"Wielka chwila" w Sejmie, kilkudziesięciu mówców i przeprosiny za słowa Brauna

Źródło:
PAP, TVN24
Pomaska: przywrócenie finansowania in vitro z budżetu państwa to pierwsza decyzja demokratycznej większości
Pomaska: przywrócenie finansowania in vitro z budżetu państwa to pierwsza decyzja demokratycznej większościTVN24
wideo 2/14
Pomaska: przywrócenie finansowania in vitro z budżetu państwa to pierwsza decyzja demokratycznej większościTVN24

15 października skończył się w Polsce czas zaglądania do sumień Polek i Polaków - mówiła posłanka Koalicji Obywatelskiej Agnieszka Pomaska, przedstawiając w Sejmie obywatelski projekt o refundacji in vitro. - Leczenie niepłodności w XXI wieku może i powinno być dostępne, bezpłatne i bezpieczne - podkreślała Wioletta Tomczak (Polska 2050-Trzecia Droga). Wanda Nowicka z Lewicy oceniła, że większa dostępność finansowa tej metody może poprawić "dramatyczną sytuację demograficzną Polski". Posłanka PiS Józefa Szczurek-Żelazko stwierdziła, że projekt wymaga w dużej mierze doprecyzowania.

W Sejmie odbyło się w środę pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o refundacji in vitro. Przedstawiła go posłanka Koalicji Obywatelskiej Agnieszka Pomaska. Wskazała, że gdy zbierano podpisy pod obywatelskim projektem "Tak dla in vitro", obiecywano, że prędzej czy później ustawa wejdzie w życie.

- Dzisiaj to robimy, w pierwszym możliwym dniu, w pierwszym możliwym momencie. Przyszliśmy do nowego Sejmu po to, by w ekspresowym tempie realizować tylko dobre projekty. Nie tak, jak miało to miejsce przez ostatnie osiem lat – mówiła.

- Zwracamy dziś Polkom i Polakom prawo do szczęścia, jakim jest dziecko. Przywrócenie finansowania in vitro z budżetu państwa to pierwsza decyzja demokratycznej większości – zaznaczyła.

Pomaska oceniła, że poprzedni rząd zlikwidował program in vitro, "bo chciał zaglądać do sumień Polek i Polaków". - Robiliście to przez ostatnie osiem lat. Odebraliście kobietom prawo do antykoncepcji awaryjnej bez recepty. Zabraliście prawo do poczucia bezpieczeństwa kobiet w ciąży. Utrudniliście dostęp do badań prenatalnych – wyliczała posłanka.

- 15 października skończył się w Polsce czas zaglądania do sumień Polek i Polaków – dodała.

ZOBACZ TEŻ: "Dobrodziejstwo, jakie niosą nasze czasy". Znane osoby otwarcie o in vitro

Szczurek-Żelazko: projekt ustawy wymaga w dużej mierze doprecyzowania

Posłanka PiS Józefa Szczurek-Żelazko mówiła, że problem niepłodności dotyka wiele rodzin, dlatego poszukują one sposobów, by go rozwiązać. Stwierdziła, że jednym z nich są adopcje. - Marzeniem innych rodzin, szczególnie kobiet jest urodzenie własnego dziecka. Decydują się na różne formy terapii, by marzenie to stało się faktem - powiedziała. Jak dodała, jedni wybierają naprotechnologię, która jest "procesem odzyskiwania dobrostanu zdrowia, w tym zdrowia prokreacyjnego umożliwiającego zajście w ciążę w sposób naturalny". Zaznaczyła, że proces ten jest długotrwały i bardzo kosztochłonny. - Te rodziny wymagają wsparcia, co jest realizowane od 2016 roku przez rząd Prawa i Sprawiedliwości w ramach programu "Za życiem" - powiedziała. Dodała, że "dla innych rodzin wyborem jest zapłodnienie pozaustrojowe zwane in vitro".

- Ten projekt ustawy wymaga w dużej mierze doprecyzowania, dookreślenia zasad przeprowadzania tych procedur, które mają być finansowane z budżetu państwa. Klub parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość rekomenduje wysokiej izbie dalsze prace nad tą ustawą - powiedziała.

Szczurek-Żelazko: Problem niepłodności dotyka wiele rodzin, ale prawie każda rodzina marzy o tym, aby mieć potomstwo. Nie zawsze można te marzenia spełnić
Szczurek-Żelazko: Problem niepłodności dotyka wiele rodzin, ale prawie każda rodzina marzy o tym, aby mieć potomstwo. Nie zawsze można te marzenia spełnićTVN24

Tomczak: leczenie niepłodności może i powinno być dostępne, bezpłatne i bezpieczne

Wioletta Tomczak (Polska 2050-Trzecia Droga) zwróciła uwagę, że w Polsce rodzi się najmniej dzieci od zakończenia II wojny światowej i jest to bardzo duży problem. - Demografowie wskazują jako jedną z najistotniejszych przyczyn takiego stanu rzeczy likwidację dofinansowania in vitro - dodała posłanka. Zaznaczyła, że możliwość zajścia w ciążę nie powinna być traktowana w XXI wieku jako przywilej, ale jako procedura medyczna dostępna bez względu na poziom zamożności.

