Róża Thun odchodzi z Platformy Obywatelskiej 

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24
Róża Thun odchodzi z Platformy Obywatelskiej. "Moje decyzje coraz częściej rozchodzą się z tym, jak głosuje nasza delegacja"
Róża Thun odchodzi z Platformy Obywatelskiej. "Moje decyzje coraz częściej rozchodzą się z tym, jak głosuje nasza delegacja"twitter.com/rozathun
wideo 2/16
Róża Thun odchodzi z Platformy Obywatelskiejtwitter.com/rozathun

Europosłanka Platformy Obywatelskiej Róża Thun poinformowała, że "wypisuje się" z członkostwa w tej partii. Wyjaśniła, że w wielu kwestiach nie zgadza się z linią partii, a kulminacją było głosowanie Platformy w sprawie Funduszu Odbudowy. "Nie zgadzam się na to, żeby słabo prowadzone rozgrywki międzypartyjne odbywały się kosztem projektów mających na celu wsparcie w kryzysie setek milionów obywateli europejskich" – napisała. Odejście Thun z PO komentują parlamentarzyści, w tym lider partii Borys Budka. - Mogę tylko żałować, że podjęła taką, a nie inną decyzję – powiedział.

RÓŻA THUN BĘDZIE GOŚCIEM PONIEDZIAŁKOWEGO WYDANIA "FAKTÓW PO FAKTACH"

W opublikowanym w mediach społecznościowych oświadczeniu, skierowanym do jej wyborców, europosłanka Róża Thun potwierdziła, że złożyła rezygnację z członkostwa w Platformie Obywatelskiej na ręce przewodniczącego małopolskich struktur partii Aleksandra Miszalskiego.

"Ci, którzy od lat towarzyszą mi w mojej pracy europosłanki, oraz ci z Państwa, którzy tę pracę bliżej śledzą, mieli wielokrotnie możliwość zauważenia, że moje decyzje coraz częściej rozchodzą się z tym, jak głosuje nasza delegacja PO w Parlamencie Europejskim. Nie chcę tu robić całej wyliczanki, ale podam kilka bardzo znaczących przykładów niekoniecznie najnowszych (ponieważ proces trwa już dłuższy czas)" – napisała.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Thun: jestem zwolenniczką ostrzejszego kursu w dziedzinie ochrony środowiska

Thun wyjaśniła, że "w sposób zasadniczy" różniła się z zarządem partii przy głosowaniu dotyczącym "przyjmowania uchodźców oraz otaczania ich opieką prawną i pomocą humanitarną".

"Ta sama sytuacja powtórzyła się przy rezolucji nawołującej polski rząd do przestrzegania prawa, żądającej uruchomienia procedury z art. 7, którego realizacja mogłaby w ostateczności poskutkować odebraniem przedstawicielowi rządu RP głosu w Radzie" – wymieniła.

Przypomniała, że portrety posłów, którzy głosowali za "bezkompromisową obroną państwa prawa, zawisły potem na symbolicznych szubienicach". "Prokuratura do dziś uznaje, że nic się nie stało" – zwróciła uwagę Thun.

Thun wskazała, że kolejnym spornym głosowaniem było to, gdy europosłowie chcieli decydować, czy znacząco obniżyć poziom emisji dwutlenku węgla w całej Unii Europejskiej do 2030 roku. "I tu znowu: moja partia była za 55 procentami, ja zaś głosowałam z tymi, którzy żądali 60 procent" – wspomniała.

"Często nie podzielam decyzji Platformy w głosowaniach dotyczących łowiectwa, polityki rolnej, ochrony lasów, połowu ryb etc. Jestem zwolenniczką bezkompromisowości tam, gdzie chodzi o obronę praworządności oraz dużo ostrzejszego kursu w dziedzinie ochrony środowiska" – tłumaczyła.

Thun: sumienie i głos wyborców ważniejsze niż dyscyplina partyjna

Thun wyjaśniła, że "kulminacją" było "ostatnie głośne rozwiązanie (a raczej jego brak) wybrane przez PO", czyli wstrzymanie się zdecydowanej większości polityków PO od głosu przy ratyfikacji decyzji Rady Europejskiej dotyczącej zgody na zwiększenie zasobów własnych Unii Europejskiej.

