"Kiedy sądy przestają być niezależne i bezstronne, nie wiadomo, po co są"

Źródło:
TVN24, PAP
Fragment uzasadnienia do uchwały Sądu Najwyższego
Fragment uzasadnienia do uchwały Sądu Najwyższego TVN24
wideo 2/4
Sędzia SN Włodzimierz Wróbel: kiedy sądy przestają być niezależne to nie wiadomo po co są TVN24

To, co się zdarzyło w polskim systemie prawnym, doprowadziło do potężnej niepewności i chaosu - powiedział sędzia Sądu Najwyższego Włodzimierz Wróbel w uzasadnieniu uchwały, która dotyczyła zasiadania w składach sędziowskich osób wskazanych przez nową, wybraną przez polityków KRS. - Tej niepewności nie da się zlikwidować uchwałą Sądu Najwyższego. My możemy robić bardzo niewiele. Próbować kontrolować chaos, który się już wydarzył. Od tego, żeby przywrócić porządek, spokój, pewność, stabilność dla obywateli jest ustawodawca - dodał.

Sąd Najwyższy w składzie trzech izb: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wydał w czwartek po południu uchwałę dotyczącą legalności zasiadania w składach sędziowskich osób wybranych na wniosek nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Stwierdził, że jeśli w składzie Sądu Najwyższego zasiada osoba rekomendowana a na sędziego SN przez nową KRS, skład jest nieprawidłowo obsadzony. W przypadku sądów powszechnych i wojskowych sytuacja jest podobna, jeżeli wadliwość procesu powoływania prowadzi, w konkretnych okolicznościach, do naruszenia standardu niezawisłości i bezstronności. Uchwała nie ma zastosowania do orzeczeń wydanych przez sądy przed dniem jej podjęcia. Natomiast w odniesieniu do Izby Dyscyplinarnej SN ma zastosowanie do orzeczeń tej Izby bez względu na datę ich wydania.

SN wydał uchwałę ws. sędziów rekomendowanych przez nową KRS
SN wydał uchwałę ws. sędziów wybranych przez nową KRSTVN24

Sędzia Wróbel: kiedy sądy przestają być niezależnymi i bezstronnymi, nie wiadomo, po co są

Sędzia Sądu Najwyższego Włodzimierz Wróbel powiedział w swojej części uzasadnienia, że "w tej uchwale chodzi o to, żeby na przyszłość, od dzisiejszego dnia, kiedy dojdzie do wydania orzeczenia sądowego istniał mechanizm sprawdzenia, czy to orzeczenie, aby na pewno może zapaść w takich warunkach, że może być sprawiedliwe".

- Sądy mogą być lepsze, gorsze, mądrzejsze, bardziej sprawne, mniej sprawne. Ale w momencie, kiedy przestają być sądami niezależnymi, kiedy przestają być sądami bezstronnymi, nie wiadomo, po co są - mówił. - To, co się zdarzyło w polskim systemie prawnym, od wielu lat, doprowadziło do potężnej niepewności i chaosu, jeżeli chodzi o to, czy ci, którzy orzekają - sędziowie, a tak naprawdę sądy, które tworzą - są sądami, które mogą wymierzać sprawiedliwość - kontynuował.

Jego zdaniem, "to nie jest tylko niepewność sędziów, nie jest niepewność obywateli, ale to jest także niepewność sądów innych krajów". - Już mamy szereg przypadków, w których właśnie pytając się o niezawisłość polskich sądów, sądy innych krajów nie chcą z nami współpracować - dodał.

- Jesteśmy członkami Unii Europejskiej i zobowiązaliśmy się do tego, żeby nasze sądy były tak samo niezawisłe i tak samo bezstronne, jak sądy innych krajów - podkreślił.

"Możemy robić bardzo niewiele. Próbować kontrolować chaos, który się już wydarzył"

Jak mówił, "Sąd Najwyższy nie ma złudzeń". Przekonywał, że "ten chaos i niepewność (...) zostały wprowadzone do polskiego systemu prawnego przez zmiany w sposobie powoływania sędziów, a w szczególności przez zmianę tego, jak działa Krajowa Rada Sądownictwa". - Ale nie tylko o KRS chodzi. O całe otoczenie ustrojowe, w którym to wszystko jest realizowane - dodał.

