Robert Bąkiewicz chce ułaskawienia. Co zrobi prezydent?

Źródło:
TVN24
Robert Bąkiewicz prawomocnie skazany
Robert Bąkiewicz prawomocnie skazany TVN24
wideo 2/4
Robert Bąkiewicz prawomocnie skazany TVN24

Robert Bąkiewicz, narodowiec i były kandydat na posła z Suwerennej Polski, ubiega się o łaskę prezydenta - ustalił reporter "Czarno na białym" Artur Warcholiński. Szef Straży Narodowej został prawomocnie skazany na początku listopada. Prokurator Generalny, którym był wtedy Zbigniew Ziobro, kilkanaście dni później zarządził wstrzymanie wobec niego kary ograniczenia wolności. Decyzja ta zapadła w ostatnim dniu jego urzędowania.

Więcej o sprawie karnej Roberta Bąkiewicza dziś w "Czarno na Białym" o 20.30 w reportażu "Kandydat do łaski" w TVN24.

Ustalenia reportera "Czarno na białym" Artura Warcholińskiego o ubieganiu się przez Bąkiewicza o łaskę i wstrzymaniu wykonania kary potwierdził na piśmie wiceprezes ds. karnych Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia sędzia Piotr Maksymowicz.

Nie wiemy, kto konkretnie podpisał się pod zarządzeniem o wstrzymaniu wykonania kary wobec Bąkiewicza. Oficjalnie i formalnie karę ograniczenia wolności wstrzymał Prokurator Generalny. Mógł to zrobić osobiście Zbigniew Ziobro. Mógł też - w imieniu prokuratora generalnego - zrobić to któryś z jego zastępców. Decyzja zapadła 24 listopada ubiegłego roku, czyli jeszcze w czasie, gdy urząd Prokuratora Generalnego sprawował Ziobro. Tego samego dnia "wszczął z urzędu postępowanie o ułaskawienie, bez zwracania się o opinię do sądów" - wynika z pisma, które otrzymaliśmy z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia. 24 listopada był ostatnim dniem roboczym Ziobry na stanowisku, bo w poniedziałek, 27 listopada, prezydent zaprzysiągł tzw. dwutygodniowy rząd Morawieckiego, w którym Ziobry już nie było.

- Bezkarność dla swoich, tak oceniam tę sytuację - powiedział nam Jerzy Jurek, pełnomocnik poszkodowanej kobiety. I dodał: - To krok, który ma zapewnić bezkarność kolegom partyjnym. Ziobro jest prezesem partii Suwerenna (wcześniej Solidarna) Polska. W jesiennych wyborach parlamentarnych właśnie z list Suwerennej Polski startował do Sejmu również Robert Bąkiewicz. Ziobro nie tylko o tym wiedział, ale też akceptował. - Bierzemy odpowiedzialność za pana Bąkiewicza - powiedział Ziobro w czasie jednego ze swoich publicznych wystąpień w kampanii wyborczej.

CZYTAJ: Jak Ziobro finansował telewizję Bąkiewicza

Przedsiębiorca, który zbankrutował

Robert Bąkiewicz to przedsiębiorca z Pruszkowa, który ostatecznie zbankrutował. Po bankructwie zaangażował się w działalność publiczną w środowiskach narodowców. Był w Obozie Narodowo-Radykalnym. Następnie został prezesem Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, choć w ubiegłym roku walny zjazd stowarzyszenia pozbawił go tej funkcji.

Bąkiewicz stał się szerzej znany opinii publicznej w październiku 2020 roku, gdy na fali niezadowolenia z wprowadzenia przez trybunał Julii Przyłębskiej, a popieranego przez Kościół, praktycznego zakazu aborcji w Polsce, na ulicach polskich miast, w tym pod kościołami i w kościołach, demonstranci protestowali przeciwko tej zmianie w prawie. Bąkiewicz stanął wtedy na czele złożonej z narodowców samozwańczej straży narodowej. Ogłosił, że jego formacja ma prawo używać siły fizycznej, że "zgniecie w proch" przeciwników ideowych. Odnosząc się zaś do hasła kobiet sprzeciwiających się zakazowi aborcji, ogłosił: "to jest wojna i my do tej wojny przystępujemy".

ZOBACZ: Publiczny grosz na świętą wojnę. Straż Narodowa mnoży dochody

Samozwańczy strażnicy narodowi chronili przed demonstrantami kilka kościołów w centrum Warszawy. W tym między innymi Bazylikę Świętego Krzyża. Tam, przy biernej podstawie policji, usunęli z kościelnych schodów między innymi dwie prokobiece aktywistki: Angelikę Domańską i Katarzynę Augustynek. Obie kobiety, choć osobno, założyły przeciw Bąkiewiczowi prywatne tzw. subsydiarne akty oskarżenia. Proces z oskarżenia Domańskiej cały czas się toczy, co potwierdziła nam dziś sama zainteresowana. W procesie z oskarżenia Augustynek (powszechnie znanej jako Babcia Kasia) sąd 3 listopada 2023 roku prawomocnie uznał Roberta Bąkiewicza winnym kierowania chuligańskim naruszeniem nietykalności cielesnej Augustynek, poprzez wyrwanie trzymanej przez nią flagi i usunięcie siłą Babci Kasi ze schodów kościoła. Bąkiewicz został skazany na rok ograniczenia wolności. Miało ono polegać na nieodpłatnej pracy społecznej przez rok. Sąd nakazał również Bąkiewiczowi, aby zapłacił Katarzynie Augustynek dziesięć tysięcy złotych nawiązki.

ZOBACZ: Narodowe interesy Roberta Bąkiewicza

Tryb ułaskawienia

Skazany Bąkiewicz oświadczył, że nie będzie wykonywał tego wyroku. Zarówno w zakresie prac społecznych, jak i nawiązki. Dwa tygodnie po ogłoszeniu wyroku - 17 listopada - "zwrócił się do Prokuratora Generalnego z prośbą o wszczęcie - w trybie art. 567 par. 1 kpk - postępowania o ułaskawienie" - poinformował "Czarno na białym" wiceprezes Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia Piotr Maksymowicz.

- Bardzo krytycznie oceniam taką prośbę o ułaskawienie, bo łaska wymaga żalu i skruchy, a tu tego nie było - podkreśla adwokat Jerzy Jurek, pełnomocnik pokrzywdzonej Katarzyny Augustynek.

Tryb ułaskawienia z artykułu 567 par. 1 Kodeksu postępowania karnego oznacza, że "postępowanie o ułaskawienie może wszcząć z urzędu Prokurator Generalny, który może żądać przedstawienia sobie akt sprawy z opiniami sądów albo przedstawić akta Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej bez zwracania się o opinię".

Jak wynika z informacji od sędziego Maksymowicza, Prokurator Generalny 24 listopada "wszczął z urzędu postępowanie o ułaskawienie tej osoby, bez zwracania się o opinie do sądów". Tego samego dnia Prokurator Generalny wstrzymał wobec Bąkiewicza wykonanie kary ograniczenia wolności. 

Nie wiemy, na jakim etapie jest postępowanie o ułaskawienie Bąkiewicza. Mimo naszych próśb ani Prokuratura Krajowa, ani Kancelaria Prezydenta nie podały nam dziś takiej informacji.

Wiadomo natomiast, że 4 grudnia sąd przesłał akta główne sprawy karnej Bąkiewicza do Prokuratury Krajowej. I do chwili obecnej nie zostały one zwrócone - informuje Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia.

Robert Bąkiewicz odmówił nam komentarza w tej sprawie.