- Leczenie niepłodności w XXI wieku może i powinno być dostępne, bezpłatne i bezpieczne - zaznaczyła. - Klub parlamentarny Polska 2050 - Trzecia Droga rekomenduje ministrowi zdrowia odpowiedzialnemu za ten program, by był on przeprowadzony zgodnie z zaleceniami Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii, a także realizowany w poradniach diagnostyki niepłodności z pełną refundacją ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia - powiedziała.

ZOBACZ TEŻ: Ile dzieci w Polsce przyszło na świat dzięki in vitro

Kosiniak-Kamysz: projekt kończy okrucieństwo, które nastąpiło po przejęciu władzy przez PiS

- To jest wielka chwila. Nie ma chyba lepszej, większej radości dla nowej większości parlamentarnej, gdy pierwszy projekt, który rozpatrujemy, jest projektem obywatelskim, a zarazem jest realizacją programu wyborczego czterech formacji politycznych tworzących dzisiejszą większość parlamentarną – powiedział prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zapowiedział, że nowa kadencja parlamentu będzie "dla obywateli i z obywatelami". - Jakim trzeba być okrutnym, jaką trzeba być okrutną władzą, żeby pozbawić największego szczęścia, jakie może być w życiu dla rodziny, dla rodziców, posiadania dzieci. Projekt obywatelski kończy okrucieństwo, które nastąpiło zaraz po przejęciu władzy (przez poprzedników - red.) – powiedział Kosiniak-Kamysz.

- Co wy w sobie mieliście tak naprawdę, żeby w grudniu 2015 roku, zaraz po przejęciu (władzy), jako jedną z pierwszych decyzji podjąć o zablokowaniu szczęścia, posiadania dzieci – dodał, zwracając się do polityków PiS.

Władysław Kosiniak-KamyszTVN24

Nowicka: gdyby in vitro było bardziej dostępne finansowo, dzieci byłoby znacznie więcej

- Nie będę ukrywać. Jestem bardzo wzruszona tym momentem - mówiła posłanka Lewicy Wanda Nowicka. Wskazała, że istotą projektu ustawy jest wprowadzenie bezterminowo finansowania procedury in vitro z budżetu państwa w kwocie nie mniejszej niż 500 milionów złotych rocznie.

- Zapłodnienie pozaustrojowe, metodą in vitro, jest skuteczną metodą zajścia w ciąże. W Polsce, dzięki tej metodzie, w ciągu blisko 40 lat jej stosowania, urodziło się ponad 100 tysięcy dzieci. Są to tysiące dzieci, które nie narodziłyby się, gdyby nie in vitro. Gdyby ta metoda była bardziej dostępna finansowo, dzieci byłoby znacznie więcej - zauważyła Nowicka.

Posłanka oceniła, że większa dostępność finansowa tej metody dla osób z problemem niepłodności może poprawić "dramatyczną sytuację demograficzną Polski".

Wanda NowickaTVN24

Wielichowska: ten projekt jest symbolem

Wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska (KO) wskazała, że "kiedy PiS decyzją ministra Konstantego Radziwiłła zamknął dofinansowanie programu in vitro z budżetu państwa, tysiącom ludzi w wieku prokreacyjnym zawalił się świat". - Kobietom zawalił się świat, bo straciły szansę na bycie matką, rodzicom zawalił się świat, bo stracili szansę na upragnione rodzicielstwo - dodała.

Przypomniała, że kiedy in vitro przestało być finansowane z budżetu państwa, niektóre samorządy zaczęły "zastępować państwo, wzięły sprawy w swoje ręce i zaczęły tworzyć własne, lokalne programy zdrowotne". - Kiedy miasta, gminy, powiaty zaczęły zastępować państwo, znowu pojawiła się szansa - przynajmniej dla ich mieszkańców, ale i to nie podobało się ministrowi i PiS. Chcieli karać samorządy - mówiła posłanka.

Zdaniem Wielichowskiej projekt ten jest symbolem - pokazuje, że "wspólnie możemy zrealizować pierwszy z naszych stu konkretów, a potem kolejne konkrety".