"Nie zgadzam się na to, żeby słabo prowadzone rozgrywki międzypartyjne odbywały się kosztem projektów mających na celu wsparcie w kryzysie setek milionów obywateli europejskich, w tym oczywiście również polskich, oraz kosztem umacniania całej Wspólnoty" – oświadczyła.

"W tym, ale i w wielu innych sytuacjach, brakowało mi poważnej debaty, drogi do wykuwania wspólnego, solidnego stanowiska"

Europosłanka wskazała, że także "w wielu innych sytuacjach" brakowało jej "poważnej debaty, drogi do wykuwania wspólnego, solidnego stanowiska".

"Szanowni Państwo, przed trudnymi głosowaniami, kiedy moja opinia była inna niż mojej partii, zastanawiałam się czego oczekiwaliby ode mnie ci, którzy na mnie głosowali, przypominałam sobie wiele rozmów z państwem, bezpośrednich albo za pomocą np. Facebooka, wyciągałam wnioski z listów, które od Państwa otrzymuję i dopiero wtedy głosowałam. Doświadczenie, wiedza, sumienie i głos wyborców były dla mnie ważniejsze niż dyscyplina partyjna. I tak zamierzam postępować nadal" – zakończyła.

Budka: Zawsze takie odejście szkodzi. Niefortunny okres

O odejście Thun z partii był w poniedziałek pytany przewodniczący PO Borys Budka. - To smutne, dlatego że akurat ja bardzo cenię panią poseł, szkoda – skomentował.

- Zabrakło tego głosu wcześniej, kiedy dyskutowaliśmy chociażby na tematy Funduszu Odbudowy. Kiedy pokazywaliśmy, przed czym chcemy zabezpieczyć Polskę: przed rozdawnictwem w sposób niesprawiedliwy pieniędzy europejskich – ocenił. - Walczyliśmy o pieniądze europejskie, w tym pani poseł Róża Thun. W Parlamencie Europejskim, w którym parlamentarzyści PiS-u nie poparli nowego funduszu, wszyscy posłowie Platformy Obywatelskiej głosowali za – przypomniał.

Budka o odejściu Róży Thun z PO
Budka o odejściu Róży Thun z POTVN24

- Zawsze będę dobrze oceniał panią europoseł Różę Thun. Wierzę, że będzie wspierać, tak jak do tej pory, Europejską Partię Ludową w Parlamencie Europejskim i mogę tylko żałować, że podjęła taką, a nie inna decyzję – mówił dalej Budka.

Przewodniczący PO przekazał, że eurodeputowana "nie dzwoniła jeszcze" do niego. - Ma mój numer telefonu. Zawsze jestem gotowy na rozmowę i wiem, że pani poseł w Parlamencie Europejskiej będzie na pewno bardzo aktywna. Ale zawsze takie odejście szkodzi. Niefortunny okres, a argumenty pozostawiam ocenie tych, którzy je będą czytali – dodał.

Tomczyk: nie słyszałem głosu Róży Thun podczas dyskusji nad Funduszem Odbudowy

O decyzję Róży Thun pytany był w Sejmie szef klubu Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk. - Każde odejście jest stratą. Tę sytuację na razie znam tylko z oświadczenia pani Róży Thun – powiedział.

Nawiązał do dyskusji w partii w sprawie Funduszu Odbudowy. - Wszyscy europosłowie byli zaproszeni na klub Koalicji Obywatelskiej wtedy, gdy rozmawialiśmy o podjęciu decyzji. W tej sprawie jednomyślność była zasadnicza: zarówno zarządu krajowego, kolegium klubu, jak i klubu – wymienił. - Ta decyzja została podjęta po szerokich konsultacjach, również z eurodeputowanymi. Ja głosu Róży Thun wtedy nie słyszałem – oświadczył.

Tomczyk: nie słyszałem głosu Thun podczas dyskusji nad Funduszem Odbudowy
Tomczyk: nie słyszałem głosu Thun podczas dyskusji nad Funduszem OdbudowyTVN24

Kierwiński: Przykro mi z tego powodu. My idziemy dalej

Sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński przyznał z kolei, że "każde odejście z Platformy to nie jest dobra informacja". - Ale tak w życiu bywa, czasami ludzie się rozstają, rozchodzą, a my koncentrujemy się na tym, co przed nami: przyszłością i pokazywaniem naszej wizji Polski i tego, co mamy do zaoferowania Polakom – dodał.

- Bardzo mi przykro z tego powodu, ale to jej decyzja. My idziemy dalej. Zajmujemy się tym, do czego wybrali nas Polacy – oświadczył. Na pytanie, czy Platforma nie zajmuje się najbardziej sobą, Kierwiński odparł, że jego partia przedstawiła już swój program i będzie dalej go przedstawiać.

Kierwiński: każde odejście z Platformy to nie jest dobra informacja, ale tak w życiu bywa
Kierwiński: każde odejście z Platformy to nie jest dobra informacja, ale tak w życiu bywaTVN24

Rozłamy w Platformie

Dwa tygodnie temu grupa parlamentarzystów PO i KO w liście otwartym do swoich kolegów partyjnych i klubowych zaapelowała o podjęcie "poważnej debaty", prowadzącej do "wieloaspektowej przemiany wewnętrznej". "Bez daleko idących zmian nie mamy szans utrzymania pozycji lidera opozycji, a w przyszłości wygrania wyborów" – podnosili autorzy listu.

Pod listem podpisanych jest 51 parlamentarzystów, w tym były lider partii Grzegorz Schetyna oraz obecny wiceprzewodniczący Bartosz Arłukowicz i szef senackiego klubu KO Marcin Bosacki, a także były szef klubu PO Sławomir Neumann.

W zeszłym tygodniu odbyło się zebranie kierownictwa PO. Zapadły na nim między innymi decyzje o wyrzuceniu z partii posłów Ireneusza Rasia i Pawła Zalewskiego. Powodem, jak podano, było "działanie na szkodę Platformy, polegające na wielokrotnym kwestionowaniu decyzji władz partii, przy jednoczesnym braku udziału w debacie podczas obrad ciał kolegialnych takich jak Rada Krajowa czy klub parlamentarny".

>> Raś: Jestem zszokowany. Pracowałem dla tej partii 16 lat >> Zalewski o wyrzuceniu z PO: to niedojrzała decyzja

Rzecznik Platformy Jan Grabiec informował, że podczas posiedzenia zarządu zatwierdzony został plan wiosennej ofensywy politycznej partii, która polega na zderzeniu wizji PO z wizją PiS. Miało to nastąpić w weekend, czyli wtedy gdy PiS zaprezentował program Polski Ład.

Gowin: spodziewam się, że decyzja Thun nie jest ostatnią tego typu decyzją

O sytuację w Platformie, w obliczu utraty kolejnego polityka, był pytany w Sejmie wicepremier, szef Porozumienia Jarosław Gowin. - Patrzę na to bez żadnej satysfakcji. Nam, obozowi rządzącemu, potrzebna jest twarda, rzeczowa opozycja. Potrzebujemy w Polsce silnych partii politycznych – ocenił.

- Gołym okiem widać, że rzeczywiście Platforma przechodzi perturbacje – powiedział.

Jego zdaniem Platforma Obywatelska "z jednej strony wewnętrznie się dezintegruje, z drugiej strony konsekwentnie skręca w lewo". - Spodziewam się, że decyzja pani eurodeputowanej Roży Thun nie jest ostatnią tego typu decyzją – oświadczył.

Gowin: gołym okiem widać, że Platforma przechodzi perturbacje
Gowin: gołym okiem widać, że Platforma przechodzi perturbacjeTVN24

Motyka: to kolejny etap erozji

Rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego Miłosz Motyka, nawiązując do wyrzucenia z PO posłów Rasia i Zalewskiego, powiedział, że to potwierdza fakt, iż Platforma jest partią lewicową. - Róża Thun mówi o tym, że zabrakło wspólnych rozmów, zabrakło kontaktu z kierownictwem – zauważył.

Według niego władze PO "powinny się zastanowić nad tym, jaki program chce realizować". - Wydaje się, że program lewicowo-liberalny jest im po prostu bliższy i tacy też parlamentarzyści w Platformie są. A Róża Thun ewidentnie szuka czegoś nowego. Może po prostu nie widzi szansy na to, że w Platformie Obywatelskiej będzie jeszcze odgrywała ważną rolę – mówił.

