Profesor Robert Gwiazdowski, prawnik i ekspert w dziedzinie prawa podatkowego, jest wspólnym kandydatem Polskiego Stronnictwa Ludowego i Konfederacji na Rzecznika Praw Obywatelskich - poinformowali we wtorek politycy obu formacji. Gwiazdowski stwierdził, że "można o nim powiedzieć dużo dobrego, ale również i dużo złego, natomiast z całą pewnością nie można powiedzieć, że będzie się bał bronić praw wszystkich obywateli".
We wtorek politycy PSL oraz Konfederacji zaprezentowali wspólnego kandydata na konferencji prasowej w Sejmie.
Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL) podkreślił, że jest to próba wyjścia z impasu. Jego zdaniem Robert Gwiazdowski jest kandydatem racjonalnego centrum, który "może skupić wokół swojej wizji rzecznikowania wiele osób, które nie chcą być utożsamiane ani z prawicą, ani z lewicą, tylko z roztropnym centrum".
Zaapelował do posłów innych klubów "o uważne spojrzenie na tę kandydaturę".
Według Zgorzelskiego o Gwiazdowskim "można mówić bardzo wiele dobrego". Dodał, że PSL łączą z nim między innymi wspólne poglądy na pomoc polskim przedsiębiorcom oraz kwestia jednomandatowych okręgów wyborczych.
- Zdaję sobie sprawę, że moja kandydatura jest kontrowersyjna z uwagi na kontrowersyjność mojej osoby, ale chciałem państwa zapewnić, że jest doskonała, bo Rzecznik Praw Obywatelskich ma być rzecznikiem nie jakiejś strony konfliktu politycznego, tylko wszystkich obywateli – powiedział Gwiazdowski, prawnik i ekspert w dziedzinie prawa podatkowego.
Dodał, że "próba odbudowania ich (obywateli - red.) praw w dobie kryzysu, w dobie pandemii, powszechnej inwigilacji wymaga determinacji, odwagi".
– Można o mnie powiedzieć dużo dobrego, jak powiedział pan marszałek, ale również i dużo złego, natomiast z całą pewnością nie można powiedzieć, że jestem konformistyczny, że jestem tchórzliwy, że się będę bał bronić praw wszystkich obywateli – mówił Gwiazdowski.
Powiedział, że jest otwarty na rozmowy z innymi klubami, a z pozostałymi kandydatami na RPO jest gotów usiąść do debaty.
"Takiego rzecznika praw obywatelskich potrzebujemy"
Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak mówił, że Gwiazdowski to "człowiek z wykształceniem prawnym, z dużym doświadczeniem w życiu publicznym, człowiek inteligentny, przekorny, przenikliwy, sceptyczny". - Takiego rzecznika praw obywatelskich potrzebujemy - ocenił.
Szef koła poselskiego Konfederacji Jakub Kulesza podkreślił, że rolą rzecznika praw obywatelskich nie jest realizacja agendy politycznej ugrupowań politycznych, tylko ochrona obywateli przed nadużyciami władzy i instytucji publicznych niezależnie od tego, kto aktualnie rządzi. Mówił, że nie ma lepszej rekomendacji niezależności kandydata "niż to, że dwa tak różne od siebie środowiska jak Konfederacja i PSL niezależnie od siebie zaproponowały tę samą osobę na funkcję RPO".
Bosak informował w poniedziałek wieczorem, że wspólny kandydat na RPO Konfederacji oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego zostanie zaprezentowany we wtorek. Wpis był odpowiedzią na tweet Gwiazdowskiego.
Inny poseł konfederacji, Artur Dziambor, potwierdził później tę informację. Napisał, że koło i partia chciały "ukryć" tę kandydaturę do oficjalnego potwierdzenia na konferencji, jednak - jak ocenił - "tak świetnej wiadomości nie można trzymać w tajemnicy".
Wcześniej w poniedziałek, na popołudniowej konferencji prasowej, wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z Polskiego Stronnictwa Ludowego zapowiedział, że we wtorek przedstawiony zostanie kandydat PSL i klubu Koalicja Polska na Rzecznika Praw Obywatelskich.
Zgorzelski wyjaśniał, że kandydat wystąpi we wtorek na konferencji prasowej o godzinie 11. Jak mówił wicemarszałek, chce on osobiście stanąć przed opinią publiczną, przedstawić swoją sylwetkę i opowiedzieć o wizji sprawowania urzędu. Pierwotnie prezentacja kandydata miała odbyć się w poniedziałek około godziny 14.
Wicemarszałek Sejmu ocenił, że w sprawie wyboru RPO jest pat, bo obecnie zgłoszeni są - jak mówił - "kandydat prawicowy" z Prawa i Sprawiedliwości, obecny wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Piotr Wawrzyk oraz mecenas Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, zgłoszona przez Lewicę i Koalicję Obywatelską.
- Dla pełnego spektrum warto, aby kandydat centrowy, centrum sceny politycznej miał także szansę na zaprezentowanie swojej wizji i swojej sylwetki - powiedział Zgorzelski. Mówił również, że kandydat spełnia warunek postawiony przez klub, aby być rekomendowanym przez wydział prawa jednej z uczelni.
Wcześniej w poniedziałek wicemarszałek Zgorzelski powiedział w Programie Trzecim Polskiego Radia, że jest to kandydatura popierana przez wydziały prawa i administracji, a także że jest to osoba gwarantująca apolityczność. Nie chciał wtedy zdradzić personaliów. Uznał również, że na przykład w Senacie mogłaby się odbyć szeroka debata wszystkich kandydatów i zapowiedział, że taką propozycję jego ugrupowanie przedstawi.
Fiasko wyboru nowego RPO
Posłowie już dwukrotnie próbowali wybrać następcę Adama Bodnara na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich. Za każdym razem jedyną zgłoszoną kandydatką była mecenas Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, dotychczasowa współpracowniczka Bodnara i główna koordynatorka sądowych postępowań strategicznych w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, która cieszy się poparciem ponad tysiąca organizacji pozarządowych. Jej kandydatury w sejmowym głosowaniu dwukrotnie nie poparło jednak PiS.
Pięcioletnia kadencja Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara upłynęła 9 września, ale - zgodnie z ustawą o Rzeczniku Praw Obywatelskich - nadal pełni on tę funkcję do czasu powołania następcy.
Dwoje kandydatów
Na początku grudnia marszałek Sejmu Elżbieta Witek wyznaczyła do 29 grudnia termin na ponowne zgłaszanie kandydatów na Rzecznika Praw Obywatelskich.
W poniedziałek rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Anita Czerwińska poinformowała, że kandydat PiS został formalnie zgłoszony w Sejmie. Jest nim Piotr Wawrzyk, poseł tej partii, wiceminister spraw zagranicznych. Również w poniedziałek rzeczniczka Lewicy Anna Maria Żukowska przekazała, że klub ponownie zgłosił Zuzannę Rudzińską-Bluszcz. Podkreśliła, że kandydatura została zgłoszona jeszcze przed świętami i Lewica dopełniła już wszystkich formalności.
We wtorek odbyła się wspólna konferencja Rudzińskiej-Bluszcz z przedstawicielami KO, Lewicy i Polski 2050 Szymona Hołowni popierającymi jej kandydaturę.
Rzecznika Praw Obywatelskich powołuje Sejm za zgodą Senatu na wniosek marszałka Sejmu albo grupy 35 posłów. Jeżeli Senat odmówi wyrażenia zgody na powołanie rzecznika (na podjęcie uchwały wyrażającej zgodę lub sprzeciw ma miesiąc), Sejm powołuje na stanowisko rzecznika inną osobę.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24