Wsparcie działań za poprzedniej ekipy

Poprzednia władza przez wiele lat popierała działania Bąkiewicza i jego organizacji. Stowarzyszenia, które kontrolował, otrzymywały miliony złotych dofinansowań z publicznych pieniędzy. Za pieniądze te Straż Narodowa kupiła sobie m.in. willę w Otwocku. Organizacje Bąkiewicza z publicznych pieniędzy kupowały sobie m.in. samochody i sprzęt nagłaśniający. W kontrolowanej przez Bąkiewicza telewizji Media Narodowe kontrolowany przez Zbigniewa Ziobrę Fundusz Sprawiedliwości zamawiał odpłatną emisję spotów promujących Fundusz. W sumie za 200 tysięcy złotych. Pieniądze płynęły też z Lasów Państwowych, również kontrolowanych przez Suwerenną Polskę. Umowa dotyczyła emisji spotów promocyjnych. Za emisję spotów od 1 kwietnia do końca 2023 roku Centrum Informacyjne Lasów Państwowych zapłaciło telewizji Media Narodowe łącznie 120 tysięcy złotych - ustalił reporter "Czarno na białym".

Autorka/Autor:Artur Warcholiński

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

W drugą rocznicę katastrofy kolejowej, w której zginęło 57 osób, a 88 zostało poważnie rannych, w Grecji trwają masowe protesty. Demonstracje to również wyraz zmęczenia i niezadowolenia z powodu rosnących cen i niepewności Greków. Strajkujący pracownicy wstrzymali loty, a także przewozy morskie i kolejowe. W Atenach zgromadziło się około 300 tysięcy osób, doszło do zamieszek.

Strajk generalny. Zamieszki przed parlamentem

Strajk generalny. Zamieszki przed parlamentem

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Władze hrabstwa Santa Fe w stanie Nowy Meksyk opublikowały wstępny raport z sekcji zwłok aktora Gene'a Hackmana i jego żony Betsy Arakawy. Wynika z niego, że u pary nie wykryto żadnych zewnętrznych urazów. Ujawniono też nagranie, w którym pracownicy zajmujący się naprawami informują dyspozytora o znalezieniu "ciał dwóch osób".

Policja ujawnia wstępne wyniki sekcji zwłok Gene'a Hackmana i jego żony

Policja ujawnia wstępne wyniki sekcji zwłok Gene'a Hackmana i jego żony

Źródło:
The Independent, CNN, tvn24.pl
"Akcja likwidacja". Małe szkoły będą znikać

"Akcja likwidacja". Małe szkoły będą znikać

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nie jest to zaskoczeniem, że przyszły nowe władze, nowy zarząd i robią teraz przegląd wydatków z poprzednich lat - powiedział dziennikarz Konkret24 Jan Kunert, który w TVN24 odniósł się do konferencji obecnego zarządu Polskiej Fundacji Narodowej. Poinformowano na niej, że szkody majątku fundacji szacowane są na ponad 30 milionów złotych. W sprawie złożono zawiadomienie w Prokuraturze Krajowej.

To "jeden z głównych grzechów Polskiej Fundacji Narodowej"

To "jeden z głównych grzechów Polskiej Fundacji Narodowej"

Źródło:
TVN24

Ramowa "umowa o zasobach mineralnych" ze Stanami Zjednoczonymi będzie zawierać załączniki dotyczące współpracy gospodarczej oraz gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa - przekazał Mychajło Podolak, przedstawiciel kancelarii prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Kilka załączników, konkretne liczby. Doradca Zełenskiego o umowie z USA

Kilka załączników, konkretne liczby. Doradca Zełenskiego o umowie z USA

Źródło:
PAP

Ministerstwo handlu w Pekinie zapowiedziało w piątek podjęcie "niezbędnych środków zaradczych" w celu ochrony uzasadnionych praw i interesów narodowych w reakcji na zapowiedź kolejnych ceł na produkty importowane do USA z Chin.

"Wzywamy USA, aby nie popełniały tego samego błędu raz po raz"

"Wzywamy USA, aby nie popełniały tego samego błędu raz po raz"

Źródło:
PAP

19-letni obywatel Ukrainy zostanie deportowany. Młody mężczyzna 12 razy znacząco przekroczył prędkość, za co uzbierał 119 punktów karnych. Dziesięć takich sytuacji zarejestrowały fotoradary. - Oprócz lekceważącego podejścia do obowiązujących przepisów w naszym kraju, każdorazowo kierujący wykonywał obraźliwy gest, pokazując środkowy palec w momencie robienia zdjęcia przez fotoradar - przekazał podkom. Łukasz Paterski, rzecznik poznańskiej policji.

Szalał na ulicach, fotoradarom pokazywał środkowy palec. Surowa kara dla 19-latka

Szalał na ulicach, fotoradarom pokazywał środkowy palec. Surowa kara dla 19-latka

Źródło:
TVN24

Rozpowszechniane w mediach społecznościowych zdjęcie czterech samochodów niemieckiej policji stojących pod hotelem w Pruszkowie wzbudziły wiele dyskusji wśród internautów. Widok ten zaniepokoił między innymi kandydującego na prezydenta Marka Jakubiaka. Bo zdaniem części komentujących niemieckimi wozami przerzucono imigrantów z Niemiec do Polski. To nieprawda.

"Czy ktoś wie, co robią 4 niemieckie radiowozy pod hotelem"? Mamy odpowiedź

"Czy ktoś wie, co robią 4 niemieckie radiowozy pod hotelem"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Andrzej J. twierdzi, że obudził się, gdy auto w którym spał z partnerką zanurzało się w stawie i próbował ją uratować. Zdaniem śledczych to było zabójstwo, upozorowane na wypadek. J. po śmierci partnerki używał jej karty płatniczej, kupując między innymi znicze.

Utonęła w samochodzie, który stoczył się do wody. "To nie był wypadek"

Utonęła w samochodzie, który stoczył się do wody. "To nie był wypadek"

Źródło:
PAP

Policjanci zatrzymali czterech mężczyzn podejrzanych o rozbój w Józefowie - poinformowała w piątek Komenda Stołeczna Policji. Pierwsze dwie osoby zostały zatrzymane po niespełna trzech godzinach od zdarzenia, w związku z innym przestępstwem.

Podejrzani o napad na dom pod Warszawą zatrzymani

Podejrzani o napad na dom pod Warszawą zatrzymani

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trwa akcja ratunkowa po zejściu lawiny w północnych Indiach. Do tej pory ratownikom udało się uratować 16 spośród co najmniej 57 uwięzionych pod śniegiem osób. Padający śnieg i ogromne zaspy utrudniają niesienie pomocy.

Ponad 40 osób pod śniegiem. Ratownicy nie mogą do nich dotrzeć

Ponad 40 osób pod śniegiem. Ratownicy nie mogą do nich dotrzeć

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Hindustan Times, Times of India

Kurs bitcoina spadł w piątek do najniższego poziomu od ponad trzech miesięcy. Czołowa kryptowaluta świata słabnie wraz z rosnącymi obawami dotyczącymi ceł Donalda Trumpa. Wzmaga się też rozczarowanie brakiem oznak dalszego wsparcia branży przez nową administrację.

Kurs najniżej od ponad trzech miesięcy. "Optymizm już się skończył"

Kurs najniżej od ponad trzech miesięcy. "Optymizm już się skończył"

Źródło:
Reuters

Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów. Zdaniem ekspertów czerwień na giełdach to reakcja na zapowiedzi prezydenta Donalda Trumpa o utrzymaniu ceł na Kanadę i Meksyk. Uwagę inwestorów przykuwał także spadek wartości akcji Nvidii mimo ogłoszonych wcześniej dobrych wyników finansowych spółki.

Rozlała się czerwień. Reakcja na zapowiedź Trumpa

Rozlała się czerwień. Reakcja na zapowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

34 procent Polaków deklaruje oddanie głosu na Rafała Trzaskowskiego w tegorocznych wyborach prezydenckich - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Za kandydatem KO plasuje się popierany przez PiS Karol Nawrocki z poparciem na poziomie 25 proc., a podium zamyka Sławomir Mentzen. Na kandydata Konfederacji głos oddałoby 17 proc. wyborców.

Nowy sondaż prezydencki. Jak zagłosują zwolennicy poszczególnych partii

Nowy sondaż prezydencki. Jak zagłosują zwolennicy poszczególnych partii

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy, aby nie dezawuował publicznie chargé d'affaires ambasady RP w Waszyngtonie Bogdana Klicha. To reakcja na słowa głowy państwa, że Klich nie nadaje się na polskiego ambasadora w Stanach Zjednoczonych.

Sikorski ma "prośbę" do prezydenta. "To utrudnia pracę na rzecz Rzeczpospolitej"

Sikorski ma "prośbę" do prezydenta. "To utrudnia pracę na rzecz Rzeczpospolitej"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump podczas spotkania z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem pokazał do kamery list od króla Karola III w taki sposób, że możliwe stało się odczytanie jego treści. Jak podkreśla Sky News, zwykle korespondencja od brytyjskiego monarchy nie jest upubliczniana.

Trump pokazał do kamery list od Karola III. Dziennikarze odczytali jego treść

Trump pokazał do kamery list od Karola III. Dziennikarze odczytali jego treść

Źródło:
Sky News, "Guardian"

Wiemy, że doszło do naruszeń wolności słowa, co ma wpływ nie tylko na Brytyjczyków - mówił wiceprezydent USA J.D Vance na spotkaniu z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem. Brytyjski przywódca od razu mu odpowiedział. Przerwał też Donaldowi Trumpowi, gdy ten mówił, że kraje europejskie "odzyskają pieniądze", które przekazały Ukrainie na wojnę przeciwko Rosji.

Vance o "naruszeniach wolności słowa" w Wielkiej Brytanii. Reakcja Keira Starmera

Vance o "naruszeniach wolności słowa" w Wielkiej Brytanii. Reakcja Keira Starmera

Źródło:
Sky News, TVN24

Gdańscy policjanci i pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie interweniowali w sprawie 40-latki, która zamknęła się ze swoim czteromiesięcznym dzieckiem w pustostanie. Strażacy musieli siłowo otworzyć drzwi. Dziecko trafiło do szpitala na badania, jego stan jest dobry. Jak ustaliła nieoficjalnie reporterka TVN24, matce już wcześniej odebrano kilkoro dzieci. Obecnie trzeźwieje i prawdopodobnie usłyszy zarzuty.

Matka zabarykadowała się z niemowlęciem w pustostanie. Wcześniej odebrano jej kilkoro dzieci

Matka zabarykadowała się z niemowlęciem w pustostanie. Wcześniej odebrano jej kilkoro dzieci

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prudniccy policjanci wraz ze strażakami pomogli dwóm nastolatkom, w wieku 13 i 14 lat, zejść ze śliskiego dachu czteropiętrowego budynku. Jak podaje policja, dziewczyny były pod wpływem alkoholu.

Po dachu budynku biegały dwie nastolatki. "Były pod wpływem alkoholu"

Po dachu budynku biegały dwie nastolatki. "Były pod wpływem alkoholu"

Źródło:
tvn24.pl

Pięć złotych za metr kwadratowy - tyle za wynajem lokalu komunalnego w gminie Jędrzejów płaci wicemarszałek województwa świętokrzyskiego Marek Bogusławski. Choć mieszkanie powinno służyć najbardziej potrzebującym, od lat mieszka w nim polityk, którego miesięczne zarobki wynoszą około 38 tysięcy złotych. - Wicemarszałek wykorzystał lukę prawną - mówi nam prezes Krajowej Izby Gospodarki Nieruchomościami Marek Urban.

Zarabia prawie 40 tysięcy miesięcznie, za dom od miasta płaci grosze. Wicemarszałek "wykorzystał lukę prawną"

Zarabia prawie 40 tysięcy miesięcznie, za dom od miasta płaci grosze. Wicemarszałek "wykorzystał lukę prawną"

Źródło:
tvn24.pl

- Osoby z chorobą Wilsona latami mogą nie mieć żadnych objawów, oczywiście do pewnego momentu, kiedy wątroba nie powie "dość" - wyjaśnia prof. Anna Członkowska w Światowym Dniu Chorób Rzadkich. Są też objawy neurologiczne, "bardzo nieprzyjemne i niepokojące". Jak podkreśla ekspertka, najtrudniejsze jest to, aby w ogóle rozpoznać tę chorobę. Co powinno wzbudzić nasze obawy?

Objawy są "bardzo nieprzyjemne i niepokojące". Jak rozpoznać chorobę Wilsona 

Objawy są "bardzo nieprzyjemne i niepokojące". Jak rozpoznać chorobę Wilsona 

Źródło:
PAP

Kawiarnie w Kanadzie sprzeciwiają się polityce Donalda Trumpa. W ramach protestu przestają serwować kawę americano i zmieniają nazwę na "canadiano". - Nie można nami pomiatać ani nas gnębić - mówi właściciel lokalu w Toronto, który przyłączył się do akcji. 

Efekt Trumpa. Kawa americano zmienia nazwę

Efekt Trumpa. Kawa americano zmienia nazwę

Źródło:
Washington Post, tvn24.pl

Papież miał spokojną noc i odpoczywa - przekazał w piątek rano Watykan. W Watykanie przekazano dziennikarzom, że stanu Franciszka nie uważa się już za krytyczny, ale za złożony. Papież przebywa w szpitalu od 15 dni.

Najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża

Najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża

Źródło:
Reuters, PAP
Następca Franciszka? "Możemy być mocno zaskoczeni"

Następca Franciszka? "Możemy być mocno zaskoczeni"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Kontrole i zatrzymania są na bardzo dużą skalę - powiedział premier Donald Tusk w "Faktach po Faktach" w TVN24, odnosząc się do działań służb wobec przestępców, którzy są cudzoziemcami i ich deportacji z Polski. Zapewnił, że "te pierwsze deportacje (...) staną się faktem w pierwszym tygodniu marca".

Donald Tusk: deportacje staną się faktem w pierwszym tygodniu marca

Donald Tusk: deportacje staną się faktem w pierwszym tygodniu marca

Źródło:
TVN24

- Członkowie ukraińskiej delegacji są przygotowani do dobrych rozmów w USA. Przygotowali projekt umowy, który musi być dzisiaj podpisany - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar. Odniósł się również do oczekiwań Ukrainy względem gwarancji pokoju i bezpieczeństwa oraz pomysłu wysłania na jej terytorium zagranicznych żołnierzy w ramach sił pokojowych.

Ambasador Ukrainy o umowie, która "musi być dziś podpisana"

Ambasador Ukrainy o umowie, która "musi być dziś podpisana"

Źródło:
TVN24

"Komisja Europejska przyspiesza", "decyzja o relokacji migrantów już w marcu" - takie informacje można przeczytać w niektórych internetowych serwisach oraz w mediach społecznościowych. To manipulacja, do której wykorzystano jeden z dokumentów paktu migracyjnego. Zawiłość unijnych przepisów powoduje, że często stają się tematem fake newsów.

Decyzja o relokacji migrantów już w marcu? Co "przyspiesza" Komisja Europejska

Decyzja o relokacji migrantów już w marcu? Co "przyspiesza" Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24

Na ponad 30 milionów złotych szacujemy szkodę w majątku Polskiej Fundacji Narodowej - poinformował obecny zarząd PFN. Szkoda ma być skutkiem działań byłego kierownictwa w latach 2017-2024. Jak poinformowano, w Prokuraturze Krajowej złożono zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

"Szkoda na ponad 30 milionów złotych". Jest zawiadomienie do prokuratury

"Szkoda na ponad 30 milionów złotych". Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Bardzo szanuję wyroki sądów, chociaż nie są one żadną świętością. Sędziowie to tylko ludzie - powiedział Mateusz Morawiecki przed usłyszeniem zarzutów. To jego odpowiedź na pytanie reportera TVN24 Sebastiana Napieraja o to, czy respektuje wyroki sądów. Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł w 2020 roku, że decyzja Morawieckiego w sprawie wyborów kopertowych rażąco naruszyła prawo.

Morawiecki: wyroki sądu to żadna świętość, sędziowie to tylko ludzie

Morawiecki: wyroki sądu to żadna świętość, sędziowie to tylko ludzie

Źródło:
tvn24.pl
"Nowatorskie" mleko dla niemowląt i lata bezsilności państwa

"Nowatorskie" mleko dla niemowląt i lata bezsilności państwa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Od 2026 roku podatek turystyczny w Barcelonie może wynieść nawet 15 euro za noc (ponad 60 złotych według obecnego kursu). Jeżeli nowe stawki wejdą w życie, stolica Katalonii stanie się miastem z najwyższym podatkiem turystycznym w Europie, wyprzedzając Paryż i Rzym. Podwojenie opłat zapowiedział regionalny rząd w Katalonii.

Najwyższy podatek turystyczny w Europie

Najwyższy podatek turystyczny w Europie

Źródło:
PAP

Miliarder Jeff Bezos, właściciel "The Washington Post", postanowił zaingerować w linię redakcyjną dziennika i ograniczyć publikacje w dziale opinii, bo jego zdaniem media nie muszą się starać o "obejmowanie wszystkich poglądów". - Ta historia pokazuje, że pomiędzy właścicielem a redakcją musi istnieć chiński mur - skomentowała działania właściciela Amazona zastępczyni redaktora naczelnego TVN24, redaktorka do spraw standardów i dobrych praktyk dziennikarskich Brygida Grysiak.

Pomiędzy właścicielem a redakcją "musi istnieć chiński mur"

Pomiędzy właścicielem a redakcją "musi istnieć chiński mur"

Źródło:
tvn24.pl

To smutny dzień dla wolności słowa w amerykańskim dziennikarstwie, które i tak jest w tej chwili w dużych opałach - mówił w TVN24 BiS Howell Raines, były redaktor naczelny dziennika "The New York Times" i laureat Nagrody Pulitzera. Odniósł się w ten sposób do ingerencji Jeffa Bezosa, właściciela "The Washington Post", w linię redakcyjną tej gazety.

Decyzja Bezosa i "ogromna strata dla amerykańskiego dziennikarstwa i wolności słowa"

Decyzja Bezosa i "ogromna strata dla amerykańskiego dziennikarstwa i wolności słowa"

Źródło:
TVN24 BiS

Magda Łucyan, dziennikarka Faktów "TVN" i TVN24, została laureatką Nagrody Radia ZET imienia Andrzeja Woyciechowskiego w kategorii "Dziennikarz dla planety". Łucyan jest autorką programu "Rozmowy o końcu świata" w TVN24. - Mam marzenie, by przestać prowadzić ten program, by nie był on już potrzebny, bym mogła powiedzieć, że końca nie będzie - mówiła laureatka.

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan z nagrodą "Dziennikarz dla planety"

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan z nagrodą "Dziennikarz dla planety"

Źródło:
TVN24

Waloryzacja emerytur w 2025 roku, podobnie jak w ubiegłych latach, przypada na 1 marca. Jak wyjaśnił rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Wojciech Dąbrówka, ten dzień to sobota, dlatego ZUS z wyprzedzeniem wypłacił ponad milion zwaloryzowanych świadczeń, aby emeryci i renciści mogli je otrzymać najpóźniej 28 lutego. Nie trzeba składać wniosków, gdyż waloryzacja jest przeprowadzana z urzędu.

Milion świadczeń wypłaconych "przed terminem". ZUS wyjaśnia

Milion świadczeń wypłaconych "przed terminem". ZUS wyjaśnia

Źródło:
PAP