- Tej niepewności nie da się zlikwidować uchwałą Sądu Najwyższego. My możemy robić bardzo niewiele. Próbować kontrolować chaos, który się już wydarzył. Od tego, żeby przywrócić porządek i spokój, pewność, stabilność dla obywateli jest ustawodawca. Sąd Najwyższy nie jest ustawodawcą, nie jest prezydentem, nie jest rządem i nie jest ministrem sprawiedliwości - mówił sędzia Wróbel.

-Jedyne, co możemy zrobić, to pokazać w procedurach, które są w sądach, w tych postępowaniach, które są, bezpieczniki, wentyle bezpieczeństwa. Te przyciski, których uruchomienie może spowodować, że ten chaos dalej się nie będzie pogłębiał. I właśnie te bezpieczniki, te wentyle bezpieczeństwa były przedmiotem wykładni - wskazywał.

Całe uzasadnienie uchwały SN
Całe uzasadnienie uchwały SNTVN24

"Temu trzeba jakoś zapobiec"

Jak mówił sędzia Sadu Najwyższego, "pytanie o to, dlaczego sąd ma być niezawisły i bezstronny wydaje się być pytaniem dość dziwacznym".

- My się nad nim zastanawiamy dzisiaj. Ale przecież nikt z nas by nie chciał, żeby przy każdej kolejnej zmianie władzy politycznej - a przecież takie się będą zdarzać w tym kraju - żebyśmy musieli żyć w kraju, gdzie będą sędziowie "nasi i wasi". A te zmiany, wywracające pewne stabilne procedury, właśnie do takiego niebezpieczeństwa prowadzą - mówił. Zaznaczył, że "temu trzeba jakoś zapobiec".

- Sąd nie jest w stanie tego zrobić. Może co najwyższej dać obywatelom, sądom, instrument do tego, żeby w sytuacjach krytycznych, skrajnych, uruchamiać ten wentyl bezpieczeństwa - dodał Wróbel. Przekonywał także, że "nic nadzwyczajnego nie ma w badaniu niezawisłości sądu i bezstronności w orzekaniu tego sądu".

Sędzia SN wskazywał także, że czwartkowa "uchwała nie jest o sędziach". - W tej uchwale orzekamy o sądzie - powiedział.

Wyjaśniał także, że istota wentyla, o którym mówił, jest zawsze taka sama. - Sprowadza się do tego, że niekiedy nawet jak sama strona sobie nie zdaje z tego sprawy, jak sam obywatel, który przyjdzie do sądu nie do końca potrafi to wyczuć, zrozumieć, to z urzędu sąd musi to ocenić. Nie we wszystkich sprawach, nie w każdych sytuacjach. Ale do tego sprowadza się ten mechanizm. To jest mechanizm eliminowania z porządku prawnego tych orzeczeń, które są już naprawdę grożące niesprawiedliwością - mówił.

Zwracał także uwagę na sytuację, "jaka powstała w związku z powołanymi przez nowy KRS sędziami, ze względu na to, jak ten KRS działa". Jak mówił KRS "miał gwarantować pozapartyjny, poza jakimiś wpływami sposób powoływania sędziów, tak żeby to byli naprawdę najlepsi z najlepszych". - Ten mechanizm został zepsuty. To zepsucie spowodowało, że dzisiaj nie mamy pewności, kto został sędzią, czy to są ci najlepsi - powiedział sędzia.

Laskowski o uzasadnieniu pytania Gersdorf (wideo z 15.01.2020 r.)
Laskowski o uzasadnieniu pytania Gersdorf (wideo z 15.01.2020 r.)TVN24

"Czy z chorego drzewa mogą być dobre owoce? Mogą, ale nie wiemy tego"

Odnosząc się do nowej Krajowej Rady Sądownictwa, sędzia wskazywał, że "milczała, kiedy powstawały istotne zagrożenia dla stabilności orzecznictwa sądów, ich niezależności i niezawisłości sędziów". - To całe funkcjonowanie pokazuje, że ta rada nie jest organem niezależnym - dodał Wróbel.

- Czy z chorego drzewa mogą być dobre owoce? Mogą, ale nie wiemy tego. I nie można ryzykować, żeby orzeczenia sądowe, wydawane przez sędziów tak powołanych, mogły być następnie kwestionowane nie tylko w Polsce, ale także za granicą - mówił.