Wielichowska: zbiórka podpisów za projektem "Tak dla in vitro" szybko stała się symbolem szczęścia, miłości i dobra
Wielichowska: zbiórka podpisów za projektem "Tak dla in vitro" szybko stała się symbolem szczęścia, miłości i dobraTVN24

Nowacka: PiS upokorzył te rodziny, które nie miały pieniędzy na prywatny zabieg

- Jesteśmy dzisiaj wyjątkowo szczęśliwe i szczęśliwi, bo dzieje się rzecz historyczna, przywracamy w Polsce element sprawiedliwości społecznej - mówiła posłanka KO Barbara Nowacka

- Co znaczyło odebranie refundacji in vitro? Ono oznaczało, że rządzący upokorzyli biednych. Upokorzyli te rodziny, które nie miały pieniędzy na prywatny zabieg, który kosztuje bardzo dużo, procedurę, która jest procedurą trudną, często bolesną, wymagającą wyrzeczeń. I wy jeszcze zaczęliście stygmatyzować tych, których nie było na to stać. Odebraliście biedniejszym polskim rodzinom prawo do szczęścia i do posiadania dziecka, bo nawet bogatsi musieli często zadłużać się, brać kredyt, żeby tylko mieć dziecko - zauważyła.

Zwróciła się następnie do polityków obozu rządzącego. - Patrzę na was, polityczki i politycy PiS, i zastanawiam się, czy nie jest wam wstyd. Czy nie jest wam wstyd, że krzywdziliście ludzi, że zabieraliście szczęście rodzinom? - pytała. - Przez osiem lat prowadziliście politykę pogardy wobec dzieci poczętych metodą in vitro, wobec ich rodziców i wobec ich rodzin - dodała. 

Nowacka: Co znaczyło odebranie refundacji in vitro? Ono oznaczało, że rządzący upokorzyli biednych
Nowacka: Co znaczyło odebranie refundacji in vitro? Ono oznaczało, że rządzący upokorzyli biednychTVN24

Braun: nie szukajmy rozwiązań z piekła rodem

Poseł Konfederacji Grzegorz Braun mówił w trakcie debaty, że "normalny człowiek pragnie potomstwa", ale są "niegodziwe sposoby czynienia zadość tej tęsknocie". - Skoro jest problem, diagnozujmy go, ale nie szukajmy rozwiązań z piekła rodem. Składam wniosek o odrzucenie tego projektu w pierwszym czytaniu - poinformował Braun.

Grzegorz BraunTVN24

Sójka o projekcie ustawy o in vitro: jest ogólnikowy, wymaga, by nad nim popracować

O głos w Sejmie poprosiła dotychczasowa minister zdrowia Katarzyna Sójka. Oceniła, że propozycje zawarte w obywatelskim projekcie są bardzo ogólnikowe, nie zostały doprecyzowane, a - jak mówiła - bezwzględnie tego wymagają. Zauważyła, że projekt nie dotyczy samej procedury, tylko samej refundacji. - Bardzo dobrze wiemy, że kwestie refundacyjne są bardzo szerokie - zaznaczyła.

Wyliczała, że rząd w ostatnich latach wprowadził refundację między innymi leku na rdzeniowy zanik mięśni czy leków na inne choroby rzadkie. - Dzisiaj w kontekście in vitro mówimy właśnie o tym, by ta procedura była refundowana. Ja osobiście nie mam wątpliwości, że pary potrzebują tej procedury, że może być ona stosowana - powiedziała Sójka.

Jednocześnie oceniła, że rozpatrywany projekt "nie podejmuje bardzo wielu kwestii, które w tym projekcie powinny być zawarte". - Nie mówi o tym, co w razie tego projektu miałoby się stać z rządowym planem prokreacyjnym, który kompleksowo traktuje problem niepłodności par w Polsce - zauważyła. Dodała, że program pomocy parom mierzącym się z problemem niepłodności powinien być bardzo kompleksowy i dlatego projekt powinien te aspekty zawierać, tymczasem projekt dotyczy tylko jednej metody leczenia niepłodności.

ZOBACZ RELACJĘ NA ŻYWO Z DEBATY >>>

Wicemarszałek Sejmu przeprosiła za słowa Brauna

Po tych oświadczeniach pytania zdawali posłowie. Chęć zabrania głosu wyraziło ponad 80 osób.

Braun, który ponownie stanął na mównicy, pytał, gdzie są rzecznicy praw dziecka i praw obywatelskich, gdy trwa debata.

- Jakie są dane, jakie są liczby, ile tego, co my nazywamy małym człowiekiem, a wy nazywacie zlepkiem komórek lub ewentualnie kompromisowo embrionem, ale żeby nie brzmiało zbyt ludzko, ile tego jest na składzie, w tych termosach, w Białymstoku i jak Polska długa i szeroka - mówił. - Chciałbym wiedzieć, jakie są statystyki. Ile przeselekcjonowanych wstępnie zarodków idzie do zlewu, w kanał, a ile zostaje po selekcji, powtarzam nie na rampie oświęcimskiej, ale na szkiełku laboratoryjnym - dodał.

Na wypowiedź posła Konfederacji zareagowała prowadząca obrady wicemarszałek Dorota Niedziela. - Szanowni Państwo, pozwolicie, że nie podziękuję za tę wypowiedź. Po pierwsze, panie pośle, mieszkam 18 kilometrów od Oświęcimia, bardzo proszę ważyć słowa - powiedziała. - Po drugie, przepraszam w imieniu swoim i myślę, że większej części tej izby, za wszystkie wypowiedzi, które mogły urazić zarówno rodziców, jak i dzieci. Bardzo przepraszam – dodała wicemarszałek.

Do słów Brauna odniósł się też między innymi poseł Bartosz Arłukowicz (KO). - Słyszałem posła Brauna, który bzdury wygadywał, że in vitro to nie jest metoda leczenia. A okularki na nosie to już się nosi? I to jest metoda leczenia? Okularki nosimy, ale ludziom in vitro zabronimy. Taka mądrość – zauważył poseł.

Szrot: jak ta ustawa wesprze osoby, które mają inne wartości i nie chcą korzystać z metody in vitro

Bolesław Piecha z PiS mówił, że rozmawiamy "o rzeczy ważnej, niewątpliwie", ale "zawsze na tej sali, i nie tylko, będą ci, którzy mają takie, a nie inne wyznaczniki moralne, etyczne i inne systemy wartości, bo taka jest Polska". Jego zdaniem, "na dzisiaj ta ustawa jest blankietowa". - Ona mówi tylko, że stworzy się program. Tylko w tym programie muszą być pewne wytyczne - dodał. 

Piecha o projekcie w sprawie in vitro: czy to ustawa dla wszystkich?
Piecha o projekcie w sprawie in vitro: czy to ustawa dla wszystkich?TVN24

- Zupełnie przemilczacie, że zarodek ludzki jest człowiekiem, każdy człowiek ma tę samą niezbywalną godność człowieka. Niezależnie czy się począł w takiej metodzie, czy się począł w sposób naturalny - ocenił Piotr Uściński z PiS. - Jeśli chcecie finansować metody in vitro, musicie je ucywilizować. Musicie sprawić tak, żeby tam nie były zabijane dzieci, nie były zabijane zarodki. Wtedy to będzie cywilizowana metoda - dodał. 

Poseł PiS Paweł Szrot ocenił, że "na tej sali dzisiaj wykorzystuje się nieszczęście wielu polskich rodzin w celu politycznym, ale fakt podstawowy jest jeden: stanowiska Polaków w tej konkretnej sprawie są bardzo podzielone".

- Próbujecie nas uczyć, czym jest szczęście, próbujecie nas uczyć, jak wygląda nieszczęście osób, które bezskutecznie się starają o dziecko. My dobrze o tym wiemy. Ja osobiście o tym dobrze wiem. Ja osobiście przez sześć lat starałem się i walczyłem o to, żeby nasza rodzina miała dziecko - powiedział Szrot.

- Korzystaliśmy z najnowocześniejszych metod medycznych, oczywiście wykluczyliśmy z góry te, które są niezgodne z naszymi wartościami etycznymi. Po sześciu latach dowód na to, że te metody, które szanują nasze wartości etyczne, są skuteczne, biega po okolicznym przedszkolu uśmiechnięte od ucha do ucha i ma już prawie dwa latka - opowiadał były prezydencki minister. Pytał, jak ta ustawa wesprze osoby, które mają inne wartości i nie chcą korzystać z metody in vitro.

Szrot: stanowiska Polaków w sprawie in vitro są bardzo podzielone
Szrot: stanowiska Polaków w sprawie in vitro są bardzo podzieloneTVN24

Lubnauer: każdy powinien mieć możliwość skorzystania z programu in vitro

Posłanka Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Lubnauer oceniła, że "chyba nic nie pokazuje tak dobrze jak kwestia in vitro podejścia partii PiS, która odchodzi już z rządu i nowej koalicji demokratycznej".

- My wychodzimy z założenia, że rzeczywiście każdy, zgodnie ze swoim zespołem wartości, zgodnie ze swoimi potrzebami, może zdecydować, a państwo musi mu dać szansę. Nie może być tak, że to, czy ktoś ma prawo do rodzicielstwa, czy nie, zależy od tego, gdzie mieszka, czy jest zamożny, czy nie jest zamożny - mówiła. - Każdy powinien mieć możliwość skorzystania z programu in vitro finansowanego przez państwo - podkreśliła.

Lubnauer: każdy powinien mieć możliwość skorzystania z programu in vitro finansowanego przez państwo
Lubnauer: każdy powinien mieć możliwość skorzystania z programu in vitro finansowanego przez państwoTVN24

- Panie ministrze, jeżeli pan nie chce korzystać z procedury in vitro, nikt pana do tego nie będzie zmuszać. Chodzi o to, żeby ci, którzy chcą z niej skorzystać, a nie są tak zamożni jak pan i pana rodzina, mieli do tego prawo. Prosta sprawa - odpowiedział Szrotowi Adrian Zandberg (Lewica). 