- Odejście Róży Thun to kolejny etap erozji – ocenił. Jego zdaniem Róża Thun, podejmując decyzję o odejściu, widzi prawdopodobnie jakąś perspektywę na siebie. - To jest prawdziwy powód odejścia, że dzisiaj widzi nadzieję w innych formacjach opozycyjnych – powiedział rzecznik ludowców. - Niewykluczone, że jest to ruch Szymona Hołowni – zasugerował, wskazując na Polskę 2050.

Odejście Róży Thun to kolejny etap erozji
Odejście Róży Thun to kolejny etap erozji TVN24

Autorka/Autor:akw, akr/kg, mtom, dap

Źródło: tvn24.pl, TVN24

Pozostałe wiadomości

W wyniku ataku ukraińskich dronów na obwód kurski w Rosji doszło do pożaru magazynu paliw. Trzy zbiorniki stanęły w ogniu - poinformował w niedzielę w godzinach porannych gubernator tego regionu Aleksiej Smirnow.

Potężny pożar po ataku dronów w Rosji. Trzy zbiorniki z paliwem stanęły w ogniu

Potężny pożar po ataku dronów w Rosji. Trzy zbiorniki z paliwem stanęły w ogniu

Źródło:
PAP

Pogoda nad morzem i na Mazurach dziś nie będzie rozpieszczać. Spodziewamy się częstych opadów deszczu i silnego wiatru. - Zwłaszcza na dużych jeziorach, jak Śniardwy, Mamry, wiatr rozpędzi się naprawdę bardzo solidnie i może być niebezpieczny - podkreślał w TVN24 prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski.

Pogoda nad morzem i na Mazurach "będzie przypominać październik"

Pogoda nad morzem i na Mazurach "będzie przypominać październik"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Gdzie jest burza? W niedzielę rano nad częścią kraju pojawiły się wyładowania atmosferyczne. Wiatr rozpędza się do 70 kilometrów na godzinę. Śledź aktualną sytuację pogodową na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi od rana

Gdzie jest burza? Grzmi od rana

Źródło:
tvnmeteo.pl

Izraelskie wojsko przeprowadziło ataki na cele Hezbollahu w głębi i na południu Libanu. Wcześniej władze w Tel Awiwie zapowiadały odwet po tym, jak w sobotę w ostrzale rakietowym kontrolowanych przez Izrael Wzgórz Golan zginęło 12 osób, w tym dzieci.

"Przekroczenie wszelkich czerwonych linii". Izrael odpowiedział

"Przekroczenie wszelkich czerwonych linii". Izrael odpowiedział

Źródło:
PAP

Szef MON odniósł się do nagrania, na którym zarejestrowane miało zostać wulgarne i agresywne zachowanie podpułkownika Wojska Polskiego. - To skandaliczne zachowanie, wobec którego zostaną wyciągnięte zdecydowane konsekwencje - zapowiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.

Agresywne zachowanie oficera. Jest reakcja szefa MON

Agresywne zachowanie oficera. Jest reakcja szefa MON

Źródło:
PAP, tvn24.pl

To bardzo niebezpieczne, bo można nie zauważyć, że w tańcu ktoś przylepił nam plaster. Organizm może wchłonąć substancję odurzającą przez skórę.

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Źródło:
Fakty TVN

Ludzie na to patrzą, widzą prezydenta, który w żaden sposób nie pozwala rządowi realizować polityki w bardzo trudnych czasach - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), komentując spór wokół nominacji ambasadorów. - Trzeba rozmawiać z panem prezydentem, a nie wydawać mu rozkazy - stwierdził Zbigniew Bogucki z PiS.

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

Źródło:
TVN24

Czteroletnie dziecko utopiło się w sobotę w oczku wodnym na prywatnej posesji w Rybniku (Śląskie). Według lokalnych mediów, chłopczyk wpadł do wody w czasie zabawy.

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Źródło:
tvn24.pl, radio90.pl

Niedziela zapowiada się nieprzyjemnie. Na obszarze niemal całej Polski będzie silnie wiać, a w niektórych regionach pojawią się burze i obfite opady deszczu, przed czym ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niewielkiej części kraju obowiązują również ostrzeżenia IMGW w związku z upałem.

Burze, ulewy, silny wiatr. IMGW ostrzega niemal cały kraj

Burze, ulewy, silny wiatr. IMGW ostrzega niemal cały kraj

Źródło:
tvnmeteo.pl

Mieszkańcy znanej greckiej wyspy Santorini narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby. "Santorini to cud natury, który może przekształcić się w potwora" - ostrzegł właściciel miejscowego hotelu.

