Prezydent Andrzej Duda powołał dwóch nowych ministrów. Robert Telus stanął na czele resortu rolnictwa i rozwoju wsi, zastępując Henryka Kowalczyka. Ministrem cyfryzacji został Janusz Cieszyński. Dotychczas funkcję tę sprawował premier Mateusz Morawiecki.
W czwartek po południu w Pałacu Prezydenckim prezydent Andrzej Duda dokonał zmian w składzie Rady Ministrów.
Henryka Kowalczyka na stanowisku ministra rolnictwa i rozwoju wsi zastąpił poseł PiS Robert Telus, dotychczasowy przewodniczący sejmowej komisji rolnictwa i rozwoju wsi.
Jednocześnie Kowalczyk powołany został na urząd wiceprezesa Rady Ministrów.
Sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński został nowym ministrem cyfyzacji. Dotychczas urząd ten pełnił premier Mateusz Morawiecki.
Dymisja ministra rolnictwa, powrót resortu cyfryzacji
Zmiana na stanowisku szefa MRiRW jest związana z dymisją Henryka Kowalczyka. O rezygnacji ze stanowiska poinformował w środę, 5 kwietnia. W wygłoszonym oświadczeniu przekazał, że podaje się do dymisji w związku z protestami rolników w sprawie gwałtownego napływu ukraińskiego zboża. - Złożyłem rezygnację z funkcji ministra rolnictwa i rozwoju wsi, widząc, że podstawowy postulat rolników przez Komisję Europejską nie zostanie spełniony - powiedział Kowalczyk.
Jak dodał w oświadczeniu, KE opublikowała projekt przedłużenia bezcłowego i bezkontyngentowego importu zbóż z Ukrainy na kolejny rok, który ma obowiązywać od czerwca tego roku do 5 czerwca 2024 r.
Resort cyfryzacji został zlikwidowany w październiku 2020 r. Następnie na mocy rozporządzenia Rady Ministrów, dotychczasowi pracownicy Ministerstwa Cyfryzacji z działu informatyzacji zostali włączeni do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, a tytuł ministra cyfryzacji objął premier Mateusz Morawiecki.
Jak ogłosił w czwartek, 6 kwietnia 2023 r., prezydent Andrzej Duda, Ministerstwo Cyfryzacji ponownie zostanie wydzielone jako odrębny urząd, a jego kierownictwo ma objąć Janusz Cieszyński.
Duda: to dobra decyzja panie premierze
Po wręczeniu aktów odwołań i powołań prezydent Andrzej Duda przekazał, że cieszy się, iż zmiana w składzie Rady Ministrów dokonała się przed pewnym okresem przerwy, który - jak mówił - jest związany z nadchodzącymi świętami.
- To dobra decyzja, panie premierze, żeby ta dzisiejsza uroczystość, a także związane z nią decyzje formalne, zostały dokonane w sposób przemyślany, ale zdecydowany i szybki - powiedział. Jego zdaniem służy to temu, by "nasi rodacy byli spokojni, że te sprawy są prowadzone, że resorty są obsadzone, że osoby, które mają rozpocząć swoją pracę w rządzie, te prace rozpoczynają, mają ku temu pełną legitymację formalną".
Duda przekonywał, że szybka realizacja zmian na najważniejszych stanowiskach jest przejawem dba o ciągłość władzy państwowej. Podziękował Morawieckiemu za "czas, w którym diagnozował przygotowanie ministra Cieszyńskiego do pełnienia tej jakże ważnej funkcji (ministra cyfryzacji - red.)".
Prezydent zaznaczył, że w praktyce Cieszyński zajmował się sprawami cyfryzacji od dłuższego czasu. - Pod nadzorem pana premiera wykonywał te zadania bardzo dobrze. Dziś w pełni, można powiedzieć, jest nie tylko przygotowany, co pokazał ten czas, nie tylko ma doświadczenie, ale również ma bardzo wielkie zdolności do tego, by te zadania sprawnie realizować, udowodnił to przez ten czas i z czystym sumieniem można mu dzisiaj te zadania formalnie powierzyć do wykonywania jako ministrowi konstytucyjnemu w rządzie RP - kontynuował.
CZYTAJ TEŻ: "Mgła tajemnicy, straty finansowe", "wciąż nie rozliczył się z afery". Politycy o nowym ministrze cyfryzacji
Ocenił, że działania cyfryzacyjne przyniosły w Polsce bardzo dobre efekty. - Polska jest jednym z krajów, gdzie cyfryzacja jest najbardziej rozwinięta w skali, śmiało można powiedzieć, europejskiej - powiedział.
Duda o zbożu: trzeba podjąć w tym zakresie działania po obydwu stronach granicy
Duda dziękował także Kowalczykowi za pełnienie funkcji szefa resortu rolnictwa. - Rolnictwo staje się jednym z fundamentów naszej gospodarki, rolnictwo rozwijające się, rolnictwo, które cały czas się unowocześnia - mówił Duda.
Ocenił, że mieliśmy dla rolnictwa "czas bardzo trudny, czas także i ogromnych wstrząsów i wielkich niepokojów". Wskazywał, że najpierw była pandemia COVID-19, a później Rosja przypuściła atak na - jak mówił "na spichlerz Europy, jakim jest Ukraina".
Mówił o cenach zbóż, które wzrosły. - Jest wiele problemów, jest wiele niepokojów, sprawy muszą być prowadzone - wskazywał. Podziękował też premierowi i ministrom za środowe rozmowy ze stroną ukraińską na ten temat.
- Trzeba podjąć w tym zakresie działania po obydwu stronach granicy, aby zacieśnić kontrolę, aby też zwiększyć kontrolę nad tymi przepływami zboża z Ukrainy na przyszłość, aby nie dochodziło także i na naszym obszarze do spekulacji cenowych w tym zakresie, aby nie dochodziło też do różnego rodzaju działań, które w wielu przypadkach wiążą się także i ze złamaniem prawa - dodał.
Źródło: TVN24, PAP