Zandberg: chcę podziękować wszystkim, którzy przez lata nie poddali się i walczyli o to, żeby w sprawie in vitro zapanowała w Polsce normalność
Zandberg: chcę podziękować wszystkim, którzy przez lata nie poddali się i walczyli o to, żeby w sprawie in vitro zapanowała w Polsce normalnośćTVN24

CZYTAJ TAKŻE: Małgorzata Rozenek-Majdan w Sejmie. "Procedura in vitro jest etyczna"

Tomczyk o słowach posłanki Kurowskiej: nie słyszałem nigdy większych bzdur

Posłanka PiS Maria Kurowska mówiła podczas debaty, że "metoda in vitro służy pięknemu celowi, bo piękną sprawą jest mieć dziecko", ale jak dodała, "przeraża ją przede wszystkim niska skuteczność tej metody i procedura".

- Jeżeli uznamy, że wszystkie zarodki są osobami ludzkimi, a są, to zauważcie państwo, że średnio życie jednego dziecka okupione jest śmiercią sześciu jego braci i sióstr. Większość zarodków jest zamrażana. I na dzisiaj mamy ich 120 tysięcy zamrożonych dziewczynek i chłopców. Po rozmrożeniu większość z nich jest martwa - mówiła między innymi posłanka.

Przekonywała, że "finansowanie in vitro sprawi, że więcej dzieci się urodzi, ale jeszcze więcej naszych polskich dzieci umrze lub zostanie zamrożonych". - Państwo polskie zatem nie powinno finansować procedur, w których giną ludzie - oceniła.

Wystąpienie posłanki Kurowskiej. Tomczyk: nie słyszałem nigdy większych bzdur
Wystąpienie posłanki Kurowskiej. Tomczyk: nie słyszałem nigdy większych bzdurTVN24

Do słów posłanki odniósł się Cezary Tomczyk z KO. - Szczerze mówiąc, a długo tu jestem, nie słyszałem nigdy większych bzdur - powiedział. - Pani poseł, bzdury, które pani opowiada nie tylko nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, ale myślę, że nawet na jakichś dziwnych portalach, na których mogła pani przeczytać tego typu rewelacje, byłoby trudno takie bzdury znaleźć - dodał, zwracając się do Kurowskiej.

- Wstyd, że człowiek wykształcony, który jest dzisiaj posłem na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, może przyjść i de facto opowiadać tutaj stek bzdur, wstyd - mówił.

Podczas debaty głos zabrał też poseł Dariusz Matecki z klubu PiS. Było to jego pierwsze wystąpienie w Sejmie. W jego trakcie posłowie posłowie Koalicji Obywatelskiej i Lewicy krzyczeli: "hejter", "wstyd" i "hańba".

CZYTAJ WIĘCEJ: Matecki na sejmowej mównicy. Z sali okrzyki "hejter" i "wstyd"

W dyskusji Konfederacja zgłosiła wniosek o odrzucenie projektu. Głosowanie nad nim odbędzie się 28 listopada.

Obywatelski projekt ustawy w sprawie in vitro

Zgodnie z obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych minister zdrowia miałby opracować, wdrożyć, zrealizować i sfinansować program polityki zdrowotnej leczenia niepłodności obejmujący procedury medyczne wspomaganej prokreacji, w tym zapłodnienie pozaustrojowe. Projekt został złożony w ubiegłej kadencji Sejmu.

W uzasadnieniu wskazano, że "w świetle obecnych danych demograficznych potrzebna jest pluralistyczna, otwarta, wielowątkowa, spokojna i mądra dyskusja nad wsparciem rodziny". Powinna ona obejmować – jak wyliczono - m.in. wsparcie ekonomiczne, socjalne i medyczne, w tym właśnie leczenie niepłodności.

Wnioskodawcy podnoszą, że z uwagi na dość wysokie koszty procedury in vitro, jej dostępność jest obecnie ograniczona. Dlatego konieczne jest finansowanie leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego z budżetu państwa.

Do reprezentowania Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej wskazana została Agnieszka Pomaska (KO), a jako osoba uprawniona do jej zastępstwa w pracach nad projektem - Małgorzata Rozenek-Majdan.

Autorka/Autor:js/kg

Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

PKO Bank Polski ostrzega przed oszustami, którzy podszywają się pod tę instytucję finansową. "W treści e-mail znajduje się załącznik ze złośliwym oprogramowaniem" - czytamy w komunikacie na stronie internetowej i w mediach społecznościowych banku.

Największy bank w Polsce ostrzega klientów. "Możesz stracić pieniądze"

Największy bank w Polsce ostrzega klientów. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

- Radosław Sikorski przez cały czas mówił nam, że chciałby, żeby odbył się głęboki sondaż po wyborach w Stanach Zjednoczonych. Zrobiliśmy dokładnie tak, jak chciał, sondaż dokładnie w tym momencie, w którym chciał - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Ocenił, że szef MSZ "nie jest w stanie się pogodzić z tym obiektywnym sondażem" KO, co go dziwi.

Trzaskowski: Zrobiłem wszystko, czego Sikorski chciał. On nie jest w stanie się pogodzić z tym sondażem

Trzaskowski: Zrobiłem wszystko, czego Sikorski chciał. On nie jest w stanie się pogodzić z tym sondażem

Źródło:
TVN24

Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe Prawa i Sprawiedliwości za 2023 rok. Dziś mija 1000. dzień wojny Rosji przeciw Ukrainie. Premier Donald Tusk opublikował wyniki zapowiadanego "wielkiego sondażu". Piłkarska reprezentacja Polski po przegranym meczu ze Szkocją spada z dywizji A Ligi Narodów UEFA. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 19 listopada.

Odrzucone sprawozdanie PiS, prawyborczy sondaż, koszmar na Narodowym

Odrzucone sprawozdanie PiS, prawyborczy sondaż, koszmar na Narodowym

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Bałtycki kabel telekomunikacyjny między Helsinkami a Rostockiem został uszkodzony - poinformował w poniedziałek fiński dostawca sieci światłowodowych Cinia. Władze Szwecji zapewniły, że badają ten incydent i pozostają w kontakcie ze swoimi sojusznikami. W niedzielę rano doszło z kolei do uszkodzenia kabla telekomunikacyjnego, który biegnie na dnie Bałtyku między Litwą a Szwecją - poinformował szwedzki koncern Telia. Wspomniany kabel łączy się na dnie morza z kablem między Helsinkami a Rostockiem.

Kable na dnie Bałtyku uszkodzone. Wojsko "posiada dokładny obraz sytuacji"

Kable na dnie Bałtyku uszkodzone. Wojsko "posiada dokładny obraz sytuacji"

Źródło:
PAP

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Źródło:
PAP

Rząd Danii i opozycja parlamentarna porozumiały się w poniedziałek w sprawie wprowadzenia od 2030 roku podatku od dwutlenku węgla w rolnictwie. Będzie to pierwsza na świecie tego rodzaju danina od produkcji żywności.

Pierwszy taki podatek na świecie

Pierwszy taki podatek na świecie

Źródło:
PAP

W Ekwadorze wprowadzono 60-dniowy stan wyjątkowy. W kraju szaleją pożary, brakuje wody i panuje susza. W listopadzie ogień strawił ponad 10 tysięcy hektarów roślinności. Mieszkańcy borykają się też z częstymi przerwami w dostępie do energii elektrycznej.

Pożary, susza, brak prądu. Ogłosili 60-dniowy stan wyjątkowy

Pożary, susza, brak prądu. Ogłosili 60-dniowy stan wyjątkowy

Źródło:
PAP, Reuters

- Jeżeli w danej klatce schodowej mamy na przykład 80 procent lokali, które nie są stale zamieszkiwane, tylko są wynajmowane krótkoterminowo dla turystów, to mamy nielegalną działalność hotelową - stwierdził na antenie TVN24 BiS Kuba Czajkowski ze Stowarzyszenia Miasto jest Nasze.

Europa zaostrza przepisy, w Polsce "należy zacząć od trzech prostych rzeczy"

Europa zaostrza przepisy, w Polsce "należy zacząć od trzech prostych rzeczy"

Źródło:
tvn24.pl

Koalicja Obywatelska cieszy się w listopadzie największym poparciem wśród Polaków zdecydowanych wziąć udział w wyborach, za nią plasuje się Prawo i Sprawiedliwość, a dalej - Konfederacja - wynika z sondażu pracowni Opinia24. Kolejne miejsca zajmują Lewica i Trzecia Droga. W porównaniu z poprzednim badaniem tej pracowni nieznacznie zwiększyło się poparcie dla KO, a dla PiS zmalało o ponad dwa punkty procentowe.

Najnowszy sondaż partyjny. Lider umacnia się na prowadzeniu

Najnowszy sondaż partyjny. Lider umacnia się na prowadzeniu

Źródło:
TVN24

- Nie mam w sobie żadnego współczucia, ta decyzja pokazuje, jak bardzo pieniądze publiczne były wykorzystywane do celów politycznych - mówiła w "Kropce nad i" w TVN24 Urszula Pasławska z Trzeciej Drogi, wiceprezeska PSL. Odniosła się w ten sposób do odrzucenia przez PKW sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości za 2023 rok. - To bardzo dobry dzień dla obywateli - ocenił Tomasz Trela, poseł Nowej Lewicy.

"Zatriumfowało prawdziwe prawo i prawdziwa sprawiedliwość"

"Zatriumfowało prawdziwe prawo i prawdziwa sprawiedliwość"

Źródło:
TVN24

- Europejski Instrument na rzecz Pokoju niestety nadal jest wetowany przez stronę węgierską - przekazał w Brukseli minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, który uczestniczył w Radzie do Spraw Zagranicznych Unii Europejskiej. Zaznaczył, że Polsce należą się z funduszu dwa miliardy złotych. - Chciałbym rozumieć powody, dla których Węgry nie chcą pomóc walczącej o wolność Ukrainie i chcą faworyzować w tym konflikcie agresora - powiedział.

