Prezydent USA Joe Biden nie konsultował się z Warszawą przed wtorkową rozmową z Władimirem Putinem - poinformował we wtorek w radiowej Jedynce wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel. - Wydawałoby się, że nasza perspektywa mogłaby by być cenna, ale przecież nie będziemy nikomu nic narzucać - dodał.
We wtorek po południu czasu polskiego ma odbyć się spotkanie poprzez łącze wideo prezydentów USA i Rosji, Joe Bidena i Władimira Putina. Głównym tematem rozmowy będą napięcia wokół Ukrainy, przy granicach której zostało skoncentrowanych około 100 tys. żołnierzy rosyjskich. Zachód obawia się, że to zapowiedź rosyjskiej agresji. Moskwa zaprzecza, by miała w planach atak militarny na wschodniego sąsiada Polski. Władze Rosji domagają się jednocześnie gwarancji, że nie dojdzie do rozszerzenia NATO na wschód, czyli przyjęcia Ukrainy do Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Fogiel: Biden nie konsultował się z Polską przed rozmową z Putinem
Przed rozmową Bidena z Putinem amerykańska administracja konsultowała się m.in. z Berlinem, Paryżem czy Londynem. Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel przyznał we wtorek rano w radiowej Jedynce, że prezydent USA "z Polską się nie kontaktował". - To oczywiście decyzja prezydenta Bidena, z kim w tej sprawie się kontaktował - stwierdził Fogiel.
- Nie kontaktował się z Włochami, nie kontaktował się z Litwą, nie kontaktował się z Hiszpanią, Danią, Norwegią czy Szwecją - wymieniał. Zdaniem polityka PiS, "wydawałoby się, że nasza perspektywa mogłaby by być cenna". - Ale przecież nie będziemy nikomu nic narzucać - dodał.
"Być może to element gry Władimira Putina"
Według wicerzecznika Prawa i Sprawiedliwości, "jedyne, nad czym trzeba się zastanawiać, to kolejny kontakt, kolejne spotkanie już nowej administracji" amerykańskiej z Władimirem Putinem. - Pytanie, co z tego wynika, czy to Putin toczy jakąś grę. Mieliśmy kilka dni temu bardzo interesujące informacje podawane przez niemiecki dziennik "Bild". Pytanie, czy były one przypadkowe, czy były elementem jakiegoś większego planu. No i przede wszystkim jest pytanie, co z tej rozmowy wyniknie - podkreślił Fogiel.
Niemiecki dziennik "Bild" podał w sobotę, że poznał szczegółowe plany rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Zgodnie z nimi Rosja w trzech etapach miałaby zająć około dwóch trzecich terytorium Ukrainy. Według gazety Putin jeszcze nie zdecydował, czy plany będą realizowane.
- Niektórzy eksperci twierdzili, że być może to element gry Władimira Putina przed tym spotkaniem (z Joe Bidenem - red.) - mówił w radiu Fogiel. - Wynegocjowanie bardzo wysoko, żeby następnie mieć z czego schodzić. Trudno to jednoznacznie ocenić - przyznał rzecznik PiS.
Źródło: Polskie Radio, Rp.pl, PAP