego, Jolantę. Według ich ustaleń, pracowała ona w firmie polonijnej i w 1988 r. oficjalnie zarabiała jedynie 85 tysięcy złotych. Według cytowanych w raporcie informatorów, jej faktyczne zarobki były jednak dużo wyższe.
Jaruzelski: Jestem zaskoczony
Dlaczego SB sprawdzała ministra rządu Mieczysława Rakowskiego, uczestnika Okrągłego Stołu, polityka PZPR? - Jestem zaskoczony, oburzony i wstrząśnięty. Po prostu szlag mnie trafia - mówi „Dz” patron Kwaśniewskiego gen. Wojciech Jaruzelski.
SB wiedziała, że Kwaśniewski jest osobą perspektywiczną. W kwietniu 1989 r. przedstawiłem go Gorbaczowowi, pojechał do Moskwy, jako moja prawa ręka. To nie do pomyślenia, że miesiąc później jakieś bydlaki z SB, bo inaczej nie mogę powiedzieć, śledziły człowieka, stojącego tak blisko mnie i Rakowskiego jaruzel
I dodaje: - SB wiedziała, że Kwaśniewski jest osobą perspektywiczną. W kwietniu 1989 r. przedstawiłem go Gorbaczowowi, pojechał do Moskwy, jako moja prawa ręka. To nie do pomyślenia, że miesiąc później jakieś bydlaki z SB, bo inaczej nie mogę powiedzieć, śledziły człowieka, stojącego tak blisko mnie i Rakowskiego.
"Był w elicie, trzeba go było prześwietlić"
Zdaniem historyka Andrzeja Paczkowskiego trudno dziś dociec, kto wydał polecenie sprawdzenia Kwaśniewskiego. - Mogło to być polecenie z Komitetu Centralnego PZPR, rozkaz Kiszczaka lub taka wewnętrzna procedura w III Departamencie. Kwaśniewski był w elicie, więc należało go prześwietlić - mówi Paczkowski.
Według historyka IPN Antoniego Dudka, Kwaśniewski próbował stworzyć w 1989 r. nowy układ polityczny wewnątrz układu władzy i dlatego interesowały się nim służby. A raporty z inwigilacji trafiały na biurko szefa MSW gen. Czesława Kiszczaka. Ten jednak zaprzecza. - Gdyby pismo trafiało do moich rąk, byłby tam mój podpis - stwierdza.
Kwaśniewski kontra IPN
Dokumenty III Departamentu MSW to nie jedyne materiały na temat Kwaśniewskiego, którymi dysponuje IPN, a które mają być opublikowane. Kilka miesięcy temu zrobiło się głośno o publikacji ws. domniemanej współpracy byłego prezydenta z komunistyczną SB. W kwietniu prezes IPN Janusz Kurtyka powiedział w wywiadzie prasowym, że Kwaśniewski w latach 1983-1989 był rejestrowany przez bezpiekę jako TW "Alek".
Na te słowa Kwaśniewski zareagował stwierdzeniem, że "IPN to instytut kłamstwa narodowego".
Źródło: Dziennik, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24