Unijny fundusz "nadal wetowany". "Chciałbym rozumieć powody, dla których Węgry nie chcą pomóc Ukrainie"

Unijny fundusz "nadal wetowany". "Chciałbym rozumieć powody, dla których Węgry nie chcą pomóc Ukrainie"

Źródło:
TVN24, PAP

Naukowcom po raz pierwszy udało się eksperymentalnie udowodnić społeczne uczenie się u zwierząt niebędących ludźmi, wynikające ze zmiany środowiska. Najnowsze badania ekspertów z Instytutu Maxa Plancka wykazały, że sikorki bogatki po migracji błyskawicznie poznawały nowe zachowania od lokalnej, dopiero co poznanej społeczności.

Sprawili, że ptaki nauczyły się nowych zachowań. Bez tego by się to nie udało

Sprawili, że ptaki nauczyły się nowych zachowań. Bez tego by się to nie udało

Źródło:
ScienceDaily

Nawet milion złotych kary może kosztować handel produktami zawierającymi muchomora czerwonego. Będą traktowane jak narkotyki lub dopalacze. Internetowy handel kwitnie, dlatego Główny Inspektor Sanitarny reaguje.

Susze, napary czy nalewki z muchomora czerwonego. W internecie kwitnie handel, GIS reaguje

Susze, napary czy nalewki z muchomora czerwonego. W internecie kwitnie handel, GIS reaguje

Źródło:
Fakty TVN

Amerykańskie media poinformowały w niedzielę, że Joe Biden zezwolił Ukrainie na użycie dostarczonych przez USA pocisków dalekiego zasięgu do ataków w głębi Rosji. W poniedziałek rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller nie potwierdził ani nie zaprzeczył tej informacji. Przekazał jedynie, że "nie ma nic nowego do powiedzenia" w tej sprawie. Dodał jednak, że USA zawsze twierdziły, iż będą dostosowywać swoją politykę do sytuacji na polu bitwy.

Biden miał się zgodzić. Departament Stanu "nie ma nic nowego do powiedzenia"

Biden miał się zgodzić. Departament Stanu "nie ma nic nowego do powiedzenia"

Źródło:
PAP

Policja poszukuje młodej Brytyjki, która zniknęła tuż po swoim przylocie do Polski. Kobieta ostatni raz była widziana na lotnisku w podkrakowskich Balicach. Nie ma przy sobie telefonu ani dokumentów.

Zaginęła 18-letnia Brytyjka. Ostatni raz była widziana na lotnisku w Balicach

Zaginęła 18-letnia Brytyjka. Ostatni raz była widziana na lotnisku w Balicach

Źródło:
KPP Kraków

Miejscy urzędnicy nie będą mogli zasiadać w radach nadzorczych spółek komunalnych na podstawie dyplomu MBA Collegium Humanum. - Muszą zdać egzamin do końca roku - zapowiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Co z absolwentami Collegium Humanum w miejskich spółkach. Rafał Trzaskowski zdecydował

Co z absolwentami Collegium Humanum w miejskich spółkach. Rafał Trzaskowski zdecydował

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyły się prace specjalnej komisji, która miała wyjaśnić, dlaczego dyspozytor pogotowia odmówił wysłania karetki do trzyletniej dziewczynki. Matka dziecka sama zawiozła je do szpitala w Nowym Tomyślu (woj. wielkopolskie). Niestety dziecka nie udało się uratować. Według komisji, powodem niewysłania karetki był "brak staranności w zbieraniu wywiadu medycznego" przez dyspozytora.

Matka wezwała karetkę do trzyletniej córki, dyspozytor odmówił. Komisja już wie dlaczego

Matka wezwała karetkę do trzyletniej córki, dyspozytor odmówił. Komisja już wie dlaczego

Źródło:
TVN24

Każdy z górników powinien mieć możliwość opuszczenia kopalni - orzekł południowoafrykański sąd w związku z policyjną blokadą ustanowioną wokół nieczynnej kopalni złota w Stilfontein. W kopalni tej przebywa nielegalnie kilka tysięcy górników, którzy od miesiąca nie wychodzą na powierzchnię, bojąc się zatrzymania przez służby.

Tysiące górników ukrywa się pod ziemią. "Ci ludzie umierają"

Tysiące górników ukrywa się pod ziemią. "Ci ludzie umierają"

Źródło:
CNN, BBC, tvn24.pl

Nawet 40 tysięcy złotych dopłaty do samochodu można będzie pozyskać w ramach programu Mój elektryk 2.0 - wynika z projektu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przedstawionego w poniedziałek do konsultacji. Środki z Krajowego Planu Odbudowy na dofinansowanie tak zwanych elektryków to ponad 1,6 miliarda złotych.