Zaznaczył, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej "zobowiązał nas do tego, żeby badać niezawisłość sądów". - Badamy to od lat, w różnych instrumentach, a teraz chcemy pokazać, że jest jeszcze jeden instrument. O to pytała pani pierwsza prezes (SN - red.), bo tego dotyczyły wątpliwości sądu - kontynuował.

Wróbel podkreślał, że "sędziowie o ten instrument się pytali". - Nie pytali się o uprawnienia pana prezydenta, o uprawnienia Sejmu, o uprawnienia ministrów, rządu, władzy wykonawczej. To w ogóle nie było przedmiotem wątpliwości. Przedmiotem wątpliwości było to, czy jeżeli mam wątpliwość, że w składzie orzekającym są sędziowie, (..) (w związku z którymi - red.) nie jestem pewien, czy ten sąd zostanie w obiektywnej ocenie społecznej uznany za bezstronny i niezawisły - co mam zrobić? Jedni mówią robimy to, drudzy to. Nie może tak być - powiedział.

Fragment uzasadnienia uchwały SN, cz. 2
Drugi fragment uzasadnienia uchwały SNTVN24

"To, co było, jest w pewnym sensie zamknięte"

- W pewnych sytuacjach trzeba powiedzieć jasno: takie sądy - w takich składach, gdzie będą tacy sędziowie - nie mogą orzekać w sposób niewadliwy. Bo to zawsze będzie domniemanie braku bezstronności i niezawisłości - zauważył.

Jak mówił, Sąd Najwyższy wydał uchwałę na przyszłość, bo to, że "władze nie potrafią sensownie reformować wymiaru sprawiedliwości, nie może się odbywać kosztem obywateli". - Choćby to było czasem bolesne, ale nie może się odbywać kosztem obywateli. Wobec tego to, co było, jest w pewnym sensie zamknięte - oświadczył.

- Natomiast na przyszłość uchwała ta mówi: sędziowie Sądu Najwyższego, którzy zostali powołani w tak dramatycznie wadliwych procedurach, nie powinni się podejmować orzekania, bo ich orzeczenia w sposób trwały będą skażone. Skażone mocnym podejrzeniem braku bezstronności, niezawisłości sądu, w którym będą orzekać - podkreślił.

Mówił także, że Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego "okazuje się nie być sądem, bo takich sądów wyjątkowych nie przewiduje polska konstytucja". - Te orzeczenia i tak by się nie ostały, jeśli nie w Polsce, to przed sądami europejskimi - mówił.

Zastrzegł, że trudno, żeby liczne procesy toczyły się od początku. - Ale na przyszłość niech tych błędów nie będzie. Żyjmy w jakimś pewnym państwie - zaznaczył. Sędzia Wróbel dodał, że SN mówi "o standardzie zapewniającym bezstronność, niezawisłość, o standardzie, który ma zapewnić, że nie będzie sądów 'waszych i naszych'". - To się jakoś musi zakończyć. Sąd Najwyższy nie jest w stanie tego zakończyć. Może co najwyżej próbować minimalizować skutki - dodał.

Zaznaczył także, że rozstrzyganie spraw zostało "powierzone sądom, a nie urzędom orzeczniczym zależnym od klimatu politycznego". - Ta uchwała próbuje tej sytuacji zapobiec i ustabilizować ten stan - podsumował.

Fragment uzasadnienia uchwały SN, cz. 3
Trzeci fragment uzasadnienia uchwały SNTVN24

Źródło: TVN24, PAP

Autorka/Autor:akr/kg/kwoj

Pozostałe wiadomości

Amerykański Departament Bezpieczeństwa Krajowego (DHS) ogłosił we wtorek, że wstrzymuje uczestnictwo Rumunii w programie ruchu bezwizowego Visa Waiver Program (VWP). Rumunia została przyłączona do programu w ostatnich dniach rządów administracji Joe Bidena. Decyzja miała wejść w życie 31 marca.

Mieli podróżować do USA bez wiz. Zmiana w ostatniej chwili

Mieli podróżować do USA bez wiz. Zmiana w ostatniej chwili

Źródło:
PAP

- Sposób, w jaki Rosja zachowa się w nadchodzących dniach, ujawni wiele, jeśli nie wszystko - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, odnosząc się we wtorek do porozumień w sprawie Morza Czarnego i infrastruktury energetycznej, których treść tego dnia opublikował Biały Dom. Komunikat w sprawie wydał również Kreml, w którym zawarł kilka warunków, między innymi zniesienia ograniczeń sankcyjnych. - Przyglądamy się im wszystkim - zapewnił prezydent USA Donald Trump.

Zełenski o "manipulacjach Rosji" przy porozumieniach. Trump: przyglądamy się temu

Zełenski o "manipulacjach Rosji" przy porozumieniach. Trump: przyglądamy się temu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

We wtorek Kreml opublikował listę ukraińskich i rosyjskich obiektów, podzielonych na pięć kategorii i objętych moratorium na ataki. Według Rosji, lista została uzgodniona przez strony rosyjską i amerykańską w trakcie rozmów w Rijadzie.

Kreml opublikował listę obiektów, których nie można atakować

Kreml opublikował listę obiektów, których nie można atakować

Źródło:
PAP

- Ocena działalności wiceministra Andrzeja Szejny należy do pana ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, a na końcu do premiera Donalda Tuska - mówiła w "Faktach po Faktach" posłanka PSL-Trzeciej Drogi Magdalena Sroka. Posłanka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic komentowała, że "nie ma zarzutów" wobec Szejny jako wiceszefa MSZ. - Jedyne wątpliwości, które są, to kwestie związane z jego zdrowiem - dodała.  

Co z wiceszefem MSZ? Ocena należy do "ministra, a na końcu do premiera"

Co z wiceszefem MSZ? Ocena należy do "ministra, a na końcu do premiera"

Źródło:
TVN24

- Kiedy mówimy o najważniejszych misjach, to mamy prawo oczekiwać, że rządzący komunikują się w sposób adekwatny do sytuacji - powiedział w "Kropce nad i" wiceminister obrony Cezary Tomczyk, odnosząc się do wycieku konwersacji członków administracji Donalda Trumpa. Według niego, biorąc pod uwagę, że "ta administracja ciągle się jeszcze kształtuje", należy się spodziewać, że "tego typu historie będą się od czasu do czasu zdarzały".

"Słyszałem to, co mówił Mentzen, w rosyjskiej telewizji. Jota w jotę"

"Słyszałem to, co mówił Mentzen, w rosyjskiej telewizji. Jota w jotę"

Źródło:
TVN24

Prokurator Ewa Wrzosek poinformowała we wtorek, że złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez europosła Prawa i Sprawiedliwości Jacka Ozdobę. Sprawa dotyczy słów Ozdoby pod adresem Wrzosek w czasie ubiegłotygodniowej demonstracji PiS przed prokuraturą.

Jest zawiadomienie Wrzosek w sprawie słów Ozdoby

Jest zawiadomienie Wrzosek w sprawie słów Ozdoby

Źródło:
PAP

- Tempo wzrostu funduszu płac w ochronie zdrowia jest większe niż dopływ składki. Jest coraz mniej pieniędzy na świadczenie usług - leki, operacje, sprzęt - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 były członek Rady Polityki Pieniężnej Bogusław Grabowski, odnosząc się do zapowiadanych zmian w składce zdrowotnej. Ocenił, iż "dobrze, że się mleko rozlało i że trzeba będzie posprzątać, wprowadzając nowy system".

"Dobrze, że się mleko rozlało i trzeba będzie posprzątać"

"Dobrze, że się mleko rozlało i trzeba będzie posprzątać"

Źródło:
TVN24

Scenariusz jest zawsze ten sam. Spotkanie jest publiczne, a wystąpienie 20-minutowe. Żadnych pytań, żadnych tłumaczeń i żadnych konfrontacji z suwerenem. Jeśli trzeba, Sławomir Mentzen szybko opuszcza spotkanie na hulajnodze lub biegiem. To działa, bo druga tura jest coraz bliżej.

Powtarza ten sam scenariusz, później ucieka przed pytaniami. W sondażach zyskuje

Powtarza ten sam scenariusz, później ucieka przed pytaniami. W sondażach zyskuje

Źródło:
Fakty TVN

Tajemniczy przedmiot przypominający blachę, znalazł właściciel pola w podpoznańskich Gołuskach. Jak przyznał, zauważył go już dwa tygodnie temu, ale początkowo nie kojarzył tego z ewentualnymi kawałkami rakiety Falcon 9. Według wstępnych ustaleń służb, może to być jej fragment.

Wygląda jak blacha, ale "może pochodzić z rakiety"

Wygląda jak blacha, ale "może pochodzić z rakiety"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

To już cztery lata, odkąd Andrzej Poczobut - dziennikarz i jeden z liderów mniejszości polskiej na Białorusi - został aresztowany przez białoruskie KGB. Andrzej Poczobut wciąż trzymany jest w łagrze jako jeden z najważniejszych zakładników reżimu. - Łukaszenka zdaje sobie sprawę z tego, że to jest jeden z najważniejszych więźniów, jakich posiada. Perspektyw na zwolnienie go z więzienia, na wynegocjowanie jego wolności, jak na razie nie widać - przyznaje dziennikarz Bartosz Wieliński.

"To piekło na Ziemi, a w tym piekle znajduje się Andrzej". Perspektyw na zwolnienie Poczobuta "na razie nie widać"

"To piekło na Ziemi, a w tym piekle znajduje się Andrzej". Perspektyw na zwolnienie Poczobuta "na razie nie widać"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Brytyjski król Karol III i królowa Kamila przełożyli planowaną na 8 kwietnia wizytę w Watykanie w związku z rekonwalescencją papieża Franciszka - poinformowano we wtorek w oficjalnym komunikacie. Zaznaczono w nim, że decyzja ta jest wynikiem dwustronnego porozumienia.

Brytyjska para królewska odwołała spotkanie z papieżem

Brytyjska para królewska odwołała spotkanie z papieżem

Źródło:
Reuters

Nad południową Europą w kolejnych dniach spodziewane są intensywne opady. Jak wynika z najnowszych wyliczeń modeli, w wielu krajach deszcz utrzyma się do końca marca, a ulewom mogą towarzyszyć inne groźne zjawiska. Lokalne agencje meteorologiczne przygotowują się na podtopienia.

W prognozach dla Europy widać ulewy. Gdzie spadnie najwięcej deszczu?

W prognozach dla Europy widać ulewy. Gdzie spadnie najwięcej deszczu?

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Korei Południowej trwa walka z gigantycznymi pożarami, jakie wybuchły w zeszłym tygodniu. We wtorek ogień zniszczył budynki kompleksu świątynnego Gounsa, którego historia sięga VII wieku naszej ery. Płomienie niebezpiecznie zbliżają się także do innych historycznych zabudowań.

Spłonęła świątynia z VII wieku. Ogień podchodzi pod kolejne zabytki

Spłonęła świątynia z VII wieku. Ogień podchodzi pod kolejne zabytki

Źródło:
PAP, Reuters, The Korea Herald

Po ponad miesiącu od wykopania pierwszych butelek z białym fosforem na budowie stadionu w Iłowie (woj. lubuskie), zostały one wywiezione. W sumie znaleziono ich 28.

Wykopali butelki z białym fosforem. Leżały miesiąc, co pewien czas dymiąc na szkołę

Wykopali butelki z białym fosforem. Leżały miesiąc, co pewien czas dymiąc na szkołę

Źródło:
tvn24.pl

Koalicja Obywatelska z poparciem 34,8 procent wygrałaby wybory parlamentarne, gdyby odbyły się one teraz - wynika z najnowszego sondażu pracowni Opinia24. Na drugim miejscu byłoby Prawo i Sprawiedliwość z 27 procentami poparcia, a na trzecim znalazłaby się Konfederacja z 18,5 procent.

A gdyby wybory odbyły się teraz? Najnowszy sondaż

A gdyby wybory odbyły się teraz? Najnowszy sondaż

Źródło:
tvn24.pl

Przypominamy pięć osób ze świata przestępczego, których nazwiska, a przede wszystkim pseudonimy, pojawiały się w publikacjach dotyczących kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta.

Piątka Nawrockiego: "Olo", "Śledziu", "Wielki Bu", "Nikoś", "Masa"

Piątka Nawrockiego: "Olo", "Śledziu", "Wielki Bu", "Nikoś", "Masa"

Źródło:
tvn24.pl