Jednej z sejmowych sal nadano we wtorek imię Olgi Krzyżanowskiej. Podczas uroczystości jej córka Magdalena Krzyżanowska-Mierzewska przypominała, że "matka była krytyczna wobec partii rządzącej, rujnowania państwa prawa, odsądzania od czci i wiary przeciwników politycznych, a szczególnie wobec podporządkowania prokuratury bieżącej polityce". Kiedy wypowiadała te słowa, z sali wyszedł obecny na uroczystości wicemarszałek Sejmu z PiS Ryszard Terlecki.
We wtorek jednej z sal sejmowych nadano imię Olgi Krzyżanowskiej, byłej wicemarszałek Sejmu, senatorki, lekarki, działaczki społecznej, która zmarła w 2018 roku. We wtorkowej uroczystości, która odbyła się w trzecią rocznicę śmierci Krzyżanowskiej, udział wzięła marszałek Sejmu Elżbieta Witek, wicemarszałkowie Sejmu: Ryszard Terlecki z PiS i Małgorzata Kidawa-Błońska z KO, wicemarszałkowie Senatu: Bogdan Borusewicz z KO i Marek Pęk z PiS oraz liczni parlamentarzyści.
- Olga Krzyżanowska te wartości, które wyniosła z domu rodzinnego, niosła przez całe życie. (...) Myślę, że jej życiorys dla wielu może być inspiracją. Jest dla mnie wielkim zaszczytem, że możemy tę salę dzisiaj nazwać jej imieniem - powiedziała marszałek Sejmu Elżbieta Witek, posłanka Prawa i Sprawiedliwości. Podkreśliła, że "jej decyzje, działalność i postawa miały znaczenie nie tylko w ówczesnym czasie, ale miała ona świadomość, że będą wpływały na przyszłe pokolenia". - My, jako politycy, też tę świadomość miejmy i korzystajmy z dorobku pani Olgi Krzyżanowskiej - apelowała.
Małgorzata Kidawa-Błońska, posłanka Koalicji Obywatelskiej i wicemarszałek Sejmu, która była inicjatorką nadania sali sejmowej imienia Krzyżanowskiej, podkreśliła, że "nie byłoby naszej niepodległości, gdyby nie kobiety, które codziennie żmudnie pracowały, czasami na pierwszej linii działań". - I taka była pani Krzyżanowska. Od samego początku była tam, gdzie trzeba, i robiła to, co uważała za słuszne - mówiła.
Padły słowa o "rujnowaniu państwa prawa". Terlecki wyszedł z sali
Na uroczystości głos zabrała również córka Krzyżanowskiej, Magdalena Krzyżanowska-Mierzewska. - To dowód promieniowania jej osobowości i trwałości jej sposobu pojmowania i praktykowania parlamentaryzmu w Polsce. To mimo wszystko świadectwo ciągłości państwa polskiego i nieodżegnywania się od postaci i tradycji niekoniecznie wygodnych dla dzisiejszej większości sejmowej - powiedziała.
- Jak państwo wiecie, mama była krytyczna wobec partii rządzącej, rujnowania państwa prawa, odsądzania od czci i wiary przeciwników politycznych, a szczególnie wobec podporządkowania prokuratury bieżącej polityce - powiedziała. W tym momencie wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki wyszedł z sali.
Krzyżanowska-Mierzewska kontynuowała: - Ojciec mamy umarł w 1951 w więzieniu mokotowskim. Posługiwanie się prawem karnym do eliminowania przeciwników politycznych miała zawsze na uwadze jako najgorsze, co się może w polityce zdarzyć.
- To uznanie jej zasług cieszy, szczególnie dlatego, że odbywa się w czasie bardzo silnej polaryzacji politycznej i jest świadectwem uznania ponad podziałami - oceniła córka Olgi Krzyżanowskiej.
"Wykazał się brakiem szacunku"
O opuszczeniu sali przez Terleckiego napisały posłanki Koalicji Obywatelskiej, Barbara Nowacka i Małgorzata Tracz, które były obecne na uroczystości. "Jak zwykle wykazał się brakiem szacunku" - oceniła Tracz.
Olga Krzyżanowska - kim była
Olga Krzyżanowska urodziła się 10 września 1929 roku w Warszawie. Była córką podpułkownika Aleksandra Krzyżanowskiego - dowódcy Armii Krajowej na Wileńszczyźnie – i Janiny Krzyżanowskiej - kapitan Armii Krajowej i komendantki powstańczego szpitala. W czasie II wojny światowej należała do Szarych Szeregów, a za swoją działalność została odznaczona Krzyżem Walecznych.
Po wojnie ukończyła Akademię Medyczną w Gdańsku, pracowała między innymi w szpitalach w Pucku i Gdańsku. W 1980 roku wstąpiła do Solidarności, zasiadała w Krajowej Komisji Koordynacyjnej Służby Zdrowia.
Od 1989 roku do 2001 była posłanką na Sejm, reprezentowała w nim Komitet Obywatelski, Unię Demokratyczną, a następnie Unię Wolności. Przez dwie kadencje pełniła funkcję wicemarszałka izby niższej. Między 1990 a 1993 rokiem reprezentowała też polski Sejm w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy. W 2001 roku została wybrana do Senatu, w którym reprezentowała Blok Senat 2001. Działała też między innymi w Kongresie Kobiet, pełniąc w jego gabinecie cieni funkcję ministra zdrowia. Przez wiele lat była przewodniczącą Rady Fundacji Filmowej Armii Krajowej oraz członkinią rady Fundacji imienia Stefana Batorego.
Wśród przyznanych Krzyżanowskiej odznaczeń, poza Krzyżem Walecznych, znalazło się odznaczenie Za Zasługi dla Praw Człowieka przyznawane przez Rzecznika Praw Obywatelskich i Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.
Zmarła 22 czerwca 2018 roku w Gdańsku. Została pochowana w Alei Zasłużonych gdańskiego cmentarza Srebrzysko.
Źródło: PAP, tvn24.pl