40 tysięcy złotych dopłaty. Jest propozycja

40 tysięcy złotych dopłaty. Jest propozycja

Źródło:
PAP

W poniedziałek premier Donald Tusk opublikował wyniki zapowiadanego "wielkiego sondażu" dotyczącego szans Rafała Trzaskowskiego i Radosława Sikorskiego w wyborach prezydenckich. Wynika z niego, że Trzaskowski pokonałby kandydata PiS zarówno w pierwszej, jak i drugiej turze. Sikorski natomiast przegrałby w pierwszej turze, a zwyciężył w drugiej.

Trzaskowski czy Sikorski? Platforma Obywatelska publikuje wyniki "wielkiego sondażu"

Trzaskowski czy Sikorski? Platforma Obywatelska publikuje wyniki "wielkiego sondażu"

Źródło:
tvn24.pl, platforma.org

Wypadek na strzelnicy w Godawach na Kujawach. Jeden z uczestników podczas prywatnego spotkania został przypadkowo postrzelony w pośladek. 68-latek, który go postrzelił, usłyszał zarzut. Sprawę bada prokuratura.

Załadował broń i postrzelił stojącego obok mężczyznę. Nagranie

Załadował broń i postrzelił stojącego obok mężczyznę. Nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Nominowany na stanowisko sekretarza zdrowia w administracji Donalda Trumpa Robert F. Kennedy Jr. został sfotografowany przy stole pełnym fast foodów. Jak przypominają media, Kennedy przez lata był przeciwnikiem tego rodzaju jedzenia. Nazwał je nawet ostatnio "trucizną". Inaczej wypowiadał się o nim prezydent elekt. Ten nie kryje swojego zamiłowania do niezdrowych posiłków.  

Trump poczęstował Kennedy'ego. Fala komentarzy po uczcie w samolocie

Trump poczęstował Kennedy'ego. Fala komentarzy po uczcie w samolocie

Źródło:
The Telegraph, The New York Times, NDTV, tvn24.pl
18 godzin nagrań z przedszkola. "Proszę pani, jak to przesłuchałam, przeżyłam załamanie nerwowe"

18 godzin nagrań z przedszkola. "Proszę pani, jak to przesłuchałam, przeżyłam załamanie nerwowe"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najbliższych dniach pogoda będzie nie tylko nieprzyjemna, lecz także niebezpieczna. Spodziewamy się porywistego wiatru, który nadciągnie nad Polskę za sprawą głębokiego niżu Quiteria, opadów - również śniegu - oraz silnego ochłodzenia.

Poza groźnymi zjawiskami czeka nas odczuwalne ochłodzenie. Mróz chwyci za dnia

Poza groźnymi zjawiskami czeka nas odczuwalne ochłodzenie. Mróz chwyci za dnia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Gdański sąd okręgowy wydał prawomocny wyrok i skazał Marcina P., instruktora jeździectwa, za wykorzystanie seksualne dwóch nastoletnich instruktorek. Marcin P. odsiedział jedynie część wyroku, po czym złożył wniosek o odbycie reszty kary w systemie dozoru elektronicznego. Sąd przychylił się do tego wniosku. Mężczyzna może teraz opuszczać swój dom codziennie i pojawia się w ośrodku na zajęciach z małoletnimi. Sprawa ta budzi oburzenie wśród ofiar mężczyzny.

Skazany instruktor jeździectwa prowadzi zajęcia z małoletnimi? Odbywa karę w systemie dozoru elektronicznego

Skazany instruktor jeździectwa prowadzi zajęcia z małoletnimi? Odbywa karę w systemie dozoru elektronicznego

Źródło:
Superwizjer, tvn24.pl

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

- To są emocje, które mogą zrozumieć tylko rodzice wcześniaków - tak o doświadczeniach opieki nad takimi dziećmi mówiła Natalia Szewczak. Dziennikarka i mama wcześniaków podzieliła się swoją osobistą historią, która zainspirowała ją do napisania reportażu. Po nim rozpoczęły się prace nad ustawą o dodatkowym urlopie, którą lada dzień zajmie się Sejm. Pomogła w tym Fundacja Koalicja dla Wcześniaka. - Od momentu, kiedy napisałam petycję po naszym spotkaniu, zaczęła się wielka, piękna akcja współdziałania - wspominała wiceprezeska instytucji Elżbieta Brzozowska.

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

Źródło:
TVN24
"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Polityczne machinacje pośród najbogatszych rodzin wszechświata, niespodziewane zdrady, zaskakujące śmierci, intrygujący złoczyńcy - oto czego zdaniem redakcji portalu "Vox" należy spodziewać się po serialu "Diuna: Proroctwo". Najnowsza produkcja HBO bywa przyrównywana do "Gry o tron", jednego z największych hitów stacji.

Nowa "Gra o tron"? Pierwsze recenzje długo oczekiwanego serialu "Diuna: Proroctwo"

Nowa "Gra o tron"? Pierwsze recenzje długo oczekiwanego serialu "Diuna: Proroctwo"

Źródło:
Los Angeles Times, Mama's Geeky, Screen Rant, Rolling Stone, The New York Times, Vox, tvn24.pl