Samorządy tracą szanse na unijne fundusze w związku ze "strefami wolnymi od LGBT". Ziobro: to akt bezprawia

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Ziobro: decyzja Komisji Europejskiej jest bezzasadna i bezprawna
Ziobro: decyzja Komisji Europejskiej jest bezzasadna i bezprawnaTVN24
wideo 2/9
Ziobro: decyzja Komisji Europejskiej jest bezzasadna i bezprawnaTVN24

Zgodnie z zapowiedzią minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zwrócił się w środę do premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o "stanowczą interwencję w Komisji Europejskiej". Odrzuciła ona wnioski o przyznanie dofinansowania dla samorządów, których rady przyjęły uchwały o "strefach wolnych od LGBT".

We wtorek Komisja Europejska przyjęła listę 127 projektów w ramach programu "Partnerstwo Miast", które łącznie otrzymały 2 324 327 euro ze środków unijnych. W ramach programu można było uzyskać dofinansowanie w wysokości maksymalnie do 25 tysięcy euro na projekty, które mobilizują obywateli na poziomie lokalnym do prowadzenia debat dotyczących konkretnych kwestii z europejskiej agendy politycznej.

Tego samego dnia unijna komisarz ds. równości Helena Dalli poinformowała, że odrzucono sześć wniosków o środki na projekty w ramach programu. W ich składanie, jak przekazała komisarz, zaangażowane były polskie władze lokalne, które przyjęły uchwały dotyczące "stref wolnych od LGBT" lub "praw rodzinnych".

"Państwa członkowskie i władze państwowe muszą szanować unijne wartości i prawa podstawowe. Dlatego sześć wniosków o partnerstwo miast, w których składanie były zaangażowane polskie władze, które przyjęły rezolucje dotyczące 'stref wolnych od LGBTI' lub 'praw rodzinnych', zostało odrzuconych" - napisała na Twitterze komisarz.

Komisja Europejska poinformowała, że nie poda nazw polskich miast, których wnioski zostały odrzucone.

Terlecki o uchwałach samorządów: patrzymy na to ze zmartwieniem

Wicemarszałek Sejmu i przewodniczący klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Terlecki pytany w środę o przyjęte uchwały w sprawie "stref wolnych od LGBT" powiedział, że "samorządy tutaj mają dużą samodzielność" i "mogą na radach gmin czy powiatów przyjmować takie decyzje". Na uwagę, że takie decyzje mogą skutkować informacją o odrzuceniu wniosku o dofinansowanie, Terlecki odparł, że to "sfera mglistych projektów". - To nie jest jeszcze decyzja - ocenił.

Na słowa, że w radach gmin, które przyjęły uchwały o tak zwanych strefach "wolnych od LGBT", zasiadają w większości członkowie Prawa i Sprawiedliwości, Terlecki zapewnił, że uchwały nie są "politycznymi decyzjami centrali" partii. - To są decyzje rad, które mają taką, a nie inną opinię na ten temat - powiedział.

Czy w takim razie takie decyzje podobają się centrali partii? - Centrala nie podejmuje takich działań. Patrzymy na to ze zmartwieniem, bo to wzbudza emocje, dyskusje w tematach, które akurat nie są najpilniejsze czy najważniejsze - przyznał Terlecki.

Terlecki o odrzuceniu polskich projektów w związku ze "strefami wolnymi od ideologii LGBT"
Terlecki o odrzuceniu polskich projektów w związku ze "strefami wolnymi od ideologii LGBT"TVN24

Ziobro: działania bezzasadne i bezprawne

Według ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry decyzja Komisji Europejskiej, przekazana przez unijną komisarz, jest działaniem "bezzasadnym i bezprawnym". - Zwrócimy się do pana premiera (Mateusza Morawieckiego - red.), żeby podjął zdecydowane działania wobec Komisji Europejskiej, aby takie akty bezprawia ze strony Komisji nie były podejmowane - zapowiadał w środę w południe.

- Traktat Unii Europejskiej wyraźnie stanowi, że Komisja Europejska i wszystkie organy Unii Europejskiej mają obowiązek szanować tożsamość narodową poszczególnych państw, a także równość samorządów i obywateli, których prawem jest, aby swobodnie kształtować własne opinie, przekonania i poglądy - tłumaczył Ziobro. Zaznaczył, że poglądy "nie mogą być cenzurowane i nie może być na nich wywierana żadna presja związana z jakąkolwiek ideologią czy poglądami takich lub innych urzędników europejskich".

Po południu resort sprawiedliwości poinformował, że Ziobro "poprosił premiera Mateusza Morawieckiego, aby stanowczo zareagował na forum Komisji Europejskiej, ponieważ decyzje Komisji są niedopuszczalne i bezprawne".

Według Ziobry działanie KE łamie traktaty - "choćby art. 4 ust. 2 Traktatu o Unii Europejskiej mówiący o poszanowaniu tożsamości narodowej państw" oraz "narusza zasadę równości wszystkich członków Unii Europejskiej w odniesieniu do równości samorządów regionalnych".

Zdaniem ministra decyzje Komisji łamią również art. 9 Traktatu o UE mówiący o równości obywateli UE, którzy - tworząc wspólnotę lokalną - mają prawo głosić swoje poglądy na temat rodziny i jej ochrony w zgodzie z konstytucją.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

"Bardzo jasny" komunikat

Tomasz Trela z Lewicy skomentował, że decyzja KE to "bardzo jasny i jednoznaczny" komunikat, mówiący o tym, że "jeżeli będziecie dalej próbować wprowadzać ideologię do polskich samorządów, to zobaczycie wielką figę z makiem z unijnego tortu". - To apel i sygnał dla polityków Prawa i Sprawiedliwości: opamiętajcie się, dlatego że tu chodzi o przyszłość i finanse dla naszych małych ojczyzn - podkreślił.

Trela zwrócił uwagę, że "Prawo i Sprawiedliwość wielokrotnie udowadniało, że nie lubi samorządów". - To nie jest dobra droga. To jest zła droga i z tego trzeba jak najszybciej się wycofać - ocenił.

Krzysztof Śmiszek, wiceszef klubu Lewicy i przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. równouprawnienia społeczności LGBT, skomentował, że decyzja Komisji to "naturalna konsekwencja homofobicznych działań, które stosują niektóre polskie samorządy". - Albo (są) prawa człowieka i poszanowanie podstawowych wartości, a za tym pieniądze europejskie, albo (jest) homofobia i brak pieniędzy z Unii Europejskiej - zwrócił uwagę. - Wybór jest prosty, ale też cywilizacyjny - przyznał.

"Unia Europejska będzie trzymała się maksymy: pieniądze za wartości"

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL), komentując sprawę, powiedział, że "mamy tu przykład tego, że jednak Unia Europejska będzie trzymała się maksymy: pieniądze za wartości". - Jeżeli są wspólnoty, które ze swojego grona wykluczają innych od siebie, to muszą się liczyć z tym, że na środki unijne, gdzie wartości są ważne, mogą po prostu przestać liczyć - mówił.

Zgorzelski: mamy przykład tego, że Unia Europejska będzie trzymała się maksymy "pieniądze za wartości"
Zgorzelski: mamy przykład tego, że Unia Europejska będzie trzymała się maksymy "pieniądze za wartości"TVN24

Rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec powiedział, że przyjęte przez samorządy uchwały są "wyrazem ideologii" i nie leżą one w gestii samorządów. - Z drugiej strony karanie lokalnych społeczności za to, że radni podjęli głupią uchwałę jest czymś niedobrym - zwrócił uwagę. - Te pieniądze powinny trafić do beneficjentów, czyli mieszkańców tych konkretnych miejscowości, na programy edukacyjne, infrastrukturalne, a nie zostać zablokowane na poziomie europejskim - przyznał. 

Grabiec: karanie lokalnych społeczności za to, że radni podjęli głupią uchwałę jest czymś niedobrym
Grabiec: karanie lokalnych społeczności za to, że radni podjęli głupią uchwałę jest czymś niedobrymTVN24

Jedna czwarta Polski, jedna trzecia Polski

Jak pisaliśmy na Konkret24, prawie jedna czwarta powierzchni Polski znajduje się w granicach samorządów, w których przyjęto akty prawne ukazujące LGBT bądź "ideologię LGBT" w negatywnym kontekście. Prawie jedna trzecia powierzchni kraju przynależy do samorządów, które przyjęły akty prawne odwołujące się do LGBT albo do konieczności obrony tradycyjnego modelu rodziny.

Przyjmowanie uchwał przez samorządy rozpoczęło się po podpisaniu przez warszawski ratusz karty LGBT. Karta zakłada między innymi budowę hostelu interwencyjnego dla osób wykluczonych przez swoje rodziny, powstanie centrum społeczno-kulturalnego dla LGBT, przeciwdziałanie przemocy wobec osób LGBT oraz zajęcia edukacyjne dotyczące między innymi bezpieczeństwa.

Autorka/Autor:akw,js/pm

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl