Rok temu odbyły się wybory parlamentarne, po których doszło do zmiany władzy. Włodzimierz Czarzasty stwierdził, że do największych zasług udziału Lewicy w rządzącej koalicji należy doprowadzenie do tego, że do Polski popłynęły środki z Krajowego Planu Odbudowy, zabezpieczenie wypłat świadczeń socjalnych oraz walka o prawa wolnościowe.
15 października mija rok od wyborów parlamentarnych, po których prezydent Andrzej Duda desygnował ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego (PiS) do utworzenia Rady Ministrów, która jednak nie uzyskała w Sejmie wotum zaufania.
W tzw. drugim kroku konstytucyjnym 11 grudnia Sejm wybrał Donalda Tuska na stanowisko premiera, a 12 grudnia - dokonał wyboru członków jego gabinetu. 13 grudnia prezydent powołał Tuska na premiera oraz proponowaną przez niego Radę Ministrów. Koalicja rządowa składa się z czterech ugrupowań - Koalicji Obywatelskiej, Nowej Lewicy oraz Trzeciej Drogi, którą tworzą PSL i Polska 2050.
Czarzasty o "jednej z największych zasług"
Liderzy Lewicy podsumowali na konferencji prasowej aktywność swojego ugrupowania w ramach koalicji rządowej.
- Jesteśmy jedną czwartą koalicji, która rządzi Polską - powiedział współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty.
Mówił, że do zasług należy przyczynienie się do tego, że zostały uruchomione środki z Krajowego Planu Odbudowy. - To, że są środki z KPO, jest zasługą tego rządu. To jest oczywistość. Ale chcę podkreślić na rocznicę wyborów, że nie byłoby tych środków, gdyby kilka lat temu Lewica, wbrew wielu opiniom, wbrew wszystkim, nie zagłosowała za tymi środkami dla Polski - powiedział, nawiązując do tego, że w 2021 roku Lewica poparła działania ówczesnego rządu w tej sprawie.
- To ważna sprawa dla Lewicy i uważam, że to jest jedna z największych zasług, które miały miejsce w ostatnim czasie - dodał.
Jako drugą zasługę Lewicy Czarzasty wymienił zabezpieczenie wypłaty świadczeń socjalnych i - jak to określił - stanie na straży tego, że "nic, co dane, nie zostanie zabrane".
- Trzecia sprawa, która jest ważna i głośna, to są prawa wolnościowe - kontynuował wicemarszałek Sejmu. Mówił, że jego partii zarzuca się, że "nie dowiozła" zmiany prawa aborcyjnego.
- Chcę państwu powiedzieć jasno. Gdyby nie było Lewicy w tym Sejmie, gdyby Lewicy nie było w tym rządzie, to temat związany z prawami wolnościowymi nie stawałby bez przerwy na posiedzeniach Sejmu bądź posiedzeniach rządu. Mówiliśmy o tym, mówimy o tym bez przerwy i będziemy o tym mówili - podkreślił Czarzasty.
- Będziemy robili olbrzymią presję, żeby to zobowiązanie, (...), zostało zrealizowane - zapewnił.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24