Mieszkańcy znanej wyspy narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby

Mieszkańcy znanej wyspy narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto nie padła główna wygrana. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu będzie można wygrać sześć milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 27 lipca 2024 roku.

Wyniki Lotto z 27 lipca 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Lotto z 27 lipca 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

886 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Drony ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) zniszczyły bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu Tu-22M3. W Rosji spłonęły trzy śmigłowce wojskowe, wykorzystywane w wojnie przeciwko Ukrainie. Rosyjskie władze starają się ukryć przyczyny i skutki wybuchów i pożarów, które temu towarzyszyły. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Źródło:
PAP

Były pracownik Telewizji Polskiej za rządów Zjednoczonej Prawicy Samuel Pereira sprostował na portalu X nieprawdziwe informacje o Borysie Budce. Chodzi o wpisy z 2019 roku dotyczące tego, że podczas debaty w Telewizji Polskiej, pokazując rachunek z apteki, polityk KO rzekomo miał skłamać na temat leku, który nie był refundowany dla dziecka po przeszczepie.

Pereira "prostuje nieprawdziwe informacje" o Budce

Pereira "prostuje nieprawdziwe informacje" o Budce

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańscy żołnierze dali koncert na rynku w Bolesławcu na Dolnym Śląsku. To wszystko na oczach mieszkańców, którzy nie kryli swojego zadowolenia. Na żywo mogli posłuchać najpopularniejszych standardów nowoorleańskiego jazzu i bluesa.

Amerykańscy żołnierze dali koncert na rynku w Bolesławcu

Amerykańscy żołnierze dali koncert na rynku w Bolesławcu

Źródło:
tvn24.pl

Pięcioletni chłopiec oddalił się od rodziców w parku rozrywki Energylandia w Zatorze (Małopolska) i wpadł do basenu. Życie topiącego się dziecka uratowali świadkowie, którzy wyciągnęli go z wody, a następnie ratownicy, którzy przywrócili mu funkcje życiowe. Pięciolatek trafił do szpitala.

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Źródło:
tvn24.pl

Susza hydrologiczna opanowała część Polski. Szczególnie trudna sytuacja panuje w regionach o zwartej zabudowie, gdzie wybetonowane ulice i place utrudniają zatrzymywanie wody. Wiele gmin apeluje o rozsądne korzystanie z zasobów wodnych.

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Źródło:
TVN24, IMGW

Powybijane szyby, pomazane ściany i połamane płyty. Wandale wzięli na celownik przejście pod Wisłostradą na wysokości Zamku Królewskiego. Dewastacja postępuje, mimo że - jak twierdzą urzędnicy - jest tam kamera monitoringu.

Pomazali ściany, połamali płyty. Dewastacja mimo monitoringu

Pomazali ściany, połamali płyty. Dewastacja mimo monitoringu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przedstawiciele władz dzielnicy i ośrodka sportu zabrali głos po masowym zatruciu chlorem na basenie na warszawskim Targówku. Urzędnicy przyznają, że na razie nie wiadomo, co było przyczyną zbyt wysokiego stężenia chloru. Basen pozostaje zamknięty, a sprawie przyjrzy się także prokuratura.

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne po zderzeniu dwóch samochodów na podkarpackim odcinku autostrady A4. Do tragicznego wypadku doszło na jezdni w stronę Rzeszowa.

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
TVN24

Młody lis zaczepiający żabę - taki materiał z okolic Częstochowy otrzymaliśmy na Kontakt 24. Zabawy zwierząt mają kluczową rolę w ich prawidłowym rozwoju, a echa takich zachowań możemy często zobaczyć w ich dorosłym życiu.

Ważna lekcja dla młodego lisa

Ważna lekcja dla młodego lisa

Źródło:
Kontakt 24

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

18. edycja Festiwalu Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi rozpoczęła się w sobotę w Kazimierzu Dolnym (Lubelskie). Wydarzenie potrwa osiem dni. W jego programie znalazły się pokazy filmowe, ale też spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Ostatniego dnia festiwalu odbędzie się polska premiera ekranizacji powieści Aleksandra Dumasa "Hrabia Monte Christo".

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Źródło:
PAP