Czy uczniowie wrócą do szkół? "Oczekujemy konkretnych, jasnych wytycznych. Powinniśmy mieć dwa warianty"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
Dyrektor szkoły podstawowej w Łodzi: oczekujemy przede wszystkich konkretnych, jasnych wytycznych
Dyrektor szkoły podstawowej w Łodzi: oczekujemy przede wszystkich konkretnych, jasnych wytycznychTVN24
wideo 2/25
Dyrektor szkoły podstawowej w Łodzi: oczekujemy przede wszystkich konkretnych, jasnych wytycznychTVN24

Myślę, że każdy dyrektor czuje odpowiedzialność, ogromny chaos i brak konkretnych, jasnych informacji - powiedziała w TVN24 Magdalena Prokaryn-Dynarska, dyrektor szkoły podstawowej w Łodzi. Oczekujemy przede wszystkich konkretnych, jasnych wytycznych, jak mamy się zachować, czy mamy szkoły otwierać, jeżeli okaże się, że wskaźnik zachorowań jest taki, a nie inny - mówiła. Dodała, że "powinniśmy mieć dwa warianty" i "na te warianty musimy być przygotowani". Wcześniej szef ZNP Sławomir Broniarz mówił, że "jesteśmy w atmosferze chaosu i bałaganu".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

W związku z pandemią COVID-19 od 12 marca w szkołach i w przedszkolach zostały zawieszone zajęcia stacjonarne. Od 25 marca wprowadzono obowiązkowe kształcenie na odległość i w takim trybie szkoły pracowały do końca roku szkolnego, czyli do 26 czerwca.

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska w poniedziałek pytany był o możliwy powrót uczniów do szkół 1 września. Powiedział, że wszystko będzie zależało od sytuacji epidemiologicznej pod koniec sierpnia.

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska o powrocie dzieci do szkół po wakacjach
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska o powrocie dzieci do szkół po wakacjach

"Oczekujemy przede wszystkich konkretnych, jasnych wytycznych"

O powrocie dzieci do szkół od 1 września mówiła w TVN24 Magdalena Prokaryn-Dynarska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Łodzi. - Myślę, że każdy dyrektor czuje odpowiedzialność, ogromny chaos i brak konkretnych, jasnych informacji - powiedziała.

Pytana, czego oczekują dyrektorzy, nauczyciele, odpowiedziała, że "przede wszystkich konkretnych, jasnych wytycznych". - Jak mamy się zachować, czy mamy szkoły otwierać, jeżeli okaże się, że wskaźnik zachorowań jest taki, a nie inny - mówiła.

- Wytyczne są takie, że mamy wietrzyć sale, że nauczyciele po 60. roku życia nie powinni dyżurować, ale to nie są konkretne wytyczne. My mówimy tutaj o uczniach, o pracownicach administracji i obsługi, o nauczycielach. Musimy mieć konkretne, jasne wytyczne, konkretne dane - zaznaczyła.

- Przede wszystkim musimy wiedzieć, w jakich warunkach mamy prowadzić zajęcia. Jakie to ma być wietrzenie sal? W przeciągu pięciu minut jak mamy 30 uczniów w klasie, a w różnych szkołach są różne liczby uczniów, ponad 500, tysiąc uczniów w szkole. Konkretnych wytycznych oczekujemy, a nie zrzucania odpowiedzialności na nas, na dyrektorów i tylko kontaktowanie się z inspektorem sanitarnym, żeby nam powiedział, co mamy dalej robić - podkreśliła dyrektor szkoły.

"Powinniśmy mieć dwa konkretne warianty"

Na uwagę, że liczba zachorowań obecnie wzrosła i nie wiemy na jakim etapie będziemy 1 września, przyznała, że "sytuacja jest dynamiczna". - Wszyscy się z tym zgadzamy, wszyscy to rozumiemy, dlatego według mnie powinniśmy mieć dwa konkretne warianty - powiedziała.

- Wariant A: wracamy do szkoły, tak jak to miało miejsce we wrześniu 2019 roku - powiedziała. - Wróciliśmy wszyscy, zaczęliśmy edukację tak jak należy. I bardzo bym sobie życzyła i wszystkim, żebyśmy tak zaczęli pracę, żebyśmy wrócili do szkoły i pracowali według zasad, które kiedyś obowiązywały - dodała.

- Wariant B: zdalne nauczanie. Jeżeli zdalne nauczanie, to weźmy pod uwagę uczniów pierwszych klas, którzy nigdy w życiu w szkole nie byli, którzy nigdy nie widzieli swojego wychowawcy, którzy nigdy nie widzieli swoich kolegów z przyszłej klasy - mówiła.

Magdalena Prokaryn-Dynarska podkreśliła, że "musimy mieć dwa warianty i na te dwa warianty musimy być przygotowani". A - jak dodała - trudno mówić o przygotowaniu, jeżeli decyzja zapadnie tydzień przed rozpoczęciem roku.

"To jest jeden też z wariantów. Ale musi być jeden konkretny warunek"

Zapytana, czy wyobraża sobie system mieszany, że uczniowie wracają do szkół, a kiedy sytuacja będzie się pogarszać będą uczyć się zdalnie, odpowiedziała, że "jeżeli byłoby to przemyślane i uporządkowane, a wiemy o tym, że sytuacja jest dynamiczna i trudno jest przewidzieć pewne rzeczy, to też jest jeden z wariantów".

- Ale musi być jeden konkretny warunek: nauczyciele muszą być przygotowani na to, żeby w realizacji podstawy programowej mieli konkretne dane, czyli ten materiał realizujemy zdalnie, bo możemy sobie pozwolić na to, żeby ten materiał realizować zdalnie, ten materiał natomiast realizujemy w szkole - wyjaśniła.

"Uczniowie by chcieli wiedzieć na czym stoją i by chcieli wiedzieć co ich czeka"
"Uczniowie by chcieli wiedzieć na czym stoją i by chcieli wiedzieć co ich czeka"TVN24

"Uczniowie by chcieli wiedzieć na czym stoją"

Przyznała, że nauczyciele w jej szkole szykują się na nauczanie zdalne. - Muszą uporządkować materiały, żeby później z uczniami realizować materiał zdalnie. Oczywiście są przygotowani na pracę w szkole i na pracę - kolokwialnie mówiąc - pod tablicą. Przyjmujemy dwa warianty. Ja i pozostali dyrektorzy nie wiemy, na czym stoimy, a bardzo byśmy chcieli wiedzieć, a przede wszystkim uczniowie by chcieli wiedzieć, na czym stoją i uczniowie by chcieli wiedzieć, co ich czeka.

- Od marca ci uczniowie nie widzieli się ze sobą, nawet jeżeli widzieli się na zakończeniu roku, to tylko w grupach. Im niezmiernie brakuje kontaktów, im niezmiernie brakuje tego, żeby się ze sobą spotkać, porozmawiać - podsumowała.

"Jesteśmy w atmosferze chaosu"

Wcześniej o powrót do szkół był pytany we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Sławomir Broniarz, szef Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Komunikat, że na tydzień lub dwa przed rozpoczęciem roku szkolnego podamy wytyczne dotyczące organizacji procesu nauczania w nowym roku szkolnym, jest mało poważny i dowodzi tego, że niestety jesteśmy w atmosferze chaosu i takiego bałaganu - stwierdził.

Broniarz zauważył, że "wbrew obiegowej opinii od mniej więcej połowy sierpnia to już są prace intensywnie związane z organizacją nowego roku, układanie planu, rozkładu zajęć i dopasowanie pomieszczeń plus normalne remonty, które w klasach się odbywają".

- Dziwię się, że w tej sprawie głosu nie zabiera minister edukacji narodowej (Dariusz Piontkowski - red.), który akurat w tej części merytorycznej, dotyczącej organizacji zajęć, powinien być tutaj postacią wiodącą - dodał.

Szef ZNP: jesteśmy w atmosferze chaosu
Szef ZNP: jesteśmy w atmosferze chaosu TVN24

Broniarz: dyrektorzy oczekują konkretnych wytycznych

Szef ZNP odniósł się także do wstępnych wytycznych dla szkół dotyczących higieny i organizacji pracy, procedur w razie podejrzenia zakażenia i zapewnienia bezpieczeństwa kadrze z grup ryzyka, przygotowanych przez Główny Inspektorat Sanitarny. - Prawdę powiedziawszy, to jest trochę mało poważne podejście - stwierdził Broniarz. - Dane statystyczne, które codziennie otrzymujemy, są w absolutnej rozbieżności z tym bardzo optymistycznym wariantem i założeniem, że organizacja nowego roku szkolnego będzie przebiegała bez problemu z punktu widzenia koronawirusa - mówił.

Sławomir Broniarz zwrócił uwagę, że "gdzieś w czerwcu pan premier (Mateusz Morawiecki - red.) ogłosił koniec pandemii, aczkolwiek widać wyraźnie po tych danych statystycznych, że się pomylił". - Natomiast nie ulega wątpliwości, że jeżeli ma być tak, jak mówi minister edukacji, że za wszystko będą odpowiadali dyrektorzy, to zapewne dyrektorzy oczekują twardych konkretnych wytycznych, które nie będą pozostawiały cienia wątpliwości, a jednocześnie nie będą przerzucały odpowiedzialności za ocenę ryzyka na dyrektora szkoły, który nie jest specjalistą od branży epidemiologicznej - ocenił gość "Wstajesz i wiesz".

Broniarz: dyrektorzy oczekują twardych konkretnych wytycznych, które nie będą pozostawiały cienia wątpliwości
Broniarz: dyrektorzy oczekują twardych konkretnych wytycznych, które nie będą pozostawiały cienia wątpliwościTVN24

Szef ZNP: mamy do czynienia ze zdrowiem i życiem uczniów, nauczycieli, rodziców

Sławomir Broniarz podkreślił, że w kwestii ewentualnego zamykania szkół "odpowiedzialność spoczywa na dyrektorze". - Wydaje się, że tutaj (Główny - red.) Inspektor Sanitarny powinien opublikować niebudzące wątpliwości wytyczne w tym zakresie, bo nie może być tak, że będzie istniał pewien relatywizm, pewna swobodna ocena poziomu zagrożenia - mówił szef ZNP. - Mamy do czynienia ze zdrowiem i życiem uczniów, nauczycieli, rodziców. Ale z drugiej strony zwracamy uwagę, że konsekwencją takiego dramatycznego kroku, jakim będzie na przykład zamknięcie szkoły, jest odpowiedź na pytanie, czy rodzice tych uczniów będą mieli prawo do zasiłku - dodał.

Jednocześnie - przyznał Broniarz - słyszy się, że mogą zapadać decyzje o na przykład zamknięciu jednej klasy lub wyłączeniu części szkoły. - Rzecz absurdalna. Jeżeli w szkole będziemy mieli do czynienia z koronawirusem u ucznia czy nauczyciela, to w moim przekonaniu trzeba będzie podjąć dramatyczną decyzję o zamknięciu całej szkoły, a nie o wyłączeniu tylko jednego oddziału - ocenił szef ZNP. - Taka trochę niefrasobliwość w tym podejściu i przekonanie, że skoro dyrektor ma o tym decydować, to niech on ponosi za to odpowiedzialność, a my damy mu jakieś wytyczne - przyznał.

Broniarz: jeżeli w szkole będziemy mieli do czynienia z koronawirusem, to trzeba będzie podjąć decyzję o zamknięciu całej szkoły
Broniarz: jeżeli w szkole będziemy mieli do czynienia z koronawirusem to w moim przekonaniu trzeba będzie podjąć decyzję o zamknięciu całej szkołyTVN24

Zdaniem Sławomira Broniarza, "te wytyczne powinny pojawić się w marcu, kwietniu i one powinny być następstwem oceny sytuacji, z którą mieliśmy do czynienia parę miesięcy temu w tym jakby najbardziej kulminacyjnym momencie koronawirusa". - A nie czekamy teraz jak kania dżdżu na to, że mniej więcej na tydzień przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego pojawią się wytyczne - oceniał gość TVN24.

"Wydaje mi się, że mamy do czynienia z próbą rozpoczęcia roku szkolnego na siłę"

Sławomir Broniarz zwrócił także uwagę, że "ponad połowa polskich nauczycieli to są osoby, które mają powyżej 45 lat". - To są osoby o dosyć dużym zaawansowaniu wiekowym - podkreślił. - Zwracamy uwagę na to, że szkoła to jest jednak środowisko o dosyć dużej kumulacji, nie tylko uczniów i nauczycieli, ale także rodziców, którzy do tej szkoły przychodzą. To jest bezpośredni kontakt zainteresowanych - mówił.

- Jak ja słyszę, że uczeń nie będzie musiał nosić maski, nie będzie musiał zachowywać zasad dystansu społecznego, nie trzeba będzie tej odległości w ławkach zachować, to wydaje mi się, że mamy do czynienia z próbą rozpoczęcia roku szkolnego na siłę - przyznał.

- Z drugiej strony, jak czytam, że najlepszym sposobem na zachowanie bezpieczeństwa w tym zakresie jest dystans społeczny, odległość i noszenie maseczek to wydaje się, że ktoś, kto wpędza szkołę w tego rodzaju tarapaty (...), jednocześnie nie zwracając uwagi na tę krzywą wiekową, z jaką mamy do czynienia w środowisku nauczycielskim, nie ma bladego pojęcia o tym, na czym polega organizacja szkół i jak to wszystko wygląda - dodał.

Broniarz: powrót dzieci do szkół 1 września jest obarczony dużą dozą ryzyka

Zdaniem szefa Związku Nauczycielstwa Polskiego powrót dzieci do szkół 1 września "jest obarczony dużą dozą ryzyka". - Trzeba być w bezpośrednim kontakcie z dyrektorami i nauczycielami po to, żeby te warunki bezpieczeństwa były maksymalnie zapewnione - powiedział Sławomir Broniarz.

- Wydaje mi się, że w warunkach szkolnych, tam gdzie mamy 500-600 uczniów, zachowanie tego ładu, porządku i dystansu będzie niesłychanie utrudnione. Tym samym prawdopodobieństwo pojawienia się koronawirusa u jednego czy dwóch uczniów może multiplikować tę sytuację na całą populację szkolną - podsumował szef Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Autorka/Autor:pp/pm

Źródło: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości
Tusk o liście nazwisk, politycy KO w szoku. Kulisy zamkniętego posiedzenia

Tusk o liście nazwisk, politycy KO w szoku. Kulisy zamkniętego posiedzenia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski poinformował, że z jego zawiadomienia zastępca prokuratora generalnego Michał Ostrowski wszczął śledztwo w sprawie "zamachu stanu", którego mieliby dokonać rządzący. Jarosław Kaczyński komentował, że "przyjął tę inicjatywę z satysfakcją". Na to zareagował premier Donald Tusk.

Kaczyński o "zamachu stanu", Tusk: daj spokój, my tu mamy poważne sprawy

Kaczyński o "zamachu stanu", Tusk: daj spokój, my tu mamy poważne sprawy

Źródło:
TVN24

Pożar magazynu na terenie dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Gdańsku. Z ogniem walczy około 150 strażaków. Przed przyjazdem służb z budynku ewakuowało się około 60 osób. Jeden mężczyzna jest poszkodowany - brał udział w ratowaniu mienia, zgłosił się do ratowników. W hali znajdowało się m.in. 1500 rowerów miejskich, w tym 1300 elektrycznych, oraz 1000 akumulatorów. Pożarem objęte są dwie trzecie budynku. W powietrzu nie wykryto substancji toksycznych.

W pożarze hali poszkodowany został mężczyzna. "Brał udział w ratowaniu mienia"

W pożarze hali poszkodowany został mężczyzna. "Brał udział w ratowaniu mienia"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24/ PAP

Ciało jednej osoby znaleźli strażacy w płonącym domu w miejscowości Kolonia Bogoria w woj. świętokrzyskim. Trwa akcja gaśnicza i ewakuacja zwierząt z sąsiedniego budynku inwentarskiego.

Znaleźli ciało w płonącym domu. Trwa gaszenie pożaru i ewakuacja zwierząt

Znaleźli ciało w płonącym domu. Trwa gaszenie pożaru i ewakuacja zwierząt

Źródło:
tvn24.pl

Kierowca volkswagena jazdę zakończył w szybie stacji metra Rondo ONZ. Po drodze skosił słupki i kosz, który spadł po schodach. Sekwencja zdarzeń zaczęła się od zderzenia z hondą.

Zderzył się z innym samochodem i wjechał w stację metra Rondo ONZ

Zderzył się z innym samochodem i wjechał w stację metra Rondo ONZ

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste Powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Stwierdzenie, że "18 tysięcy złotych na metr kwadratowy (za mieszkanie - przyp. red.) w Warszawie to jest maksimum", niestety jest zbyt optymistyczne - mówi na antenie TVN24 dr Łukasz Drozd, politolog i urbanista z Uniwersytetu Warszawskiego, zapytany o to, czy ceny mieszkań osiągnęły maksimum. Kamil Sobolewski, główny ekonomista z Pracodawców RP dodaje, że mogą one jeszcze zdrożeć, bo są "wciąż tanie w stosunku do płac".

Eksperci: mieszkania to nie towary, a ich ceny nie osiągnęły jeszcze maksimum

Eksperci: mieszkania to nie towary, a ich ceny nie osiągnęły jeszcze maksimum

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Liczba zwierząt ginących na drodze wojewódzkiej numer 579 znowu przekroczyła 60. Jako główną przyczynę Kampinoski Park Narodowy, który droga przecina, wskazuje nieprzestrzeganie ograniczeń prędkości przez kierowców.

Kampinoski Park Narodowy alarmuje: zwierzęta nadal giną na "gilotynie"

Kampinoski Park Narodowy alarmuje: zwierzęta nadal giną na "gilotynie"

Źródło:
 tvnwarszawa.pl

W hali płonącego magazynu na terenie dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Gdańsku znajdowało się 1500 rowerów miejskich, w tym 1300 elektrycznych oraz 1000 akumulatorów. - Taki pożar jest szczególnie niebezpieczny, nie tylko dla zdrowia i życia ludzi. Efekty mogą być długoterminowe - powiedział toksykolog Jakub Duszczyk. Jak ocenił ekspert pożarnictwa Przemysław Rembielak, ustalanie przyczyn pożaru w Gdańsku może zająć kilka tygodni.

"Żaden dochodzeniowiec nie zrobi tego po łebkach". Co mogło wywołać wielki pożar w Gdańsku?

"Żaden dochodzeniowiec nie zrobi tego po łebkach". Co mogło wywołać wielki pożar w Gdańsku?

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Setki martwych traczy długodziobych pojawiło się w ostatnich dniach wzdłuż wybrzeża jeziora Michigan w USA. Jak podają lokalni ornitolodzy, padły na ptasią grypę. Chorobę tę potwierdzono również u gęsi, orłów, myszołowów i sów żyjących w okolicy Chicago.

Setki martwych ptaków. "Nie wiemy, kiedy zakończy się ta epidemia"

Setki martwych ptaków. "Nie wiemy, kiedy zakończy się ta epidemia"

Źródło:
CBS News

Kurs EUR/PLN pogłębił dołek z końca stycznia i znalazł się na poziomie około 4,19 - a więc najniżej od 2018 r. Złoty umocnił się także wobec dolara, kurs USD/PLN na krótko sięgnął 4,025. Rentowności dziesięcioletnich SPW pozostają na poziomie ok. 5,84 procent.

Złoty najmocniejszy od 7 lat

Złoty najmocniejszy od 7 lat

Źródło:
PAP

Funkcjonariusze Centralnego Bura Antykorupcyjnego, na polecenie Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, zatrzymali dwie osoby w związku z podejrzeniem korupcji przy załatwianiu dostaw samochodów dla Wojsk Obrony Terytorialnej. Informację przekazał Jacek Dobrzyński, rzecznik koordynatora służb specjalnych i ministra spraw wewnętrznych i administracji. Według Onetu i Polskiej Agencji Prasowej zatrzymani to ksiądz generał brygady w stanie spoczynku Sławomir Żarski i związany z PiS Ryszard Walczak.

Podejrzenie korupcji przy załatwianiu dostaw dla WOT. Dwie osoby zatrzymane

Podejrzenie korupcji przy załatwianiu dostaw dla WOT. Dwie osoby zatrzymane

Źródło:
TVN24, Onet, PAP

Sejmowa komisja regulaminowa rozpatrzyła w środę wniosek Romana Giertycha i zarekomendowała Sejmowi uchylenie immunitetu byłego ministra sprawiedliwości i posła Prawa i Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Poseł Koalicji Obywatelskiej uważa, że Ziobro pomówił go w 2022 roku, oskarżając o wyprowadzenie pieniędzy ze spółki Polnord.

Immunitet Zbigniewa Ziobry. Jest decyzja komisji regulaminowej

Immunitet Zbigniewa Ziobry. Jest decyzja komisji regulaminowej

Źródło:
PAP

Wysoki komisarz Organizacji Narodów Zjednoczonych oświadczył w środę, że wszelkie przymusowe przesiedlanie lub wydalanie ludzi z zajmowanego terytorium "jest bezwzględnie zakazane". Volker Tuerk odniósł się w ten sposób do postulatu prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, by USA przejęły kontrolę nad Strefą Gazy i przesiedliły jej mieszkańców.

Wysoki komisarz ONZ o pomyśle Trumpa: bezwzględnie zakazane

Wysoki komisarz ONZ o pomyśle Trumpa: bezwzględnie zakazane

Źródło:
PAP

Lawety, które zabrały auta po wypadkach na S8 w okolicy miejscowości Przyjmy, rozbiły się kilka godzin później także na S8, tyle że pod Wołominem. Kiedy stały na pasie awaryjnym, wjechał w nie kierowca tira. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Wjechał w lawety, które wiozły auta z wypadku

Wjechał w lawety, które wiozły auta z wypadku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował w środę o błędnym wprowadzeniu do sprzedaży wycofanej wcześniej odżywki białkowej "Whey Protein". W produkcie wykryto wcześniej obecność metalowych elementów. "Nie należy spożywać wskazanej w komunikacie partii produktu" - zaapelowano.

Ostrzeżenie przed odżywką białkową. Trafiła do sprzedaży w wyniku "błędu ludzkiego"

Ostrzeżenie przed odżywką białkową. Trafiła do sprzedaży w wyniku "błędu ludzkiego"

Źródło:
PAP

Lód załamał się pod dzieckiem w West Long Branch w stanie New Jersey (USA). Z uwagi na niesprzyjające warunki wezwany na miejsce funkcjonariusz policji musiał sam wskoczyć do jeziora i przebijać się przez lód, by dotrzeć do tonącego. Jak później opowiadał, w takich sytuacjach liczy się każda sekunda.

Wskoczył za tonącym 11-latkiem do lodowatej wody

Wskoczył za tonącym 11-latkiem do lodowatej wody

Źródło:
ABC7 News

  Belgijska policja szuka uzbrojonych mężczyzn po doniesieniach o strzelaninie w pobliżu stacji metra Clemenceau w Brukseli. Po oddaniu strzałów wbiegli oni na stację. Mogli się ukryć w tunelach metra. Belgijska stacja telewizyjna VRT przekazała, że policja ich tam nie odnalazła. Obława wciąż trwa.

Oddali strzały i uciekli. W tunelach metra policjanci ich nie znaleźli

Oddali strzały i uciekli. W tunelach metra policjanci ich nie znaleźli

Aktualizacja:
Źródło:
BBC, Le Soir, tvn24.pl, VRT

Żołnierz, który na początku lutego zmarł przy polsko-białoruskiej granicy, wysłał przed śmiercią wiadomość do kolegów. Prokuratura bada ten wątek, jednak nie ujawnia treści wiadomości. Podkreśla też, że na razie nie ma w planach stawiania komukolwiek zarzutów w związku z tragedią. Sekcja zwłok potwierdziła, że przyczyną zgonu 19-latka była rana postrzałowa głowy.

Żołnierz przed śmiercią wysłał wiadomość kolegom

Żołnierz przed śmiercią wysłał wiadomość kolegom

Źródło:
tvn24.pl

Obraźliwy baner wymierzony w dziennikarza "Gazety Wyborczej" Piotra Żytnickiego zawisł na trybunie stadionu podczas meczu Ekstraklasy pomiędzy Lechem Poznań a Widzewem Łódź. Transparent miał wisieć kilkanaście minut. Żytnicki złożył zawiadomienie do prokuratury. Nikt z klubu się z nim nie kontaktował ani go nie przeprosił.

Kibole wywiesili transparent obrażający dziennikarza. "To zemsta za opisywanie ich działalności"

Kibole wywiesili transparent obrażający dziennikarza. "To zemsta za opisywanie ich działalności"

Źródło:
tvn24.pl

Tygrys i dzik zostały uwięzione w studni w środkowych Indiach. Zwierzęta wpadły do wody po nieudanym polowaniu, ale w wodzie drapieżnik i ofiara zawarły tymczasowy rozejm. Na pomoc ruszyli im pracownicy pobliskiego parku narodowego. Uwięzionym udało się bezpiecznie opuścić pułapkę.

Drapieżnik i ofiara razem w pułapce. "Misja ratunkowa, jakiej wcześniej nie było"

Drapieżnik i ofiara razem w pułapce. "Misja ratunkowa, jakiej wcześniej nie było"

Źródło:
NDTV, Times of India

Sam zakaz telefonów komórkowych w szkołach nie wiąże się z lepszymi ocenami ani lepszym samopoczuciem uczniów - wynika z nowych badań brytyjskich naukowców. Analiza wskazuje, że wykluczenie smartfonów ze szkół to za mało - podkreśla współautorka nowych badań w rozmowie z BBC, dodając, że "musimy zrobić coś więcej".

Jak zakaz telefonów w szkołach wpływa na uczniów? "Zaskakujące" wyniki badań

Jak zakaz telefonów w szkołach wpływa na uczniów? "Zaskakujące" wyniki badań

Źródło:
BBC, Lancet, tvn24.pl

- Zabiegamy o to, żeby zwiększyć zasiłek dla bezrobotnych. Chodzi o to, aby stanowił co najmniej 50 procent ostatniego wynagrodzenia z okresu poprzedzającego utratę pracy - przekazał w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Sebastian Koćwin, wiceprzewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. - Cztery miliony Polaków zarabia płacę minimalną, a więc po utracie pracy mają problem. Taka sytuacja jest ogromną tragedią przy dzisiejszych kosztach życia - dodał.

Chcą dużej podwyżki zasiłków dla bezrobotnych. Nawet połowa ostatniej pensji

Chcą dużej podwyżki zasiłków dla bezrobotnych. Nawet połowa ostatniej pensji

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Rada powiatu kieleckiego zgodziła się na przywrócenie do Świętokrzyskiego Parku Narodowego szczytu Łysiec, wyrwanego z granic parku przez rząd PiS. Klasztor mają tam misjonarze oblaci, którzy upominali się o władzę nad działkami, jednak teraz nie oponują wobec planów resortu. Prace nad rozporządzeniem trwają. Wiadomo już, że nie będzie w nim mowy o planowanym przez ministerstwo powiększeniu parku o 340 hektarów cennych terenów. Nie zgodziły się na to samorządy.

Park narodowy odzyska ziemię wyrwaną przez rząd PiS dla zakonu. Ale granic nie powiększy

Park narodowy odzyska ziemię wyrwaną przez rząd PiS dla zakonu. Ale granic nie powiększy

Źródło:
tvn24.pl

Sąd Unii Europejskiej orzekł w środę, że potrącenie Polsce kar przez Komisję Europejską w związku z niezawieszeniem Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym było zgodne z prawem. Skargi w tej sprawie złożyła Polska, dotyczyły one kar na kwotę około 320 milionów euro. Wyrok nie jest prawomocny. Minister do spraw UE Adam Szłapka zapowiedział, że Polska się odwoła.

Gigantyczna kara dla Polski. Jest wyrok i zapowiedź odwołania

Gigantyczna kara dla Polski. Jest wyrok i zapowiedź odwołania

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24/PAP

Słowa Donalda Trumpa o przejęciu Strefy Gazy i budowie tam "Riwiery Bliskiego Wschodu" brzmią jak wypowiedź dewelopera nieruchomości, którym prezydent USA kiedyś był - komentują światowe media. Pomysł Trumpa oceniany jest przez nie jako "szalony" i "bezczelny", pokazujący "ekspansjonistyczne ambicje nowej administracji".

"Jeden z najbardziej bezczelnych pomysłów od lat". Media o przejęciu Strefy Gazy przez USA

"Jeden z najbardziej bezczelnych pomysłów od lat". Media o przejęciu Strefy Gazy przez USA

Źródło:
CNN, New York Times, Reuters, Guardian, tvn24.pl

Na odcinku pokrowskim w obwodzie donieckim szturm sił rosyjskich na pozycje wojsk ukraińskich zakończył się porażką - podało walczące w tym rejonie Zgrupowanie Operacyjno-Strategiczne Chortyca. Opublikowało nagranie pokazujące odparcie ataku.

Atak sił rosyjskich "się zachłysnął". Ukraińcy publikują nagranie

Atak sił rosyjskich "się zachłysnął". Ukraińcy publikują nagranie

Źródło:
NV, Ukrinform, tvn24.pl

Nie mam z tym nic wspólnego - mówi Robert Makłowicz o kontach sygnowanych jego imieniem i nazwiskiem pojawiających się w serwisach X i TikTok. Na swoim oficjalnym koncie instagramowym zaapelował do obserwatorów o pomoc.

Robert Makłowicz: kradną mój dorobek, powołują się na mnie

Robert Makłowicz: kradną mój dorobek, powołują się na mnie

Źródło:
tvn24.pl

W tragicznym wypadku w miejscowości Dęba koło Radomia, gdzie czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe, zginął ksiądz, proboszcz pobliskiej parafii - poinformowała Diecezja Radomska. Prokuratura ustala, kto siedział za kierownicą drugiego pojazdu.

W czołowym zderzeniu zginął ksiądz. W drugim aucie dwóch mężczyzn i "woń alkoholu"

W czołowym zderzeniu zginął ksiądz. W drugim aucie dwóch mężczyzn i "woń alkoholu"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tajlandia notuje kolejny turystyczny rekord: od początku stycznia ten azjatycki kraj odwiedziło prawie cztery miliony turystów - o 22 procent więcej niż rok wcześniej. W 2024 roku Tajlandię odwiedziło ponad 26 procent osób więcej niż w poprzednim roku. W 2025 roku władze postawiły sobie poprzeczkę jeszcze wyżej.

Ten kraj odnotował rekordową liczbę turystów. Chce przyciągnąć jeszcze więcej

Ten kraj odnotował rekordową liczbę turystów. Chce przyciągnąć jeszcze więcej

Źródło:
Bangkok Post, Reuters

Mediana wynagrodzeń w gospodarce narodowej w sierpniu 2024 roku wyniosła 6697,52 zł brutto i była niższa o 18 procent od przeciętnego wynagrodzenia brutto - podał Główny Urząd Statystyczny. Oznacza to, że połowie zatrudnionych zostało wypłacone wynagrodzenie nie wyższe niż ta kwota, a druga połowa otrzymała wynagrodzenie nie niższe.

Połowa Polaków zarabia poniżej tej kwoty

Połowa Polaków zarabia poniżej tej kwoty

Źródło:
PAP

Siedmioletni chłopiec ze Stanów Zjednoczonych przeżył wypadek samochodowy, w którym zginęła jego matka. O zdarzeniu poinformowały kalifornijskie służby. Według policji dziecko pozostało przy swojej zmarłej matce przez prawie 12 godzin.

Siedmiolatek przeżył wypadek, 12 godzin siedział przy zmarłej matce

Siedmiolatek przeżył wypadek, 12 godzin siedział przy zmarłej matce

Źródło:
Los Angeles Times, ABC7

Rosja nadal zarabia miliardy euro, sprzedając swoje towary w Europie. Oczywiście nie sama, robi to rękami innych krajów. Materiał Łukasza Łubiana z magazynu "Polska i Świat".

"Krwawa brzoza" zalewa Europę. Polska głównym odbiorcą

"Krwawa brzoza" zalewa Europę. Polska głównym odbiorcą

Źródło:
TVN24

Według europosła Prawa i Sprawiedliwości Patryka Jakiego Niemcy na politykę migracyjną wydają mniej więcej tyle, co na całą armię. Sprawdziliśmy dostępne dane.

Ile Niemcy wydają na armię, ile na migrantów? Patryk Jaki twierdzi, że prawie tyle samo

Ile Niemcy wydają na armię, ile na migrantów? Patryk Jaki twierdzi, że prawie tyle samo

Źródło:
Konkret24
W szkołach zrobiło się "normalnie". I to niekoniecznie jest dobre

W szkołach zrobiło się "normalnie". I to niekoniecznie jest dobre

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Internauci donoszą, że środki, które mogłyby pójść na wsparcie ofiar powodzi w Polsce, zostały przeznaczone na budowę ośrodka dla migrantów. Sprawdziliśmy, o jaki budynek chodzi.

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sebastian Klauziński z tvn24.pl oraz Tomasz Patora i Joanna Pęcherska-Fiałek z "Uwaga!" TVN są w gronie nominowanych do głównej Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. To jedna z najważniejszych nagród przyznawanych za materiały dziennikarskie. Nominację w kategorii "Dziennikarz dla planety" zdobyła Magda Łucyan z TVN/TVN24.

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Źródło:
Eurozet

Benjamin Netanjahu podarował Donaldowi Trumpowi złoty pager, nawiązując do ubiegłorocznej akcji z wybuchającymi pagerami członków Hezbollahu, podają izraelskie media po spotkaniu prezydenta Stanów Zjednoczonych i premiera Izraela. Politycy rozmawiali w Białym Domu między innymi o przyszłości Strefy Gazy.

Media: Trump otrzymał od Netanjahu wymowny prezent

Media: Trump otrzymał od Netanjahu wymowny prezent

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Meghan Markle opowiedziała, jak sprawiła niespodziankę 15-latce z okolic Los Angeles, której dom po ostatnich pożarach zamienił się w zgliszcza. By zrealizować swój plan, księżna skontaktowała się z piosenkarką Billie Eilish.

Księżna Meghan i Billie Eilish sprawiły niespodziankę nastolatce, która straciła dom w pożarze

Księżna Meghan i Billie Eilish sprawiły niespodziankę nastolatce, która straciła dom w pożarze

Źródło:
"New York Post", TVN24