Rzecznik rządu przeprasza za wpadkę na nagraniu

Rzecznik rządu Adam Szłapka zorganizował czat z internautami
Adam Szłapka o roli rzecznika rządu: to duże, ciekawe wyzwanie
Źródło: TVN24
Niedawno powołany rzecznik rządu Adam Szłapka zorganizował transmisję na żywo w serwisie YouTube i miał odpowiadać na pytania internautów. Część osób wytykała, że nie włączono opcji dodawania komentarzy. - Następnym razem na pewno to poprawimy - zapewniał Szłapka w TOK FM.

W poniedziałek rzecznik rządu i minister ds. europejskich Adam Szłapka zorganizował spotkanie z internautami w formule pytań i odpowiedzi w serwisie YouTube. Transmisja była na żywo, trwała około 30 minut. Na nagraniu widać, że Szłapka odczytuje pytania z telefonu. Internauci zwrócili jednak uwagę, że transmisja miała wyłączoną opcję dodawania komentarzy.

Rzecznik rządu odniósł się do tej wpadki we wtorek w TOK FM.

Szłapka: następnym razem to poprawimy

- Za to od razu przepraszam, bo się zorientowałem po zakończeniu, że nie były włączone komentarze - mówił Szłapka. - Następnym razem na pewno to poprawimy. Nie wiedziałem, że tak jest, bo siłą rzeczy byłem przed kamerą, a nie przed ekranem - dodał.

Link do transmisji Szłapka opublikował na platformie X. Internauci zadawali tam pytania, ale zwrócili też uwagę na problemy techniczne - w początkowych minutach transmisji nie było dźwięku. Część internautów wytykała też brak możliwości dodania komentarzy. "Live chat z wyłączonym czatem" - komentowali użytkownicy X.

Czytaj także: